[asafa]

Ostatnio w moim okręgu udostępniono dwa nowe zbiorniki, jednym z nich jest Z&W. Jakież było moje zdziwienie, że w okręgu, który kojarzy się przede wszystkim z karpiarzami i mięsiarzami, wprowadzono takie zasady - super! ale... No właśnie, zacząłem czytać regulamin i moje odczucia są bardzo mieszane. Mam wrażenie, że ta idea zaczyna być przesadnie traktowana przez ludzi, którzy wymyślają obostrzenia. Pomijam rozwieracz, środek do dezynfekcji ran czy nawet matę do wyhaczania ryb, ale największym zaskoczeniem dla mnie jest zakaz używania plecionki. W czym to przeszkadza, nie potrafię na razie znaleźć wytłumaczenia, ale może Wy mi to wyjaśnicie. ?

[rózgaś]

Tylko szlachtę stać na plecionkę, bo 80 dych trza dać :-) Niech każdy będzie równy i łowi żyłą za siódemaka :-)

[deichkind]

Tomek a jaki widzisz problem w skierowaniu tego pytania do władz okręgu który ustalił ten regulamin ??? Napisz, zadzwoń, przejedź się na miejsce i porozmawiaj.

Masz swoje władze w kole ?? To niech oni zadadzą takie pytanie na zebraniu w okręgu.

Tutaj nikt działań betonu z pzw nie tłumaczy....z tym się walczy

[asafa]

Pytanie wystosowałem zaraz po przeczytaniu regulaminu, na razie cisza... Miałem nadzieję, że jest jakieś proste wytłumaczenie którego nie dostrzegam i ktoś mnie tu oświeci :-) Ale póki co wygląda to na jakieś chore wymysły kolesi "z bujną wyobraźnią"

[jacob1993]

ja ostatnio zlowilem na podobnym zbiorniku karpia 60cm ktory nie mial pyska w sensie tego ryjka z ta plecionka to pewnie dla tego ze unas ci (karpiarze) rzucaja jak najdalej i tna jak najmocniej zylka ma jakas rozciagliwosc a jak taki janusz przypierdzieli wedka z plecionka to np taki leszczyk ma po ryjku 

[Hunter_pike]

ja ostatnio zlowilem na podobnym zbiorniku karpia 60cm ktory nie mial pyska w sensie tego ryjka z ta plecionka to pewnie dla tego ze unas ci (karpiarze) rzucaja jak najdalej i tna jak najmocniej zylka ma jakas rozciagliwosc a jak taki janusz przypierdzieli wedka z plecionka to np taki leszczyk ma po ryjku 

 

Smutna to prawda ale tak jest, często przy łowieniu białorybu na plecionki metodami gruntowo-spławikowymi ryby doznają przy zacinaniu obrażeń jakie często później utrudniają żerowanie i ryba pada.

[deichkind]

Nie tylko białorybiu.....

 

A co powiesz na konsekwencje używania bocznego troka z plecionką jako linka główna ??? Kiedyś na zawodach widziałem takie "patenty" i ich dzieło.

 

Na zawody już nie chodzę....

[jacob1993]

mysle ze największym problemem jest brak wiedzy i kultury starszych wędkarzy to własnie przez nich są te ograniczenia na podobnym zbiorniku widziałem np kolesia który jak złowił leszczyka wykopywał go do wody lub ludzi ciskających rybą na siłe w wode o piaskowej panierce nie wspomne oczywisiscie plecionke do gruntówki mozna użyć ale zakłada się wtedy gume jako amartozytor lub do karpiowania przy wywózce  na większych odległościach 

[s4mo]

Daję sobie uciąć rękę że te dziady co wymyśliły to są największymi mięsiarzami ...

[4kristo]

Ja spodziewałbym się tutaj toku myślenia typu: "To nasze wyjątkowe przedsięwzięcie, więc musimy ułożyć taki regulamin, żeby powstała ładna książeczka. Kto ma propozycje?"

Bo innego, logicznego uzasadnienia dla takiego zakazu nie znajduję.

[hlehle]

Nie ma w tym żadnej przesady. Ryby łowione plecionką doznają większych uszkodzeń ciała.
Na wielu rzekach, gdzie łowi się łososiowate jest analogiczny zakaz.

[Bujo]

Ostatnio w moim okręgu udostępniono dwa nowe zbiorniki, jednym z nich jest Z&W. Jakież było moje zdziwienie, że w okręgu, który kojarzy się przede wszystkim z karpiarzami i mięsiarzami, wprowadzono takie zasady - super! ale... No właśnie, zacząłem czytać regulamin i moje odczucia są bardzo mieszane. Mam wrażenie, że ta idea zaczyna być przesadnie traktowana przez ludzi, którzy wymyślają obostrzenia. Pomijam rozwieracz, środek do dezynfekcji ran czy nawet matę do wyhaczania ryb, ale największym zaskoczeniem dla mnie jest zakaz używania plecionki. W czym to przeszkadza, nie potrafię na razie znaleźć wytłumaczenia, ale może Wy mi to wyjaśnicie. ?

 

Jesli ktos nakazuje uzywania rozwieraczy to oznacza iz jest w C&R ale sredniowiecznym. Plecionki jak plecionki, jak sumow tam nie ma to na reszte zylka spokojnie starczy, jak komus sie za bardzo rozciaga to moze fluorocarbon kupic i bedzie lepiej. 

[Kowalinho]

Pewnie teraz piszący w/w regulamin próbują dorobić zgrabną teorie do zakazu używania plecionek i dlatego tak długo trwa oczekiwanie na uzasadnienie.

[asafa]

Nie ma w tym żadnej przesady. Ryby łowione plecionką doznają większych uszkodzeń ciała.
Na wielu rzekach, gdzie łowi się łososiowate jest analogiczny zakaz.

Mowa tutaj o wyrobisku pożwirowym, w którym pływają drapieżniki typu sum, sandacz i szczupak. Mam na sandaczowe pstryknięcia nastawiać się z żyłką czy specjalnie do tego celu kupic fluorocarbon? Takie wytłumaczenie w ogóle do mnie nie przemawia w tym przypadku. Wielu wyznawców zasady c&r używa plecionki, chociażby tu na forum i wątpię żeby mieli opory i myśleli o szkodzie jaką taka plecionka rzekomo wyrządza boleniom, sandaczom, sumom czy szczupakom.

Odzewu oczywiście nie ma w tej sprawie a pewien działacz przypadkiem spotkany nad wodą miał takie wytłumaczenie, że szkoda go tutaj nawet przytaczać.