Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Ponton czy łódka - rzeka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   pietiabo

pietiabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 19 grudzień 2009 - 21:42

[quote]
Posłuchaj powiem ci tak jak sie juz wciągniesz w motorowodniactwo to bedziesz chciał wiecej i wiecej ja w zeszłym roku startowałem z silnikiem 6KM a wprzyszłym juz chce 50KM miałem łodke 4M a w przyszłym bede miał 5M sam zobaczysz kupisz łódke i bedzie zawsze cos niepasiło a to za mała a to za wąska ale tak to jest jak nie sprawdzisz to na nic opowiadania innych .Niektórzy chwalą pontony moim zdaniem pływanie na pontonie po wisle to samobójstwo kto nie widział co potrafi płynąc wisłą to nie zrozumie poprostu strach kłody butelki itp.I wyobraz sobie ze płyniesz 40 KM/H i wpadasz na taką kłode i co zostaje z pontonu. Na rzeke ponton moim zdaniem odpada.
[/quote]

Chciałbym zobaczyć jak by wyglądała łódka która wpada przy prędkości 40km/h na kłodę drewna . Jak ktoś nie umie czytać rzeki i pływać po wodzie wogóle nie powinien na niczym pływać. Słyszałem o gościu który przyszalał na Wiśle, uderzył silnikiem w kamień, wyrwało go z mocowania i ponoć przeleciał mu koło głowy.
Ja pływam pontonem od 2 lat i uważam że to bezpieczny środek do pływania po Wiśle pod warunkiem że wiadomo gdzie i jak. Bardziej bym uczulał ludzi żeby zakładali przy płynieciu środki ratunkowe.
Ponton ma bardzo płytkie zanurzenie, dosłownie kilkucentymetrowe, więc z pniakami nie ma problemu, leżące na tej głębokości są doskonale widoczne, chyba że wieje silny wiatr, ale wtedy wogóle lepiej nie wypływać na rzeke której się nie zna.
pozdrawiam
W

[/quote]
A ja chciałbym zobaczyć jak by wyglądał ponton który wpada przy prędkości 40km/h na kłodę drewna chyba laminat by lepiej wyglądał po takiej kolizji.Ale kazdy chwali swoje tylko bezposrednie starcie rostrzygnie nasze watpliwosci @wujek piszesz sie w przyszłym sezonie.Oczywiscie żart :lol: :lol: :lol:
P.S. a z tym latającym silnikiem to nie wiez w takie Bajki ludzie rózne rzeczy opowiadają.

#62 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 grudzień 2009 - 21:49

Nie widze problemu....bierzesz telefon i dzwonisz do tej slupcy.
Skoro pychowka odpada to musi byc cos posredniego. Zadna lodka o szer 1,7m nie bedzie sie dobrze zachowwala na wodzie rzecznej.

Kolejne rewelacje z allegro niczego nie zmienia..zreszta skad ludzie maja wiedziec co to za konstrukcje i jak beda rzeczywiscie sie zachowywac na wodzie??

Takie porownainie po prostu sie nie da zrobic.

Gumo

#63 OFFLINE   kruszyn

kruszyn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów

Napisano 19 grudzień 2009 - 22:17

witam
jestem ciekawy jak Ty sam (bez obrazy)zamierzasz wodowac lódz która waży 110-140 kg <_<

#64 OFFLINE   pietiabo

pietiabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 19 grudzień 2009 - 22:19

Gumo jezeli ta łodka ma dno od romanki a na to wygląda to ludzie z tego łapia i nie nazekaja @gacopyz taka miał tylko w wersji kabinowej.tylko trzeba pamietac ze tojest dno typowo slizgowe i z 6KM to tylko wypornosciowe pływanie bedzie.

#65 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 grudzień 2009 - 22:36

@pietiabo
Mozesz to jakos ujac tak, zeby bylo powszechnie wiadomo o co chodzi?

Gumo

#66 OFFLINE   pietiabo

pietiabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 19 grudzień 2009 - 22:54

są łodzie i do takich nalezy romana ktorych konstrukcja dna preferuje je do plywania w slizgu tzn płynąc slizgają sie po powierzchni wody stawiają wtedy mniejszy opór podczas płyniecia oczywiscie zalezy to od mocy silnika akurat dla romany max moc silnika to 30 KM przy zbyt słabym silniku poprostu predkosc bedzie na tyle mała ze łudka nie wejdzie w tzw.slizg i tylko bedzie przed sobą pchała mase wody.Z własnego doswiadczenia wiem ze 6KM to dosłownie 3 KM za mało aby doszło do slizgu.Mam nadzieje ze nie przekombinowałem postaram sie to zobrazowac jakimis filmami z youtuba. poszukam czegos i wrzuce linki.

#67 OFFLINE   pietiabo

pietiabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 19 grudzień 2009 - 23:30

tu jest link jak mniej wiecej bedzie pływała ta łódz z silniiem 6KM
ed
czyli pchanie masy wody przed sobą
drugi film pływanie w slizgu

widac tyu dokładnie ten moment kiedy łodka przechodzi z pływania wypornosciowego na slizg (dziób sie opuszcza a rufa sie wynosi z wody).I np. pychówką w slizg za diabła nie wejdziesz bo to jest łódz typowo wypornosciowa.I naprawde nie wiem co ludzie widzą w tych pychówkach juz pare razy czytałem rady pychowców zeby na dziobie dac worki z piachem dla lepszej pywalnosci i stablnosci zreszta u mnie na przystani gosciu mapychówke z laminatu i przy pływaniu samemu wrzuca 150 kilo piachu na dziób bo mozna fikołka strzelic .Moze @wujo przyblizy temat fenomenu pychówek a moze to chodzi o marchwianke.

#68 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 20 grudzień 2009 - 07:57

Co do wodowania łódki to myślę że posiadając przyczepkę z wyciągarką powinno się mi to udać. Gość od przyczepki sam woduje i wyciąga łódkę więc mi również powinno się to udać...chyba że się mylę?

#69 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 grudzień 2009 - 10:21

Co ludzie widza w pychowce...no , to trzeba poplywac i bedzie wiadomo. Ja akurat mam dostep i do pychowki i do takiej typowej jeziorowki. Obie stoja na Wisle.

Jak napisalem w 3ciej odslonie tego watku, zdaje sie 10ty post liczac od gory, to lodka spelnia jeszce inne zadania niz tylko zap...ile fabryka dala.
Jezeli o to komus chodzi to nic prostrzego jak kupic lodz przeznaczona do wyscigow, oraz...wykupic dobra polise na zycie oraz asistance dla tej maszyny bo moze byc czesto potrzebne odholowanie i serwis.

Gumo

#70 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5784 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 20 grudzień 2009 - 10:46

wujek napisał(a) dnia Fri, 18 December 2009 06:07

pietiabo napisał(a) dnia Thu, 17 December 2009 10:12

Posłuchaj powiem ci tak jak sie juz wciągniesz w motorowodniactwo to bedziesz chciał wiecej i wiecej ja w zeszłym roku startowałem z silnikiem 6KM a wprzyszłym juz chce 50KM miałem łodke 4M a w przyszłym bede miał 5M sam zobaczysz kupisz łódke i bedzie zawsze cos niepasiło a to za mała a to za wąska ale tak to jest jak nie sprawdzisz to na nic opowiadania innych .Niektórzy chwalą pontony moim zdaniem pływanie na pontonie po wisle to samobójstwo kto nie widział co potrafi płynąc wisłą to nie zrozumie poprostu strach kłody butelki itp.I wyobraz sobie ze płyniesz 40 KM/H i wpadasz na taką kłode i co zostaje z pontonu. Na rzeke ponton moim zdaniem odpada.



Chciałbym zobaczyć jak by wyglądała łódka która wpada przy prędkości 40km/h na kłodę drewna . Jak ktoś nie umie czytać rzeki i pływać po wodzie wogóle nie powinien na niczym pływać. Słyszałem o gościu który przyszalał na Wiśle, uderzył silnikiem w kamień, wyrwało go z mocowania i ponoć przeleciał mu koło głowy.
Ja pływam pontonem od 2 lat i uważam że to bezpieczny środek do pływania po Wiśle pod warunkiem że wiadomo gdzie i jak. Bardziej bym uczulał ludzi żeby zakładali przy płynieciu środki ratunkowe.
Ponton ma bardzo płytkie zanurzenie, dosłownie kilkucentymetrowe, więc z pniakami nie ma problemu, leżące na tej głębokości są doskonale widoczne, chyba że wieje silny wiatr, ale wtedy wogóle lepiej nie wypływać na rzeke której się nie zna.
pozdrawiam
W



A ja chciałbym zobaczyć jak by wyglądał ponton który wpada przy prędkości 40km/h na kłodę drewna chyba laminat by lepiej wyglądał po takiej kolizji.Ale kazdy chwali swoje tylko bezposrednie starcie rostrzygnie nasze watpliwosci @wujek piszesz sie w przyszłym sezonie.Oczywiscie żart
P.S. a z tym latającym silnikiem to nie wiez w takie Bajki ludzie rózne rzeczy opowiadają.


Dzisiejsze pontony są robione z powłok które muszą wytrzymywać kontakt nawet z kamieniami, myślę głównie o pontonach raftowych. Dyskusja gdzie zniszczenia byłby większe chyba jest bez sensu. Ja mniej bałbym się zniszczeń niż tego co stałoby się ze mną przy takiej prędkości gdybym nagle stanął w miejscu i rodzaj jednostki nie miałby tu żadnego znaczenia. Poza tym dziura w pontonie daje jeszcze szanse na dotarcie do brzegu, w swoim mam 3 komory, ale to tylko dywagacje bo kłody na Wiśle nie są żadnym zagrożeniem dla rozsądnego człowieka. Co do latających silników to też z przymrużeniem oka podchodzę do różnych rzeczy, ale bez względu na finał łódź na pewno miała wyrwaną pawęż, a silnik spoczął na dnie Wisły.
pozdrawiam
W


#71 OFFLINE   pietiabo

pietiabo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 20 grudzień 2009 - 11:10

No i własnie doszlismy chyba do sedna dyskusji doradzic komus łodke to tak jak by ktos zapytał jaki samochód kupic jeden potrzebuje bolid F1 drugi ciągnik siodłowy a trzeci kampera nie da sie konkretnie odpowiedziec na to pytanie kazda łódz czy tez ponton bedzie pływałai prawie ze wszystkiego da sie wedkowac.Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Pozdrawiam.
A co do predkosci pływania to jest tez jak z jazdą autem jedzie sie tak szybko jak droga pozwala.@wujek ty tez zdaje sie nie masz w swoim pontonie 6KM tylko 15KM tak ze mysle ze wolno nie pływasz.
Do zobaczenia w przyszłym roku na Wisełce.Najlepsza metoda wyboru łódki to wypozyczyc łódke zobaczyc czy pasuje i szukac czegos podobnego.

#72 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5784 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 20 grudzień 2009 - 12:29

Mam 9.9 i pływam szybko tam gdzie mogę sobie na to pozwolić :D , tam gdzie nie jestem pewny zwalniam lub wręcz wyłączam silnik(jeśli płynę z prądem).
pozdrawiam
W

#73 OFFLINE   Parposz

Parposz

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 21 grudzień 2009 - 19:41

Może coś takiego?
Podejżanie lakka jak na swoje wymiary.
Silnik minimum 8KM.
http://www.krugerboa...odukt_3_4_.html





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych