[zator]

to może spróbuj na maleńkie poppery albo jakąś muszkę z kulą wodną albo spirubilo

[MieczysławS]

Ja zastosowałbym jednak wobler, wobler bardzo płytko schodzący i dobrze pracujący.

Takim woblerem jest Jackson Dead Float 80 Shallow Lure - produkowany w Japonii, zanurza się na ok. 30-35 cm , uzbrojony w cynowane kotwice Owner Cultiva Treble Hook ST-46TN #8, przeznaczony do połowów morskich.

Wobler ten to typowy minnow, którym w dodatku bardzo daleko się rzuca (dzięki zastosowaniu znakomitego systemu transferu środka ciężkości).

Pomimo, że typowy minnow posiada pracę własną przy równomiernym prowadzeniu (twitching przy łowieniu sandaczy się nie sprawdza), po zatrzymaniu w wodzie ustawia się pod kątem 45 stopni tylną kotwicą w dół, co przy zastosowaniu techniki prowadzenia stop&go ułatwia rybie pochwycenie przynęty.

Jedyną jego wadą jest cena.

 

Pozdrawiam

[Dokuś]

... Brodzić się boję. Łowisko strasznie zaczepowe, wobler zaraz się urwie, gumy po paru-parenastu rzutach mają stępione od kamieni groty....

Ja zastosowałbym jednak wobler, wobler bardzo płytko schodzący i dobrze pracujący.

Takim woblerem jest Jackson Dead Float 80 Shallow Lure - produkowany w Japonii, zanurza się na ok. 30-35 cm , uzbrojony w cynowane kotwice Owner Cultiva Treble Hook ST-46TN #8, przeznaczony do połowów morskich.

Jedyną jego wadą jest cena.

Chyba żal byłoby puszczać wobler za 50-70 złotych (lub więcej) w łowisko pełne zaczepów, z perspektywą zerwania go w pierwszym rzucie... Jak najbardziej jestem za zastosowaniem woblerów, ale jest przecież tańsza alternatywa...

[MieczysławS]

Jak je uzbroisz w pojedyncze haki, perspektywa zaczepu znacząco się obniży, zwłaszcza, że wobler zanurza się bardzo płytko....

[Arek X]

Też poleciłbym drobno pracującego wobka...
Przykładowo Dorado Classic 4/5cm lub Hegemon Zandi.
U mnie na podobnym poligonie się sprawdzają.
Tyle, że miejsce nie tak nuklearne- ,,ubrane" jedynie w kamienie i zatopione spore pnie.
Ktoś może pomyśli, że taki wabik to zbyt drobny kąsek...
Pamiętajmy- małą Rybke zeżre wszystko!;-)

[MieczysławS]

Są także Jackson Dead Float 60 Shallow Lure, uzbrojone w cynowane w tej samej wielkości kotwice Owner Cultiva Treble Hook ST-31TN #8, a nie jak wyżej pisałem ST-46TN #8. 

​Te mniejsze zanurzają się jeszcze płycej 0,2 m jak podaje producent.

Ja jednak obławiając płytkie rozległe płycizny, Dead Float 80 kotwice te wymieniam na Owner Treble ST-21BC L #6, są one większe ale wykonane z cieńszego drutu, więc dają się rozgiąć w przypadku twardego zaczepu (trzeba tylko dobrać plecionkę o odpowiedniej wytrzymałości), a realizacja brań jest dużo większa.

W Dead Float 60 wymieniam kotwice na Owner Treble ST-21BC L #8 z tego samego powodu.

Gdy łowię na małych rzekach prowadząc woblera z prądem, przynęty te uzbrajam w pojedyncze haki Gamakatsu Single Hook 53 Salt nr 2 Dead Float 80 i nr 4 Dead Float 60.

[ROBERT666]

Czy jesteś pewny ze to sandacze wychodzą na ta płycizne? ?? Sam kiedyś miałem na Wiśle podobny przypadek, tylko taki ze nie mogłem sprecyzować gatunku ryby która gonila na rybek pomiędzy dwoma ostrogami. Tez płytka woda i zero reakcji przez dwa dni na każdą przynętę, trzeciego dnia jakiś dziadek boleniowka na białego robaka, kosil w tym miejscu jazie kolo dwóch kilo każdy. ...

[Jopek1971]

Edytuję bo mięsiarze też zbierają przydatne info.

Użytkownik Jopek1971 edytował ten post 12 lipiec 2016 - 21:40