Wahadłowka zaleznosc miedzy wahadlowaniem a wirowaniem.
#1 OFFLINE
Napisano 07 maj 2016 - 10:12
#2 OFFLINE
Napisano 07 maj 2016 - 15:51
Profil "S" to raczej sama ruchliwość , szerokość pracy i "bicie" , niż rotacja.
Waga z kolei determinuje bezwładność ruchu ( ciężka blacha trudniej zmienia pracę, w sensie że jak wejdzie w rotację to już się kręci i kręci, a jeśli ma do tego małe skłonności to trudniej ją do tego zmusić).
Ale mogę się mylić, wiec nie bijcie jakby co
#3 OFFLINE
Napisano 08 maj 2016 - 09:53
#4 OFFLINE
Napisano 08 maj 2016 - 17:22
Na początku możesz tak mieć, jak dojdziesz do wprawy i uda Ci się w miarę symetrycznie wyklepać to największe "wygarbienie" to problem zniknie i podgięcie w S jest mało podobne do S wygląda Jak C z prostym przedłużeniem.
#5 OFFLINE
Napisano 08 maj 2016 - 22:27
#6 OFFLINE
Napisano 09 maj 2016 - 08:00
Witam . miałem taki problem jak się uczyłem klepać i dalej się uczę . Tylko teraz z jakimś niewielkim postępem . Ja robię wahadłówki pod zębacza. Postaraj się robić blaszki głębsze , mocniej krępowane . ja tak zrobiłem i blaszki zaczęły się ładnie kolebać zobacz u mnie wątku ostatnie zdjęcia. Takie wahadłówki ładnie kolebią. Zacznij naukę od miększego materiału np . miedź ( znaleźć można na złomowisku - rurki miedziane przecinasz po długośći i masz już fajny kawałem materiału )jak będą jakieś pytania to pisz . Jak będę wiedział to podpowiem Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych