Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jak prawidłowo dbać o akumulator i silnik elektryczny?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
141 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów

Napisano 06 grudzień 2015 - 00:43

Panowie mam pytanie -jak prawidło obchodzić się z akumatorem 100aH sznajder kwasówka oraz silnikiem?

Kupiłem nówkę sztukę z silnikiem minn kota 55lb z maximizerem. Aku nowiutkie, nigdy nie używane.Jak zabezpieczyć akumulator na zimę, długi czas wegetacji w ocieplanym garażu. Co jaki czas powinienem go ładować? Jest to mój pierwszy silnik elekt z akumulatorem ,nie mam doświadczenia w tym temacie. Czy powinienem po każdym wędkowaniu ładować silnik?Czy rozładowywać go maksymalnie czy zostawiać zawsze lekki zapas baterii? Będę wdzięczny za podstawowe info o prawidłowym sposobie użytkowania aku by mógł posłużyć mi kilka sezonów. 

Ostatnie pytanie tyczy się silnika- czy jest on całkowicie bezobsługowy? czy należy jakieś elementy smarować?przygotować przed pływaniem?ew. zabezpieczyć po sezonie?

Z góry wielkie dzięki

Czoper 


Użytkownik Czoper edytował ten post 06 grudzień 2015 - 00:56


#2 OFFLINE   michal7709

michal7709

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 494 postów
  • Lokalizacjana nieznanych wodach
  • Imię:Michal

Napisano 06 grudzień 2015 - 06:44

Witaj ja swoją bateryjkę 75ah po kazdym wedkowaniu jadę do oporu ma maxsa .Różnica jest taka że mój jest żelowy ale w takim trybie postepowania mam go już 7lat ,wiec myslę że wystarczy .Wiem że każdy akumulator ma określoną liczbę cykli rozładowań,więc tego bardzo nie przeskoczysz .Nawet dla taksówkarzy na nowy dają rok gwarancji a dla nas 2.Co do silnika to ja w minkocie od nowości nic nie robiłem ,ale jak pływasz po zielsku wiosną to może się zdarzyć że jakieś śmieci podejdą pod śrubę i warto od czasu do czasu tam  zajrzeć .U mnie był to kawał plecionki wkrecony miedzy śrubę a osłonę .Silnik słabiej chodził i bateria się męczyła .To tyle z moich obserwacji pozdrawiam Michał.


  • Czoper lubi to

#3 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5476 postów
  • Imię:adam

Napisano 06 grudzień 2015 - 07:19

Tak jak pisał kolega wyżej. Po każdym pływaniu do ładowarki automatycznej . Która go na ładuje na maxa i albo odłączy albo będzie będzie utrzymywała stan full. Jeśli aku będzie sobie leżał to raz na kwartał dobrze jest go podłączyć do ładowania , aby utrzymać stan pełnego naładowania. Co do eksploatacji starać się nie rozładować aku do poziomu mniejszego niż 10.5v - to szybko wykańcza aku. Żywotność / ilość cykli zależy od eksploatacji. Dłużej wytrzyma aku 500x rozładowany w 50% niż w 80%. Jednak ja wychodzę z założenia
Że to ma nam służyć a nie my temu :) pilnuj napięcia i laduj. W silniku praktycznie nic nie zrobisz prócz sprawdzenia czy w śrubę nic nie wlazlo. Jaka kolwiek ingerencja w silnik skończy się utrata gwarancji. Miłego pływania i samych uwolnionych okazów :)
  • Czoper lubi to

#4 OFFLINE   Kadet

Kadet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1003 postów

Napisano 06 grudzień 2015 - 08:05

Wbrew wielu opiniom, nie trzymaj baterii w ciepłym miejscu ( powyżej 20 st. ), ponieważ szybciej się rozładowuje. Jeżeli aku jest naładowane na full, nie niestraszna mu niska temperatura. Wg. mnie optimum to 10 - 15st.



#5 OFFLINE   Pluton

Pluton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 116 postów
  • LokalizacjaKujawy
  • Imię:Sebastian

Napisano 06 grudzień 2015 - 08:14

I pamiętaj, że te akumulatory nie są całkowicie bezobsługowe. Kiedy światełko zacznie przybierać biały kolor należy dodać wody zdemineralizowanej bądź elektrolitu ( ale z tym jest troszkę więcej zabawy). Jednocześnie potwierdzam konieczność doładowywania aku po każdorazowej eksploatacji, aby zwiększyć jego żywotność. Przetestowane na dwóch identycznych akumulatorach, z których jeden był natychmiast podłączany do prądu  a drugi przed kolejną wyprawą. Różnica w wytrzymałości jest obecnie bardzo widoczna. 


  • Czoper lubi to

#6 OFFLINE   Rejant

Rejant

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 63 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Mariusz

Napisano 06 grudzień 2015 - 08:37

Pamiętaj też, żeby nie przeładować akumulatora,bo wtedy nadaje się tylko do śmieci,  czym nowszy akumulator tym gorzej znosi przegrzania, głębokie rozładowania. Klemy miej czyste i dokręcone dokładnie, żeby prąd przepływał swobodnie.  Nie przesadzaj z natężeniem prądu, lepiej ładować trochę dłużej niż szybciej może to skrócić żywotność baterii. Szanuj a na pewno posłuży długo. Miłej zabawy 


  • Czoper lubi to

#7 OFFLINE   *Hektor*

*Hektor*

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1212 postów
  • LokalizacjaPPL-SPIN
  • Imię:Piotr

Napisano 06 grudzień 2015 - 09:40

W martwym sezonie z 2-3 razy ładowanie, po każdym pływaniu ładowanie, choć czasem kilka dni wożę w bagażniku :P

Podczas pływania trudno wyczuć kiedy zacznie słabnąć(kontrolki na silniku, miernik, mniejsza moc silnika), jak już wiadomo i brak zapasowej, to spływać na niskich biegach.

Kwasowy Baner100, wszystko było dobrze dopóki go nie przeładowałem na zwykłej marketowej ładowarce... po tym wszystkim stracił ~40% ze swojej pojemności. Poza ty incydentem sprawność delikatnie spadała, nawet po 5 latach do spokojnego pływania albo jako rezerwowy daje radę.

 

Jak śruba w silniku trzyma się na metalowym klinie, to sprzedam fajny patent ;)

Po uderzeniu w konar, klin się skrzywił i silnik przestał działać (krzywy trzpień i przestawione szczotki), wysyłając do reklamacji nie chciałem z tym powyginanym "pręcikiem". W sklepie z łożyskami znalazłem igiełki o odpowiednim wymiarze, a że cena była śmieszna, wziąłem z zapasem. Po około roku wkręciłem w śrubę jakieś pęki grubych plecionek i mój nowy klin (twardy kruchy) idealnie zadziałał jako bezpiecznik :) ścięło boki i siły nie poszły na trzpień wirnika; po jakimś czasie znów bezpiecznik zadziałał przy gałęzi. Po naprostowaniu oryginalny klin nadal dobrze trzymać śrubę, ale tak wolę mieć założone łożyskowe igiełki.


  • Czoper lubi to

#8 OFFLINE   MarcysTorun

MarcysTorun

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 87 postów
  • LokalizacjaToruń

Napisano 06 grudzień 2015 - 10:40

a czym Panowie ładujecie swoje akumulatory? niedawno słyszałem, że zwykłym tanim prostownikiem można tylko szkód narobić.



#9 OFFLINE   wesoływędkarz

wesoływędkarz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 104 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 06 grudzień 2015 - 12:36

Są specjalne ładowarki, które mają kilka etapów ładowania. Nadają się zwłaszcza do akumulatorów żelowych i po procesie ładowania urządzenie kończy pracę i samo się wyłącza.



#10 OFFLINE   michal7709

michal7709

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 494 postów
  • Lokalizacjana nieznanych wodach
  • Imię:Michal

Napisano 06 grudzień 2015 - 13:46

Dobre ładowarki ma kolega Grzegorz Szymański AQuas z Ozorkowa ma je też na alegro .



#11 OFFLINE   lokoko83

lokoko83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów

Napisano 06 grudzień 2015 - 14:01

Ma polskiej produkcji prostownik niestety bez zabezpieczenia przed przeładowaniem.

Jak w takiej sytuacji dobrze naładować akumulator aby go nie przeładować

Czy w takim przypadku powinienem raz na jakiś czas przerwać ładowanie i sprawdzić woltomierzem poziom naładowania akumulatora pod obciążeniem

Jaka wartość V powinna wskazywać?



#12 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2298 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 06 grudzień 2015 - 14:13

Ja do kwasówki od lat używam http://www.stef-pol....p?idproduktu=46i sprawdza się w 100% . Po każdym pływaniu ładowanie do pełna . Trzeba sprawdzać poziom elektrolitu w baterii , zwłaszcza latem . Jeden aku już tak załatwiłem , pływałem przez miesiąc z płytkami na wierzchu i zanim się zorientowałem dlaczego aku jakoś tak słabnie dziwnie było troszkę za póżno  :( . Na zimę bateria idzie do ogrzewanego pomieszczenia ( piwnica ) i co dwa , trzy miesiące ładowanko . Można ew. podłączyć jakąś żaróweczkę 12v coby wzbudzić przepływy prądu i lekko rozładować baterię przed ponownym doładowaniem .



#13 OFFLINE   rapek

rapek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 423 postów
  • Lokalizacjasudety

Napisano 06 grudzień 2015 - 19:13

Ja kupiłem taki kwas.-AGM-ŻEL http://allegro.pl/pr...5840606433.html

#14 ONLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1571 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 06 grudzień 2015 - 20:02

Też jakiś czas temu dowiadywałem się jak zadbać o aku.Mam tak samo Sznajdera Marine , aby dolać wody należy zerwać z góry tą nalepkę i tam powinien być dostęp do serwisowania w razie potrzeby.

Bardzo ułatwia nam wszystko zakup najtańszego multimetra za kilka złotych

http://allegro.pl/y1...5818688950.html

Unikać rozładowania poniżej 11 nad wodą  a w stanie spoczynku po zejściu poniżej 12,5 - doładować na maksa ( tak mnie nauczono).Wszystko można sprawdzić tym tanim urządzeniem a nie na czuja , polecam.


  • Jozi, Czoper i malinabar lubią to

#15 OFFLINE   padmix

padmix

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 31 postów
  • LokalizacjaGrudziądz
  • Imię:Paweł

Napisano 13 grudzień 2015 - 13:35

Ja w lato zakupiłem zestaw Banner 100 ah + ładowarka CTEK MXS 5.0. Ładowarka może nie tania, ale można podłączyć akumulator do niej na całą zimę i procesor sam zdecyduje kiedy ładowanie włączyć a kiedy przejść w stan czuwania. Stosunkowo niski prąd ładowania 5A i zaawansowana elektonika napewno odwdzięczy się dłuższym życiem akumulatora.



#16 ONLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 13 grudzień 2015 - 23:20

Stosunkowo niski prąd ładowania 5A i zaawansowana elektonika napewno odwdzięczy się dłuższym życiem akumulatora.

Z drugiej strony ładowanie od 0 do 100 trwa 20h. Gorzej, jak po powrocie wieczorem, następnego dnia rano chce się popływać.  Pytanie czy my mamy być dla sprzętu czy sprzęt dla nas. Idealnie by było mieć ładowarkę z prądem 5 i 10-12A.


  • trout master lubi to

#17 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4363 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 14 grudzień 2015 - 07:16

Z drugiej strony ładowanie od 0 do 100 trwa 20h. Gorzej, jak po powrocie wieczorem, następnego dnia rano chce się popływać. Pytanie czy my mamy być dla sprzętu czy sprzęt dla nas. Idealnie by było mieć ładowarkę z prądem 5 i 10-12A.

Lub dwie. :)

lokoko83
"Ma polskiej produkcji prostownik niestety bez zabezpieczenia przed przeładowaniem.
Jak w takiej sytuacji dobrze naładować akumulator aby go nie przeładować
Czy w takim przypadku powinienem raz na jakiś czas przerwać ładowanie i sprawdzić woltomierzem poziom naładowania akumulatora pod obciążeniem
Jaka wartość V powinna wskazywać?"

Sprawdzasz voltomierzem napięcię podczas ładowania, ale bez obciążenia. Nie może przekroczyć wartości zalecanych przez producenta (dane na obudowie). Przy AGM czy żelu podczas takiego ładowania 14.4-14.9 V. Przy zwykłych samochodowych akumulatorach kwasowych to samo. Powyżej tych napięć temp. wzrasta i odparowuje woda więc po jakimś czasie zaczynasz mieć problemy o ile wcześniej tego nie skontrolujesz.

Użytkownik trout master edytował ten post 14 grudzień 2015 - 07:23

  • lokoko83 lubi to

#18 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 16 grudzień 2015 - 19:23

http://www.electroca...acje-praktyczne

http://www.stanczyk....ego-smierc.html

http://sklep.prostow...orach-n-55.html

Lektura w długie samotne wieczory :P .


  • Pietruk lubi to

#19 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 28 grudzień 2015 - 14:31

Z drugiej strony ładowanie od 0 do 100 trwa 20h. Gorzej, jak po powrocie wieczorem, następnego dnia rano chce się popływać.  Pytanie czy my mamy być dla sprzętu czy sprzęt dla nas. Idealnie by było mieć ładowarkę z prądem 5 i 10-12A.

 

Co to znaczy od 0? Akumulatora rozładowanego do zera już można więcej nie ładować, więc problem z głowy :P Ja też mam CTEK MXS 5.0 i nadąża z ładowaniem baterii 90Ah rozładowanej w bezpiecznym stopniu. Nawet po wieczornym powrocie z wyprawy do rana będzie akumulator gotów.



#20 ONLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 28 grudzień 2015 - 14:42

0 w przypadku akumulatora oznacza 10,5V, 100 - 12,7V. Oczywiście % pojemności. Przecież logiczne jest, że nie ładujemy od 0 do 100V.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych