Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Tuning kolowrotka spiningowego - korbka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
59 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14821 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 27 luty 2011 - 13:20

Witam,

Chcialbym poznac Wasze opinie, zdanie a moze i doswiadczenia jak chodzi o zmiane dlugosci ramienia korbki w kolowrotkach spiningowych.

Do aktualnych modeli Shimano czy Daiwy mozna dokupic korbki o roznej dlugosci ramienia - ktos postanowil dac wedkarzom - maniakom dodatkowe pole do manewru i dopasowania ich maszynek do osobistych preferencji.

A zatem :

jakie zmiany w charakterystyce kolowrotka wywoluje korbka krotsza?
jakie wywoluje korbka dluzsza ?

Czy dlugosc korbki moze wplywac na zywotnosc/trwalosc przekladni?


Ponizej kilka zdjec - przykladow.

Podwojna korbka do japonskiego Shimano TP.
38 mm dlugosc ramienia

Załączone pliki



#2 OFFLINE   Damian111oneeleven

Damian111oneeleven

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 338 postów

Napisano 27 luty 2011 - 13:28

tak na start to na pewno krótkie ramie daje minimalnie wygodniejsze szybsze zwijanie (w tym podwójne korbki które mają krótkie ramię z racji tego że są podwójne, też dodatkowo lepsze wyważenie) - na krótkim ramieniu mniej obszerne kółka ręką trzeba zataczać, czyli szybciej :mellow: .

za to dłuższe ramie daje trochę lepszą dźwignię - czyli więcej mocy, łatwiejsze kręcenie. ale to są tak na prawdę minimalne różnice.

a na żywotność przekładni nie sądzę by korbka miała jakikolwiek wpływ.
więcej mocy można chyba uzyskać właśnie przez przełożenie 4.8:1 zamiast 6.0:1 niż zmianę długości ramienia korby.. i na żywotność na pewno to ma wpływ.

#3 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14821 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 27 luty 2011 - 16:26

Czyli Damian Twoim zdaniem ciekawa opcja moze byc kolowrotek z niskim przelozeniem, w ktorym korbke sie wymieni na mniejsza...
Dobrze rozumiem ?



#4 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 27 luty 2011 - 17:09

Tak na mój prostacki gust, w zwykłym, śródlądowym spinningu, długość korbki ma znaczenie: estetyczne (czyli jaka korbka się komu bardziej podoba przy maszynie), wygodnickie (czyli czy ktoś woli kręcić nadgarstkiem ciut mniejsze czy ciut większe kółeczka)... Co do siły potrzebnej do obrotu, to faktycznie prawda szczera, że im dłuższe ramię tym mniejsza siła potrzebna, ale to ma praktyczne zastosowanie w połowach morskich jak się wyciąga półkilowy pilker z 200-300 metrów... Przecież w normalnej spinningowej praktyce i tak rybę holujemy na pompę wędziskiem, a kołowrót wybiera tylko luźną linkę, więc czy korba dłuższa czy krótsza, to większego znaczenia nie ma... No i tu pojawia się wyjątek, czyli amerykańsko-japońska szkoła holu (co najczęściej widać na ichnich filmikach), która polega na nawijaniu wściekającej się i skaczącej ryby, na kołowrotek przez przelotki wędziska... Ważnym też elementem takiego holu jest darcie mordy, dzieci na łódce mają piszczeć, a kobiety mdleć... <_<
  • jersey lubi to

#5 OFFLINE   Damian111oneeleven

Damian111oneeleven

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 338 postów

Napisano 27 luty 2011 - 17:53

Czyli Damian Twoim zdaniem ciekawa opcja moze byc kolowrotek z niskim przelozeniem, w ktorym korbke sie wymieni na mniejsza...
Dobrze rozumiem ?


np. rozmiar 3000 daiwy który ma pojedynczą korbę 55mm zamieniamy na podwójną rcs 45mm i usyskujemy dość spory i szybki nawój(wygodnie, w łatwy sposóB) przy niewielkim przełożeniu czyli wytrzymałości.. :D

btw kołowrotek o rozmiar wyżej, już ma 65mm ramię.

#6 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14821 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 27 luty 2011 - 17:56

@zorro :mellow: najlatwiej przez przelotki to wegorza...gorzej jak sie trafi wygbrzeciony jazior 50+ :mellow:

@damian
A jak ma fabryczne ramie korbki 65 to tez bys wykonal przejscie na 45 ew. 50 mm zeby osignac zamierzony cel ?







#7 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18562 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 27 luty 2011 - 18:10

Ważnym też elementem takiego holu jest darcie mordy, dzieci na łódce mają piszczeć, a kobiety mdleć... <_<


ha ha ha :lol: :lol: :lol:

true, true

#8 OFFLINE   Damian111oneeleven

Damian111oneeleven

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 338 postów

Napisano 27 luty 2011 - 18:13

to coś na wzór tego expresywnego amerykańskiego mistrza, jak mu tam było... kto go przypomni ? :mellow:

...big one!1.. big one!!!1.. oh my gawd.. its a dżajant..
its coming closer.. this is a giant amagawd.. amwagawd!1.. amagawd its the winner fish!!!1.. (i doszedł)


Mike Laconelli http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=17062&am p;start=0&

#9 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 27 luty 2011 - 18:19

Kręciłem już młynkami, które w stosunku do przełożenia, miały zbyt długie ramię korbki (Quick i Reel Cormorana).
Modeli niestety już nie pamiętam.
Zdarzały się również przypadki odwrotne (Stradic 4000, C4X ABU)
Zdaje się, że jedynym sensownym sposobem doboru byłaby przymiarka do ręki i chociaż większość młynków ma w miarę dobrze dobrane długości korbek, to zapewne każdy z nas, znalazłby w tej mierze coś do skorygowania.

#10 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 27 luty 2011 - 18:19

[quote]
Czyli Damian Twoim zdaniem ciekawa opcja moze byc kolowrotek z niskim przelozeniem, w ktorym korbke sie wymieni na mniejsza...
Dobrze rozumiem ?


[/quote]np. rozmiar 3000 daiwy który ma pojedynczą korbę 55mm zamieniamy na podwójną rcs 45mm i usyskujemy dość spory i szybki nawój(wygodnie, w łatwy sposóB) przy niewielkim przełożeniu czyli wytrzymałości.. :D

btw kołowrotek o rozmiar wyżej, już ma 65mm ramię.
[/quote]
Zara, zara... Bo się zaczynam gubić... Jak się ma niby długość korby do prędkości nawoju, bo coś nie nadążam... Przecie prędkość kątowa jest taka sama czy korba ma 6 cm czy 66... :unsure:


#11 OFFLINE   Damian111oneeleven

Damian111oneeleven

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 338 postów

Napisano 27 luty 2011 - 18:23

chodzi tylko i wyłącznie o drobny szczegół że przy korbce z krótkim ramieniem jesteśmy wstanie kręcić mniejsze kółeczka ręką - co za tym idzie troszeczkę szybciej, niewiem efektywniej ;)
bo przy dłuższej siłą rzeczy ręka zatacza obszerniejsze kółka..
a podwójna jeszcze ma takie jakieś dodatkowe wyważenie.

jeszcze taka dziwna sprawa sie dzieje przy tej podwójnej, że subiektywnie jakby luzy są mniej wyczuwalne, co jest pewnie związanie z krótkim ramieniem - im krótsze tym mniejszy odchył na końcu jest wyczuwalny.

#12 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 27 luty 2011 - 18:25

Oj Panie w czarnej masce, chyba chodzi o promień okręgu jeno.

#13 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 27 luty 2011 - 18:27

chodzi tylko i wyłącznie o drobny szczegół że przy korbce z krótkim ramieniem jesteśmy wstanie kręcić mniejsze kółeczka ręką szybciej niż przy dłuższej ;)

No, teraz to łapię... :D Czyli wychodzi na to, że prędkość nawoju i ilość nakręconej linki jest zależna tylko od tego jak szybko jesteśmy w stanie korbą kręcić... I to mi się już zgadza.. :mellow:

#14 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 27 luty 2011 - 18:31

Oj Panie w czarnej masce, chyba chodzi o promień okręgu jeno.

Z grubsza tak... Bo się trochę zaleciałem na skróty i nie uwzględniłem liniowej, która wzrasta wraz z długością korby i takie tam, ale to i tak nie ma większego znaczenia dla tego przypadku... Embarassed

#15 OFFLINE   Damian111oneeleven

Damian111oneeleven

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 338 postów

Napisano 27 luty 2011 - 18:31

[quote]
chodzi tylko i wyłącznie o drobny szczegół że przy korbce z krótkim ramieniem jesteśmy wstanie kręcić mniejsze kółeczka ręką szybciej niż przy dłuższej ;)
[/quote]
No, teraz to łapię... :D Czyli wychodzi na to, że prędkość nawoju i ilość nakręconej linki jest zależna tylko od tego jak szybko jesteśmy w stanie korbą kręcić... I to mi się już zgadza.. :mellow:
[/quote]
może jeszcze inaczej.. taka sama odległość w tym samym czasie jaką przebyła dłoń po okręgu(którego promieniem jest korbka), przy korbce z krótkim ramieniem przekłada się na więcej nawiniętej linki niż przy ramieniu dłuższym :o :huh:

i co kolega powie na to ? :mellow:

#16 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14821 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 27 luty 2011 - 18:34

Kręciłem już młynkami, które w stosunku do przełożenia, miały zbyt długie ramię korbki (Quick i Reel Cormorana).
Modeli niestety już nie pamiętam.
Zdarzały się również przypadki odwrotne (Stradic 4000, C4X ABU)
Zdaje się, że jedynym sensownym sposobem doboru byłaby przymiarka do ręki i chociaż większość młynków ma w miarę dobrze dobrane długości korbek, to zapewne każdy z nas, znalazłby w tej mierze coś do skorygowania.


Waldku, a jakie minusy miala za krotka korbka ? nawet jesli za krotkosc byla subiektywnym odczuciem ?

wzrastal wyczuwalny opor krecenia przy przynetach o znacznym oporze w wodzie ?



#17 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 27 luty 2011 - 18:35

W moim Abu C4 5600 tak było. Przy ciężkim trolu - masakra.

#18 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 27 luty 2011 - 18:36

Dokładnie tak Danielu. I jeszcze jedno, co teoretycznie niby prawie nie ma związku.
Inaczej też kręci się korbką (nawet podwójną) w przypadku gdy średnica szpuli jest mniejsza (np. 2000), niż większa (np. w 4000)
Chociaż tu już zależność jakby mniejsza chyba jest.
A może tylko subiektywizm oceny?
Natomiast z realnych przykładów:
-młynkiem ABU C4X nawet nie próbowałem prowadzić przynęty pod prąd
-młynkiem ABU C4 (bez X) już się dało, chociaż z powodu krótkiego ramienia korbki wciąż było ciężko.
Przypuszczam tylko, że może zachodzić też sprzężenie z rodzajem przekładni. Inaczej kręcisz hipoidalną, inaczej ślimakową.
Mój wniosek jeden niezmienny, to dobór indywidualny, jak pisałem na wstępie.

#19 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 27 luty 2011 - 18:39

Moim zdaniem kołowrotek dla komfortu łowienia pewnym zakresem przynęt powinien generować określony moment obrotowy. Oznacza to mniej więcej tyle, że przy zadanym przełożeniu można przedobrzyć ze skracaniem korbki – szczególnie przy przynętach stawiających w wodzie znaczny opór.

Osobiście wolę dłuższe :mellow:


#20 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 27 luty 2011 - 18:43

[quote]
chodzi tylko i wyłącznie o drobny szczegół że przy korbce z krótkim ramieniem jesteśmy wstanie kręcić mniejsze kółeczka ręką szybciej niż przy dłuższej ;)
[/quote]
No, teraz to łapię... :D Czyli wychodzi na to, że prędkość nawoju i ilość nakręconej linki jest zależna tylko od tego jak szybko jesteśmy w stanie korbą kręcić... I to mi się już zgadza.. :mellow:
[/quote]
może jeszcze inaczej.. taka sama odległość w tym samym czasie jaką przebyła dłoń po okręgu(którego promieniem jest korbka), przy korbce z krótkim ramieniem przekłada się na więcej nawiniętej linki niż przy ramieniu dłuższym :mellow: :huh:

i co kolega powie na to ? :mellow:
[/quote]
No ja właśnie na to, że nie... Aby obrócić kółko o ten sam kąt na dłuższym ramieniu, dłoń musi przebyć dłuższą drogę...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych