Człowieku! nikt tu kolegi nie gani, wyrażamy mu swoje zdanie po to żeby zwrócił uwagę na inne rzeczy i wszystko przemyślał i zestawił "za" i "przeciw", ja popieram jego decyzję pójścia w formę nawet gdyby wiedział że więcej będzie tych "przeciw" i gdy będzie wiedział że wróci do strugania, bo nabyte doświadczenie bezcenne.
Prawo rynku mówisz? A za woblera z formy nikt mu nie zabroni wołać nawet i 50zł tylko ilu to kupi?
Nie musisz sie przy tym unosic. Ty piszesz swoje zdanie, ja swoje, uzylem sformuowania "ganic" z tego wzgledu, ze znajdzie sie wiele osob, ktore powiedza "nie", to nie ma sensu, nie idz w ta strone itd. A chodzi wlasnie o to aby sprobowac i sie przekonac, samemu wyciagnie sie wnioski juz po. Wiec sie z Toba zgadzam odnosnie ilosci "za" i "przeciw" .
Co do drugiej kwesti, tej finansowej. A zapytam inaczej, czy sprawdziles kiedys czy sprzeda sie Twoj pianowiec za 50zl? Jesli bedzie dobry, wykonany wyjatkowo, o wyjatkowej pracy, skutecznosci kto wie kto wie - Salmo/Rapala maja chyba w swojej ofercie woblery w tej cenie :? . Ludzie kupuja, choc i tak dla mnie to abstrakcja.