Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

[Artykuł] Mała rzeka ... duże pstrągi na muchę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Bugi86

Bugi86

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Maciej

Napisano 30 wrzesień 2015 - 14:50

Rzeczka jak u mnie :) Jedno pytanie, odnośnie rolki... Jak rzucić rollcasta idąc pod prąd ?? Spływająca na mnie linka mocno mi przeszkadza i staram się jednak rzucać znad głowy lub bokiem jakoś...



#22 OFFLINE   Michał P.

Michał P.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 617 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:P.

Napisano 30 wrzesień 2015 - 18:17

Nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie :P nie przypominam sobie żebym miał z tym większe problemy, dużo trudniejsza jest dla mnie kontrola nad prowadzeniem zestawu

#23 OFFLINE   Bugi86

Bugi86

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Maciej

Napisano 30 wrzesień 2015 - 20:26

Chodzi mi o to, że jak łowię blisko siebie i wybieram linkę to potem nie mam czym rzucić i muszę machać znad głowy, a jak zostawiam linkę i spływa ona do tyłu to też już z tego rolki nie zrobię. Jeśli łowię dalej czyli te 7-8 m ode mnie to faktycznie nie mam problemu bo mam jak zrobić D-loop.

 

Podejrzewam, że może to mieć związek z długością kija. Ty używasz 2,28 ja 2,70. Więc Ty 3 metrowy odcinek linki masz jeszcze na wodzie jak podniesiesz kij, a ja mam już całą linkę w powietrzu i stąd trudności w rolce.


Użytkownik Bugi86 edytował ten post 30 wrzesień 2015 - 22:32


#24 OFFLINE   Michał P.

Michał P.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 617 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:P.

Napisano 01 październik 2015 - 09:51

Trudno jest opisać techniczne niuanse podczas wykonywania rzutów za pomocą tekstu.. co prawda przypominam sobie jak pokazywałem i tłumaczyłem koledze roll cast na żywo i tez wychodziło mu to bardzo opornie. Być może chodzi o linkę, do rzutu rolowanego lepiej mieć krótszą i bardziej zbitą głowicę żeby pociągnęła resztę do przodu. Długość kija raczej nie przy tym problemie znaczenia bo jak dla mnie kijem dłuższym dużo łatwiej się rolki rzuca.

#25 OFFLINE   Bugi86

Bugi86

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Maciej

Napisano 01 październik 2015 - 09:59

Ja mam DT5 Robinsona i szczerze mówiąc słabo lata, dopiero na przyszły sezon zakupie Rio Golda, albo tego Visiona z krótką głowicą bo sporo osób go zachwala na mniejsze ciurki.



#26 OFFLINE   Del Toro

Del Toro

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 7988 postów
  • LokalizacjaLondyn, UK

Napisano 02 październik 2015 - 23:34

Swietny art, uwielbiam klimaty takich malych rzeczek :)



#27 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 03 październik 2015 - 14:39

Michale, bardzo przyjemnie się czyta :) Przy okazji. Praktycznie nie wspomniałeś o suchej muszce. Czy to oznacza, że świadomie rezygnujesz z łowienia na suchą, w tak trudnych warunkach?



#28 OFFLINE   Michał P.

Michał P.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 617 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:P.

Napisano 03 październik 2015 - 15:18

Sucha mucha jest dla mnie najpiękniejszą metodą muszkarstwa i łowię nią kiedy tylko się da :) Na rzekach gdzie jeżdżę widywałem rójki jetki majowej, ale nie widziałem żeby pstragi je zbierały, zupełnie jakby nie wiedziały co to jest.. W okresie letnim pięknie zbierały chruściki i można się było pobawić. Ba, nawet teraz jeżdżąc za lipieniami widuję jak pstrągi ochoczo żerują na powierzchni.
Sucha mucha w takich warunkach to chyba najtrudniejsza z dostępnych metod i wymaga stalowych nerwów. O ile w pozostałych rzut rolowany pozwala nam na ominięcie przeszkód, o tyle przy suchej muszce jest się ograniczonym niemal wyłącznie do rzutu znad głowy który nastręcza mnóstwo problemów. Dla mnie jednak widok zbierających ryb jest na tyle kuszący, że bez względu na przystępność odcinka do łowienia na suchą przezbrajam zestaw :)

#29 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1974 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 05 październik 2015 - 10:50

(...)
Sucha mucha w takich warunkach to chyba najtrudniejsza z dostępnych metod i wymaga stalowych nerwów. O ile w pozostałych rzut rolowany pozwala nam na ominięcie przeszkód, o tyle przy suchej muszce jest się ograniczonym niemal wyłącznie do rzutu znad głowy który nastręcza mnóstwo problemów. Dla mnie jednak widok zbierających ryb jest na tyle kuszący, że bez względu na przystępność odcinka do łowienia na suchą przezbrajam zestaw :)

 

Nie jest łatwo ale też się da. Szczególnie na takie wzory jak goddard czy piankowe jętki, żuczki, itp. do tego wspomaganie się hydrofobem i daje rade podać rolką takie muchy. Dobry koniczny przypon też w tym pomaga.



#30 OFFLINE   xwaldi

xwaldi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 58 postów
  • LokalizacjaZakopane/Gorlice
  • Imię:Waldemar

Napisano 15 październik 2015 - 07:22

Pstrągowanie w takich rzeczkach i z takimi rybkami to jest to. Bardzo fajny artykuł.

#31 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18576 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 październik 2015 - 15:37

... przez skuteczność i chęć dzielenia się wiedzą ja bym Cie wcisnął gdzieś do redakcji/teamu. Ale to nie moja już broszka. :)

 

Vox populi, vox Dei ;) ;) [tłum. normalnie mówisz i masz]


  • Paweł Bugajski lubi to

#32 ONLINE   skerim

skerim

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaStalowa Wola
  • Imię:Mirek

Napisano 10 listopad 2015 - 20:34

Sucha mucha w takich warunkach to chyba najtrudniejsza z dostępnych metod i wymaga stalowych nerwów. O ile w pozostałych rzut rolowany pozwala nam na ominięcie przeszkód, o tyle przy suchej muszce jest się ograniczonym niemal wyłącznie do rzutu znad głowy który nastręcza mnóstwo problemów. Dla mnie jednak widok zbierających ryb jest na tyle kuszący, że bez względu na przystępność odcinka do łowienia na suchą przezbrajam zestaw :)

Z tą suchą nie jest aż tak strasznie. Wędkując nią na rzeczułce zawsze brodzę, nie muszę przebijać się przez jeżyny i chaszcze, woda przyjemnie chłodzi. Kijek wspomniany przez @Bander Whisker tylko w wersji 4-6 2.7m. Przy brodzeniu pod prąd przy letniej niżówce przemieszczam się wolno, żeby ograniczyć falę na wodzie. To z jednej strony daje czas na to, żeby dobrze zorientować się w otoczeniu się przed rzutem, a z drugiej pozwala wypatrzeć oczkujące ryby. Rzut znad głowy czasem przechodzi w boczny, też się da, a rolowanego muszę sam spróbować :). Generalnie chyba najlepszy sposób na chłonięcie uroków przyrody pełnymi płucami.
  • remek lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych