Nie dla wszystkich ale na pewno dla kilku, czyli o polskim wydaniu Sir Izaaka Waltona
#41 OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2015 - 11:02
#42 OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2015 - 15:56
Dzisiaj odebrałem. Teraz tylko wygodny fotel, szklaneczka złocistego trunku i do lektury
#43 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2015 - 20:52
Użytkownik pontonss edytował ten post 24 lipiec 2015 - 20:54
#44 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2015 - 20:53
#45 OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2015 - 21:02
Generalnie czytając was a w szczególności Rhein coś tam to jestem przerażony klasę ma ten kto ma kasę a gość o książce z 16 wieku gdzie kazdy mial wddke z leszczyny pisze dramat
I ja jestem przerażony ... warto czytać książki. To procentuje
- Kuballa44 i JanuszD lubią to
#46 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 21:01
no,- po przeczytaniu twojego postu pontonss, pomyślałem - nie warto odpowiadać, przecież nie z każdym trzeba rozmawiać...(pycha)
Już sam wpis sugeruje duże braki w polszczyźnie i w sprawnym wyrażaniu myśli, nie mówiąc o pisowni...(smutna prawda)
Ale po chwili pomyślałem, że pewnie szanowny kolega nie zrozumiał mojego zdania w którym piszę " pieniędzy trzeba mieć tylko tyle żeby się nimi nie przejmować" i to go tak oburzyło, że popełnił ileś tam różnorakich błędów... (naiwna próba usprawiedliwienia)
Otóż kolego, osoby interpretujące tę myśl,- duuuuużo trzeba mieć, pokazują tylko apetyt na ich posiadanie, nie koniecznie umiejętności ich posiadania.
Zapewniam cię, że można się nie przejmować pieniędzmi czy innymi "dobrami materialnymi" posiadając zarówno: dużo, przeciętnie, mało i nic nie posiadając...
Ergo,- pomiędzy tezą a konkluzją istnieje funkcja odwrotna (dość powszechnie stosowana w filozofii relatywistycznej)...
Nie jest to funkcja, która przeważnie przychodzi do głowy jako pierwsza, która wynika z "mechanicznego" układu zdania.
Wybacz proszę, że nie będę dalej mnożył oczywistych wniosków bo to już jest poniżej pewnego poziomu intelektualnego, poniżej którego należy się zastanowić nad udziałem w publicznych dyskusjach.
Sam nie jestem w tej sytuacji bez winy, za co przepraszam, gdyż sam naruszyłem (twoim niezrozumieniem) podstawową zasadę dialogu tzn wypowiadania się w sposób zrozumiały dla swojego rozmówcy....(w układzie "forum" domniemanego rozmówcy)
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 26 lipiec 2015 - 21:05
- kefaspirit, siwypike, BOB i 4 innych osób lubią to
#47 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 21:35
Rhein zachęca
- robert.bednarczyk lubi to
#48 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 21:40
... do czytania. A w następnym etapie ze zrozumieniem tekstu
- Paweł Bugajski i robert.bednarczyk lubią to
#49 OFFLINE
Napisano 26 lipiec 2015 - 21:46
Wiem, wiem .Cenię Jego erudycję i zapał !
O tej ciekawej publikacji wspomniałem jakiś czas temu i jestem jej entuzjastą.
http://jerkbait.pl/b...j-stronie-lady/
#50 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 09:55
Długo nie trzeba mnie było namawiać...., właśnie się dowiedziałem, że książki są nadal dostępne w siedzibie firmy, a jako, że to paręnaście minut pieszo od mojego "zakładu" to zaraz śmigam .
Już dawno bym to zrobił ale dopiero dziś przeczytałem temat ,.... więc pewnie będzie egzemplarz z trzeciej - czwartej setki. Jako, że wędkarz ostatnio ze mnie do d..... (mało bywam to i mało łowię), to może po przeczytaniu nastąpi przełom . Z drugiej jednak strony już jakiś czas temu zeszło ze mnie ciśnienie na "wyłowienie się". Czas nad wodą, zapach wiatru jakoś zmysły koją, że nauczyłem się cieszyć tak w dni obfite jak i bezrybne (choć wolę te pierwsze). Obym się tylko w linkę nie zaplątał, bo takie wydarzenia burzą błogostan i demon wyłazi .
A pomyśleć, że ponad 30 lat temu, gdy mój tato mawiał do mnie, że nieważne czy złowi czy nie, ważne, że nad wodą posiedzi..... najzwyczajniej mu nie wierzyłem.
R.
- Paweł Bugajski, Dagon, BOB i 1 inna osoba lubią to
#51 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 10:49
,.... więc pewnie będzie egzemplarz z trzeciej - czwartej setki.
Jest nakład 150szt, wiec najdalej z drugiej setki
#52 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 11:01
Jest nakład 150szt, wiec najdalej z drugiej setki
.... cytując:
"Pierwsze polskie wydanie w nakładzie 500 numerowano maszynowo egzemplarzy"
jednak będzie chyba z trzeciej setki
#53 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 11:11
.... cytując:
"Pierwsze polskie wydanie w nakładzie 500 numerowano maszynowo egzemplarzy"
jednak będzie chyba z trzeciej setki
Kurde... to gdzie ja te 150szt wyczytałem...
W każdym razie moja była kupiona na początku lipca i jest to numer 116, ale w sumie, jakie to ma znaczenie
Książkę fajnie się czyta, polecam
Ediat: już wiem gdzie... tam gdzie jest "cena"
Użytkownik Pasta edytował ten post 27 lipiec 2015 - 11:29
#54 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 11:31
@Pasta - Jak piszesz - dla zwykłego zjadacza chleba raczej nieważny jest numer (a przynajmniej ma znaczenie marginalne).
Ważne aby przeczytać...
Niesamowite jest to, że książka zeszła obecnie w ilości ok 200 egzemplarzy... w zasadzie jest to nawet przerażające. Piszę oczywiście o swoich odczuciach.
Pozdrawiam!
#55 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 11:46
Też mi gdzieś przemknęło 150 egz., ale mam wszystko zweryfikowane na bieżąco. Nakład 500 egz. i z pewnością w siedzibie pracowni Kawalców w Lublinie przy ul. Wapiennej 10 K książka jest nadal dostępna. Podoba mi się, że w moim mieście taki rarytas wydano, choć rzeczywiście trochę zastanawia umiarkowane zainteresowanie. Z drugiej jednak strony sam dowiedziałem się o książce dopiero dziś i w okolicznościach dość przypadkowych, więc zakładam, że grono potencjalnie chętnych, a nie mających świadomości, jest spore.
#56 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 14:34
Ja o książce dowiedziałem się ze wstępniaka Jacka Kolendowicza w WŚ 8/2015. (poszukajcie jakiejś wzmianki w WW )
Kiedy kupowałem swój egzemplarz to rozmawiałem z Panem Kawalcem ...na promocji, na którą byli zaproszeni włodarze z PZW nikt się od nich nie pojawił
...bez komentarza...
Użytkownik BOB1 edytował ten post 27 lipiec 2015 - 14:35
- robert.bednarczyk lubi to
#57 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 17:15
Ja o książce dowiedziałem się ze wstępniaka Jacka Kolendowicza w WŚ 8/2015. (poszukajcie jakiejś wzmianki w WW )
Kiedy kupowałem swój egzemplarz to rozmawiałem z Panem Kawalcem ...na promocji, na którą byli zaproszeni włodarze z PZW nikt się od nich nie pojawił
...bez komentarza...
Oj, nie wywołuj wilka, przepraszam Sławka z ... Bo znów się zacznie
#58 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2015 - 17:33
- Rheinangler i BOB lubią to
#59 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2015 - 11:25
No to mam swojego Waltona nr 163. Wstęp przeczytany i wyrywkowo trszkę o "angolskich" pstrągach też. Trochę jestem rozczarowany, że nic nie migę znaleźć o wędce Orvis Helios 2, kołowrotku Hatch Finatic...... i ciuchach od Simmsa, ale może jakoś to przeboleję ......Jak oni sobie radzili bez sprzętu za parę tys. PLN ...... pojęcia nie mam .
Nie radzili... po prostu łowili i dobrze się bawili
#60 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 18:30
Witam ponownie
Znalazłem m.in. na tym forum wzmianki, a przez wujka G. taki link http://www.sggw.pl/a...-doskonaly-quot
Dalej szukając dotarłem do strony gdzie można kupić książkę.
Zamówiłem dzisiaj i jestem zaskoczony, że bez problemu jest dostępna (500 egzemplarzy wydane).
Jeśli to Biblia dla wędkarza to...
Nie wiem co o tym sądzić.
Edit. Wpis został przeniesiony przez prawdopodobnie moderatora, choć uważam, że ta książka zasługuje na osobny temat i dlatego taki założyłem. Przepraszam
Ja przepraszam, nie zauważyłem dedykowanego wątku, przeniosłem
@Jano
Użytkownik Jano edytował ten post 05 luty 2018 - 18:42
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych