[cyprys19]

Pięknie
Jest moc!

Użytkownik cyprys19 edytował ten post 07 lipiec 2021 - 18:38

[korol]

Coś nieprawdopodobnego.

[Maciej W.]

Dopiero zaczyna docierać, jak ważne jest to zwycięstwo. Przez te wszystkie lata dopingowania Federera, stałem się szwajcarskim kibicem męskiego tenisa. Tyle niesamowitych, często epickich pojedynków, tyle pięknej gry, rywalizacja z Nadalem i Djokovicem. I z nienacka Polak odsyła na emeryturę wielkiego mistrza na kortach, które były dla niego tym, czym dla Nadala jest paryska mączka. Bo Federer sprawia wrażenie sportowca spełnionego i nie wydaje się, by był w stanie sięgnąć po tytuł. Taki przełomowy rok dla starych gwiazd, szansa dla Serba na zdystansowanie dwóch wielkich mistrzów, no i młode wilczki w natarciu. Miło, że z Polakiem w jednej z głównych ról. Wielki sukces polskiego tenisa.

[Mateusz]

Federer Federerem ,ale dziś pierwsza ekipa leci do Tokio na IO:)

[BOB]

Ale leci i co? Jutro start w finałach?    

[ŁYSY0312]

Jutro, nie jutro... ale tak właśnie z kolegami z pracy liczymy nasze szanse medalowe na IO, i nie za specjalnie jest co liczyć 

[Mateusz]

Jest co liczyć
I medali będzie dużo

[Maciej W.]

Wczoraj Japończycy ogłosili, że Igrzyska odbędą się bez jakiejkolwiek publiczności. Kolejne zawody pozbawione atmosfery, co w tym przypadku jest szczególnie bolesne. Szkoda gospodarzy, szkoda przede wszystkim sportowców. Docelowa impreza dla wielu uczestników, kompletny brak dopingu i odbieranie medalu przy pustych trybunach. Smutny znak nowej rzeczywistości, z którą nie bardzo potrafimy sobie poradzić.

[Mateusz]

Najważniejsze ,że wszystko się odbędzie.
Chaos organizacyjny mega

[S.N.]

Wczoraj Japończycy ogłosili, że Igrzyska odbędą się bez jakiejkolwiek publiczności. Kolejne zawody pozbawione atmosfery, co w tym przypadku jest szczególnie bolesne. Szkoda gospodarzy, szkoda przede wszystkim sportowców. Docelowa impreza dla wielu uczestników, kompletny brak dopingu i odbieranie medalu przy pustych trybunach. Smutny znak nowej rzeczywistości, z którą nie bardzo potrafimy sobie poradzić.

Smutny jest fakt, że "nowa" rzeczywistość tak latwo została zaakcetowana, ale jak widać chyba bardzo niwielu ludziom zależy aby było normalnie.

[Maciej W.]

Sławku, mogę sobie pomarzyć o Igrzyskach, Ty możesz westchnąć za normalnością. To ostatnie słowo zostało chyba wykreślone z powszechnego użytku. Architekci rzeczywistości dostawali wysypki i piany na pysku w zetknięciu z tym symbolem wydumanej utopii. Są lepsze określenia na drogę do wiecznej szczęśliwości. Włącz wiadomości w jakimkolwiek języku, wykuj na blachę ozdobniki i zejdź na ziemię.

[godski]

Hurkacz na otwartym Polsacie dzisiaj o 14:30.

[BOB]

Włoch prowadzi 1:0 (6:3) 

Hubert jakiś ospały, nie agresywna gra bez presji na przeciwniku. No i niestety zbyt słaby pierwszy serwis. Jak się nie obudzi to historia będzie krótka

Użytkownik BOB edytował ten post 09 lipiec 2021 - 14:15

[BOB]

Wygląda to bardzo słabo. Polak przełamany dwukrotnie w drugim secie ... to jakiś inny Hubert jest na korcie

[BOB]

Drugi set 6:0 Hubert przegrywa w takim stylu jak z nim przegrał Roger  przykro patrzeć. Zero argumentów

[cyprys19]

Berettini bawi się tą grą.
Polak nie ma żadnych argumentów.
Będzie srogie lanie!

[Maciej W.]

Przyznam się bez bicia, przełaczyłem na peleton, zmierzający do Carcassonne. Na korcie brak emocji i pięknej gry na miarę półfinału. Żal patrzeć na grę Hurkacza. Zgubił głowę przed wejściem na kort. Umiejętności są, ale jeśli nie popracuje nad psychiką, to jedenaste miejsce w rankingu będzie jedynie epizodem. Szkoda, bo Włoch nie gra kosmicznego tenisa i finał był w zasięgu. Dziś wydaje się mało realny.

[pmiszk1]

Oj niedowiarki 😀😀😀

[cyprys19]

Jeśli on to wygra....

[BOB]

Gramy dalej!!! 2:1

A dlaczego? A dlatego, że w trzecim secie, Hubert wreszcie włożył "wygrywającą czapeczkę" !!!