Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warta, Poznań i okolice


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
337 odpowiedzi w tym temacie

#221 OFFLINE   mishka

mishka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 03 listopad 2020 - 08:45

Całe szczęście, że mój syn właśnie kończy 14 lat...

Uważam ten przepis za krzywdzący i kompletnie niezrozumiały. Naśladują go często bezrefleksyjnie inni dzierżawcy wód i naprawdę musiałem się gimnastykować, żeby znaleźć wodę, na której mógłbym spinningować z małym dzieckiem.

Dobrze, że podjęto próbę uporządkowania sprawy stacjonarnych łowców sumów (świadomie wkładam kij w mrowisko)- pytanie jak będzie z egzekwowaniem tych przepisów w praktyce (piszę to jako strażnik społeczny). Na tak małej rzece jak Warta obecnie kilku sumiarzy wyłącz dla innych użytkowników kilkaset metrów brzegu - często po obu stronach rzeki. Nie wspomnę o notorycznym zostawianiu dziesiątków metrów sznurka po zrywkach, bo przecież po kilku dniach zasiadki nikomu się nie chce posprzątać. A cierpienia zaplątanych zwierzaków i problemy innych wędkarzy - nic to - my łowimy wielkie ryby...

Niestety powoływanie się w takim dokumencie na normy społeczne i etyczne  - bez twardo zdefiniowanych określeń  - co jest dopuszczalne a co nie - z góry skazuje na niepowodzenie wiele interwencji strażników...



#222 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 03 listopad 2020 - 10:33

Całe szczęście, że mój syn właśnie kończy 14 lat...

Uważam ten przepis za krzywdzący i kompletnie niezrozumiały. Naśladują go często bezrefleksyjnie inni dzierżawcy wód i naprawdę musiałem się gimnastykować, żeby znaleźć wodę, na której mógłbym spinningować z małym dzieckiem.

Dobrze, że podjęto próbę uporządkowania sprawy stacjonarnych łowców sumów (świadomie wkładam kij w mrowisko)- pytanie jak będzie z egzekwowaniem tych przepisów w praktyce (piszę to jako strażnik społeczny). Na tak małej rzece jak Warta obecnie kilku sumiarzy wyłącz dla innych użytkowników kilkaset metrów brzegu - często po obu stronach rzeki. Nie wspomnę o notorycznym zostawianiu dziesiątków metrów sznurka po zrywkach, bo przecież po kilku dniach zasiadki nikomu się nie chce posprzątać. A cierpienia zaplątanych zwierzaków i problemy innych wędkarzy - nic to - my łowimy wielkie ryby...

Niestety powoływanie się w takim dokumencie na normy społeczne i etyczne  - bez twardo zdefiniowanych określeń  - co jest dopuszczalne a co nie - z góry skazuje na niepowodzenie wiele interwencji strażników...

To lekko nie będzie, ale zawsze można w takich przypadkach wezwać policję. Jest jasny przepis, są pieniądze do skasowania, więc chętnie przyjadą. Tak było w czerwcu na szachtach junikowskich, gdzie miejsc dla spławikowców i spinningistów zostało obecnie niewiele. Panowie postawili sobie bojki, powywozili pontonem zestawy ze spławikami wielkości dużego buraka i nic ich nie interesowało. Na szczęście ktoś zauważył, że byli dwaj a zestawów było sześć. Policja przyjechała i podobno poprosili od nich po pięćset.  :)


  • Maciek Rożniata lubi to

#223 OFFLINE   mishka

mishka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 03 listopad 2020 - 10:55

To lekko nie będzie, ale zawsze można w takich przypadkach wezwać policję. Jest jasny przepis, są pieniądze do skasowania, więc chętnie przyjadą. Tak było w czerwcu na szachtach junikowskich, gdzie miejsc dla spławikowców i spinningistów zostało obecnie niewiele. Panowie postawili sobie bojki, powywozili pontonem zestawy ze spławikami wielkości dużego buraka i nic ich nie interesowało. Na szczęście ktoś zauważył, że byli dwaj a zestawów było sześć. Policja przyjechała i podobno poprosili od nich po pięćset.  :)

Tak wiem.

Wzywając policję podajemy podstawę prawną i taryfikator. A jak już się  doczekasz (nie wszędzie tak sprawnie i chętnie dojeżdżają) kończy się często pouczeniem...



#224 OFFLINE   Nissenel

Nissenel

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Nazwisko:Sebastian

Napisano 13 luty 2021 - 20:46

Jakie plany na sezon 2021? Na jaki gatunek warto najbardziej się nastawić, w Poznaniu i okolicach jest szansa na jakieś ładniejsze ryby? 



#225 OFFLINE   Mateo90

Mateo90

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 14 luty 2021 - 07:18

Jakie plany na sezon 2021? Na jaki gatunek warto najbardziej się nastawić, w Poznaniu i okolicach jest szansa na jakieś ładniejsze ryby?


Ja okonie i szczupak :)
Na Strzeszynie jest dużo ryby:) tylko woda chimeryczna:)

#226 OFFLINE   Nissenel

Nissenel

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Nazwisko:Sebastian

Napisano 27 luty 2021 - 13:12

Ja okonie i szczupak :)
Na Strzeszynie jest dużo ryby:) tylko woda chimeryczna:)

 

Udaje Ci się połowić coś konkretniejszego czy raczej sama drobnica? 



#227 OFFLINE   Gary

Gary

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 100 postów
  • Lokalizacjapoznań
  • Imię:bernard
  • Nazwisko:michałek

Napisano 28 luty 2021 - 01:25

Witajcie Panowie, łowił ktoś z was na rzecze kopel/głuszyna,czy warto tam się pojawiać z lekkim spinem w poszukiwaniu klenio-jazi?

#228 OFFLINE   Dawid.K

Dawid.K

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 178 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Dawid

Napisano 28 luty 2021 - 09:44

Na Głuszynce wędkowałem kilka razy (zawsze latem). Trafiają się kleniki - ciężko o wymiarowe. Są łatwe do zlokalizowania z różnych skarp lub jak żerują z powierzchni. Ciężko z dostępem do wody latem. Zabrakło mi wytrwałości w obłowieniu większego obszaru. Na przedwiośniu nie próbowałem. Woda dosyć ciekawa, trudna - taki nasz podmiejski "ciurek". Być może bliżej Warty jest ciekawiej. Ja wędkowałem w okolicy Głuszyny.


  • Gary lubi to

#229 OFFLINE   Gary

Gary

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 100 postów
  • Lokalizacjapoznań
  • Imię:bernard
  • Nazwisko:michałek

Napisano 28 luty 2021 - 10:32

dzięki za odpowiedz, no właśnie ta "ciurkowatość" na przedwiiośniu mnie korci żeby sobie tam pochodzić wzdłuż rzeczki, tylko raczej urzęduje po drugiej stronie miasta więc musze zagospodarować i wynegocjować więcej czasu na "wyprawę" :)



#230 OFFLINE   Mateo90

Mateo90

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 28 luty 2021 - 14:28

Udaje Ci się połowić coś konkretniejszego czy raczej sama drobnica?


Tylko okonie ale takie do 20cm.
Ale lowilem z brzegu.
Płetwonurkowie, którzy sprzątali dno mówili mi, ze cytuje „ ryby od ch.ja” :)
Wiem tez ze ludzie tam szczupaki fajne łowili, w tym roku chce tez nad Rusałkę się przejść :)
Jak coś to można się zgadac w jakiś dzień

#231 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 28 luty 2021 - 15:27

dzięki za odpowiedz, no właśnie ta "ciurkowatość" na przedwiiośniu mnie korci żeby sobie tam pochodzić wzdłuż rzeczki, tylko raczej urzęduje po drugiej stronie miasta więc musze zagospodarować i wynegocjować więcej czasu na "wyprawę" :)

 

Tylko okonie ale takie do 20cm.
Ale lowilem z brzegu.
Płetwonurkowie, którzy sprzątali dno mówili mi, ze cytuje „ ryby od ch.ja” :)
Wiem tez ze ludzie tam szczupaki fajne łowili, w tym roku chce tez nad Rusałkę się przejść :)
Jak coś to można się zgadac w jakiś dzień

Strzeszynek z brzegu można sobie darować. Parę miejscówek okupowanych przez łowiących białoryb, dostępnych dla spinningisty jedynie późną jesienią. Tylko łódka.

Bernard - ja wiem, że kiedyś nawet pstrąga było można w Kopli złowić. Nigdy w niej nie łowiłem, ale szanse na jazia chyba jedynie tego, który wejdzie wiosną przy wysokiej wodzie z Warty. Ja mam ochotę na Kanał Mosiński. Wiem, że dzisiaj latem mocno zielskiem zarośnięty, ale wiosną powinno być nieźle. A tam duże jazie kiedyś były. Okoliczności przyrody niezbyt, więc może lepiej Wełna w okolicach Kowanówka? Woda dużo ładniejsza od kanału i jazie tam zawsze były. Mateo90-przechodż.  :) Rusałka chimeryczna, ale ryby są. Spędziłem nad nią w ubiegłym sezonie kilkadziesiąt dni, cudów nie nałowiłem, ale można połowić, nasłuchałem się od stałych bywalców i widziałem ładne złowione. Z tą chimerycznością wód w okolicy Poznania jest tak, że z kim bym nie rozmawiał, to wszędzie słyszę to samo. Strzeszynek chimeryczny, Kiekrz tak samo, Warta chimeryczna, Lusówko chimeryczne, Rusałka, Szachty chimeryczne. Jakaś masakra. Gdzie by się człowiek nie wybrał wszędzie ryby biorą chimerycznie. :D



#232 OFFLINE   Mateo90

Mateo90

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 28 luty 2021 - 15:47

Strzeszynek z brzegu można sobie darować. Parę miejscówek okupowanych przez łowiących białoryb, dostępnych dla spinningisty jedynie późną jesienią. Tylko łódka.

Bernard - ja wiem, że kiedyś nawet pstrąga było można w Kopli złowić. Nigdy w niej nie łowiłem, ale szanse na jazia chyba jedynie tego, który wejdzie wiosną przy wysokiej wodzie z Warty. Ja mam ochotę na Kanał Mosiński. Wiem, że dzisiaj latem mocno zielskiem zarośnięty, ale wiosną powinno być nieźle. A tam duże jazie kiedyś były. Okoliczności przyrody niezbyt, więc może lepiej Wełna w okolicach Kowanówka? Woda dużo ładniejsza od kanału i jazie tam zawsze były. Mateo90-przechodż.  :) Rusałka chimeryczna, ale ryby są. Spędziłem nad nią w ubiegłym sezonie kilkadziesiąt dni, cudów nie nałowiłem, ale można połowić, nasłuchałem się od stałych bywalców i widziałem ładne złowione. Z tą chimerycznością wód w okolicy Poznania jest tak, że z kim bym nie rozmawiał, to wszędzie słyszę to samo. Strzeszynek chimeryczny, Kiekrz tak samo, Warta chimeryczna, Lusówko chimeryczne, Rusałka, Szachty chimeryczne. Jakaś masakra. Gdzie by się człowiek nie wybrał wszędzie ryby biorą chimerycznie. :D

hehe dokładnie :D

chociaż pod okonia jezioro Strykowskie polecam, nawet z pomostów :)

Najlepiej czerwiec-sierpień :) Olbrzymów nie miałem ale były dni że po kilkadziesiąt wyciągałem ( oczywiście wracały do wody).

W tym roku nabyłem ponton więc licze na lepsze ryby + będę pływał za szczupakiem.



#233 OFFLINE   Robas

Robas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2119 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Robert

Napisano 28 luty 2021 - 18:50

Strzeszynek z brzegu można sobie darować. Parę miejscówek okupowanych przez łowiących białoryb, dostępnych dla spinningisty jedynie późną jesienią. Tylko łódka.

Bernard - ja wiem, że kiedyś nawet pstrąga było można w Kopli złowić. Nigdy w niej nie łowiłem, ale szanse na jazia chyba jedynie tego, który wejdzie wiosną przy wysokiej wodzie z Warty. Ja mam ochotę na Kanał Mosiński. Wiem, że dzisiaj latem mocno zielskiem zarośnięty, ale wiosną powinno być nieźle. A tam duże jazie kiedyś były. Okoliczności przyrody niezbyt, więc może lepiej Wełna w okolicach Kowanówka? Woda dużo ładniejsza od kanału i jazie tam zawsze były. Mateo90-przechodż.  :) Rusałka chimeryczna, ale ryby są. Spędziłem nad nią w ubiegłym sezonie kilkadziesiąt dni, cudów nie nałowiłem, ale można połowić, nasłuchałem się od stałych bywalców i widziałem ładne złowione. Z tą chimerycznością wód w okolicy Poznania jest tak, że z kim bym nie rozmawiał, to wszędzie słyszę to samo. Strzeszynek chimeryczny, Kiekrz tak samo, Warta chimeryczna, Lusówko chimeryczne, Rusałka, Szachty chimeryczne. Jakaś masakra. Gdzie by się człowiek nie wybrał wszędzie ryby biorą chimerycznie. :D

kanał mosiński od mostu kolejowego do Warty , można już odpuścić od kiedy został " poprawiony"  dla kajakarzy , wyżej już tak

 

 



#234 OFFLINE   Gary

Gary

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 100 postów
  • Lokalizacjapoznań
  • Imię:bernard
  • Nazwisko:michałek

Napisano 28 luty 2021 - 22:09

 kanał mosiński od mostu kolejowego do Warty , można już odpuścić od kiedy został " poprawiony"  dla kajakarzy , wyżej już tak

oo proszę -powyżej- tam przyznaje, że sie jeszcze nie zapuszczałem, jakoś nie wierzyłem w tą część typowo kanałową ... , ten poniżej, pomijając śmieci, to owszem ładnie  i ciekawie tam było - było, chyba że brzegi znów zarosły, bo ostatnio tam byłem zaraz po zrobieniu "porządku" dookoła to była lipa totalna (chyba ze dwa lata temu ). Swoją droga wełna ciągle na mnie czeka :) ale kopel będzie pierwsza, pozdrawiam  



#235 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3206 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 28 luty 2021 - 22:30

Wełna od dawna już nie to co kiedyś, woda trudna no i ryby... biorą chimerycznie, bardzo :lol:

Kilka lat temu zdarłem buty nad jej brzegami...



#236 OFFLINE   Dawid.K

Dawid.K

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 178 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Dawid

Napisano 01 marzec 2021 - 11:44

Z kanałem Mosińskim to prawda. Odcinek bliżej Warty to pojedyncze okonki i małe kleniki, które tylko podskubują powierzchniowe wobki. Jazie, hmm tych to nawet na Warcie jest bardzo mało. Nie złowiłem jazia od dobrych paru lat. Na Wełnie bywałem ale wiosną - bez większych sukcesów. Muszę się zmobilizować i pojechać latem (może jakimś ładnym kleniem mnie obdarzy). Wiem, że są - widziałem. Tylko też mam dylemat bo u mnie klenie w okresie czerwiec-lipiec to Warta, łowisko pod nosem...



#237 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 01 marzec 2021 - 12:10

Miałem na myśli odcinek kanału powyżej Mosiny, na wysokości Krosinka, Dymaczewa. Wyżej nigdy nie łowiłem. Wiem, że teraz latem mocno zarasta zielskiem, no i nigdy ładną wodą nie był. Ot kanał i tyle. Ale ryby kiedyś w nim były duże, w tym ładne jazie i pewnie coś tam jeszcze pozostało. Odcinek w Mosinie i poniżej został zdewastowany w pierwszej połowie 70-tych lat. Wcześniej wystarczyło stanąć na moście przy rynku w Mosinie, gdzie stały ogromne kleniska. Wycięli stare topole i wierzby i skończyło się. To mamy Jano przechlapane. Wełna też chimeryczna. :D Niby tyle wód w okolicy Poznania, ale kogo bym nie pytał wszędzie bida z rybami.


  • Jano lubi to

#238 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3206 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 01 marzec 2021 - 13:11

Off topic... wody kupa, zatem może wędkarze... dupa?  :lol:


  • Dawid.K lubi to

#239 OFFLINE   Flls

Flls

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 255 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 01 marzec 2021 - 16:24

A tak z innej mańki Panowie, łowił/łowi ktoś na spinning regularnie brzany w Warcie ? Wiem, że są i na tyczkę/feeder są dość regularnie łowione i to nie małe okazy a i na spining się trafiają.
Chciałbym w tym roku spróbować latem ze spinem, ma ktoś doświadczenie w temacie ?



#240 OFFLINE   Dawid.K

Dawid.K

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 178 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Dawid

Napisano 01 marzec 2021 - 19:30

Off topic... wody kupa, zatem może wędkarze... dupa?  :lol:


Nie wykluczam takiej opcji :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych