Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sprzęt pod głowatkę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4430 postów

Napisano 28 grudzień 2010 - 20:48

Witam,

Tak bardzo szybko, pisze z telefonu.

Wedlug mnie spejowki nie nadaja sie do wielkich much, nie do tego zostaly zrobione. Mieslismy cos takiego nad Dunajcem, G Loomis GLX 15' #10-11 i takie same modele Guideline LPXe. Obserwowalem kolege w akcji, pomimo ze jest skromny, rzuca swietnie takim sprzetem ( Bouta na zlocie). Nie widzialem zeby kiedykolwiek poslal przynete dalej niz ja switchem Guideline.

Jedyne co mialem w reku, moze oprocz wedki Standerusa to G Loomis CrossCurrent Specialized, troche ponad 11 stop, klasa tez 11 badz 13-14. Inna bajka. Trzeba sie nauczyc dobrze ukladac running w rekach, te dwie stopy wiecej wystarczaja podczas brodzenia. Producent poleca do wielkic much. Dziala.

Bujo



#22 ONLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9626 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 28 grudzień 2010 - 23:10

Kuba,ja nie stawiam Twoje przeciw mojemu.Ja Ci tylko sugeruje,ze droga w bardzo sepcjalistyczny sprzet jest droga na manowce moim zdaniem .Uwazam, ze tworzenie wrazenia, ze ,,tylko dwureczne wedki sa nasza przyszloscia''przy ciezkim flyfishingu, jest bledne i wsadzi kogos kto to kiedys poczyta na mine.Takie fora maja chyba pomagac, a nie dezorientowac ludzi?I tyle.Hlehle sobie poradzi jak potrenuje z jednorecznym sprzetem, bo krowie spod ogona nie wypadl z tego co widze - ryby lowic potrafi.

Zrobi sobie dwureczna pale i sie bedzie z nia bujal po jednym wyjezdzie na ryby do Mongolii.Jak dla mnie bez sensu.
Poza tym zauwaz, za mozna sobie machac dwurecznymi kijami na Wisle etc. i nawet pstragi na to lowic czy lipienie - tylko gdzie tu jakas przyjemnosc? Przeciez na takim sprzecie losos ponizej 3 kg to wlasciwe wyjezdza jak szmata na brzeg- zero frajdy.A bolen 2kg, albo klen? Wydaje mi sie, ze zabija sie cala frajde i przyjemnosc z flyfishingu stosujac sprzet na wyrost.Co, sumy chcesz regularnie lowic na muche pod Wawelem ?

Jeden lubi Jolke, a inny Mariolke.Kazdy niech sobie kupi co mu pasuje ,ale jak mu nie przypasuje, to niech nie mowi ,ze go nie ostrzegali :)Helehle pyta o dwureczna , ale moim zdaniem pcha sie na mine i dlatego wyrazam swoje zdanie.Pyta rowniez o doswiadczenia w temacie , zatem prosze nie probuj sprowadzac mnie do pionu w sytuacji tego nie wymagajacej.
Meczyl sie wedka w 9 klasie i mu nie szlo - i sie wcale nie dziwie.Dlatego napisalem ze 10 klasa w konkretnym modelu rozwiazuje problem przy 25 cm przynetach.Amen.

Narka!

Przeta ja nie pisze, że to prawda objawiona.
Jedynie metoda prób i błędów doszedłem do używania krótkiej dwuręcznej, bo jest po prostu wygodnie. Xi2 jak wiesz miałem, i nie była to najwygodniejsza opcja
Co do wisły, kiedyś musze w końcu suma złowić na muchę :D

#23 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 29 grudzień 2010 - 17:25

Wiem ,ze miales Xi2, bo o tym konkretnym kiju przeciez pisze :)I raz jeszcze dziekuje za pozyczke w tamtym (mongolskim) czasie, bo uratowala mi ona tylek. Przy okazji i przypadkiem ustalilem wtedy, ze ta wedka rzuca jak nalezy dopiero pod wiekszym niz nominalne obciazenie :D Dlatego o tym pisze, a nie bo jestem mega bysrzacha, ktory cos wymyslil. Przypadek zwykly, ktory warto powielic aby sobie ulatwic zycie, bez koniecznosci siegania po dwureczne landary.

Kupilem taka sama, bo to moim zdaniem zajebista wedka do wszelkiego rodzaju akcji, gdzie trzeba pacnac do wody cos, co jest wielkosci dloni.Albo wyjac z tej wody rybola na dlugosc polowy czlowieka...
Peace :D



#24 ONLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9626 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 29 grudzień 2010 - 17:32

Bidżi, a co z ta 11 co wtedy złożyłeś?
Używasz czy się za szafą kurzy?

#25 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 29 grudzień 2010 - 20:31

W lutym biore ja na ...zapomnialem ...:D, w marcu bedzie lowila jacki i baracudy w Gwinei- Bissau, a jak dozyje, to tarpony jesienia - ale tez zapomnialam w ktorym miejscu na globusie :):D Czasem trzeba miec slaba pamiec :D Zreszta wiesz ,ze u mnie to powracajaca przypadlosc :D
Kupilem do tego draga linki w 12 klasie , mlynek Loopa ktorym mozna zabic krowe i moge sie bawic z czyms co jest wieksze i ciezsze ode mnie...Mowiac krotko, wymyslilem dla tego kija kilka zastosowan :D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych