[remek]

Skoro sa nowe zasady to moze pokasować punkty karne za stare przewinienia..np.w 'giełdzie'!!!?  

 

Nie ma takiej możliwości ale dziękuję za pomysł.

[salmon1977]

komuna 

[P.Rozbiecki]

Dokładnie tak. Od siebie dodam,że często gęsto Ci co mają radiówkę mają często też przerwy w dostawie netu i czasami ta godzina na ,,edytkę,, nie wystarcza.

Popieram w tym przypadku kol. Ictusa o możliwość edycji do 24h.

 

A czemu np. nie zrobić możliwości edycji po dwu dniach, albo trzech? Czy miesiącu? 

 

Proszę zwrócić uwagę, iż forum jerka oferuje - jak Word możliwość - podkreślania błędów. Admini też, z tego co deklarowali, mogą poprawić błędy (choć od tego nie są).

 

Po 24h, przy ogromnej dynamice niektórych wątków, możliwość edycji nie ma już znaczenia. I stanowiła by furtkę wygodną przed ucieczką przed własnymi poglądami. Pisanymi w emocjach, bezmyślnie, niechlujnie, szybko, bez poszanowania języka polskiego i innych użytkowników, etc.

Admin zmusza nas do odpowiedzialności za słowa. I słusznie. Zbyt wiele słów jest podatnych na wiatr opinii innych. ;-) Elastycznych. Zmiennych... 

Użytkownik P.Rozbiecki edytował ten post 23 listopad 2015 - 13:24

[P.Rozbiecki]

Wracając jeszcze do moich poprzednich uwag - na które odpowiedzi się nie doczekałem, niestety - chętnie poznał bym opinię Adminów w kwestii wątków w nich poruszonych.

Np. braku aktualizacji Regulaminu. Niezgodności braku możliwości aktualizacji z Regulaminem. Oraz w kwestii komunikacji zmian dla użytkowników.

 

Proszę nie uznać tego, za czepialstwo ile ciekawość i troskę o jakość funkcjonowania forum. A także liczenie się z użytkownikami i ich potrzebami. Wiele razy, w gronie znajomych, wymienialiśmy się opiniami nt funkcjonowania forum. Znajomi zajmują się komunikacją, marketingiem, PR-em, etc i zwracali uwagę na ww. kwestie, nieścisłości, brak komunikacji zmian. Może warto odpowiedzieć? Może nie są to, z perspektywy właścicieli, kwestie kluczowe, niemniej ważne.

 

Z pozdrowieniami,

Piotr

[remek]

Piotrze, rozumiem, że oczekujesz na odpowiedź. To co mogę powiedzieć dzisiaj byś nie czuł się ignorowany - poproszę o cierpliwe oczekiwanie, do tematu wrócimy choć mam wrażenie, że wiele w kwestii zmian zostało już napisane.

 

Co do braku aktualizacji Regulaminu ... nie rozumiem Twojej prośby.

 

Natomiast co do Twojej uwagi związanej z brakiem komunikacji zmian - przyjmuję to i na pewno będziemy wprowadzali jeszcze szerszą komunikację natomiast nauczony doświadczeniem nawet wręczenie użytkownikowi pisma z prośbą o przeczytanie i własnoręczne podpisanie nie jest skuteczne - mam na to wiele przykładów. To często gonienie za króliczkiem ... niekończąca się podróż - pytanie czy warto za tym króliczkiem gonić i czy ktoś kto nie czyta regulaminów ... zacznie je czytać. Oczywiście przyjmuję Twoje argumenty i będziemy wprowadzać kolejne usprawnienia.

 

Kolejna rzecz to "liczenie się z użytkownikami i ich potrzebami". Myślę, że wartość tego argumentu dawno się zdewaluowała. Wielokrotnie wprowadzaliśmy i uwzględnialiśmy prośby forumowiczów. Przykładów można by mnożyć na pęczki. Natomiast powtórzę to co wielokrotnie pisałem - giełda jest dodatkiem do forum. Ważnym ale nie leży w naszych priorytetach. 

[P.Rozbiecki]

Remku 

dziękuję za odpowiedź.

Ad. braku aktualizacji Regulaminu, to mam na myśli fakt, iż ani regulamin giełdy ani nowe zasady korzystania z giełdy nie zostały zaktualizowane o aktualne zmiany (brak edycji). Jest chaos - gdyż regulamin jest nieaktualny (aktualizacja wrześniowa 2015) i dodatkowo zawiera wewnętrzną sprzeczność: Po utworzeniu wątku będzie można edytować wpis (treść oraz tytuł wątku) - tak jak do tej pory. Nowe zmiany są opisane w wątkach, które z czasem spadają na dalsze strony. Dodatkowo te zmiany nie są komunikowane szeroko. To tak, jakby operator komórkowy podniósł opłaty za abonament dwa razy, informując o tym tylko w gazetce firmowej.

 

Ad doświadczenia i komunikacji. Tak, część "człowieków" oleje wszelkie uwagi, zmiany, etc. Ale czy to powód, by ignorować troskę o część pozostałą i nie informować, skazując na poszukiwania, domysły, wnerwienie?

 

To nie tylko kwestia de gustibus, ale i PRaktyki. 

 

Z pozdrowieniami,

Piotr

[remek]

Piotr,
Całkowita zgoda. Już poprawiamy i wrowadzimy niebawem rozwiazanie, którego nie da sie pominąć.

Dziękuję!
Remek

[*Hektor*]

Z moimi błędami brak edycji jest mi trochę uciążliwy, czasem posta czytałem następnego dnia i coś tam poprawiłem żeby całość czytelniej brzmiała. A olać, z tym se jakoś poradzę

Ale szlak mnie bierze, jak potrzebuję jakieś zdjęcia i na nowo na hosting muszę wstawiać. Tak to wiedziałem ze mam w swoim wątku, przez edycję miałem szybki dostęp do potrzebnego linku

[remek]

Hektor - nic sie nie zmieniło - nadal masz dostęp do linku - wystarczy prawym przyciskiem myszy (na PC) kliknąć w zdjęcie i wybrać opcję kopiowania lokalizacji zdjęcia (url). Zrobisz to szybciej niż opisywaną przez Ciebie metodą.

[*Hektor*]

Remek, albo coś robię nie tak, może wina czegoś w lapku, albo sam nie wiem.

Z filmikami jest tak jak napisałeś, a przy zdjęciach nie.

 

Edycja:

Chyba bardzie do tematu dotyczącego " jak umieszczać zdjęcia " dyskusja by pasowała.

Po chwili kombinacji tylko takie coś udało się skopiować:

http://i65.tinypic.com/208ba6c.jpg

 tagi [img] i będzie to samo. Ale bardziej skomplikowane niż przez edycje.

 

Pozdrawiam

Piotr

Użytkownik *Hektor* edytował ten post 28 listopad 2015 - 23:42

[Harjer]

Nie ma takiej możliwości ale dziękuję za pomysł.

No ! tego to już nie potrafię zrozumieć ? !  Ktoś, kiedyś otrzymał ostrzeżenie i co ?, będziesz je miał do śmierci ??? Przecież nawet w czasach "wielkiej przyjaźni państw socjalistycznych" - komuny, obowiązywało przedawnienie kary

[Piotrek Milupa]

Jerzy w tym roku była akcja abolicji, może w przyszłości też się pojawią.
Ostrzeżenie jest widoczne tylko dla jego posiadacza i moderatorów ( jako informacja historyczna), nie ma wpływu na postrzeganie przez innych.