[Starscream]

w sumie nie napisze nic nowego ale wole jednego 45cm na spina niż na feder powiedzmy 5, co do skuteczności spina to ja po prostu uwielbiam element polowania (Nysa łużycka) po prostu bajka. Odkąd czołam się przez trawy ;-) chowam za krzakami wyniki są i to się liczy pozdr.

[inglisz]

Jestem tu nowy wiec chcialbym sie przywitac wpierwej:)

A teraz do rzeczy - ja lubie wszystkie metody polowu klenia (jest jeszcze przeplywanka i mucha:).

A jakimi kryteriami sie kieruje na co lowic? Ot jaki mam humor - jak mi sie chce wiecej chodzic to spinning, mucha , splawik.

Jak mniej to feederek. Kazda z nich ma plusy dodatnie i plusy ujemne

[lukasz_aug]

Coś tam przy sporej dawce cierpliwości można wydłubać

Załączone pliki

•  20150530_122436-zmniejszajka_pl.jpg   46,82 KB   16 Ilość pobrań
•  20150530_130517-zmniejszajka_pl.jpg   79,53 KB   16 Ilość pobrań

Użytkownik lukasz_aug edytował ten post 05 czerwiec 2015 - 14:31

[Starscream]

na spina rozumiem , piękny jaziu ile to centów

[lukasz_aug]

46 i 48 na spina nie inaczej☺

[etherni]

Ja tam przewrotnie stwierdzę że lepszą jest metodą do której mamy większe przekonanie. Wiele lat łowilem na grunt i spławik, a spin to okazyjnie. Teraz mi się odwróciło, i z feederm to mogę ewentualnie towarzysko na nockę pojechać, a prawdziwe łowienie - tylko spin. Inna satysfakcja, niedawno pociągnąłem feederem sporo karpi po 5-7kg i jakoś nic nie zadrgało w środku, a pstrąga 40 jak mi zebrał wobka pod nogami to mam nagrane w głowie jak najlepszy film.
Spin to jest to, prawdziwe polowanie, a nie czekanie aż zdobycz wpadnie w sidła.

[Night_Walker]

A moze by tak na  muche?  Z kolega robilismy porownanie suchar vs obrotowka (smuzaki sie na tej wodzie nie sprawdzaly). Muchowka tego dnia byla zdecydowanie skuteczniejsza. Inna sprawa, ze ryby byly dosc male, max 30cm (jeden ladny, powyzej 45cm stal pod powierzchnia, ale mial gleboko w pletwach zarowno muchy jak i obrotowki/woblery/gumy/dokarmianie chlebem).  

Co do najskuteczniejszej metody - zdecydowanie najskuteczniejsza musi byc wedka elektryczna.

[riversider]

Najwieksze moje klenie- 2 i 3 kg do tej pory zostaky zlowione na feeder bez koszyka na pijawke.

[homax]

Jednak co by nie pisać to dżentelmeni łowią na muchę...ew. na spinning  

[riversider]

No tak- przez cholernego klenia zlowionego na pijawke starcilem status dżentelmena...
Życie nie ma juz dla mnie sensu

[homax]

Okazujesz widzę skruchę, obiecaj poprawę.... Będzie ci wybaczone....   

[riversider]

Czy za skruche bedzie uznane moje podchodzenie na kolanach do łowiska? ^^

[homax]

Jak najbardziej! Ci co się kłaniają rybom i do nich modlą łowią też z reguły więcej kleni i pstrągów...