Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Najstarsze woblery w POLSCE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
418 odpowiedzi w tym temacie

#241 OFFLINE   Roberto

Roberto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 172 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 19 październik 2019 - 07:22

woblery Tex

Załączone pliki


  • robert7704 lubi to

#242 OFFLINE   robert7704

robert7704

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 166 postów
  • LokalizacjaDolnoslaskie
  • Imię:Robert

Napisano 19 październik 2019 - 07:34

woblery Tex

Najnowszy zakup ? 



#243 OFFLINE   marcin wojtczak

marcin wojtczak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów

Napisano 19 październik 2019 - 11:56

Tak texy były robione z polistyrenu spienianego więc się cieżko malowały ( temat znam bo sam malowałem polistyrenowe woblery , nawet lakier domalux potrafił zareagować i stopić się z polistyrenem ) W tamtych czasach to faktycznie każdy hurtownik czy sklep chciał dostawać "terminy płatności" a potem się okazywało że po upłynięciu terminu kasy jeszcze nie mieli a woblery już dawno sprzedane i najchętniej to by wzięli następne oczywiście także z terminem płatności. Czysty bandytyzm - mógłbym wiele napisać na ten temat i to o firmach które o dziwo do dziś istnieją.


  • tadekb lubi to

#244 OFFLINE   Fred A

Fred A

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaDom na wiślanym brzegu...

Napisano 19 październik 2019 - 16:52

Co do TEX-ów na zagranicę robiono nawet wobki ze świetlikiem w szynie .... ;)  czyli od dołu był wciskany jak sądzicie ryby dobrze reagowały na taką nowinkę z przed lat :rolleyes: .Producent jeszcze jak sam mówił miał kilka pomysłów na przynęty ale niestety nie doczekały się realizacji spalając na panewce.Nawet chcąc kupić łatwiej było je dostać w Lublinie niż w mieście gdzie były produkowane,czemu? To już wiedzą tylko nieliczni....



#245 ONLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1098 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 10 listopad 2019 - 23:51

Nie przypominam sobie żeby była potrzeba jeździć po TEX-y do Lublina. Były w puławskich sklepach (także w tych, które od dawna nie istnieją), może nie zawsze w jakimś dużym asortymencie, ale były. Pewnie niektórzy zaopatrywali się bezpośrednio u producenta. Inna sprawa, że ze względu na dużą konkurencję lokalnych producentów TEX-y nie cieszyły moim zdaniem specjalnym wzięciem.

#246 OFFLINE   Fred A

Fred A

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaDom na wiślanym brzegu...

Napisano 16 listopad 2019 - 14:44

Temat troszkę odkopię z pośród czeluści niebytu pojawiły się prototypowe wersje woblerów TEX-a i kilka cukierków jeszcze w blistrach.Poczekajmy jak kolega wstawi foty....Po tylu latach niebytu takie kwiatki :).Jak kolega nie wstawi zostanie gremialnie wezwany do tablicy! :D



#247 OFFLINE   migdau

migdau

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • LokalizacjaNowa Aleksandria
  • Imię:Grzesiek

Napisano 17 listopad 2019 - 00:04

Takie retro woblery w opakowaniach u mnie zawitały. Konstrukcja steru w okonku wskazywała by na Tex-y.

Załączone pliki



#248 OFFLINE   Roberto

Roberto

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 172 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 17 listopad 2019 - 00:41

Piękne cuda!!!

#249 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2774 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 17 listopad 2019 - 11:13

Bardzo ładne egzemplarze zawitały do Ciebie, aż chciałoby się mieć takiego jednego w opakowaniu  ;)  :) .

 

Natomiast te okonki najprawdopodobniej, to współczesne wykonanie. Korpusy zapewne odlane z żywicy, ale i tak ktoś musiał się natrudzić, aby takie śliczności wykonać. Takie mam odczucia, ale chciałbym się mylić i nie chcę umniejszać Twojej radości z ich posiadania  ;) .



#250 OFFLINE   migdau

migdau

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • LokalizacjaNowa Aleksandria
  • Imię:Grzesiek

Napisano 17 listopad 2019 - 11:33

No właśnie nie są z żywicy, ewentualnie jest to jakaś pianka bo miękkie są przy sterze.
Wykonanie może być współczesne, ale pewnie z wykorzystaniem starych komponentów.

Użytkownik migdau edytował ten post 17 listopad 2019 - 11:51


#251 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2774 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 17 listopad 2019 - 11:51

Pianka też jest twarda, to może rzeczywiście jakiś styropian. Tylko po co została zalana szyna, tam można było umieścić obciążenie. Chyba TEX nie zalewał tej szyny, mogę się mylić. Nigdy takiej wersji wobków nie było widać w sprzedaży na aukcjach. 



#252 OFFLINE   migdau

migdau

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • LokalizacjaNowa Aleksandria
  • Imię:Grzesiek

Napisano 17 listopad 2019 - 11:57

No właśnie. Rozmawiałem z osobami, które robiły texy i mówili że właściciel miał jakieś nowe pomysły na woblery, może je zrealizował.

#253 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2774 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 17 listopad 2019 - 12:01

Fajnie by było. 



#254 OFFLINE   Fred A

Fred A

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaDom na wiślanym brzegu...

Napisano 17 listopad 2019 - 12:26

Wracają TEX-y pod strzechy.... :) :lol:



#255 OFFLINE   Taps

Taps

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1190 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Osiński

Napisano 12 grudzień 2019 - 19:11

Tak texy były robione z polistyrenu spienianego więc się cieżko malowały ( temat znam bo sam malowałem polistyrenowe woblery , nawet lakier domalux potrafił zareagować i stopić się z polistyrenem ) W tamtych czasach to faktycznie każdy hurtownik czy sklep chciał dostawać "terminy płatności" a potem się okazywało że po upłynięciu terminu kasy jeszcze nie mieli a woblery już dawno sprzedane i najchętniej to by wzięli następne oczywiście także z terminem płatności. Czysty bandytyzm - mógłbym wiele napisać na ten temat i to o firmach które o dziwo do dziś istnieją.

Ale takie firmy chyba nadal istnieją,tylko z nimi to chyba już nikt nie chce handlować.Zresztą "pies ma taką długą smycz,jaką sobie wywalczył" Czasem pojadę w przynętami w trasę,posprzedawać,poszukać nowych kontaktów,a przede wszystkim posłuchać co w branży piszczy.A że tak sie składa,że pracuje w branży wędkarskiej 20 lat,to zauważam jedno: stare sklepy/właściciele,tzw "wyjadacze" są zebetonowani czasami z lat 90-tych.Nie docierają do nich inne marki,inne sposoby na ryby i potrzebu klientów: czeburaszki,dropszot,fluorocarbon,smużaki,jerk itp. to pojęcia obce.Często nowym właścicielem jest syn,który na siłę jest wdrażany  do biznesu.Byłem w zeszłym roku jesienią w sklepie ,który jest nad jedną z najbardziej znanych trociowych rzek.W sklepie ani kawałka woblera trociowego czy wahadłówki.Miasto słynie troci,turystyka wędkarska kwitnie,lecz syn teraz prowadz biznes.Pamiętam go z pracy na etacie,oboje(syn z ojcem) odwiedzali kontrahenta.Scenki prawie jak w "Dniu świra" Pewnie po 3 latach się zorientuję,że morski,dorszowy asortyment ostatnio się mało sprzedaje :-)


Użytkownik Taps edytował ten post 12 grudzień 2019 - 19:17

  • korol, trout master i Mateusz95s lubią to

#256 OFFLINE   ninja05

ninja05

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów
  • Lokalizacjapomorskie
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Czapiewski

Napisano 24 grudzień 2019 - 14:24

Witam, na forum " Forum o rybach szlachetnych " też jest wątek  " najstarsze woblery w Polsce" - mógłby pomóc w napisaniu publikacji.



#257 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2774 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 24 grudzień 2019 - 15:42

Dziękuję, widziałem i czasami przeglądam. Jednak mam takie wrażenie, że założyciel tamtego wątku miał inny zamysł  ;) .


  • Franc i Delbanka lubią to

#258 OFFLINE   Wojtek Krasnopolski

Wojtek Krasnopolski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 177 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Wojciech

Napisano 14 styczeń 2021 - 18:07

Ponieważ w tym wątku pojawiły się krakowskie woblery Jurka Niewiarowskiego tzw. Centusie to rozszerzę galerię tych dzisiaj niezwykle rzadkich woblerów. Jest wśród nich rarytas czyli  18 cm "z przetrąconym grzbietem" (sam go namówiłem na ten pomysł) :). Jeden z nich jest z grzechotką. Zwróćcie uwagę, że stery nie zawsze były nitowane. Nie zawsze były oklejane łuską z folijki i dziurkacza bo czasami wykorzystywał wstążki :).

Załączone pliki

  • Załączony plik  5.jpg   103,07 KB   15 Ilość pobrań
  • Załączony plik  4.jpg   80,61 KB   15 Ilość pobrań
  • Załączony plik  1.jpg   124,49 KB   16 Ilość pobrań
  • Załączony plik  2.jpg   105,36 KB   16 Ilość pobrań
  • Załączony plik  3.jpg   99,67 KB   17 Ilość pobrań


#259 OFFLINE   Wojtek Krasnopolski

Wojtek Krasnopolski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 177 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Wojciech

Napisano 14 styczeń 2021 - 19:11

I kolejna perełka - 18 centymetrowy jedyny  "różowy lipień" wykonany przez Franka Palucha. Prawie wszystkie jego głowacicowe woblery miały naturalne ubarwienie. Nie miały sobie równych :).  Dzisiaj już chyba nie do zdobycia. Dostałem go w prezencie na wigilijnym spotkaniu Klubu Głowatka w 2005 roku.. 

Załączone pliki



#260 OFFLINE   Banjo

Banjo

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 2774 postów
  • LokalizacjaOława
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Bednarczyk

Napisano 14 styczeń 2021 - 19:18

No, no, super  :) .






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych