[Boczek322]

tak

[selk]

Panowie potrzebna porada z dziedziny usterek silnika Tohatsu + ewentualnie porada gdzie kupic tanio część

 

Mam taki objaw

 

silnik pali  bez problemu - na zimnym 1-2 max rzadko 3 ray trzeba szarpnąc  - odpala płynie wolno szybko no problem

ale raz na jakiś czas gaśnie czy na szybkich czy na wolnych obrotach - to sie dzieje zarówno kilka  minut  od odpalenia jak i po 30 min płyniecia ale praktycznie zawsze raz dziennie conajmniej zgaśnie

Czasem pomaga dodanei gazu jak sie usłyszy ze zaczyna na moment nierówno pracowac  a czasem nie - bo to jest objaw zaczyna na moment nierówno pracować.

 

Po zgaśnieciu można sobie szarpać do woli nie odpali - świeca nowa nie jest brudna , gażnik świeżo po czyszczeniu - kilka razy sie to już powtórzyło

Jak sie odczeka około 10 min to odpali po 2-3 szarpnieciu

 

Silnik był ze 3 razy w serwisie było czyszczenie gaźnika ,  wymiana świecy , fajki od świecy - ostatnio wymiana przełacznika zbiorników zewnetrzny/wewnetrzny bo przepuszczał paliwo ze zbiornika zewnetrznego do wewnetrznego .

Paliwo nie brudne świeze szwedzkie z dystrybutora świeżo nalane wiec to nie wina paliwa , paliwo E95 bo na E98 żłe pracuje

Serwisowi brak pomysłów , w beczce pracuje dobrze równo - testowany nawet godzine - nie gaśnie  zarówno na wolnych jak i szybkich obrotach

Sadziłem że moze sie zapowietrza przez ten przepuszczajacy kranik ale chyba to nie to.

 

Barak mi już pomysłów

Problem taki że nie pływam duzo  w sumie 1-2 razy w roku przez tydzień  - raczej przepływam tylko z miejsca na miejsce na łowisku  wiec jakichś godzinnych tras raczej nie robie

Ale tylko wtedy mogę łatwo sprawdzic silnik na wodzie

 

Jakieś pomysły ?

Serwis coś wspominał  że moze to być jakiś czujnik iskry świecy czy jakoś tak ale ten podzespół  100 EURO w serwisie + wymiana .

To 1/4 kosztu silnika i szkoda mi inwestowac w ciemno żeby tylko sprawdzic czy to to a używki nie mam skad podłożyc na sprawdzenie zwłaszcza 100% pewnej .

Jak by kosztowało ze 100 zł to pal licho zainwestowałbym ale  przy koszcie 500 zł to  szkoda mi troche kasy jak nie jest pewne że to to

 

Silnik kupiłem używany  pare lat temu - pływałem z poprzednim właścicielem po jeziorze w Polsce i takiego objawu nie było

To nie jest jakas wielka przypadłość ale denerwujaca jak jestem na wodzie bo zamiast łowic spokojnie na urlopie musze bawić sie z silnikiem

Użytkownik selk edytował ten post 18 lipiec 2019 - 07:59

[newrom]

Sprawdź czy w zbiorniku nie zatyka się filtr siatkowy, jeśli pływasz na wewnętrznym zbiorniku oczywiście.

[selk]

Sprawdzalem i objaw jest niezalezny od tego na jakim zbiorniku plywam czy zewnetrznym czy wewnetrznym

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[S.N.]

<...> usunąłem bo link nie działał

 

Sprawdź też uszczelki w gaźniku.

Użytkownik Jano edytował ten post 18 lipiec 2019 - 14:04

[jkos]

@selk "Czasem pomaga dodanei gazu jak sie usłyszy ze zaczyna na moment nierówno pracowac  a czasem nie - bo to jest objaw zaczyna na moment nierówno pracować."

 

Ja bym stawial na gaznik! Identyczne objawy mialem w Mercurym 

Z czasem przerwy zagescily sie do kilku razy na plywanie. Po ktorejs zimie juz nie chcial dobrze pracowac. 

Standardowe czyszczenie - mycie gaznika nic nie dawalo.

Czyszczenie ultradzwiekowe sie klania. U mnie rozwiazalo problem.

Przyczyna niewypalone kiepskie paliwo i kilkumiesieczna przerwa w pracy silnika.

[evin]

A jaki to Tohatsu? 2T czy 4T

[selk]

4T

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[selk]

Sprawdź też uszczelki w gaźniku.

 

wydaje mis ię ze serwis to sprawdzał bo rozbierał co roku do czyszczenia czyli czyszczenie było po tygodniowym pływaniu co roku więc myśle że by zauważyli nieszczelnośc

poza tym gasłby także w beczce

Użytkownik Jano edytował ten post 18 lipiec 2019 - 20:16

[selk]

@selk "Czasem pomaga dodanei gazu jak sie usłyszy ze zaczyna na moment nierówno pracowac  a czasem nie - bo to jest objaw zaczyna na moment nierówno pracować."

 

Ja bym stawial na gaznik! Identyczne objawy mialem w Mercurym 

Z czasem przerwy zagescily sie do kilku razy na plywanie. Po ktorejs zimie juz nie chcial dobrze pracowac. 

Standardowe czyszczenie - mycie gaznika nic nie dawalo.

Czyszczenie ultradzwiekowe sie klania. U mnie rozwiazalo problem.

Przyczyna niewypalone kiepskie paliwo i kilkumiesieczna przerwa w pracy silnika.

 

 

ale sadzisz że w beczce by pracowął godzine bez zajaknięcia a na wodzie objaw by był taki ?

[S.N.]

wydaje mis ię ze serwis to sprawdzał bo rozbierał co roku do czyszczenia czyli czyszczenie było po tygodniowym pływaniu co roku więc myśle że by zauważyli nieszczelnośc

poza tym gasłby także w beczce

 

To co Ci się wydaje albo co obiecuje serwis czy sprzedawca, a rzeczywistość to czasami dwa różne światy ... Miałem podobny przypadek z tym, że z odpalaniem na zimno był kłopot. Tyle śmieci co wyciągnąłem podczas czyszczenia to starczyłoby dla trzech silników, a wedle sprzedawcy silnik był serwisowany w dobrym ponoć serwisie także ten tego ... Oczywiście wypada wierzyć sprzedawcy ..., zatem w tym konkretnym przypadku zdaje się serwis dał ciała ... Jak było naprawdę to jest mało istotne. Wiem jedno. Dopóty sam się nim nie zająłem odpalał fatalnie. Co się musiałem naszarpać to tylko ja wiem ...

[jkos]

@selk „ale sadzisz że w beczce by pracowął godzine bez zajaknięcia a na wodzie objaw by był taki ?„
Sam piszesz ze w serwisie jest ok, a w pływaniu zonk. czyli w serwisie pracuje bez zająknięcia.

Czy widziałeś komorę gaźnika , kanaliki, czym byś je wyczyścił?

Sławek Nikt - dzięki.

Użytkownik jkos edytował ten post 18 lipiec 2019 - 19:29

[S.N.]

@selk
Czy widziałeś komorę gaźnika i te kanaliki. czym bys je wyczyścił?

 

Janusz jest opcja edycji posta także nie musisz pisać posta pod postem

 

A gaźnik wyczyścić sensownie można myjką ultradźwiękową jak zapewne dobrze wiesz. I rzecz jasna komplet nowych uszczelek do takiej operacji konieczny jest choć "wprawny" serwis i bez nowych się obędzie

Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 18 lipiec 2019 - 19:18

[selk]

@selk „ale sadzisz że w beczce by pracowął godzine bez zajaknięcia a na wodzie objaw by był taki ?„
Sam piszesz ze w serwisie jest ok, a w pływaniu zonk. czyli w serwisie pracuje bez zająknięcia.

Czy widziałeś komorę gaźnika , kanaliki, czym byś je wyczyścił?

Sławek Nikt - dzięki.

 

 

w tym wypadku czysci serwis do którego ja zawożę  i przy mnie odpalają przy odbiorze  w beczce bo nic innego nie ma na miejscu

siedziałem u nich w zeszłym roku godzine  przy tej beczce w tym roku ze 30 min - silnik  pracuje bez zarzutu

przy odpaleniu nie jest ciepły u nich bo porzyjeżdzam bez umówienia odpalamy na zimnym za 2-3 szarpnieciem

 

pracuje równiutko - na wodzie tez pracuje równiutko  ale losowo nagle zaczyna pracowac nierówno - to sie zdarza 1-2  czasem 3 razy na dzień

 

tylko skoro to jakis brud czemu po jakichs 10 minutach zawsze odpala a szarpanie wcześniej nie pomaga

mam ten silnik teraz w garazu włoże do beczki wiekszej i odpale i bedzie chodził  no problem jestem pewien

Nie  mam zaciecia mechanicznego obawiam się ze jak rozbiore ten gaźnik to go nie złoże a co tu mówic o czyszczeniu kanalików

 

Sprawa inna

czy ktos jest tu na forum z Łodzi lub okolic kto ma myjke ultradzwiekowa zeby w niej ten gaźnik wykąpac ?

moze uda mi się go zdemontowac z silnika

Użytkownik selk edytował ten post 18 lipiec 2019 - 19:57

[S.N.]

Na pewno są na forum specjaliści, którzy z czasem pomogą. Ja zgaduję, że to kwestia gaźnika, a konkretnie jego uszczelnienia. W grę wchodzi też pływak jak i cała komora oraz zaworki. Po prostu trzeba to rozebrać i sprawdzić. Gaźnik po demontażu też trzeba rozebrać aby go umyć

Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 18 lipiec 2019 - 20:02

[jkos]

@selk „pracuje równiutko - na wodzie tez pracuje równiutko ale losowo nagle zaczyna pracowac nierówno - to sie zdarza 1-2 czasem 3 razy na dzień”
U mnie tez pracował równo, ale potrafił zmieniać nagle obroty, po zdjęciu gazu i ponownym dodaniu już było ok

Znajdź dobry serwis motocyklowy, powinni mieć myjki ultradźwiękowe. Chociaż teraz to ciężko o fachowca od gaznikowcow
W Łodzi nie pomogę.

[newrom]

A czy on, ten silnik. W beczce to pracuje choć na 1/2 otwarcia przepustnicy czy cały czas na wolnych?

Bo mnie się ciągle wydaje że ten czas jest potrzebny do powtórnego napełnienia gaźnika paliwem.

Można przetestować na wodzie podpinając kawałek rurki pod spust komory pływakowej, jak na obrazku poniżej.

 

[selk]

No w beczce raczej na wolnych ale na wodzie gasnie tez na tych samych wolnych obrotach. Ale zeby nie bylo ze to za malo paliwa to na szybkich tez gasnie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[selk]

No w beczce raczej na wolnych ale na wodzie gasnie tez na tych samych wolnych obrotach. Ale zeby nie bylo ze to za malo paliwa to na szybkich tez gasnie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Na szybkich na wodzie oczywiscie bo w beczce szybszych mu nie robie

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[newrom]

Czemu oczywiście? Ja taki silnik w beczce testowałem włączając biegi zmuszając do mielenia wody. Na wolnych i bez włączonego biegu tylko wącha paliwo.