[MaverikZagan]

Cześć Radek ładny Kleń    , ile wędkarzy tyle teorii temat powinien się nazywać za każdym razem co byś sobie kupił jak ? ..... może i jest tym trochę racji na kiju w klasie 7# jak siada kleń 25 cm szału nie ma .... Natomiast jak jest 50+ i wejdzie w rynnę to go nie zamęczę. Myślę w przyszłym sezonie zejść do 6#

[Adrian Tałocha]

Kleń nawet duży za bardzo nie walczy więc nie ma co demonizować tego, poza pierwszym odjazdem scìąga się go jak szmatę. Więc spokojnie można nawet duże 60 cm klenie łowić na #4, chodzi tylko o wygodę podawania większych much np. podczas wiatru.

[venom_666]

Witam.

Każdemu, kto twierdzi że kije #6 są za duże, za ciężkie i męczące, polecam połowienie dużą suchą, piankowcem czy daleką nimfą w tandemie, np. Greys'em GS2 w szóstej klasie. lub innym, podobnym mu mientkim kijkiem.

Po całym dniu łowienia okazuje się że bardziej męczące jest łowienie takimi muchami kijem #5 - więcej trzeba się nim namachać i nagle okazuje się o dziwo że wędka o klasę większa jest dużo "lżejsza" 

Mając już kijek 9'#4/5, nie dublował bym go sobie tylko zakupił coś innego, co pociągnie większe i cięższe muchi ...

Pozdrawiam.

No widzisz, bo zestawu nie dobiera się do ryby... Dobiera się go do przynęt którymi się łowi i linki która te przynęty ma pociągnąć.

Rzecz wiadoma od początków muszkarstwa

Większa mucha, stawiająca większy opór w powietrzu więc i klasa kija i linki większa.

Mozna wykończyć się kijem #4 i komfortowo łowić #7

To jest prawda oczywista.

Najwiekszą z uzywanych z danym zestawem przynęt, powinno sie łowić tak jakby jej wogóle na końcu nie było ;-)

Machasz linką i to ona musi ciągnąc i wykładać muchę, a nie walczyć z materią gdy zbyt duża do zestawu mucha zyje własnym zyciem i robi za spadochron ;-)

[Radek79]

Kleń nawet duży za bardzo nie walczy więc nie ma co demonizować tego, poza pierwszym odjazdem scìąga się go jak szmatę. Więc spokojnie można nawet duże 60 cm klenie łowić na #4, chodzi tylko o wygodę podawania większych much np. podczas wiatru.

A to ciekawe.Ja mam inne doświadczenia.Kleń nie walczy tak dynamicznie i agresywnie jak pstrąg,ale siły mu nie brakuje i odjazdy w tym roku miałem niesamowite.

[Adrian Tałocha]

Widocznie masz jakies super waleczne te klenie.
Ja klenia lubię za brania na suchą z bulgotnięciem i pierwszy odjazd, wychodzi do powierzchni i po walce... nie jest to zbyt waleczna ryba w moim odczuciu.
Co nie zmienia faktu, że atrakcyjna wędkarsko z uwagi na to co wyżej napisałem.

[MaverikZagan]

Może to zależy od Kleni ?  Ja uważam że klenie są waleczne, ostatni wmh ktoś napisał że lipienie są mniej waleczne od pstrągów  co uważam jest bzdurą.

[Forest-Natura]

Witam.

Co do lipieni ... 

https://www.facebook...40472262688398/

i

https://www.facebook...40472579355033/

To takie 25-30 cm dzikie maluchy, zachowujące się nieco inaczej niż sanowe 40-50 cm łaty same wpływające do podbieraka ... 

A klenie takie ok. 40 cm ciągają się u mnie po dobrych 5-6 minut na lince zanim spasują.

Pozdrawiam.

[Adrian Tałocha]

To dziwne ja klenia 50+ holuję około 1-2 minuty kijem klasy 4 z 0,14 fluorocarbonu na przyponie.

Klenie łowię tylko latem może w innej porze roku są wytrzymalsze.

Nie będę się wymądrzał, bo może w innych rzekach są waleczniejsze. Tam gdzie ja łowię, a wpływają tam okresowo z dużej rzeki są proste do zlokalizowania i złowienia na muchę i ja osobiście nigdy nie pomyślałem, że to silna ryba...chociaż parę razy jadę na ryby z myślą o nich bo ładnie wyglądają w małej rzece i lubię ich brania na suchą.

[maxmaj]

Witam serdecznie!
 

Z początku nadmienię że z wędkarstwem muchowym/flyfishing nigdy do czynienia nie miałem. Właściwie przeszedłbym obok niego obojętnie, bo do tego czasu wystarczało mi to, co mam - a raczej miałem. Otóż los tak chciał, że wyjechałem do Danii na studia. Jestem w Aarhus - miejscowości nadmorskiej. Słyszałem że można tu złapać niezłe okazy troci, łososia i szczupaka. 

 

Nie pakowałbym się w to, gdyby nie fakt, że sprzedałem cały mój sprzęt żeby mieć pieniądze na zamieszkanie tutaj. Chciałem spróbować zakupić pełny zestaw i tu nasuwa się pytanie. Otóż okazyjnie w sklepie tutaj udało mi się znaleźć komplet - wędka, kołowrotek, lina. Całość ta zwie się Abu Garcia Diplomat 904 #7/8 LH fly. Przeszedłbym obojętnie, gdyby nie fakt że cena to około 280zł za cały komplet. Na stronie producenta nie wyszukałem, więc linku nie wklejam żeby nie było nic o sponsoringu.

 

Rozumiem, że wielu z was napisze, że mógłbym kupić używkę - ale problem jest taki że musiałbym zrobić to szybko i myśleć o dodatkowej opłacie za bagaż (wracam na dwa tygodnie na początku października). 

 

Czy ktoś miał z tym styczność? Jak na to patrzeć? Kit, okazja, czy po prostu normalna cena?

 

Pozdrawiam was serdecznie i czekam na odpowiedź!

 

 

[Kacper.K]

Napisz trochę o tych łowiskach w okolicy. Czy to będzie morze czy rzeka? Generalnie klasa wędki dobra, jedynie może być problem ze sznurem. Jeśli chcesz łowić w morzu to najprawdopodobniej będziesz musiał wymienić sznur (jeśli w zestawie jest) na głowicę (łatwiej uzyskuje się odległości, szczególnie w wietrzną pogodę).

[maxmaj]

Szczerze to nie jest to takie hop siup do opisania. Wędkowanie w jeziorach i rzekach jest częstą niewiadomą, ponieważ mogą być prywatne. Trochę już się dowiedziałem na ten temat, ale w głównej mierze próbowałbym łowić w morzu. Potem w miarę czasu przeniósłbym się do rzek, jeśli znajdę takie w których można wędkować. W międzyczasie jeśli zakupię casting (pierwotne plany) przeniosę się i na jeziora, bo i tam muchą można wędkować, prawda?

[Kacper.K]

Szczerze to nie jest to takie hop siup do opisania. Wędkowanie w jeziorach i rzekach jest częstą niewiadomą, ponieważ mogą być prywatne. Trochę już się dowiedziałem na ten temat, ale w głównej mierze próbowałbym łowić w morzu. Potem w miarę czasu przeniósłbym się do rzek, jeśli znajdę takie w których można wędkować. W międzyczasie jeśli zakupię casting (pierwotne plany) przeniosę się i na jeziora, bo i tam muchą można wędkować, prawda?

Przeważnie jest tak, że mucha jest dozwolona wszędzie tam gdzie inne metody, ale sprawdź przepisy. 

Do tego zestawu dołożyłbym właśnie linkę - koszt ok 100-150zł (używana), nowa - 165 zł( Ego fighter) droższe Airflo 40+, ok 220zł. Linka może być pływająca bądź "Slow intermediate" (najlepiej). 

Spróbuj na muchę, na pewno się nie zawiedziesz . 

[szaker]

Jeżeli łowienie w morzu to istotne będzie chyba czy ten zestaw jest odporny na słoną wodę.

[Kacper.K]

Jeżeli łowienie w morzu to istotne będzie chyba czy ten zestaw jest odporny na słoną wodę.

W naszym Bałtyku stężenie soli jest niskie, wystarczy po każdym łowieniu solidnie wypłukać sprzęt w słodkiej wodzie i nic się nie będzie działo . 

[Czaja911]

Witam, również i ja zaraziłem się wędkarstwem muchowym, miałem przyjemność spędzić kilka dobrych godzin nad sanem... i stało się
Jeżeli chodzi o sprzęt to rady, wskazówki mam skąd czerpać odpowiedzi jednak jeżeli chodzi o łowiska w kujawsko-pomorskim / pomorskim to jestem zielony. 
Muchówkę będe traktował jako odskocznie od wędkarstwa spiningowego, więc szukam miejsc w kolicy Grudziądza/Bydgoszczy ? 1.5h drogi od domu (Grudziądz).
Wędkuje może ktoś w tych rejonach ? Mątawa, Brda, wda ? czy może jakieś inne miejsca ? 
Z góry dziękuje za odpowiedź 

Pozdrawiam 

[Zed Zgred]

Uderz na Drwęcę. Dużo klenia, jazia, brzany i letnie trotylle Rzeczka trudna technicznie ale jak już się do niej przyłożysz to potrafi odpłacić z nadwyżką

[hi tower]

(...)
Muchówkę będe traktował jako odskocznie od wędkarstwa spiningowego, więc szukam miejsc w kolicy Grudziądza/Bydgoszczy ? 1.5h drogi od domu (Grudziądz).
(...)

A Osa i Gardęga?

[ziemson]

Witam. Z racji że ostatni sezon łowiłem głównie na mikrospin uzywajac przynęty zbliżonych do nimfy, w sezonie 2018 chciałem pójść dalej i zacząć naukę łowienia na muszkę. W internecie jest mnóstwo materiałów które pomogą skapletowac sprzęt. Ale ja mam pytanko do bardziej doświadczonych kolegów. Na pierwszy sezon zakładam sobie że będę łowił głównie na nimfe i ew jak juz opanuje technikę to dołożę do tego sucharka. I teraz pytanko. Co byście poradzili kupić jedna wędkę uniwersalną która ogarnie obydwie metody. Czy kupić dwie wędki do każdej metody oddzielnie? A jeśli jedna to pod powiedzcie jaką. Żeby była odpowiednio mocna do nauki ale i wystarczająco finezyjne pod suchą.

[MaverikZagan]

 

 

Witam. Z racji że ostatni sezon łowiłem głównie na mikrospin uzywajac przynęty zbliżonych do nimfy, w sezonie 2018 chciałem pójść dalej i zacząć naukę łowienia na muszkę. W internecie jest mnóstwo materiałów które pomogą skapletowac sprzęt. Ale ja mam pytanko do bardziej doświadczonych kolegów. Na pierwszy sezon zakładam sobie że będę łowił głównie na nimfe i ew jak juz opanuje technikę to dołożę do tego sucharka. I teraz pytanko. Co byście poradzili kupić jedna wędkę uniwersalną która ogarnie obydwie metody. Czy kupić dwie wędki do każdej metody oddzielnie? A jeśli jedna to pod powiedzcie jaką. Żeby była odpowiednio mocna do nauki ale i wystarczająco finezyjne pod suchą. 

 

Za chwile zaleje się fala postów nie ma rzeczy uniwersalnych widziałeś kiedyś takie ? Uniwersalny samochód który będzie jeździł nad brzegiem rzeki jak nissan patrol, pędził po autostradzie jak porsche i był ekskluzywny jak bentley ? bo ja nie. Oczywiście możesz łowić jedną wędką i na nimfę i suchą muchą ale na pewno nie wyciśniesz maksymium możliwości z łowiska. Jeżeli już miałbym tak wybierać to kij o długości 9' w klasie 4#, jeżeli przyłożyć by się typowo do nimfy łowienia żyłką to kij 10 czy 11 stopowy. Jeśli chciałbym zestaw do sucharka na początek to się zgłoś coś bym znalazł. I tak za nim znajdziesz to czego szukasz przerzucisz kilkanaście kijów 

[ziemson]

Hehe wiem jak jest biorę to pod uwagę z tą uniwersalnoscią i tym ze może mi się dostać - trudno. A to ze będzie trzeba dokupić wymienić zamienić to tez jestem świadomy. Chodziło mi bardziej o początek przygody czy jest sens czy lepiej zainwestować w jedną na początek. Czego jestem bliższy.