Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kriss - wobki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Kriss

Kriss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 263 postów

Napisano 21 luty 2011 - 22:36

Witam, z czystej chęci pokazania co wystrugałem zakładam i ja swój wątek. Wobki robię tylko na własny i brata (jak chce) użytek, co roku powstaje kilkanaście do kilkudziesięciu przynęt. Produkcja typowo chałupnicza. Materiał na korpusy to lipa, stelaż z drutu kanthal daję przez cały wabik, stery z poliwęglanu, obciążenie - ołów - czasem zalany na stelażu i wklejony razem z nim, a czasem wałeczki wklejone w wywiercone w korpusie otwory.
Na początek kilka zdjęć z tegorocznej produkcji:
Wobler pod pstrąga (skuteczny :D ) pływający, na pograniczu suspending, 7cm, jeszcze nie ważony, akcja spokojna drobna, z nieregularnym lusterkowaniem i odpłynięciami na boki przy podszarpywaniu

Załączone pliki


  • thoffi lubi to

#2 OFFLINE   zenekkuba

zenekkuba

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów

Napisano 22 luty 2011 - 00:21

świetne szczególnie te glowacze

#3 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 22 luty 2011 - 07:52

świetne szczególnie te glowacze


popieram - głowacze są cudne!!!!

#4 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • Twórcy
  • PipPipPipPipPip
  • 15988 postów

Napisano 22 luty 2011 - 09:04

Kriss Głowacze miazga!!

#5 OFFLINE   spidi

spidi

    Forumowicz

  • Twórcy
  • PipPip
  • 363 postów
  • Lokalizacjaleńczester

Napisano 22 luty 2011 - 09:19

bardzo fajnie wyglądają no i te głowacze extra :D

#6 OFFLINE   Kriss

Kriss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 263 postów

Napisano 22 luty 2011 - 20:44

Dzięki. W produkcji są jeszcze dwie strzebelki pod pstrąga, kilka przynęt na bolka, kilka na klenia, i trzy wobki na szczupłego (z braku możliwości innego zastosowania). Zrobiłem też dwa miesiące temu 26 chrabąszczy z wiadomym przeznaczeniem. Fotki kilku z nich.

Załączone pliki



#7 OFFLINE   Kriss

Kriss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 263 postów

Napisano 22 luty 2011 - 20:55

...i jeszcze kilka

Na dwóch ostatnich zdjęciach wobek, którego porwała i pomalowała moja piękniejsza połówka :D

Załączone pliki



#8 OFFLINE   zenekkuba

zenekkuba

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 22 postów

Napisano 22 luty 2011 - 21:53

jak malujesz te głowacze? jeśli możesz zdradzic

#9 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 22 luty 2011 - 21:55

ale wyczes :mellow:

#10 OFFLINE   spidi

spidi

    Forumowicz

  • Twórcy
  • PipPip
  • 363 postów
  • Lokalizacjaleńczester

Napisano 22 luty 2011 - 22:07

chociaż nie lubię insektów to te dwa pierwsze odlotowe mi się podobają widać że przemyślane no i dopracowane

#11 OFFLINE   Kriss

Kriss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 263 postów

Napisano 22 luty 2011 - 22:39

Spidi, pierwsze insekty zrobiłem w zeszłym roku. Było ich koło 6-7 sztuk, od 1,5 do 2,7cm, najlepszego upuściłem, wpadł mi do wody i tyle go widziałem. Jako jedyny był lekko spłaszczony bocznie, pozostałe były spłaszczone grzbieto-brzusznie i miały problemy z utrzymaniem się w wodzie podczas ściągania pod prąd w szybszym nurcie (do łowienia wachlarzem i spławiania z nurtem się nadawały). Te najmniejsze były leciutkie, i ciężko było nimi dalej machnąć, jasne, że można spławiać, ale czasem trzeba dorzucić do konkretnego miejsca.
Czego by nie pisać, to były mocno skuteczne (mówię o prowokowaniu do ataku, bo o skuteczności zacięć to lepiej nie mówić - wystarczy obejrzeć film Andrzeja Lipińskiego z jego Brombami).
Łowienie na insekty jest super widowiskowe, i to skłoniło mnie do wystrugania tegorocznych majaków.

#12 OFFLINE   Kriss

Kriss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 263 postów

Napisano 24 luty 2011 - 21:14

Zenekkuba malowanie to żadna tajemnica - najpierw całość na żółto, później brązowe ciapki, i na koniec biały brzuch. Ciapki robiłem zwykłym pędzelkiem o w miarę sztywnym i równo ściętym włosiu (grunt to brać mało farby, prawie suchy pędzelek, żeby nie robić dużych jednolitych plam). Jak komuś się chce bawić, To można kombinować z odcieniami brązu, ewentualnie zieleni i chyba efekt byłby ciekawszy. A jakby jeszcze płetwy namalować... Mi się nie chciało. Korpusy leżały w pudełku z 10 lat, i wykończyłem je na szybko, przy okazji dłubania innych, żeby nie przeleżały następnych 10-ciu :D .
Podobnie jak wielu kolegów, już dawno doszedłem do wniosku, że detale w wyglądzie wobka (odcienie kolorów, szczegóły anatomiczne jak płetwy, pokrywy skrzelowe, czy ranka <_< (Tomy wybacz) itp.) nie są istotne dla ryby, a jedynie dla nas. Wysoka w naszym mniemaniu skuteczność takich dopieszczonych przynęt bierze się stąd, że my w nie bardziej wierzymy, i bardziej się przykładamy do łowienia, kiedy na końcu zestawu wisi taki Wymuskany Cukiereczek. No ale to nic nowego.

#13 OFFLINE   Kriss

Kriss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 263 postów

Napisano 07 marzec 2011 - 19:21

Dwa ostatnio wykończone, 6 i 6,5cm, oba tonące, miały przypominać strzeblę, chociaż do takiego pomalowania zainspirowały mnie wobki Spidiego.

Załączone pliki



#14 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 07 marzec 2011 - 19:44

Noooo świetne malowanie.Gratulacje.

#15 OFFLINE   Kriss

Kriss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 263 postów

Napisano 07 marzec 2011 - 19:48

Dzięki. Zawsze staram się jak mogę (poza tymi nieszczęsnymi głowaczami :lol: )




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych