Cepy i cośki od Lysego.

Started By lysy69 , 03 kwi 2016 22:36

Następna

Zaloguj się, aby dodać odpowiedź

401 odpowiedzi w tym temacie

#361 OFFLINE lysy69

Zaawansowany

Twórcy
611 postów

LokalizacjaTarnów
Imię:Paweł

Napisano 23 wrzesień 2018 - 21:53

Ja mogę testować, zostaw mi parę sztuk, nie rozdawaj wszystkich.

Będziesz testował .

Też mam jakąś wolną przegródkę
na plocio-krasnopiorke

Tomku to przygotuj jakigoś ręczie robionego wobka na którego nie złowiłeś żadnej ryby,to chętnie się wymienie .

Do góry

#362 OFFLINE TOMIS1975

Forumowicz

+Forumowicze
312 postów

LokalizacjaTarnow
Imię:Tomasz

Napisano 24 wrzesień 2018 - 17:06

Mam takich sporo.
14 października🏆

Do góry

#363 OFFLINE lysy69

Zaawansowany

Twórcy
611 postów

LokalizacjaTarnów
Imię:Paweł

Napisano 24 wrzesień 2018 - 20:11

Seria testowa płocio-wzdręg gotowa, wstępnie ustawione.

Załączone pliki

IMG_2333.JPG 60,27 KB 8 Ilość pobrań
IMG_2331.JPG 60,38 KB 8 Ilość pobrań
IMG_2327.JPG 48,07 KB 8 Ilość pobrań

rybson, woblery z Bielska, MARIUSZ 69 i 7 innych osób lubią to

Do góry

#364 OFFLINE S.N.

Zaawansowany

+Forumowicze
4544 postów

LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
Imię:Sławek
Nazwisko:Nikt

Napisano 24 wrzesień 2018 - 20:17

Jaka waga i praca ? A tak dokladniej to jak głęboko schodzą ? Chętnie protestuję ☺

Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 24 wrzesień 2018 - 20:18

Do góry

#365 OFFLINE ag53

Zaawansowany

Twórcy
1589 postów

Lokalizacjatarnów
Imię:andrzej
Nazwisko:grzybowski

Napisano 24 wrzesień 2018 - 21:56

Nie ma co "chętnie protestować" @SlawekNikt, Nieźle wyglądają te woblerki myślę, że praca też ciekawa

S.N. lubi to

Do góry

#366 OFFLINE S.N.

Zaawansowany

+Forumowicze
4544 postów

LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
Imię:Sławek
Nazwisko:Nikt

Napisano 24 wrzesień 2018 - 22:15

Jeden zero dla Ciebie sądziłem, że literówkę wyłapie autor a do testowania chętny jestem

Do góry

#367 OFFLINE maykel

Zaawansowany

+Forumowicze
590 postów

Imię:Michał

Napisano 24 wrzesień 2018 - 22:35

Praca i wygląd niestety nie idą w parze... Mam od lysy69 jego 3 jazgarze, musiałem dołożyć ołów na przednią kotwiczkę, bo szły ogonem w dół jak kamienie, a miały delikatnie lusterkować w opadzie

A ja i myślę większość, w przeciwieństwie do autora, nie łowię okoni z przyponem o wytrzymałości 10kg (ponoć w takiej sytuacji lusterkowanie pojawia się bez moich zabiegów).
Niemniej minął rok, mam nadzieję, że kolega nabrał doświadczenia nie tylko w malowaniu, bo to wychodzi mu lepiej niż bardzo dobrze

Pozdrawiam

Do góry

#368 OFFLINE eRKa

Zaawansowany

+Forumowicze
2592 postów

Lokalizacjacentralna Polska
Imię:Romek
Nazwisko:K

Napisano 25 wrzesień 2018 - 07:56

Praca i wygląd niestety nie idą w parze... Mam od lysy69 jego 3 jazgarze, musiałem dołożyć ołów na przednią kotwiczkę, bo szły ogonem w dół jak kamienie, a miały delikatnie lusterkować w opadzie A ja i myślę większość, w przeciwieństwie do autora, nie łowię okoni z przyponem o wytrzymałości 10kg (ponoć w takiej sytuacji lusterkowanie pojawia się bez moich zabiegów).
Niemniej minął rok, mam nadzieję, że kolega nabrał doświadczenia nie tylko w malowaniu, bo to wychodzi mu lepiej niż bardzo dobrze

Pozdrawiam

Witam

Względność

To słowo chyba najlepiej oddaje sytuację z woblerami. To co dla jednego wędkarza jest lusterkowaniem, dla innego "idzie ogonem w dół jak kamień".

Nie ma norm jak w mechanice czy w innych dziedzinach, gdzie nakrętka M10 da sie nakręcić na każdą śrubę M10

Tak obciążone(na ogon) woblery oczywiście lusterkują, lecz trzeba napiąć linkę...Dodatkowo, mają lepsze właściwości rzutowe.

adashhh, lysy69, ag53 i 1 inna osoba lubią to

Do góry

#369 OFFLINE lysy69

Zaawansowany

Twórcy
611 postów

LokalizacjaTarnów
Imię:Paweł

Napisano 25 wrzesień 2018 - 09:20

Witam

Względność

To słowo chyba najlepiej oddaje sytuację z woblerami. To co dla jednego wędkarza jest lusterkowaniem, dla innego "idzie ogonem w dół jak kamień".

Nie ma norm jak w mechanice czy w innych dziedzinach, gdzie nakrętka M10 da sie nakręcić na każdą śrubę M10

Tak obciążone(na ogon) woblery oczywiście lusterkują, lecz trzeba napiąć linkę...Dodatkowo, mają lepsze właściwości rzutowe.

Witam. Tak ale nie do końca. Woblery robiłem pod swoje łowienie i łowiska,nawet pod konkretne miejsce w rzece czy jeziorze . Zakładam przypony bo jeszcze u mnie są szczupaki i zdarzają się obcinki. Przypon nie przeszkadza okoniom a nawet kleniom (przynajmniej tak jest u mnie). Jazgarze w opadzie są na napiętej lince (oczywiście z przyponem) tak jak Romek to napisał i lekko je podszarpuje. Gdybym je obciążył bardziej z przodu ktoś by napisał że lecą na pysk. Stare polskie przysłowie mówi że wszystkim nie dogodzi ale wszystkich wku.......ć można . Dzięki sugestią i radą Michała trochę zmieniłem tą konstrukcje i sobie uświadomiłem że nie każdy łowi tak jak ja.