Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Moje DAM-y


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#1 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 05 czerwiec 2015 - 15:13

Od pewnego czasu korzystam z kijów DAM-a jednak ciężko znaleźć w internetach opinie na temat poszczególnych modeli, nie mówiąc już o video- a myślę, że warto przyjrzeć się tym spinningom bliżej. Ja na pierwszy damowski kij, DAM Effzett SLR, trafiłem przez przypadek rok temu w jednym z warszawskich sklepów gdzie pozytywnie zaskoczyła mnie jego cena w stosunku do jakości wykonania i tak zacząłem miąchać po sklepach i dobierać sobie sprzęt z ich stajni.

W tym wątku będę przedstawiał Wam modele, które nabyłem drogą kupna i zapraszam innych, bardziej lub mniej szczęśliwych, posiadaczy do dzielenia się wrażeniami z użytkowania.

DAM Effzett Yagi 198 cm, 7-28g.

Po ubiegłorocznym zakupie DAMa Shadow (o którym napiszę kiedy indziej) szukałem kija przede wszystkim dużo krótszego, lżejszego ale o zbliżonych właściwościach rzutowych (bardzo dobrych w przypadku Shadowa), podobnym wyrzucie i szybkiej akcji. W jednym, ze sklepów w Warszawie trafiła się promocja, pojechałem, przemacałem dwa modele Yagi, 7-28 gr i 10-53 gr i kupiłem ten lżejszy. Zależało mi na tym, żeby spin obsługiwał przynęty w zakresie wskazanym przez producenta, nie byłem pewny górnej granicy ale ze względu na to, że łowię na przynęty od 6, przez 20, do 30 gram stwierdziłem, że można zaryzykować- szczególnie za niecałą stówkę  ;).

Kij testowałem z plecionką 0.08 Mikado cośtam braid zarówno na rzece, kanale i starorzeczu. Pierwsze rzuty wypadły mi właśnie na kanale przynętami 6-8 gr i zanim przyzwyczaiłem się do nowego nabytku parę woblerów ściągałem z wierzb po drugiej stronie kanałku. W tej wadze kij poradził sobie bardzo dobrze w czym utwierdziłem się na większej wodzie, gdzie można było oddawać rzuty w granicach  ok 50m. Jerki 20 gr miotał też jak szatan po kościele ale akurat tej gramatury byłem pewny. Najbardziej zależało mi sprawdzić DAMa na jerkach 30 gr, zarówno na rzece jak i starorzeczu bo tej wielkości nie byłem pewny. Zdziwiłem się kolejny raz pozytywnie bo kij radził sobie zarówno z wyrzutem wabia jak i z prowadzeniem w szybkim uciągu. Wypadałoby pokwękać, że przy tej górnej granicy kij mógłby być dosłownie odrobinę sztywniejszy ale myślę, że przy takiej rozpiętości rzutowej nie ma co wydziwiać. Aha kij został rozdziewiczony przez parę zębatych, przy holu przechodzi w dość głębokie ugięcie, ładnie asekuruje odjazdy głębszym ugięciem, żeby za chwilę wrócić do poprzedniej pozycji- "klei" rybsko bardzo płynnie.

Załączony plik  20150530_064258.jpg   76,76 KB   105 Ilość pobrańZałączony plik  20150530_064415.jpg   94,61 KB   88 Ilość pobrań

Kij jest uzbrojony w 7 przelotek jednostopkowych. Przelotki z wykończeniem na zielony metalik.

Załączony plik  20150530_064327.jpg   76,08 KB   88 Ilość pobrańZałączony plik  20150530_064520.jpg   83,22 KB   81 Ilość pobrań

Rączka z trzyczęściowej pianki eva z drobnymi wstawkami korka mielonego i wykończeniem metalowymi detalami.

Załączony plik  20150530_064456.jpg   90,92 KB   86 Ilość pobrań

Łączenie typu spigot czy tam bardziej nasadowe, jeżeli już mówimy o technikaliach. zakończone półokrągłą wstawką.

Załączony plik  20150530_075301.jpg   58,55 KB   85 Ilość pobrań

Kozieł z amelinium do płoszenia ryb o dno łódki.

Załączony plik  20150530_064343.jpg   70,32 KB   84 Ilość pobrań

Na blanku historia o smoku i wspomnianym koźle dziejąca się w Japonii. Nie wiem po co tak nasrali ale biorąc pod uwagę, że kozioł wylądował na fladze Japonii to przypuszczam, że wiem kto wygrał to starcie ;)

Załączony plik  20150530_070907.jpg   74,22 KB   84 Ilość pobrań

Pokrowiec z full 0% włókien naturalnych.

Podsumowanie:

Plusy

-Niska waga (jak dla chama łowiącego na kije seryjne), 

-Bardzo dobre właściwości rzutowe,

-Przedział rzutowy szeroki i zgodny z deklaracją producenta,

-Szybka akcja ale płynna,

-Jakość wykonania (minus kilka detali, o których za chwilę),

-Przemyślane rozmieszczenie pianki przy nadgarstku i przed mocowaniem kołowrotka.

Minusy

-Brak zaczepu na przynętę co powinno być obecnie podstawą,

-Kozioł z amelinium na końcówce wędki- powinno być coś miękkiego bo kozioł po paru wizytach na główce skończy marnie,

-Cienki pokrowiec z tworzywa- o ile to komuś przeszkadza bo plus jest taki, że błyskawicznie schnie.

Na pewno nie byłem w tej pararecenzji surowy bo takiego kija szukałem natomiast z ręką na sercu nie zauważyłem, żeby poza wspomnianymi wyżej detalami coś mu dolegało. 

 

Ze względu na fakt, że jest to moja prywatna recenzja, dotycząca wędki kupionej za własne pieniądze, zastrzegam wszelkie prawa do dalszej publikacji tekstu bez mojej zgody.


Użytkownik Hesher edytował ten post 12 wrzesień 2016 - 08:36


#2 OFFLINE   Majkel S

Majkel S

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 05 czerwiec 2015 - 16:34

Moja dziewczyna łowi YAGI 5-20g. Za taką cenę to naprawdę świetny kijek, stworzony pod szczupłe. Nie jest "kosą" i przechodzi ładnie w parabolę. Jego długość 1.90m jest akurat w sam raz do łowisk zazwyczaj odwiedzanych. Ma bardzo fajne wykończenie, jest starannie zrobiony i dosyć lekki. Na rękojeści ma dobrej jakości czarną piankę. No i ma różowe elementy, więc jest najlepszy :D 


  • VisniowY lubi to

#3 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 05 czerwiec 2015 - 16:41

Najlepszy byłby gdyby miał paski, tak jest tylko bardzo dobry  ;)



#4 OFFLINE   rrthc

rrthc

    Forumowicz

  • Twórcy
  • PipPip
  • 235 postów
  • Lokalizacjajaslo

Napisano 05 czerwiec 2015 - 16:43

A ja z Shadow spina jestem baz zadowolony :)
  • alf54 lubi to

#5 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 05 czerwiec 2015 - 17:23

Mam Shadow DS Distance i byłby mega gdyby nie skopali rękojeści. Tak samo dalekie rzuty moc i ekstra czucie przynęty ale musi poczekać na przeróbkę bo chyba po pijaku tą rękojeść projektowali.

#6 OFFLINE   zander58

zander58

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 136 postów
  • Lokalizacjatychy

Napisano 06 czerwiec 2015 - 08:45

Moje damy nie jeżdżą ze mną na ryby, bo się boją komarów i kleszczy a mnie to pasuje.

#7 OFFLINE   xyzzvpc

xyzzvpc

    Zaawansowany

  • Oczekujący na akcept
  • PipPipPip
  • 1558 postów
  • Imię:Paweł

Napisano 06 czerwiec 2015 - 09:53

Bardzo ładnie opisany  kijek, czekam na więcej !



#8 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 06 czerwiec 2015 - 12:01

Dwa jeszcze opiszę a potem trzeba będzie dokupić, pewnie padnie na tego cięższego Yagi albo xzibita.

#9 OFFLINE   misie.k

misie.k

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • LokalizacjaKamień Pomorski

Napisano 06 czerwiec 2015 - 22:04

Opis ok. tydzień temu oba patyki na sucho w sklepie trzymałem w ręku i dla mnie lipa, Shadow totalnie nie moja bajka, Yagi 5-20 już lepiej ale bez szału, Yagi fajnie wykonane i wagowo dość lekkie.



#10 OFFLINE   exkudlaty

exkudlaty

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jakub
  • Nazwisko:O.

Napisano 08 czerwiec 2015 - 09:27

Ciekaw jestem Twojej opinii o DAM Shadow. Miałem model DS Distance 278 7-28 gram i szczerze mówiąc po roku dość intensywnego użytkowania zastanawiałem się co musiałoby usiąść na wędce żeby zmusić ten kij do pracy. Rzutowo był wyśmienity. trochę zbyt gruba rękojeść i ciut przyciężki był ale to na prawdę dobry szczupakowy kij.



#11 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 08 czerwiec 2015 - 10:36

Dokładnie tak jak piszesz, bardzo dalekie rzuty, jak dla mnie akcja super ale łowiłem na przynęty ca 20g i piękne hole ryb w przedziale 80-90 cm (ma moc), tragiczna rękojeść i wyważenie. Dodam jeszcze, że bardzo pozytywnie zdziwiła mnie czułość brań i stuknięć przynętą o przeszkody dno etc. Mam co do niego bardzo mieszane uczucia ale przy odrobinie wolnej gotówki będę w niego inwestował. 



#12 OFFLINE   exkudlaty

exkudlaty

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jakub
  • Nazwisko:O.

Napisano 09 czerwiec 2015 - 10:48

Czułość tego kijka to na prawdę poezja. Ja rzucałem do 12 gram plus guma, nigdy nawet nie zbliżyłem się do górnej granicy ciężaru wyrzutowego.  Najzabawniejsze jest to, że po roku użytkowania prawie nie straciłem kasy na tym kiju jak go pchnąłem na allegro. Mam wrażenie, że D.A.M. jest nadal silną marką. Robią fajny sprzęt za relatywnie nieduże pieniądze. Pewnie jeszcze do nich wrócę, chociaż póki co mam dwa kije, które w zupełności ogarniają moje łowienie. Jeden ze stajni Cormorana jako uniwersał i mikadoska wklejka do troczenia. Zastanawiałem się nad Whislerem Light lub Ultra light jig od D.A.M.a ale ponieważ nie mogłem go sobie obmacać w żadnym sklepie to padło właśnie na Mikado. Chociaż, nie powiem że mnie niemiecka firma nie kusi.



#13 OFFLINE   BOT

BOT

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 249 postów
  • LokalizacjaRzeszów
  • Imię:Adam

Napisano 09 czerwiec 2015 - 12:15

Niemiecki to był DAM kilka"naście" lat temu. Teraz to już made in China. 


  • Przemek_M lubi to

#14 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 25 czerwiec 2015 - 11:54

Tak jak zakładałem w recenzji kija- kozioł z amelinium rysuje się niemiłosiernie. Reszta na razie bez zarzutu.



#15 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 26 czerwiec 2015 - 03:47

Klikam w temat zadowolony, że o kobitkach się pogada, a ci kurczę znowu, tylko ryby i ryby!  :D



#16 OFFLINE   Woytec

Woytec

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 721 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 26 czerwiec 2015 - 12:06

Jeżeli mowa o DAM-ach, to może ktoś używa wędki Effzet SLR 2,7 m, cw. 60-80 g. ewentualnie o zbliżonych parametrach do ciężkiego spina ? W jakie przelotki uzbrojony jest ten kijek, bo Niemcy nie  podają takiej informacji ?

 

Strona D.A.M - wędka Effzet SLR



#17 OFFLINE   Jozin

Jozin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 607 postów
  • LokalizacjaWędkarska Pustynia

Napisano 30 czerwiec 2015 - 15:53

Witajcie, szukam dla siebie wędki głównie pod bolenia z dolnym CW poniżej 10gr a górnym możliwie jak najwyższym w stosunku do dolnego, dlatego że kija chciałbym używać też czasem do opadu. W oko wpadł mi własnie taki DAM  http://allegro.pl/we...5248211910.html Użytkuje ktoś? Jak myślicie nada się na te wymagania ?


Użytkownik adrionn911 edytował ten post 30 czerwiec 2015 - 15:53


#18 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 31 sierpień 2016 - 22:08

Niedługo słów kilka, w weekend pierwsze moczenie.
Załączony plik  IMG_20160831_230240.jpg   40,53 KB   58 Ilość pobrań
  • Kuballa44 lubi to

#19 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 04 wrzesień 2016 - 19:16

Jest co opisywać, dzisiaj miałem pierwszy poważny test i pierwsze wyholowane ryby. Zdjęcia kija są kiepskie więc na recenzję musicie trochę poczekać.


  • platynowłosy lubi to

#20 ONLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6190 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 12 wrzesień 2016 - 08:32

D.A.M METH Jigger 2.70, 8-21g

DAM METH miał być moim kolejnym kijem zaraz po mieszanych uczuciach wywołanych przez Shadowa DS, takim zadośćuczynieniem za minusy DS-a. Po przemacaniu któregoś z modeli spisałem jednak całą serię na straty. Po prostu mnie się nie spodobał i to na tyle, że miałem zamiar zrezygnować z dalszych zakupów kijów DAM-a.  Po pierwszych zachwytach nad wyrobami firmy nie mogłem znaleźć nic dla siebie w ofercie na kolejny rok, a Meth którego macałem wyglądał mi na lekko podpicowanego Shadowa.

I co? Matkę oszukasz, ojca oszukasz ale życia nie oszukasz. Tak pomieszałem w swoim arsenale sprzętowym, że zostałem z kijami średnio po 2m długości i tym nieszczęsnym Shadowem, którego używam od święta. Trzeba było nabyć jakiś dłuższy patyk więc, po wcześniejszym sprawdzeniu internetów, ruszyłem do macalni. Już ukierunkowany na dwa kije, Metha DS Distance albo Metha Jiggera zacząłem przebierać w leszczynie i nie tylko DAMowskiej, ale większości od 2,7m w górę (średnio w macalni schodzi mi od 1,5 do 2 godzin) i cenie 200-250 zł max. Chamownia, co? Siedzieć szanownej obsłudze w sklepie przez dwie godziny i wydać dwieście złotych. A nie daj Boże stopisiąt złotych! Na swoje usprawiedliwienie powiem, że jak podchodzą z propozycją pomocy to ich zawsze przeganiam (dzisiaj jeszcze pojawi się na jerku smaczek dotyczący obyczajów babiszona pracującego w centrum wędkarstwa na spójni, ale po kolei).

Po przegrzebaniu wszystkich sklepowych stojaków z czystym sumieniem zacząłem porównywać Jiggera i DS-a. Wybór padł na pierwszego bo zależało mi na łowieniu trochę mniejszymi wabikami, a DS wydawał się nieco za toporny i wyczuwalnie cięższy niż jigger.

Do rzeczy (chociaż i tak już pewnie wszyscy czekacie na pojazd babety ze spójni).

Kij testowałem z przynętami o wadze poniżej 4g do 29g, wszystko woblery. Tutaj muszę dodać, że wybierając kij liczyłem na możliwość oddawania mniejszymi przynętami rzutów na bardzo dalekie odległości. Nie wiem skąd DAM wziął nazwę kija bo nijak ten patyk mi do jiggowania nie pasuje. Nie ma wybitnie szczytowej super ciętej akcji do podbijania śrutu przez sam przekaz myśli bez poruszania szczytówką Jest raczej spinningiem o akcji szczytowej MF ale bajecznie przyjemnej. Na przykład nie stara się połamać użytkownikowi nadgarstka po zahaczeniu o kamyki na plecionce co jest bardzo miłe z jego strony. Nie za szybki, na pewno nie wolny, do tego waga 145g sprawiają, że Jiggerem łowi się naprawdę bardzo komfortowo. Na pierwszy ogień poszedł wobler 4g, rzuty dość dalekie biorąc pod uwagę, że to połowa dolnej granicy cw. Co zwróciło moją uwagę to bardzo duża czułość patyka, skubnięcie okonka na 30 m dystansie bardzo wyraźnie czuć w nadgarstku, tak samo każde przeprowadzenie po kamykach, nawet otarcia o większość przeszkód. Tego nie można było zrobić lepiej, patykiem pięknie "czyta się" łowisko. Niektórzy z Was mają Shadowa DS Distance- Jigger ma tak samo czuły blank, tyle że smuklejszy. Tak więc poniżej cw rzuty przyzwoite/akceptowalne, czas na największą gramaturę, na kiju ląduje 11 cm i 29g jerk. Powiem krótko, da się machać i to daleko, ale na pewno z ostrożnością przy wyrzutach. Jak ktoś z Was ma w sobie urok stachanowca to lepiej niech odpuści duże wabiki, bo targanie 30g przynętą ma szanse zaorać patyk. Na koniec przypinam jerka 14,5 g i 7,5 cm. Jest torpeda, jerk szoruje jak rakieta na ładne kilkadziesiąt metrów bez jakiegoś mocnego składania się do rzutu. Boleniarze powinni być bardzo zadowoleni z patyka. Wniosek nasuwa się taki, że kij działa optymalnie w swoim zakresie cw, z resztą chyba przy poprzedniej recenzji pisałem, że DAMy raczej nie mają zafałszowanych parametrów wyrzutowych, mam 5 sztuk i we wszystkich deklarowane ciężary pokrywają się z faktycznymi możliwościami wędek. Dodam, że przy odrobinie wprawy da się naprawdę daleko posyłać mniejsze przynęty. Teraz najważniejsza sprawa- hol. Podczas testów trafiłem kilka ładnych okoni i tutaj też mnie patyk zadziwił. Podejrzewałem, że jednak będzie do łowienia okoni za toporny jednak podczas holu szczytówka pięknie asekurowała ryby i nie "szarpała" ich za pyszczki. Ugięcia były płynne i nie za szybkie, druga ważna sprawa, że okonie nie miały po tym spotkaniu porozrywanych pyszczków i wróciły do wody w świetnej kondycji. Mam mikado Der Cut Perch 180 cm i jakieś 3-15 gr - nie obchodzi się z okoniami tak delikatnie jak Jigger. Podejrzewam, że kij blank podobnie jak w DS-ie ma po prostu akcję progresywną ale na razie nie mogłem tego potwierdzić na holu większego klocka.

Kij jest uzbrojony w 8 przelotek jednostopkowych, jak na mój gust akceptowalne minimum. Blank grafitowy mat, pewnie goły niepomalowany ale mnie się podoba. Rękojeść nakręcana z przodu, dolnik dwudzielny. Kolor pianki EVA brązowy, ani ładny ani brzydki ale na pewno lepszy niż szkaradne wypalanki na dolnikach mikado. Przy omotkach wymalowane pomarańczowo czarne barwy Szachtara Donieck. Śmierdzi zgapianiem od Savage Gear ale w sumie wygląda ok. Wykończenia Dolnika ładnymi matowymi pierścieniami (amelin?) i Koziełem, mniej krzykliwe niż w przypadku Yagi i otulone gumową obramówką.

Załączony plik  01.jpg   74,47 KB   34 Ilość pobrańZałączony plik  02.jpg   54,19 KB   31 Ilość pobrań

Załączony plik  03.jpg   36 KB   30 Ilość pobrańZałączony plik  04.jpg   36,79 KB   29 Ilość pobrań

 

Nareszcie ktoś pomyślał i w swej łaskawości dołożył zaczep do przynęt, nawet ruchomy ;) Dalej mamy naklejkę informacyjną dla kretynów (także uważajcie), ładne okute łączenie składów i całkiem przyjemny uchwyt kołowrotka.

Załączony plik  05.jpg   61,58 KB   33 Ilość pobrańZałączony plik  06.jpg   44,27 KB   33 Ilość pobrań

Załączony plik  07.jpg   71,41 KB   33 Ilość pobrańZałączony plik  08.jpg   53,75 KB   32 Ilość pobrań

Dalej napisy informacyjne i nieformacyjne. I jedyny minus jaki znalazłem- pokrowiec. Niby estetycznie wygląda ale jest zrobiony z nieprzyjemnego materiału spinanego na rzepy. dodatkowo pokrowiec jest jakieś 10 cm za długi i podczas transportu wisi taki smętny kondom a kij przesuwa się wewnątrz pokrowca.

Załączony plik  09.jpg   66,85 KB   33 Ilość pobrańZałączony plik  10.jpg   111,3 KB   34 Ilość pobrań

Załączony plik  11.jpg   85,86 KB   33 Ilość pobrańZałączony plik  12.jpg   43,88 KB   35 Ilość pobrań

 

Podsumowanie:

Plusy:

-Niska waga

-Doskonała czułość

-Praca w trakcie holu

-Dalekie, precyzyjne rzuty w zakresie cw. 

Minusy:

- Brak właściwości magicznych, wędka nie miota na kosmiczne odległości wabików o połowę mniejszych od dolnego cw. Niby nie powinienem się sadzić ale szkoda biorąc pod uwagę przyjemność z holowania okoni (ja i tak będę cisnął kijem na mniejsze przynęty, po prostu postaram się zoptymalizować pozostałe części zestawu.

- Obrzydliwy niefunkcjonalny pokrowiec.

 

Podczas wizyty w sklepie obejrzałem kilkadziesiąt wędek i z ręką na sercu nie znalazłem nic lepszego, nawet pośród sporo droższych patyków. Nie należy sugerować się nazwą, kij to prawdziwy, bardzo komfortowy uniwersał.

 

Ze względu na fakt, że jest to moja prywatna recenzja, dotycząca wędki kupionej za własne pieniądze, zastrzegam wszelkie prawa do dalszej publikacji tekstu bez mojej zgody.

 

 


  • popper, xyzzvpc i pablo23004 lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych