Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Drużno


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2214 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 13 październik 2006 - 11:27

[quote]
Sądząc po rozwoju dyskusji w bok, nie ma nikogo kto by tam łowił?
[/quote]
Samicy nosorozca tu nie widze... :lol:
[/quote]

Mam koleżankę z Elbląga. Jej mąż twierdzi, że wszystko to prawda :lol:

[/quote]

Moja przyszla zona jest z Elblaga, bajka z samica nosorozca to sciema :mellow:
  • jacek38l lubi to

#22 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 13 październik 2006 - 12:44

Mam wrazenie, ze Szwecja dba duzo bardziej o srodowisko naturalne niz Polska, a tam sobie z tym problemem poradzono mniej radykalnie.

Nie jest tak do końca.
W Szwedzkich rezerwatach także nie można używać silników motorowych, a nawet pływać na wiosłach oraz łowić ryb.
Bojkami są odgradzane strefy rozrodu i regularnego przebywania zwierząt (ptaków) chronionych).
Dla przykładu podam, że w Polsce takie strefy ustala się m. in. dla: bielika, bociana carnego,
Cały wykaz jest w załączniku do Rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną
z dnia 2004-09-28 (Dz.U. 2004 Nr 220, poz. 2237)




#23 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 13 październik 2006 - 13:32

P.S.
@Lukomat
BOLENIE ??
chyba Ci się jeziora pomyliły - może myślałeś o Pierzchałach


Zaiste, przepraszam za pomylke Embarassed i to dosyc gruba. Wspomniany przeze mnie ponad metrowy szczupak tez byl z Pierzchal. Piszac o tym ze tam lapalem mialem na mysli rowniez Pierzchaly. Na Druznie nie lapalem nigdy :(

#24 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5789 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 13 październik 2006 - 13:39

Odbiegliśmy trochę od tematu, ale potwierdzam, akurat interesuję się też ornitologią. W Szwecji gdy jest kolonia jakiś ptaków wodnych np.perkozów nie można tam wpływać, to samo dotyczy ptasich wysepek na szkierach. Ptaki gnieżdżą sie tam w spokoju, wręcz im się w tym pomaga. Widziałem specjalnie przygotowane budki dla gągołów i traczy. Niektóre wisiały na wysokości 1.5m i to przy domach. U nas nikt sie jakimiś perkozami nie przejmuje. Kormorany wręcz traktuje się jak szkodniki. Jedyne lęgi które się u nas chroni to głównie ptaków drapieżnych.
Pozdrawiam W

#25 OFFLINE   Pedros

Pedros

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 63 postów
  • LokalizacjaZąbki

Napisano 21 październik 2006 - 12:13

Łowią dziś na Drużnie Paweł i Sławek z Jerka razem z Jackiem Wagnerem.
Na razie totalna cisza, ale zobaczymy.
Piotr

#26 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 październik 2006 - 18:23

...Kormorany wręcz traktuje się jak szkodniki...
I to bardzo dobrze, jezeli chodzi o Polske...bedad nad Sniardwami mozesz zaobsewowac stada po kilkaset sztuk... :huh:
A jak wiadomo, ptaki te nie maja przewodu pokarmowego i wysrywaja do jeziora na wpol strawione resztki.
To,poza dodatkowym zanieczyszczeniem wody, powoduje koniecznosc zjedzenia duze ilosci ryb przez te ptaki (ichtiolodzy mowia o 5 kg/1szt/1 dzien)

Jesli chodzi o wspomniane jezioro, to wyglada to na dzialania zmierzajace w strone przebidowania miejscowego PZW przez jeszcze jakis czas. A wiadomo, ze glownymi udzialowcami, jak wszedzie, beda rencisci, emeryci i inni majacy duzo czasu ludzie, ktorzy zostali przyzwyczajeni do brania duzej ilosci kg za marne grosze, placone rocznie.
Dopiero jak szlag trafi organizacje, dzialajace w ten sposob, mozna myslec o rozwoju wedkarstwa w kraju...
Gumo

#27 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 21 październik 2006 - 18:43

Jesli chodzi o wspomniane jezioro, to wyglada to na dzialania zmierzajace w strone przebidowania miejscowego PZW przez jeszcze jakis czas. A wiadomo, ze glownymi udzialowcami, jak wszedzie, beda rencisci, emeryci i inni majacy duzo czasu ludzie, ktorzy zostali przyzwyczajeni do brania duzej ilosci kg za marne piniedze

Za 50zl/dzien?? Który emeryt to zaplaci? Chyba mundurowy... :lol:


#28 OFFLINE   Zanderix

Zanderix

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1283 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:Maćkiewicz

Napisano 22 październik 2006 - 18:33

Łowią dziś na Drużnie Paweł i Sławek z Jerka razem z Jackiem Wagnerem.
Na razie totalna cisza, ale zobaczymy.
Piotr



No i ... ??????

#29 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18578 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 październik 2006 - 08:38

Mam nadzieje ze wroca calo i zdrowo :huh: od dobrze poinformowanego, jak mi sie wydaje, lokalnego zrodla , slyszalem ze w walkach gangow klusowniczych o sieci na Drużnie zginęły dotychczas 4 osoby, w tym jedna bodajże z broni palnej... :huh:
Trzymam kciuki za chłopaków!

#30 OFFLINE   Pedros

Pedros

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 63 postów
  • LokalizacjaZąbki

Napisano 23 październik 2006 - 08:41

Niestety z tego co wiem ryby nie brały. Kilka małych szczupaków i okoni (parę pow. 30 cm).


#31 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5789 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 23 październik 2006 - 18:02

[quote title=Gumofilc napisał(a) dnia sob, 21 październik 2006 07:23]...Kormorany wręcz traktuje się jak szkodniki...
I to bardzo dobrze, jezeli chodzi o Polske...bedad nad Sniardwami mozesz zaobsewowac stada po kilkaset sztuk... :huh:
A jak wiadomo, ptaki te nie maja przewodu pokarmowego i wysrywaja do jeziora na wpol strawione resztki.
To,poza dodatkowym zanieczyszczeniem wody, powoduje koniecznosc zjedzenia duze ilosci ryb przez te ptaki (ichtiolodzy mowia o 5 kg/1szt/1 dzien)

Gumo największym szkodnikiem na naszej planecie jest człowiek, to on w nadmierny sposób eksploatuje zasoby ziemi. Kormorany jakoś nie doprowadziły do spadku populacji ryb przez tyle milionów lat a ludziom to się udaje w ciągu bardzo krótkiego czasu. Powinniśmy się cieszyć ze kormorany jeszcze u nas są. Świadczy to o tym że przyroda jeszcze jakoś sobie radzi. Ja bym się martwił jakby ich wogóle u nas nie było. A w zasrywaniu przyrody to też nikt nas nie przebije, popłyń pod bergiel i zobacz ile ludzkiego syfu wali do Wisły. Kormorany niszcza tylko roślinność w miejscach gdzie gniazdują i ma to też swój klimat.
Dla nas łowienie ryb to zabawa, dla nich to kwestia życia lub śmierci. I mierzi mnie jak ktoś zwala winę na brak ryb na kormorany. Mi jakoś one nie przeszkadzają. Lubię patrzeć jak wieczorem wzdłuż Wisły ciagną klucze na noclegowiska. Bez nich Wisła byłaby uboższa.
Wujek orniotolog :D

#32 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1185 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 23 październik 2006 - 19:18

Polskie kormorany są bardzo łatwo rozpoznawalne bo mają imiona i nazwiska ,ostatnio bardzo duże stada emigrowały na wyspy . :lol:
Najgorsze są jednak te miejscowe naukowcy obliczyli że mogą zjeść dziennie więcej niż ważą. :mellow:
  • Houdini lubi to

#33 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 20 grudzień 2006 - 14:41

Odgrzewam post o Druznie, gdyz dotarly do mnie niepokojace informacje. Mialem okazje wziac udzial w wedkarskiej wigilii klubu Glowacz z Elblaga. Poruszony byl temat tytulowego jeziora i tego co sie na nim dzieje. Faktycznie sa polawiane piekne sztuki, co zreszta nie powinno dziwic, tylko zamiast do wody trafiaja do bagaznika (potem na sprzedaz...) a szczesliwi lowcy wracaja na wode po kolejna rybe. Dopuszczalne widelki 60-80cm nie sa przestrzegane, podobnie jak dzienne limity. Kontrole pojawiaja sie sporadycznie. Koledzy daja dwa sezony tej wodzie... :(

#34 OFFLINE   explorator73

explorator73

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 571 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 grudzień 2006 - 16:48

A jak nad tym jeziorem lub w najbliższej okolicy wygląda sprawa zakwaterowania i wynajmu sprzętu pływającego??


#35 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 20 grudzień 2006 - 17:41

Nie mozesz tam lowic nie bedac czlonkiem kola Elblag. Lodzie mozesz miec tylko ze stanicy pzw, która to niby sprawdza. Ale przepisy sobie, a zycie sobie.
Komu sie oplaca pilnowanie za frajer? Wszak mamy kapitalizm.

#36 OFFLINE   kwasik

kwasik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 746 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 21 grudzień 2006 - 08:18

Odgrzewam post o Druznie, gdyz dotarly do mnie niepokojace informacje. Mialem okazje wziac udzial w wedkarskiej wigilii klubu Glowacz z Elblaga. Poruszony byl temat tytulowego jeziora i tego co sie na nim dzieje. Faktycznie sa polawiane piekne sztuki, co zreszta nie powinno dziwic, tylko zamiast do wody trafiaja do bagaznika (potem na sprzedaz...) a szczesliwi lowcy wracaja na wode po kolejna rybe. Dopuszczalne widelki 60-80cm nie sa przestrzegane, podobnie jak dzienne limity. Kontrole pojawiaja sie sporadycznie. Koledzy daja dwa sezony tej wodzie... :(


Czyli jest tak jak wszędzie, a miało byc lepiej :(

#37 OFFLINE   kwasik

kwasik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 746 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 12 luty 2007 - 09:21

[quote]
Odgrzewam post o Druznie, gdyz dotarly do mnie niepokojace informacje. Mialem okazje wziac udzial w wedkarskiej wigilii klubu Glowacz z Elblaga. Poruszony byl temat tytulowego jeziora i tego co sie na nim dzieje. Faktycznie sa polawiane piekne sztuki, co zreszta nie powinno dziwic, tylko zamiast do wody trafiaja do bagaznika (potem na sprzedaz...) a szczesliwi lowcy wracaja na wode po kolejna rybe. Dopuszczalne widelki 60-80cm nie sa przestrzegane, podobnie jak dzienne limity. Kontrole pojawiaja sie sporadycznie. Koledzy daja dwa sezony tej wodzie... :(
[/quote]

Czyli jest tak jak wszędzie, a miało byc lepiej :(
[/quote]

A to znalazłem na rybim oku:
http://rybieoko.pl/z...zupaki_i_druzno


#38 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 12 luty 2007 - 13:32

Przeczytalem. I komentarze tez. Nie wiem tylko, jak to sie ma do oficjalnej informacji, ze jesli z lodzi, to tylko z wypozyczalni pzw... :huh:

#39 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2738 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 12 luty 2007 - 18:49

No poprostu rece opadaja. Albo mielenie sandaczykow maszynka do miesa albo dziesiatki szczupaczkow na lince od kotwicy. Przeciez to jest skandal. Od czego sa straznicy?
Gnoje wybija wszystko, a na lipiec juz jestem umowiony na ta wode. Ciekawe czy cos jeszcze zostanie... :angry: :angry: :angry:

#40 OFFLINE   Zanderix

Zanderix

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1283 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:Maćkiewicz

Napisano 13 luty 2007 - 07:13

@Luko
Nie na lipiec , tylko ewentualnie na wrzesień - ponieważ od tego miesiąca można łowić na Drużnie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych