Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Mały sukces czy może jaskółka co wiosny nie czyni...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   czocho

czocho

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1371 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Kamil

Napisano 16 wrzesień 2015 - 20:53

Ta ankieta wygląda jak reżimowa propaganda :( ...ale niestety taki właśnie obraz wędkarskiej społeczności.....



#22 OFFLINE   Cwaniak

Cwaniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Cyliński

Napisano 16 wrzesień 2015 - 21:13

Spójrzmy prawdzie w oczy.Jaki odsetek wędkarzy których spotykacie nad wodą to prawdziwi pasjonaci którzy propagują zasadę C&R? Bo u mnie wygląda to zupełnie tak samo jak w tej ankiecie. Średnio 1/10 spotkanych wędkarzy nad wodą uwalnia swoje ryby,reszta puka się w głowę jak widzi coś takiego.



#23 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 18 wrzesień 2015 - 09:50


@cwaniak tak ale ...

prawie 11 lat temu na Torwarze rozmawiałem na temat propagowania C&R z czołowym wędkarzem Polski, redaktorem naczelnym znanego wędkarskiego czasopisma. Pamiętam to jak dzisiaj. Złapaliśmy się gdzieś na schodach. On pędził na kolejne spotkania, my ... idealiści zapatrzeni w C&R łapaliśmy każdego, kto miał wtedy wpływ na polskie wędkarstwo. Wtedy odpowiedź była mniej więcej taka "Polska nie jest gotowa na C&R ... nie będziemy dodatkowo frustrować wędkarzy. W wodach nie ma ryb i mamy jeszcze zachęcać wędkarzy do wypuszczania?". Nie było niechęci do samej idei. Raczej wątpliwość w powodzenie takiej zmiany.

Byliśmy oszołomami, narwańcami. Staliśmy na wejściu targów wędkarskich rozdając ulotki z wypuszczaniem ryb. Była nas dosłownie garstka ludzi. Skupialiśmy się wokół ARS oraz jerkbait.pl.

Tylko niewielka część rozumiała cel. Pozostali można powiedzieć, że większość, pukała się po głowie, traktowali prześmiewczym uśmiechem. Tak było. Polska kompletnie nie wiedziała co to C&R. Zgodzę się też z redaktorem ... nie była na to gotowa. Ale by być gotowym trzeba się do tego przygotować.

Tworząc jerkbait.pl przyjęliśmy, że podstawą jest C&R (publikacja zdjęć TYLKO C&R). Później wprowadziliśmy rygorystyczne jak na polskie realia zmiany dot. publikacji zdjeć na forum. Dzisiaj sprawdziłem .... 18 marzec 2008 - 09:56 wprowadzamy zasady publikacji zdjęć "C&R + limity wielkości". Pamiętam ten czas, pamiętam część reakcji naszych forumowiczów i zapowiadany nadchodzący koniec forum, wolności wypowiedzi, zamach na wolność publikacji. Wtedy byliśmy krok dalej od wielu innych środowisk wędkarskich i był to odważny krok.

Czy świat się zmienia? Teraz, 10 lat później (od pierwszego posta na jerkbait.pl)... za wprowadzanie zmian w gazetach dostaje się gratki, gratulacje, czasopisma opisują to jako rewolucyjne zmiany. Pytam zatem ... czy realia dotyczące C&R w Polsce się zmieniają, że teraz jesteśmy gotowi? Dla mnie odpowiedź jest oczywista - TAK. W jaki sposób takie zmiany były możliwe? Cierpliwa praca u podstaw, małe zmiany, nie rewolucja z dnia na dzień. Potrzebnych było kilka ładnych lat by czasopisma zrobiły ruch, który 10 lat wcześniej zrobił jakiś tam portal internetowy.

Oczywiście widzę dużą zasługę jerkbait.pl w promowaniu C&R w Polsce. Ale widzę też ogromny wkład innych portali i czasopism. To jest SUPER! Ale największą zasługę przypisuję pojedynczym ludziom, którzy wierzą, że to słuszna idea, którzy swoim przykładem pokazują, że można. Wystarczy jeden wędkarz w środowisku, który wspiera i pokazuje swoim czynem C&R. To środowisko nigdy już nie będzie takie samo. Dołączą kolejni. Po prostu tak działaja mechanizmy psychologii społecznej. I chodzi o samo bycie w środowisku niż rewolucje.

11 lat temu wiele osób stukało się w czoło. Polska nie była gotowa. Dzisiaj zmiany są widoczne na prawie każdym portalu, w prawie każdym czasopiśmie. Patrząc z perspektywy tych 11 lat zmiany są kolosalne. Czy wystarczające? NIE. Dlatego działajmy dalej - ... małymi krokami, systematycznie (na każdej wyprawie zastosować coś z idei C&R), dawać przykład, pokazywać.

#24 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 18 wrzesień 2015 - 11:39

@cwaniak tak ale ...

prawie 11 lat temu na Torwarze rozmawiałem na temat propagowania C&R z czołowym wędkarzem Polski, redaktorem naczelnym znanego wędkarskiego czasopisma. Pamiętam to jak dzisiaj. Złapaliśmy się gdzieś na schodach. On pędził na kolejne spotkania, my ... idealiści zapatrzeni w C&R łapaliśmy każdego, kto miał wtedy wpływ na polskie wędkarstwo. Wtedy odpowiedź była mniej więcej taka "Polska nie jest gotowa na C&R ... nie będziemy dodatkowo frustrować wędkarzy. W wodach nie ma ryb i mamy jeszcze zachęcać wędkarzy do wypuszczania?". Nie było niechęci do samej idei. Raczej wątpliwość w powodzenie takiej zmiany.

Byliśmy oszołomami, narwańcami. Staliśmy na wejściu targów wędkarskich rozdając ulotki z wypuszczaniem ryb. Była nas dosłownie garstka ludzi. Skupialiśmy się wokół ARS oraz jerkbait.pl.

Tylko niewielka część rozumiała cel. Pozostali można powiedzieć, że większość, pukała się po głowie, traktowali prześmiewczym uśmiechem. Tak było. Polska kompletnie nie wiedziała co to C&R. Zgodzę się też z redaktorem ... nie była na to gotowa. Ale by być gotowym trzeba się do tego przygotować.

Tworząc jerkbait.pl przyjęliśmy, że podstawą jest C&R (publikacja zdjęć TYLKO C&R). Później wprowadziliśmy rygorystyczne jak na polskie realia zmiany dot. publikacji zdjeć na forum. Dzisiaj sprawdziłem .... 18 marzec 2008 - 09:56 wprowadzamy zasady publikacji zdjęć "C&R + limity wielkości". Pamiętam ten czas, pamiętam część reakcji naszych forumowiczów i zapowiadany nadchodzący koniec forum, wolności wypowiedzi, zamach na wolność publikacji. Wtedy byliśmy krok dalej od wielu innych środowisk wędkarskich i był to odważny krok.

Czy świat się zmienia? Teraz, 10 lat później (od pierwszego posta na jerkbait.pl)... za wprowadzanie zmian w gazetach dostaje się gratki, gratulacje, czasopisma opisują to jako rewolucyjne zmiany. Pytam zatem ... czy realia dotyczące C&R w Polsce się zmieniają, że teraz jesteśmy gotowi? Dla mnie odpowiedź jest oczywista - TAK. W jaki sposób takie zmiany były możliwe? Cierpliwa praca u podstaw, małe zmiany, nie rewolucja z dnia na dzień. Potrzebnych było kilka ładnych lat by czasopisma zrobiły ruch, który 10 lat wcześniej zrobił jakiś tam portal internetowy.

Oczywiście widzę dużą zasługę jerkbait.pl w promowaniu C&R w Polsce. Ale widzę też ogromny wkład innych portali i czasopism. To jest SUPER! Ale największą zasługę przypisuję pojedynczym ludziom, którzy wierzą, że to słuszna idea, którzy swoim przykładem pokazują, że można. Wystarczy jeden wędkarz w środowisku, który wspiera i pokazuje swoim czynem C&R. To środowisko nigdy już nie będzie takie samo. Dołączą kolejni. Po prostu tak działaja mechanizmy psychologii społecznej. I chodzi o samo bycie w środowisku niż rewolucje.

11 lat temu wiele osób stukało się w czoło. Polska nie była gotowa. Dzisiaj zmiany są widoczne na prawie każdym portalu, w prawie każdym czasopiśmie. Patrząc z perspektywy tych 11 lat zmiany są kolosalne. Czy wystarczające? NIE. Dlatego działajmy dalej - ... małymi krokami, systematycznie (na każdej wyprawie zastosować coś z idei C&R), dawać przykład, pokazywać.

 

Przywolales bardzo ciekawe wspomnienia @Remku.

Tak bylo. Pamietam te targi, jako jeden z tej garstki ;)

Smy sie troche nabiegali wowczas ...

Lata leca. Nawet nie kojarzylem, ze to juz minelo. 

 

Wtedy bylismy "oszolomami", teraz wielu metkuje nas jako "fundamentalistow C&R".

Dawanie przykladu podczas kazdego pobytu nad woda, wyjasnianie "niewierzacym" i 100 % bezkompromisowosci . 

Inaczej tego nie widze.

 

Pozdrawiam

 

 

 



#25 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 18 wrzesień 2015 - 11:48

Przywolales bardzo ciekawe wspomnienia @Remku.
Tak bylo. Pamietam te targi, jako jeden z tej garstki ;)
Smy sie troche nabiegali wowczas ...
Lata leca. Nawet nie kojarzylem, ze to juz minelo. 
 
Wtedy bylismy "oszolomami", teraz wielu metkuje nas jako "fundamentalistow C&R".
Dawanie przykladu podczas kazdego pobytu nad woda, wyjasnianie "niewierzacym" i 100 % bezkompromisowosci . 
Inaczej tego nie widze.
 
Pozdrawiam


Pamiętasz kto tam jeszcze był? Ty, Xavi, Rognis ... Chodzi mi o ten historyczny Torwar.

#26 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 18 wrzesień 2015 - 11:51

Pamiętasz kto tam jeszcze był? Ty, Xavi, Rognis ... Chodzi mi o ten historyczny Torwar.

No tak, to te targi.

 

Kojarze jeszcze : 

Ciebie :) , Singora, @Wujka, Lukasza (Dropie) ?


  • remek i wujek lubią to

#27 OFFLINE   Bander

Bander

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1000 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Radek

Napisano 18 wrzesień 2015 - 12:40

@cwaniak tak ale ...

prawie 11 lat temu na Torwarze rozmawiałem na temat propagowania C&R z czołowym wędkarzem Polski, redaktorem naczelnym znanego wędkarskiego czasopisma. Pamiętam to jak dzisiaj. Złapaliśmy się gdzieś na schodach. On pędził na kolejne spotkania, my ... idealiści zapatrzeni w C&R łapaliśmy każdego, kto miał wtedy wpływ na polskie wędkarstwo. Wtedy odpowiedź była mniej więcej taka "Polska nie jest gotowa na C&R ... nie będziemy dodatkowo frustrować wędkarzy. W wodach nie ma ryb i mamy jeszcze zachęcać wędkarzy do wypuszczania?". Nie było niechęci do samej idei. Raczej wątpliwość w powodzenie takiej zmiany.

Byliśmy oszołomami, narwańcami. Staliśmy na wejściu targów wędkarskich rozdając ulotki z wypuszczaniem ryb. Była nas dosłownie garstka ludzi. Skupialiśmy się wokół ARS oraz jerkbait.pl.

Tylko niewielka część rozumiała cel. Pozostali można powiedzieć, że większość, pukała się po głowie, traktowali prześmiewczym uśmiechem. Tak było. Polska kompletnie nie wiedziała co to C&R. Zgodzę się też z redaktorem ... nie była na to gotowa. Ale by być gotowym trzeba się do tego przygotować.

Tworząc jerkbait.pl przyjęliśmy, że podstawą jest C&R (publikacja zdjęć TYLKO C&R). Później wprowadziliśmy rygorystyczne jak na polskie realia zmiany dot. publikacji zdjeć na forum. Dzisiaj sprawdziłem .... 18 marzec 2008 - 09:56 wprowadzamy zasady publikacji zdjęć "C&R + limity wielkości". Pamiętam ten czas, pamiętam część reakcji naszych forumowiczów i zapowiadany nadchodzący koniec forum, wolności wypowiedzi, zamach na wolność publikacji. Wtedy byliśmy krok dalej od wielu innych środowisk wędkarskich i był to odważny krok.

Czy świat się zmienia? Teraz, 10 lat później (od pierwszego posta na jerkbait.pl)... za wprowadzanie zmian w gazetach dostaje się gratki, gratulacje, czasopisma opisują to jako rewolucyjne zmiany. Pytam zatem ... czy realia dotyczące C&R w Polsce się zmieniają, że teraz jesteśmy gotowi? Dla mnie odpowiedź jest oczywista - TAK. W jaki sposób takie zmiany były możliwe? Cierpliwa praca u podstaw, małe zmiany, nie rewolucja z dnia na dzień. Potrzebnych było kilka ładnych lat by czasopisma zrobiły ruch, który 10 lat wcześniej zrobił jakiś tam portal internetowy.

Oczywiście widzę dużą zasługę jerkbait.pl w promowaniu C&R w Polsce. Ale widzę też ogromny wkład innych portali i czasopism. To jest SUPER! Ale największą zasługę przypisuję pojedynczym ludziom, którzy wierzą, że to słuszna idea, którzy swoim przykładem pokazują, że można. Wystarczy jeden wędkarz w środowisku, który wspiera i pokazuje swoim czynem C&R. To środowisko nigdy już nie będzie takie samo. Dołączą kolejni. Po prostu tak działaja mechanizmy psychologii społecznej. I chodzi o samo bycie w środowisku niż rewolucje.

11 lat temu wiele osób stukało się w czoło. Polska nie była gotowa. Dzisiaj zmiany są widoczne na prawie każdym portalu, w prawie każdym czasopiśmie. Patrząc z perspektywy tych 11 lat zmiany są kolosalne. Czy wystarczające? NIE. Dlatego działajmy dalej - ... małymi krokami, systematycznie (na każdej wyprawie zastosować coś z idei C&R), dawać przykład, pokazywać.

 

Jest dokładnie tak jak mówisz i świetnie to opisałeś.

Powiem szczerze - 15 lat temu nie wypuszczałem nic do wody z powrotem. Nie znałem nikogo kto by robił inaczej. Dodam, być może to istotne, łowiłem wyłącznie na muchę i w takim światku się obracałem. Dzisiaj nie wyobrażam sobie aby coś zabrać do domu. Znam i poznaje coraz więcej osób którzy postępują tak jak ja obecnie.

To daje nadzieję na więcej ryb w wodach i coraz większą radość z pobytu nad nimi.

Praca od podstaw ... to podstawa. A wzorce muszą być.



#28 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 18 wrzesień 2015 - 15:44

Szkoda tylko że pozwalacie na burzenie tego co chcecie rozwijać. Tego że wielu z tego forum poszło w Wasze ślady. Szkoda że pozwalacie na to że na forum na jakim staracie się innym to przekazać jako słuszne postępowanie to zasady i istota C&R są niweczone wpisami o rybakach, sieciach, udowadnianiem że to nie jest złe. Szkoda że na tego typu tematy się pozwala na takim forum. Z jednej strony mamy zajebisty portal na jakim są zasady przestrzegane dość rygorystycznie jeśli chodzi o zamieszczane zdjęć złowionych ryb a z drugiej strony mamy prześmiewcę wędkarzy, człowieka jaki ludzi tutaj bywających w imię tych zasad C&R wyśmiewa, szydzi z nich, nazywa rybakami rekreacyjnymi o innych nazwach nie wspominając. Mnie to osobiście bardzo razi bo muszę przyznać Remku że rok tutaj wiele zmienił w moim wędkarstwie jako sposobie na relaks, zmienił na tyle że sam teraz chcę, staram się działać i kształcić tych co wszystko do tej pory beretowali.
  • maggot lubi to

#29 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 18 wrzesień 2015 - 16:09

Szkoda tylko że pozwalacie na burzenie tego co chcecie rozwijać. Tego że wielu z tego forum poszło w Wasze ślady. Szkoda że pozwalacie na to że na forum na jakim staracie się innym to przekazać jako słuszne postępowanie to zasady i istota C&R są niweczone wpisami o rybakach, sieciach, udowadnianiem że to nie jest złe. Szkoda że na tego typu tematy się pozwala na takim forum. Z jednej strony mamy zajebisty portal na jakim są zasady przestrzegane dość rygorystycznie jeśli chodzi o zamieszczane zdjęć złowionych ryb a z drugiej strony mamy prześmiewcę wędkarzy, człowieka jaki ludzi tutaj bywających w imię tych zasad C&R wyśmiewa, szydzi z nich, nazywa rybakami rekreacyjnymi o innych nazwach nie wspominając. Mnie to osobiście bardzo razi bo muszę przyznać Remku że rok tutaj wiele zmienił w moim wędkarstwie jako sposobie na relaks, zmienił na tyle że sam teraz chcę, staram się działać i kształcić tych co wszystko do tej pory beretowali.

Potraktuj tego jegomoscia jako balast. Ciazacy, ale konieczny by sie wszystko do gory dnem nie wykopyrtnelo ;)

Wiecej dystansu zycze :)


  • maggot i coma lubią to

#30 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 18 wrzesień 2015 - 16:47

Szkoda tylko że pozwalacie na burzenie tego co chcecie rozwijać. Tego że wielu z tego forum poszło w Wasze ślady. Szkoda że pozwalacie na to że na forum na jakim staracie się innym to przekazać jako słuszne postępowanie to zasady i istota C&R są niweczone wpisami o rybakach, sieciach, udowadnianiem że to nie jest złe. Szkoda że na tego typu tematy się pozwala na takim forum. Z jednej strony mamy zajebisty portal na jakim są zasady przestrzegane dość rygorystycznie jeśli chodzi o zamieszczane zdjęć złowionych ryb a z drugiej strony mamy prześmiewcę wędkarzy, człowieka jaki ludzi tutaj bywających w imię tych zasad C&R wyśmiewa, szydzi z nich, nazywa rybakami rekreacyjnymi o innych nazwach nie wspominając. Mnie to osobiście bardzo razi bo muszę przyznać Remku że rok tutaj wiele zmienił w moim wędkarstwie jako sposobie na relaks, zmienił na tyle że sam teraz chcę, staram się działać i kształcić tych co wszystko do tej pory beretowali.


@CarIvan
- szkoda, że wieje kolejnymi wymaganiami w stosunku do jerkbait.pl - zróbcie to, tamto ...
- szkoda, że cały czas słyszę o niedoskonałościach, brakach - ostatnio to główny punkt koncentracji
- szkoda, że łączysz swoje osobiste problemy ze Sławkiem, z jakże fajną ideą C&R ...
- szkoda, że nie widzę propozycji tego co jeszcze zrobić by było fajniej, lepiej, przyjemniej ...
- szkoda, że odwołujemy się cały czas do przeszłości jak z tych kawałów "pamiętasz jak to było w 1945 ..., to były czasy"

Zawsze mówię - zacznijmy od siebie. Ty wypuszczasz, inni będą wypuszczać. Świetnie, że to robisz i wielka chwała.
Forumowicze mają realny wpływ na forum, mają też wpływ na to co dzieje się nad wodą. Życzę sobie więcej konstruktywnych pomysłów i osób które mają siłę, motywację i chęć rozwijać to forum dla nas wszystkich - dla Ciebie, innych i dla mnie.

Jakże fajne miałem w tym tygodniu rozmowy z wieloma forumowiczami gotowymi nas wspomóc. Intensywny tydzień. Mimo tak wiele "szkoda", przyszłość napełnia mnie optymizmem. Jadziemy dalej ... i powiem tak ... patrzymy w przyszłość, koncentrujemy się na tym by tworzyć fajne forum, by zmieniać polskie wędkarstwo. Kto chce pomóc, zapraszam. Kto chce wpierać i rozwijać C&R gratuacje, słuszna droga. Kto się śmieje ... życzę przyjemności i dalszej radości - nad pustą wodą też. Może się śmiać ze mnie do bólu brzucha ... że jestem naiwniakiem. Mam swoje zasady i ich się trzymam. Nie wątpię w słuszność C&R. Wierzę, że trzeba wypuszczać ryby, dbać o środowisko.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych