Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Żywica/lakier do dużych jerkabitów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
141 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 14 styczeń 2018 - 20:29

https://www.aukcjone...3-1,0kg.html#I1

 

W tej tabeli podane są także twardości.

 

Zakładam, że skoro stosuje się żywice na posadzki to jej twardość i odporność na ścieranie powinna być zbliżona do lakierów poliuretanowych.

 

A moja opinia jest taka - szybciej wobka urwiesz niż ci go ryby zniszczą....


  • woblery z Bielska lubi to

#122 OFFLINE   zwiraz

zwiraz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaRybnik
  • Imię:Adam

Napisano 12 luty 2018 - 14:51

Użyj tej :
http://allegro.pl/zy....html#imglayer

powinno być ok

Użyłem. Przynęty już się suszą. Jestem zadowolony ze swojego debiutu ;-) Przed właściwym lakierowaniem, wykonałem kilka prób by nauczyć się jak odpowietrzyć żywicę. Co prawda po wyschnięciu na korpusach nadal widać kilka pęcherzyków, ale jak na pierwszy raz myślę, że nie jest źle. Liczę, że im więcej korpusów polakieruję tym większe nabędę doświadczenie. Dziękuję za Wasze rady i spostrzeżenia. Były bardzo pomocne.240489bf0ead600ea3c4439e4e87882a.jpg4ce58ea721e58e08d4824bfe71c3d2c0.jpg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  • dzerwys, woblery z Bielska, Harjer i 1 inna osoba lubią to

#123 OFFLINE   zwiraz

zwiraz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaRybnik
  • Imię:Adam

Napisano 12 luty 2018 - 18:16

Właściwie nie zapytałem o jedną istotną rzecz. Iloma warstwami żywicy pokrywacie swoje woblery? Przewertowałem wątek ale jakoś nie rzuciło mi się nic w oczy.



#124 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 12 luty 2018 - 21:01

Opisz jak możesz jak postępowałeś z nią. Tzn dozowanie składników, mieszanie, kiedy nakładałeś i jak odpowietrzyłeś. Ciekawa i tania alternatywa dla envirotexu może z niej być.

 

Poliuretanu kładę na jerki 6-8 warstw. Już padło tu gdzieś w wątku, że prędzej urwiesz niż go szczupaki zniszczą. Niewiele ryb się przez to przebija.

 

W epoxy mam za małe doświadczenie, ale na odlewy z żywicy bym więcej niż 2 warstwy nie kładł. Przy grubszej warstwie szczegóły zaczną znikać. Niedługo będę zmuszony przejść na epoxy, może skorzystam z tej żywicy co Ty...



#125 OFFLINE   zwiraz

zwiraz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaRybnik
  • Imię:Adam

Napisano 12 luty 2018 - 21:35

Opisz jak możesz jak postępowałeś z nią.

 

 

Jeżeli chodzi o dozowanie to chyba najwygodniej robi się to strzykawkami. Proporcja 2:1. Tu nie potrzeba wiele wyjaśnień.

 

Zabawa zaczyna się z odpowietrzaniem. Pierwsze próby wykonałem na surowych drewnianych, nieudanych korpusach. Naoglądałem się filmików, gdzie w mgnieniu oka po podgrzaniu żywicy w kubeczku, bąbelki momentalnie znikały, albo gdzie podgrzewało się żywicę już na korpusie samego woblera. Drugi sposób w tym przypadku całkowicie się nie sprawdził. Po podgrzewaniu żywicy na korpusie, ta momentami zaczęła się wręcz "gotować" i bąbli zamiast ubywać to przybywało. Pierwszy z wymienionych sposobów sprawił, że bąbelków pozbyłem się całkowicie, natomiast żywica bardzo szybko zaczęła wiązać i ciężko byłoby pokryć nią większą ilość przynęt. Problem ten rozwiązuję w inny sposób - buteleczki z żywicą kładę na kaloryferze i czekam aż nieco się ogrzeją. Gdy mają odpowiednią temperaturą stają się bardzo wodniste - dobrze to widać przez ścianki butelki.

 

Składniki łączę w plastykowych kieliszkach do wódki (40 ml). Szykuję zawsze dwa. Do pierwszego wlewam oba składniki. Chwilę je mieszam. Lepiej za wolno niż za szybko, żeby nie wpychać powietrza do środka. Oczywiście zawsze pojawi się kilka bąbelków, ale dzięki temu, że wcześniej podgrzaliśmy oba składniki, żywica jest dość wodnista i dzięki temu łatwo można się ich pozbyć. Po wstępnym rozmieszaniu, przelewam miksturę do drugiego kieliszka, chwilę mieszam i zaczynam lakierować. Można sobie wylać troszkę żywicy na jakąś płaską powierzchnię (najlepiej okrytą folią aluminiową). Dzięki temu, mocząc pędzel nie narazimy się na wpychanie powietrza do środka (zdarzyło mi się parę razy).

 

Muszę jeszcze popracować nad samym sposobem lakierowania. Przy pierwszej próbie zrobiły mi się w kilku miejscach rozstępy. Po nałożeniu drugiej warstwy, na paru jerkach dałem za dużo lakieru i kilka kropel spadło na inne korpusy. Nie zauważyłem tego dostatecznie wcześniej, więc będzie trzeba je pomalować trzeci raz.

 

Niemniej uważam, że lakierowanie żywicą (szczególnie tak tanią) to spora oszczędność. Na wykończenie ośmiu jerków (tyle maksymalnie mieści się w mojej suszarce) wystarczy mi 10 gram żywicy i 5 gram utwardzacza. Nie mam problemów z przechowywaniem, nic nie gęstnieje. Jednak zasadniczą zaletą jest to, że cały proces mogę wykonywać w domu :)

 

Reasumując - wydaje mi się, że do poliuretanów już nie wrócę. Przy ograniczonych możliwościach lakierowania i nieudolnych (z mojej strony) próbach przechowywania lakierów do parkietów, żywica wydaje się być darem od niebios  :D

 

Mam nadzieję, że udało mi się pokrótce opisać cały proces. Jak będą jakieś pytania to chętnie podzielę się swoim skromnym doświadczeniem.

 

Pozdrawiam!

zwiraz


Użytkownik zwiraz edytował ten post 12 luty 2018 - 21:55


#126 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 13 luty 2018 - 00:42

Żywicę najwygodniej jest podgrzewać bezpośrednio w strzykawkach, suszarką do włosów. Kontrolując czas, kontroluje się precyzyjnie temperaturę, do jakiej podgrzewa się składniki. Dobrze jest nie przesadzać, żywice nie lubią zbyt wysokiej temperatury. Podczas żelowania zawsze podnosi się temperatura (reakcja egzotermiczna), dodatkowe ciepło może spowodować zagotowanie się żywicy (wtedy bąbli powietrza nie da się już usunąć), lub rozstępy (gdy napięcie powierzchniowe jest większe od przyczepności do podłoża). 

B)


  • Sebalos i eRKa lubią to

#127 OFFLINE   Little Wing

Little Wing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 609 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 02 marzec 2018 - 01:55

a to ja zapytam tak : znacie może jakaś żywicę która by tworzyła cienką powłokę ? Pracuje obecnie na Crystaline 940 jest OK przy grubych warstwach ,przy cienkich ciągle pojawiają się rozstępy czy jak to zwał , tak jakby spływała . Poszukuje czegoś co pokryło by przynętę równą niezbyt grubą warstwą zachowując jednocześnie nieco szczegółów a nie tworzyło przy tym  szklanego" ulipka .Próbował ktoś z was rozcieńczać żywicę ? lub nanosić natryskiem ?



#128 OFFLINE   majki81

majki81

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów

Napisano 02 marzec 2018 - 15:25

Spróbuj czegoś takiego jak lakier poliuretanowy ;)

#129 OFFLINE   Little Wing

Little Wing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 609 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 02 marzec 2018 - 17:27

Spróbuj czegoś takiego jak lakier poliuretanowy ;)

;) próbowałem , ryby to zjadają " 



#130 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 09 marzec 2018 - 22:05

Ile warstw poliuretanu kładziecie na jerki szczupakowe odlewane z żywicy? Na drewno kładłem od 8-10 warstw, ale myślę że na odlewach to będzie przesada. Szczególnie na takich z rzeźbionymi szczegółami. Jednak żywica twardsza od drewna i w razie przebicia nie nasiąka wodą.

 

Jednak zostaję przy poliuretanie. Epoxy by był przy moich warunkach w pracowni kopaniem się z koniem trochę.



#131 OFFLINE   Such a Jerk...

Such a Jerk...

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaWRO Street Fishing
  • Imię:Rafał

Napisano 02 październik 2018 - 13:36

Moja stara epoxy, kupiona jeszcze w Hollandi powoli się kończy, więc rozglądam się za alternatywą.
I na Alle znalazłem taką opcję.
Załączony plik  Screenshot_20181002-133458.jpg   34,4 KB   19 Ilość pobrań
Jedynie ta lepkość, z tego co było wcześniej napisane wydaje się extremalne niska: 200-300 mPas ??
Co sądzicie o takiej opcji, wiem że kolega przetestował ta odlewnicza 3D ale jakoś ten mleczny kolor mnie odstrasza. A tutaj wręcz odwrotnie "gloss" zachęca ;)

#132 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4605 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 październik 2018 - 09:18

Warto spróbować. Niska lepkość tylko na +. Trochę krótki czas pracy, ale kilka woblerów można obskoczyć ;)



#133 OFFLINE   zwiraz

zwiraz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaRybnik
  • Imię:Adam

Napisano 03 październik 2018 - 09:48



...wiem że kolega przetestował ta odlewnicza 3D ale jakoś ten mleczny kolor mnie odstrasza. A tutaj wręcz odwrotnie "gloss" zachęca ;)


Chyba zostałem wywołany do tablicy :-)

Na zdjęciach widać jerki pokryte 5-cio krotnie opisywanym przeze mnie epoksydem. Nie ma żadnego "mleka"

Warto spróbować. Niska lepkość tylko na +. Trochę krótki czas pracy, ale kilka woblerów można obskoczyć ;)

Stosowaleś ten produkt? Obawiam się, że przy tak niskiej lepkości, mógłbym nie dojść do ładu z rozstępami. Ja sam z nimi mam sporadyczne problemy przy obecnej żywicy. Przy produkcie o bardzo niskiej lepkości mógłby to być notoryczny problem. Proszę wyprowadzić mnie z błędu jeśli się mylę ;-)

Pozdrawiam!
zwirazc8857c1b791d9fbf4a5706488a192086.jpg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  • woblery z Bielska lubi to

#134 OFFLINE   Such a Jerk...

Such a Jerk...

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaWRO Street Fishing
  • Imię:Rafał

Napisano 03 październik 2018 - 13:39


Chyba zostałem wywołany do tablicy :-)

Na zdjęciach widać jerki pokryte 5-cio krotnie opisywanym przeze mnie epoksydem. Nie ma żadnego "mleka"
Stosowaleś ten produkt? Obawiam się, że przy tak niskiej lepkości, mógłbym nie dojść do ładu z rozstępami. Ja sam z nimi mam sporadyczne problemy przy obecnej żywicy. Przy produkcie o bardzo niskiej lepkości mógłby to być notoryczny problem. Proszę wyprowadzić mnie z błędu jeśli się mylę ;-)

Pozdrawiam!
zwirazc8857c1b791d9fbf4a5706488a192086.jpg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Adam faktycznie mleka nie ma na przynetach. Jesli chodzi o rozstepy to tez mialem problem z tym na poczatku stosowania obecnej zywicy. Jednak doszedlem do wprawy i juz jest ok.

Na Twoich przynetach widze dosyc duzo babelkow powietrza, ja nie moge tego poprstu zniesc na swoich przynetach, wiec moze jak juz wypracuje sobie czas na nakladanie, zeby uniknac tych rozstepow, to bedzie prosciej z odpowietrzaniem przy tak malej lepkosci :)

 

Warto spróbować. Niska lepkość tylko na +. Trochę krótki czas pracy, ale kilka woblerów można obskoczyć ;)

Moja suszarka nie miesci wiecej jak 2 duze jerki albo 3 mniejsze(robie tylko dla siebie). 



#135 OFFLINE   zwiraz

zwiraz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 postów
  • LokalizacjaRybnik
  • Imię:Adam

Napisano 03 październik 2018 - 20:50

No taka seria wyszła, że nie potrafiłem sobie poradzić z odpowietrzaniem. Bąbelki zaczęły się robić po nałożeniu epoksydu. Jak moczę pędzelek to po jakimś czasie w gęstniejącej na nim żywicy, pojawiają się bąble i przechodzą na korpusy. Póki co nie udało mi się wyeliminować problemu przez co moja odporność na takie sprawy wzrosła ;-)

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  • Such a Jerk... lubi to

#136 OFFLINE   Such a Jerk...

Such a Jerk...

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaWRO Street Fishing
  • Imię:Rafał

Napisano 19 październik 2018 - 15:20

No taka seria wyszła, że nie potrafiłem sobie poradzić z odpowietrzaniem. Bąbelki zaczęły się robić po nałożeniu epoksydu. Jak moczę pędzelek to po jakimś czasie w gęstniejącej na nim żywicy, pojawiają się bąble i przechodzą na korpusy. Póki co nie udało mi się wyeliminować problemu przez co moja odporność na takie sprawy wzrosła ;-)

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Ostatnio podpatrzylem patent "lurebuildingowcow" przed lakierowaniem omotek wylewaja rozmieszana epoxy na plaska powierzchnie wylozona folia aluminiowa. Z cienkiej warstwy babelki sie latwiej uwalniaja i rowniez pedzelek nie zostawia bomlbi :) Warto sprobowac :)


  • wujek lubi to

#137 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 19 październik 2018 - 19:20

Przelotki?

To chyba Rodbuilding?

;)



#138 OFFLINE   Such a Jerk...

Such a Jerk...

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 88 postów
  • LokalizacjaWRO Street Fishing
  • Imię:Rafał

Napisano 20 październik 2018 - 09:47

Przelotki?

To chyba Rodbuilding

 

A moze ja sobie do jerkow fuji torzite zamiast wkretek mocuje omotka??  :ph34r: Kto bogatemu zabroni  :blink:

Nie no zartuje - oczywiscie chodzilo o patenty z dziedziny rod building  ;)


  • woblery z Bielska lubi to

#139 OFFLINE   boo

boo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 5 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 grudzień 2019 - 17:08

Hej, odkopię ten wątek bo przymierzam się do zrobienia jerków i chciałbym kupić omawianą żywicę 3D, ale nie mam suszarki obrotowej i zastanawiam się czy to ma sens.

Czy możecie zaprezentować w jaki sposób najlepiej suszyć woblera po nałożeniu żywicy bez suszarki obrotowej?  :)



#140 OFFLINE   Goliat

Goliat

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 369 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz
  • Imię:Michał

Napisano 10 grudzień 2019 - 13:35

Poliuretan kup, jak robisz dla siebie to prędzej urwiesz niż Ci zeżrą lakier.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych