Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Daiwa Exist czy Shimano Stella...?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
429 odpowiedzi w tym temacie

#301 OFFLINE   coloumb

coloumb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 670 postów

Napisano 04 maj 2017 - 08:07

Z tego co napisales powyzej wzmianki o TP/V...co bys nie kupil, kasa w bloto, zaden idealny nie jest 😏 Kup moze stara Cerate czy podobnie leciwa Gwiazdke?

#302 OFFLINE   Maciej 77

Maciej 77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 496 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Drewnicki

Napisano 04 maj 2017 - 10:16

a może  Morethan  3012  chodzi  nieco  mniej  gładko  od  stelli czy exista  , ale  jeśli  pod  grubszy   asortyment   głowki  ca  35 g plus gumy   to  ja bym  się  nad nim pochylił ...


  • Kuballa44 lubi to

#303 OFFLINE   JPSt

JPSt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 116 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 04 maj 2017 - 10:50

Mam Hyper Branzino Custom 2508R do lżejszego spinningu ale ze względu na jego organiczoną dostępność w przyrodzie jak i przejścia z nieco większym bratem 3012 HC nie wprowadzam na głębsze wody. Existy może zbyt biżuteryjne do lekkiej orki rzecznej stąd pomysł na mniej wymuskane harpagany TP & V, bądź Certate (tutaj nie wiem którą wersję rocznikową naj; nie znam dobrze historii tej serii - wolałbym nowsze konstrukcje).

 

P.S, w domu aukcyjnym na 'e' pojawiła się Milennijka w rozmiarze 4000... sto poniżej €1k. Tu znowu ujawniłby się dylemat czy łowić na 100% czy dbać i chuchać... Zwątpienie.


Użytkownik JPSt edytował ten post 04 maj 2017 - 10:56


#304 OFFLINE   no name

no name

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1172 postów

Napisano 04 maj 2017 - 17:42

Mam Hyper Branzino Custom 2508R do lżejszego spinningu ale ze względu na jego organiczoną dostępność w przyrodzie jak i przejścia z nieco większym bratem 3012 HC nie wprowadzam na głębsze wody. Existy może zbyt biżuteryjne do lekkiej orki rzecznej stąd pomysł na mniej wymuskane harpagany TP & V, bądź Certate (tutaj nie wiem którą wersję rocznikową naj; nie znam dobrze historii tej serii - wolałbym nowsze konstrukcje).

P.S, w domu aukcyjnym na 'e' pojawiła się Milennijka w rozmiarze 4000... sto poniżej €1k. Tu znowu ujawniłby się dylemat czy łowić na 100% czy dbać i chuchać... Zwątpienie.

miałem dwie

na jedną chuchalem a druga lowiłem dość ciężko

nie mam żadnej

nie napisze dlaczego sprzedalem bo mnie zlinczują

fakt że u mnie dominują same gwiazdy od 1000 poprzez 2500 do 4000 z 2010 roku ale do cięższe pracy ostał się jeden TP sw4000pg '09

lekko nie ma i jest ok
żadnych niepokojących oznak

z daiły to do ciężkiego to albo force którego chwala inni albo morethan ale tylko ten pierwszy

miałem ich 3

jednym orłem 9 lat i przeżył chociaż obdarty był niemiłosiernie ale przekładnia wytrzymala
dwa pozostałe sprzedałem bez mniejszych uszczerbkow :D czy dobrze to nie wiem bo tęskni mi się za nim ;) ale redukcja w sprzęcie była konieczna

reasumując TP sw 4000 pg do ciężkiego łowienia POLECAM !!!

pozdr

Użytkownik tony1983 edytował ten post 04 maj 2017 - 17:43

  • JPSt i xyzzvpc lubią to

#305 OFFLINE   Maciej 77

Maciej 77

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 496 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Drewnicki

Napisano 05 maj 2017 - 06:31

do  rozważenia  Certate  2013    3000/3012 H    czyli  poprzedni   model    do  znalezienia  jeszcze  za  uczciwe  pieniądze   i do tak  ciężkiego  zastosowania  finezji   mu  wystarczy  ..............

 

Do takich  zastosowań  szkoda by było   na  przykład  Vanka  4000  (12)  czy Stelli  4000 SFE (10)  którymi kręcę  , a do łódkowego  łowienia na ciężko  20/35 g plus  guma   brałbym  w/w Certatkkę  dobra  relacja  cena / jakość  ..

 

pozdrawiam

Maciej


  • JPSt lubi to

#306 OFFLINE   Eluska

Eluska

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 731 postów
  • Imię:Ela

Napisano 19 luty 2019 - 11:00

Shimano Stella czy Daiwa Exist? A może jeszcze coś innego?

Daiwa zachwyca mnie rozwiązaniami technicznymi oraz wagą

Shimano polecają znajomi.

Co wybrać ? jakie macie doświadczenia z tymi kołowrotkami? A może coś z zupełnie innej "beczki"?


Użytkownik Eluska edytował ten post 19 luty 2019 - 11:00


#307 OFFLINE   Bander

Bander

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1000 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Radek

Napisano 19 luty 2019 - 11:07

Ufff.... temat rzeka :)

A do czego ma służyć ten kołowrotek? Ciężka orka czy raczej pstrągowanie/kleniowanie - jaki rozmiar?



#308 OFFLINE   woblery L.E.

woblery L.E.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1219 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Radek

Napisano 19 luty 2019 - 11:23

Ela musisz sama wybrać i się przekonać...Będą zwolennicy daiwy jak i shimano czy megabass. To są jak piszesz kołowrotki z najwyższej półki.Wałkowane w tematach pod nazwami modeli. Który byś nie wybrała będzie dobry. Nie chce nakręcać ale bierz stellę....lub exista:) 



#309 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14821 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 19 luty 2019 - 11:26

Kup oba

Wyprobuj sobie.

Polow 1 dzien tym, jeden dzien drugim.

Potem sprzedaj mniej pasujacy.

Starcisz 100 pln, moze 150.

Ale dokonasz swiadomego wyboru i bedziesz przekonana, ze uzywasz tego, ktory TOBIE bardziej pasuje :)

 

Milego krecenia !


  • Maraky, kostom63 i homax lubią to

#310 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1779 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 19 luty 2019 - 11:46

Moze pod jakie klenio pstragi? Pewnie Daiwa lepsza, lzejszy start, mniejszy opor przy kreceniu. Stella fajny maslany opor, mniejsze prawdopodobienstwo zabkowania, na duzy minus u mnie brak mozliwisci "wylaczenia" oporowki.
Dobry pomysl ma Daniel tylko czy strata nie będzie wieksza?
Popatrz w sklepie tam gdzie maja oba, skoro znajomi maja to pozycz I potestuj.

#311 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 19 luty 2019 - 12:08

Jako wielki zwolennik Shimano i użytkownik obecnie jeszcze kilku Stelli zdecydowanie polecam... Exista ;) Mam od niedawna w rozmiarze 2004 ale z rocznika ’05 i żadna Stella, którą miałem, a miałem chyba z kilkanaście, nie ma tak płynnej i równej pracy, tak lekkiego startu i kręcenia jak ten Exist ;)

Powodzenia w wyborze życzę ;)
  • guciolucky i Mateo1989 lubią to

#312 OFFLINE   BGM

BGM

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 311 postów

Napisano 19 luty 2019 - 12:14

Ja przerabiałem temat już 2 razy teraz łowie Shimano ale ciągnie mnie do Daiwa jak nie powiem co ale musisz polowic choćby po kilka godz jednymi i drugimi z kręcenia na sucho nic się nie wywnioskuje może koledzy maja przelozysz do swojego kija na godz coś będzie wiadomo

#313 OFFLINE   JACOB01

JACOB01

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów

Napisano 19 luty 2019 - 12:52

Ela ,

tutaj skok w bok mile widziany i wręcz wskazany (ale tylko tutaj !!! ) tzn raz Shimano raz Daiwa  :D


  • homax lubi to

#314 OFFLINE   J-O-K-E-R

J-O-K-E-R

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 344 postów
  • LokalizacjaNiepołomice
  • Imię:Tomek

Napisano 19 luty 2019 - 13:58

Ech kobiety to mają tu fory. :) Dobrze być takim rodzynkiem. Każdy inny pytający dostałby 5 odpowiedzi typu "opcją szukaj nie boli" :P
Zarazem dobrze taką rodzynkę mieć w swoim gronie! Oto jak pięknie łagodzi obyczaje.

A wybór? Bierz Daiwe. Choćby dlatego, że mniej ludzi ja ma.

#315 OFFLINE   Eluska

Eluska

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 731 postów
  • Imię:Ela

Napisano 19 luty 2019 - 14:01

Przepraszam za zaśmiecanie forum tematem który pewnie już był wielokrotnie poruszany daiwa czy shimano. Co roku coś nowego udoskonalają jakieś nowe rozwiązania itp. może warto jednak odświeżyć temat.

 

Mnie też ciągnie bardziej do daiwy

- dużo większa przekładnia

- lekki jak piórko

- i ten mag sealed - sprawdza się to ? w folderach i filmach promujących wygląda to bardzo ciekawie.

 

Sądze że żeby ocena obu kołowrotków była obiektywna i by móc wybrać to należałoby połowić jednym i drugim tak ze 2 sezony.

 

Najbardziej do daiwy przekonuje mnie ta powiększona przekładnia bo rozumuję tak iż : przy tym samym obciążeniu to przekładnia o większym rozmiarze będzie bardziej trwała i mniej podatna na jakieś uszczerbki powierzchni zębów więc praca będzie maślana dużo dłużej.

i ta waga!!! piórko ta wersja odchudzona.

 

Pytanie do użytkowników obu kołowrotków:

 

Po jakim czasie używania pojawiają się jakieś pierwsze oznaki zmęczenia tych kołowrotków życiem codziennym nad wodą :) ? I co to za oznaki? może ktoś już oddawał je do serwisu a jak tak to czemu?

 

Kołowrotek będzie używany na pstrągi , obrotówki , wahadełka czasem woblerek , jigi itp.  Kilka razy w roku jakieś wiślane klenie itp. 


Użytkownik Eluska edytował ten post 19 luty 2019 - 14:09


#316 OFFLINE   Bander

Bander

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1000 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Radek

Napisano 19 luty 2019 - 14:15

Moim zdaniem przy takich przynętach nie zamęczysz żadnego z tych kołowrotkow.

Od 3 lat użytkuję Stelle Fi 2500 i pracuje lepiej niż wyjęta z pudełka. Zakres przynęt i zastosowanie podobne jak u Ciebie.

Sądzę, że Exist sprawował by się równie dzielnie...

Najlepiej porównać obydwa jak leżą w dłoni na wedce - jeśli nie masz takiej możliwości to ocena wzrokowa wydaje się być odpowiednia :)

Pozdrawiam



#317 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 19 luty 2019 - 14:32

Z doświadczenia mogę powiedzieć, ze na dzien dobry Daiwa jest lepiej spasowana, z zerowym wręcz luzem, lepszym startem i płynniej chodząca. Za to szybciej niż w Shimano czuć w niej zużycie, szybciej dostaje mikroluzow, szybciej zaczyna szumiec. Ma na to wpływ konstrukcja i mechanizm inny niż Shimano, gdzie na starcie w nowym kołowrotku luz roboczy jest wiekszy i start cięższy (o ile można to w ogole odczuć) ale dłużej kołowrotek chodzi jak od nowosci niż Daiwa.

#318 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 19 luty 2019 - 15:02

Gwiazda jest tylko jedna i opcja tylko jedna . Chcesz mieć top - wybierz Stellkę i dołącz do klubu  ;)   :D


  • maniak i pit1982 lubią to

#319 OFFLINE   ryba1981

ryba1981

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 228 postów
  • Imię:Bartek

Napisano 19 luty 2019 - 15:15

Mam kołowrotki i Daiwa i Shimano, na plus Shimano to serwis na miejscu



#320 OFFLINE   Blackstarpro

Blackstarpro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 200 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Mer

Napisano 19 luty 2019 - 18:29

Ja nie mogę mieć Daiwki, bo jakoś tak trzymam wędkę (dwa palce+ dwa), że mnie otwarty kabłąk tłucze po palcu , tym , co pokazuje niekulturalne gesty. Shimano stella jest tak zbudowana, że w tym miejscu jest wolna przestrzeń. Mówię o rozmiarze 2500-3000. Reasumując , trzeba próbować, przymierzać przykręcone do wędki, a najlepiej porzucać.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych