Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

DAM Quick tak czy nie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
68 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Dawid@

Dawid@

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW

Napisano 05 styczeń 2010 - 11:00

Witam na forum jestem nowym użytkownikiem . Chce zapytać o nowego D A M Quica konkretnie w rozmiarze 3000 , czy polecacie , co sądzicie , czy jest wart swojej ceny 600-800zł z przeznaczeniem do cieżkiego spiningu (głowatka sum szczupak ) do kija 290cm 28-90g wyżut . Mam nadzieje że ktoś z forum go ma i bedzie mógł mi go polecić bąź odradzić jego zakup. Pozdrawiam Dawid

#2 OFFLINE   kaczynumer1

kaczynumer1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 183 postów

Napisano 05 styczeń 2010 - 13:19

Na rozpoczęciu sezonu na Drwęcy rozmawiałem z wędkarzem, który właśnie używał nowego Quicka. Był bardzo niezadowolony z tego kołowrotka, mówił, że wszystko w nim rzęzi i charczy. Nie polecał tego kołowrotka.

#3 OFFLINE   Dawid@

Dawid@

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW

Napisano 05 styczeń 2010 - 14:32

Jak tak było widocznie cos w nim było nie tak one mają dożywonia gwarancję więć myśle ze nie ma z tym problemu ale...................Czekam na dalsze opinie za ta dziekuje

#4 OFFLINE   garowy

garowy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów

Napisano 05 styczeń 2010 - 14:36

.

#5 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 05 styczeń 2010 - 15:03

miałem kiedyś Quicka VSi 430 był to dobry kolowrotek.te obecne widziałem tylko na targach czy jakims sklepie,raczej niepowalały,jestjeden taki metalowy FD drogi który miał byc nastepca chyba DAMa QUICK ROYAL MDS. jest metalowy pozatym to trzeba by było przetestowac ,ale jak słysze to niema pochlebnych opini.
jak slammer juz jest sprawdzony to myslę że warto w niego celować ,niż wpakować kase w niesprawdzony kolowrotek.

#6 OFFLINE   garowy

garowy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów

Napisano 05 styczeń 2010 - 15:07

.

#7 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 05 styczeń 2010 - 17:41

nie wiem na ile miarodajny to test,ale obadaj sobie :D http://fishing-test.pl/polecamy-ko-owrotki/d.a.m-quick-2000- fd.html

#8 OFFLINE   Mdah

Mdah

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaPabianice
  • Imię:Piotrek

Napisano 05 styczeń 2010 - 19:05

Kręciłem tym sprzetem na sucho w sklepie. Nie wzbudził we mnie pozytywnych emocji. Jak dla mnie miał ogromne luzy.

#9 OFFLINE   ssamer

ssamer

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 109 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 styczeń 2010 - 21:34

Moim zdaniem to świetny kołowrotek. Łowię nim bardzo intensywnie równo rok. Jest jednak pewien mały szkopuł. Niby drobiazg ale należy o tym pamiętać.

...Kołowrotek pod szpulą posiada specjalną nakrętkę, która jest odpowiedzialna za podnoszenie lub opuszczanie szpuli kołowrotka. Ma to istotne znaczenie w przypadku stosowania cieniutkich żyłek, które w trakcie niskiego ustawienia szpuli często zakleszczają się pod nakrętką. Wystarczy jedynie przekręcić nakrętkę umiejscowioną pod szpulą, aby kołowrotek zaczął odpowiednio nawijać linkę. Jednak jest to dość dziwne rozwiązanie i stosowane chyba tylko w tym modelu kołowrotka. Trzeba o tym pamiętać, bo możemy stracić wiele metrów drogiej plecionki.

https://www.corona-fishing.pl/forum_foto/foto-zoom/25278DSC01624.JPG
Myślę, że warto temat przemyśleć.

#10 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 05 styczeń 2010 - 21:38

Na rozpoczęciu sezonu na Drwęcy rozmawiałem z wędkarzem, który właśnie używał nowego Quicka. Był bardzo niezadowolony z tego kołowrotka, mówił, że wszystko w nim rzęzi i charczy. Nie polecał tego kołowrotka.

Kolega z którym byłem na Drwęcy 01.01 używał tego młynka jedyne co zauważył to trochę cięższa praca na mrozie

#11 OFFLINE   Dawid@

Dawid@

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW

Napisano 05 styczeń 2010 - 22:06

Slammer 260 slamer jest słabszy jeśli chodzi o przekładnie i mechanizm niż DAM fd 3000 dowiedziałem sie od wielu długoletnich wedkarzy którzy łowia Głowatki i trocie .Nowy dam zachwyca stylem , jest ważny ale sa żeczy ważniejsze:)))) Luzy ?????????? to chyba coś nie tak macałem 5 używanych i masło ---taj jak trzeba . dowiedziałem sie tylko ze DAM FD ma tylko 3 wady . Z plecionką bo zakrętka chwyta (jest gómowa ? czy jakoś tak ) zakrętka o której mówił kolega i chamulec który od max do min ma mała skale. Ale u mnie wady odpadaja --- żyłka od 28 do 42 tylo i wyłącznie łowienie w silnym mrozie w innych porach to tylko multi:))))).Opinie na temat nowego Quica sa tak różne że aż intrygujące u posiadaczy tych kołowrotków jest opinia że sa lepsze niż Japonczyki w tym przedziale cenowym . Dziekuje za odp i czekam na dalsze opinie i spostrzeżenia .

#12 OFFLINE   Dawid@

Dawid@

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW

Napisano 05 styczeń 2010 - 22:08

SSAMER --- mam pytanko ty posiadasz rozmiar 3000
  • zator lubi to

#13 OFFLINE   Dawid@

Dawid@

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW

Napisano 05 styczeń 2010 - 22:15

SSAMER jeszcze pytanko , która to jest nakrętka o której piszesz jak mógłbym cie prosic o wytłumaczenie ewentualnie foto . Pozdr

#14 OFFLINE   klosskuba

klosskuba

    Forumowicz

  • PATRON
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaPyskowice

Napisano 05 styczeń 2010 - 22:49

Witam.
Miałem okazję łowić tym młynkiem w rozmiarze 2000 przez kilka dni i takie mam refleksje:
- piękny staroświecki design
- płynna praca, nie zaobserwowałem żadnych luzów, chrobotów, stuków czy innych takich, ale w pracy wyczuwa się opór charakterystyczny, poniekąd, dla ślimaka, co przeszkadza w operowaniu wabikami stawiającymi durzy opór. Dla wielkości 2000 i adekwatnych lekkich i lekkopółśrednich przynęt ok, ale dla 3000 i śmigieł typu aglia 4 czy 5 chyba bym go odpuścił.
-dobry nawój żyłki (0,20mm)
-dobry, aczkolwiek nie rewelacyjny hamulec
-zero problemów z pętelkami, brodami, nic mi się nie podwijało pod szpulę a tym bardziej pod nakrętkę (może była dokręcona).
Łowię tylko p-linami.


Moim zdaniem przyzwoity zwijak, lecz jako drugi bądz trzeci w rodzinie. W rozmiarze 2000 jako pierwsza, za mniejsze pieniądze, jeżdzi u mnie daiwa advantage 2500, a w 3000 slammer 360, też tańszy.
Choć kusi mnie ten dam, tak samo jak saab 900 cabrio...

Pozdrawiam. Klosskuba.
  • pawas2 i Maniutoo lubią to

#15 OFFLINE   Dawid@

Dawid@

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW

Napisano 05 styczeń 2010 - 23:15

Przynenty jakie ma zwijać to duże gumy , duze woblery , 10s jerk , gumy i woblery od 12cm +

#16 OFFLINE   szymi

szymi

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 31 postów

Napisano 05 styczeń 2010 - 23:21

Ja to wize tak kolega Dawid@ pyta o kołowrotek jakie opinie o nim.Wędkarze odpowiadaja ze nie bardzo, ze cos mu tam jest ,ze nie jest taki świetny,a Dawid@- ze moze jednak ze pewnie bedzie świetny,i wychodzi na to ze pyta i chce usłyszeć tylko dobre info o nim,a przewaznie tak jest ze jak na przykładowo 10 odp 8 nie jest pochlebnych to moze warto sie nad tym zastanowić. Ja sam moge polecic slammera ,używam z cormoranem do 90gr i pleciugą 30lb na sandomierskim odcinku wisły a woda tam spora pogłebiarki z huty szła robia robote.a w tych DAM-ach to chwytem jest ta reklama ze dożywotnia gwarancja.Wyglad sprzetu ryb niełowi.SLAMMER sie predzej znudzi jak zepsuje.

#17 OFFLINE   Dawid@

Dawid@

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 101 postów
  • LokalizacjaCHRZANÓW

Napisano 06 styczeń 2010 - 13:24

:mellow: To racja jestem bardzo za DAM-em ponieważ bardzo w niego wierzyłem a wychodzi na to iz może mnie rozczarować :(. Wszystkie opinie sa dla mnie bardzo cenne ale nie moge sie zgodzić z niektórymi bo macałem ten model we wszystkich rozmiarach prócz 4000 i byłem zadowolony jeśli chodzi o prace znowu slammer nie leży :unsure: . w przyszłym tygodniu bede miał ten młynek wypozyczony na tydzień ciężko bedzie z testem ale zobaczymy może trzeba sie będzie przeprosić ze slammer- :unsure: :D em

#18 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 styczeń 2010 - 13:41

Ja wolę salinkę! Za tą cenę kupię sobie 2 sztuki. Jak mi gdzieś na rybach czołg jedną rozjedzie to wyjmę drugą. Chyba że chodzi o szpanik cenowy.

#19 OFFLINE   szymi

szymi

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 31 postów

Napisano 06 styczeń 2010 - 15:31

Ja cie dawid rozumie tez tak mialem jak sie uparłen na jeden młynek to nawet fora zmieniałem ja na jednym było za duzo negatywnych opini o moim mlynku.patrz na SLAMMERA bo tak jak piszesz ze żyłka około 0,40 i gruby kij to i przynety ciezkie i duże, taka obrotowka nr 4-5 albo 10 cm wobek w nurcie lub pod prąd sciągane to takie drgania sa przenoszone na kij ze nawet nie poczujesz pracy tego slammera. a okuma salina po 2 latach uzywania przed slammerem dostała luzow na korbie.a slammer nic.jednakożokumka tez godna uwagi.

#20 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 06 styczeń 2010 - 15:55

To racja jestem bardzo za DAM-em

A w innym miejscu piszesz ze ktos sprawdzil ze ma trwalsza przekladnie niz Slammer :huh:

Kup, low.

Nie wiem czego wiecej mozesz potrzebowac ?

Zdjecia z jaziem, jak masz zamiar lowic glowacice, trocie i sumy ?
Jakiej wielkosci jaz by Cie przekonal ?


Powtorze sie: kupuj Quicka.

Guzu




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych