Kołowrotek do spinningu , jaki ?
#1 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 20:03
1. Daiwa caldia 3000 , bardzo mało używana za 599 złotych
2. Shimano rarenium 4000 fa . Podpięty był do matchówki . Nie napracowal się . Jest za 520 złotych
3. Daiwa emblem x2500ia za 360 złotych . Wszystkie łożyska ma wymienione na nowe . Który z tych trzech najbardziej się opłaca ? . Proszę o radę .
#2 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 20:10
Caldia cieżko to zepsuć a kiedyś staraliśmy się łącznie ze spławieniem na krze
- ezehiel lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 20:36
Jaki spinning ??? ciężko ??? lekko ??? itp...
#4 OFFLINE
Napisano 12 październik 2015 - 20:46
Używane z olx-ów itp. to zabawa dla lubiących emocje , ale kto nie ryzykuje ten nie pije ... jabola także za zakładany budżet ( 600 zł max) zastanowił bym się nad dwiema opcjami.
1. Kupno nowego kołowrotka starszego rocznikiem jak Emblem tylko, że nówka czy jakieś Shimano Ultegra , Biomek (może zostanie kilka złotówek w kieszeni )...
2. Kupno dwóch kołowrotków typu RedArc + Slammer i już za 600 zł masz komplet na każdą okazję
Używki tylko z pewnego źródła ...
Użytkownik Szymon82 edytował ten post 12 październik 2015 - 20:48
#5 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 05:10
#6 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 07:35
Rozważasz Rarenium 4000FA w używce za 520zł, a nowego 4000FB od kolegi z forum za 580zł z pełną gwarancją nie? Magia legendy FA? Pytam z ciekawości.
Użytkownik michaex edytował ten post 13 październik 2015 - 11:55
#7 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 10:34
kupuj tylko z pewnych rąk,przejechałem się na tym,a najlepiej nowy krecioł
#8 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 11:30
dakladnie tak jak napisal przedmowca najlepiej nowe naprawde b.ciezko o fajny uzywany kreciol
#9 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 12:52
Kup nowy a będzie Ci służył lata , stare to dobre jest wino, zauważ iż prawie każdy pisze ( nie napracował się młynek użyty 10 razy nad wodą ) to jest jedna WIELKA ŚCIEMA i tyle w temacie zrobisz jak uważasz
#10 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 14:21
kupiłem kij z allegro,połasiłem się aby było taniej,przyszedł w stanie słabym,cały odremontowałem,oczywiście płaciłem za robocizne,przesyłki,nerwy i wyszedł tyle co nowy:) a sprzedawca zapewniał mnie że ideal,człowiek uczy się na błedach ja juz raczej go nie popełnie:) przemyśl sobie, pozdrawiam
#11 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 14:26
nowe to bezpieczne wyjście, starsze za to jak dobrze trafisz, są tańsze i prawie wieczne - np. kanciaki daiwy... dogaduj się ze sprzedającym o możliwość zwrotu po sprawdzeniu, to realne, zwłaszcza na forum, często też na allegro...
#12 OFFLINE
Napisano 13 październik 2015 - 15:10
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych