Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zakaz trollingu na Wiśle


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
226 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   neor

neor

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 410 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska

Napisano 03 czerwiec 2016 - 11:07

 

Regulamin MTW Żwirek


"Zabrania się stosowania metody spinningowej oraz połowu na żywą lub martwą rybkę* od 1 stycznia do 30 kwietnia każdego roku kalendarzowego."

"Zabrania się stosowania metody trollingu."

 

 

Podany przykład miał dotyczyć kontroli .Jeżeli chodzi o trolling na Międzyrzecu to został on wprowadzony dla dobra wędkarzy gdyż osobiście nie widzę możliwości pogodzenia tej techniki z innymi np metodami stacjonarnymi na tak małym akwenie 50 hektarów . W swoim czasie był trolling i konflikt też bo nie raz zestawy zostały pozrywane . 



#22 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 03 czerwiec 2016 - 11:10

Podany przykład miał dotyczyć kontroli .Jeżeli chodzi o trolling na Międzyrzecu to został on wprowadzony dla dobra wędkarzy gdyż osobiście nie widzę możliwości pogodzenia tej techniki z innymi np metodami stacjonarnymi na tak małym akwenie 50 hektarów . W swoim czasie był trolling i konflikt też bo nie raz zestawy zostały pozrywane . 

 

Jak dla mnie taki zakaz ma sens na tak małej wodzie.



#23 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2016 - 11:15

Pozwólcie ludziom łowić na sieci byle zgodnie z RAPR albo C&R. Potem wszyscy płaczą, że ryb nie ma bo ludzie nie stosują C&R a i RAPR niezbyt często. 

 

Natychmiast powinny byś wdrożone wszystkie możliwe ograniczenia - limity, okresy ochronne (dla białej ryby też), zakazy echosondy czy trolling. 

Ale bez kontroli na jedno wyjdzie. 


  • spinnerman i mariusz79 lubią to

#24 OFFLINE   strary

strary

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1927 postów

Napisano 03 czerwiec 2016 - 11:20

To, tylko i wyłącznie uzależnione jest od waszego Zarządu Okręgu  PZW.

W naszym okręgu PZW Wrocław zakaz trollingu na Odrze obowiązuje już drugi rok i dozwolony jest dopiero od 01 lipca.

Taki przepis jasno stanowi prawo i każdy, kto trollinguje przed tym czasem łamie prawo i nie ma żadnych tłumaczeń, że łowi szczupaki czy czerwcowe sandacze. Acz i kłusownictwo jawne jest uprawiane w poławianiu sumów w okresie ochronnym ! 

Szkoda, że właśnie w tym czasie niewidoczne są na wodzie służby chroniące nasze ryby i wody :mellow:

Za to są na brzegu w pięknym Jeepie i za przejazd drogą, przez jakiś zagajnik, spokojne dają mandaty. Może się wody boją, może nie umieją pływać...


  • siarq lubi to

#25 OFFLINE   Durzy

Durzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 634 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Andrzej

Napisano 03 czerwiec 2016 - 13:05

Nie zakaz jest problemem, a jego wyegzekwowanie.

Teraz też obowiązuję różne zakazy, nakazy ... i co z tego. Duża część "wędkarzy" ma to w d...pie.

Czują się bezkarni. Mnie, przez ostatnie 3 lata, kontrolowano 2 razy, na kilkadziesiąt wyjść na ryby, a łowię głownie na odcinku miejskim.

 

Ja miałbym inny postulat, pewnie nie do zaakceptowania przez władze PZW - całkowity zakaz zabierania drapieżników przez, powiedzmy, 3 lata.

 

A po trzech latach, jak ludzie się przyzwyczają, wprowadzić na stałe.

 

Andrzej


  • Jan76 i Wobi lubią to

#26 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1051 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2016 - 13:21

Pozwólcie ludziom łowić na sieci byle zgodnie z RAPR albo C&R. Potem wszyscy płaczą, że ryb nie ma bo ludzie nie stosują C&R a i RAPR niezbyt często. 
 
Natychmiast powinny byś wdrożone wszystkie możliwe ograniczenia - limity, okresy ochronne (dla białej ryby też), zakazy echosondy czy trolling. 
Ale bez kontroli na jedno wyjdzie.

Do zakazu echosondy i trollingu dorzucam przymusowe używanie łapci z łyka, zgrzebnej koszuli, kija leszczynowego. Każdy wędkarz ma mieć sumiaste wąsy i ludową przyśpiewkę na ustach. Rejestr wypełniamy ołówkiem kopiowym. Użycie kołowrotka o szpuli stałej podlega karze obcięcia ręki, która go trzyma.

#27 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 632 postów

Napisano 03 czerwiec 2016 - 13:51

Najlepiej zabrońmy wędkarstwa i po kłopocie . Bogatsi wyjada łowić za granice a biedniejsi cóż powspominają stare czasy .

#28 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2016 - 14:33

Do zakazu echosondy i trollingu dorzucam przymusowe używanie łapci z łyka, zgrzebnej koszuli, kija leszczynowego. Każdy wędkarz ma mieć sumiaste wąsy i ludową przyśpiewkę na ustach. Rejestr wypełniamy ołówkiem kopiowym. Użycie kołowrotka o szpuli stałej podlega karze obcięcia ręki, która go trzyma.

 

No to powodzenia w dalszym wędkarstwie. Przy pomocy echosody wybija się ostatnie większe egemplarze drapieżników.  Niedawno po raz kolejny spotkałem takich "speców" od sumów. 

30 kg - napchany zamrażalnik swój, cioci, wujka, kolegi, koleżanki itd.  Kiedyś taki człowiek musiał się naprawdę napływać żeby złowić teraz ma droge na skróty. 

 

No ale ja stosuje C&R jak 5% moich kolegów po kiju także jestem czysty. 

 

A z katergorii sarkazmu- koledze jeszcze tylko potrzeba laptopa, słuchawki na uszach żeby się nie trudzić tym ciągłym patrzeniem w ekran. Można wzrok stracić i potem zdobyczy nie zobaczyć. 


Użytkownik Jan76 edytował ten post 03 czerwiec 2016 - 14:35

  • mariusz79 lubi to

#29 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 632 postów

Napisano 03 czerwiec 2016 - 17:09

Jakoś na zachodzie sprzęt elektroniczny co poniektórych wędkarzy przyprawia o zawrót głowy i był dostępny w czasach naszego bambusa , a jednak o dziwo większe egzemplarze dają radę .
a tak z kategorii sarkazmu:
To patrzcie , se gówniarze echosond nakupowali i ryb nagle ubyło .
Bo z tymi echosondami to sami Q - wa mordercy

#30 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 03 czerwiec 2016 - 17:22

Dryf w zwyczajną stronę :)

#31 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2016 - 20:20

Jakoś na zachodzie sprzęt elektroniczny co poniektórych wędkarzy przyprawia o zawrót głowy i był dostępny w czasach naszego bambusa , a jednak o dziwo większe egzemplarze dają radę .
a tak z kategorii sarkazmu:
To patrzcie , se gówniarze echosond nakupowali i ryb nagle ubyło .
Bo z tymi echosondami to sami Q - wa mordercy

 

 

Przyczyn braku ryb jest wiele - technika w rękach mięsiarzy z pewnością tez proces przyspieszyła. Jest to zwyczajnie logiczne dlatego jak bez emocji to przemyślisz przyznasz mi racje. 

Pozdrawiam (bez sarkazmu tym razem ;)


Użytkownik Jan76 edytował ten post 03 czerwiec 2016 - 20:25

  • Krzysiu lubi to

#32 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 03 czerwiec 2016 - 20:31

Tak, niewątpliwie wszystko to nasrało ludziom w głowach i z techniką, czy bez, nasrane tam będzie. Historia uczy, że w czasach chaosu i samowoli nic tak nie działa, jak wzięcie za mordę. Prawo prawem, a bez egzekwowania każde jest wiadomo co warte.

 

BTW, oj Panowie - jak tu dobrze widać opór, jak się komuś wrzuci kamyczek do ogródka :) ma być lepiej, ale wara od moich wolności... I tak - mam łodzie (a właściwie pontony), silnik, echosondę za parę klocków, trollinguję w OM - i mógłbym się poddać dowolnym mądrzejszym, czy głupszym regulacjom, byle były egzekwowane i byle to coś dało. Ale mam wrażenie, że mogę sobie tak bajać bezpiecznie do woli...



#33 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 632 postów

Napisano 03 czerwiec 2016 - 21:29

cóż technika sie rozwija i tylko nasza w tym głowa aby była wykorzystywana w dobrym kierunku , ktoś mądry kiedyś powiedział ze " rakiety i bomby same nie zabijają " mysle , ze echosondy rowniez także , Choć w nieodpowiednich rękach .
Tu z kolega sie zgadzam w 100 % i rowniez pozdrawiam

#34 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1051 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2016 - 22:10

Drogi Janie. Nie wiem czy na codzień używasz urządzenia zwanego samochodem. Jeśli tak, miej świadomość, że tysiące rodaków w tym momencie porusza się na " podwójnym gazie" ( co za pieszczotliwe i sympatyczne określenie), stając się potencjalnymi zabójcami. Nie ryb. Sarkazm?
  • hlehle lubi to

#35 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2016 - 07:44

Tak, niewątpliwie wszystko to nasrało ludziom w głowach i z techniką, czy bez, nasrane tam będzie. Historia uczy, że w czasach chaosu i samowoli nic tak nie działa, jak wzięcie za mordę. Prawo prawem, a bez egzekwowania każde jest wiadomo co warte.

 

BTW, oj Panowie - jak tu dobrze widać opór, jak się komuś wrzuci kamyczek do ogródka :) ma być lepiej, ale wara od moich wolności... I tak - mam łodzie (a właściwie pontony), silnik, echosondę za parę klocków, trollinguję w OM - i mógłbym się poddać dowolnym mądrzejszym, czy głupszym regulacjom, byle były egzekwowane i byle to coś dało. Ale mam wrażenie, że mogę sobie tak bajać bezpiecznie do woli...

 

 Z tym trollowaniem w OM - jakiś czas temu czytałem, że zrezygnowałeś z PZW. Chyba, że płacisz x2 albo jakaś dobra zmiana... ;)

 

Całkowity zakaz trollingu i echosondy przyniesie efekt w postacie większej ilości wyrośnietych drapieżników.  Podobnie jak wprowadzenie górego wymiaru ochronnego i każda inne zmiana idąca w kierunki ochrony ichtiofauny.  Wiadomo, że nie każdy się dostosuje ale jest trudniej trollować gdy wiadomo, że nie wolno albo chować metrowego szczupaka jak inni się patrzą. Problem w tym, że tak jak dla wielu zakaz echosondy nie ma sensu tak jak dla innych górny wymiar ochronny nie ma sensu. Bo to są te wolności o których piszesz.  Jak to nie wolno? 

Najlepiej żeby nie było RAPR. Wtedy wolność byłaby pełna. PZW zaś dostosowuje się do każdego dając tyle wolności ile się da aby każdy wolny członek co roku wpłacił parę stówek na dalsze funkcjonowanie tej farsy. 

Dlatego twoje ostatnie zdanie jest trafne. Dopóki członkowie trzymają się stowarzyszenia nie ma potrzeby zmian. Chyba, że coś się zmieni nie na poziomie PZW ale ministerstwa. Pisałem, już o petcyji którą można napisać i wrzucić do sieci. Wiem , że to działa... szczególnie bliżej wyborów. 



#36 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2016 - 07:53

Drogi Janie. Nie wiem czy na codzień używasz urządzenia zwanego samochodem. Jeśli tak, miej świadomość, że tysiące rodaków w tym momencie porusza się na " podwójnym gazie" ( co za pieszczotliwe i sympatyczne określenie), stając się potencjalnymi zabójcami. Nie ryb. Sarkazm?

 

 

Tak, wiem. I co w zwiazku z tym? Zakazać poruszania się samochodem wszystkim się nie da. Ale tym co jeżdzą na podwójnym gazie już tak. Można ich też wsadzić do więzienia.

Można zakazać używania echosondy wszystkim. Nie ma to żadnych skutków poza niezadowoleniem tych co je mają. Dlatego nie masz się co martwić twoje wolności będą utrzymane - chodzi o to żebyś zapłacił składkę a nie o to żeby były ryby. 



#37 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 04 czerwiec 2016 - 08:25

Jeśli zabranianie ma mieć sens to tylko całkowitego połowu ryb z jednostek pływających w okresie ochronnym. Jak zakaże się trollowania, to ucieszą się bardziej gruntowcy i spinnigujący szarpakowcy, których jest więcej, a którzy namiętnie tłuką sumy do celów konsumpcyjno-handlowych. Zakazywanie samego trollowania nic nie zmieni w kwestii sumów, na pewno nie na Wiśle od Warszawy do Włocławka.


  • Jan76, mariusz79 i Krzysiu lubią to

#38 OFFLINE   Jan76

Jan76

    Forumowicz

  • Oczekujący na akcept
  • PipPip
  • 434 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2016 - 08:47

@joker 

jak najbardziej właściwy kierunek 



#39 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1051 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2016 - 14:35

Tylko pełne No Kill, o którym kilku przedmówców tajemniczo milczy jak zaklęci. Janie zakazy jazdy po pijaku funkcjonują, podobnie jak RAPR. To może ja odstawię echosondę, a ty samochód?

#40 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 04 czerwiec 2016 - 14:57

Zakazać poruszania się samochodem wszystkim się nie da. Ale tym co jeżdzą na podwójnym gazie już tak. Można ich też wsadzić do więzienia.

A kłusowników nie można karać? Miałeś kiedyś kontrolę na ZZ? A na Wiśle? Co da zmiana przepisów?

Co do no kill - to chyba wątek o tym co realnie można zrobić/postulować/poprzeć; chyba nie wszyscy się zorientowali.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych