Wczoraj na zawodach chyba pobiłem swój rekord życiowy, na jednej miejscówce 18 przynęt w 3 godziny, z tego 10 zostało na zaczepach. 
Ile razy zmieniacie przynety na jednej miejscowce?
Started By
Luckyguliver
, 12 sie 2016 14:09
63 odpowiedzi w tym temacie
#61
OFFLINE
Alexspin
-
- +Forumowicze
-
- 3696 postów
No comment - subjective opinion only
- LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
- Imię:Aleksander
- Nazwisko:senatorskie
Napisano 03 kwiecień 2017 - 07:51
#62
OFFLINE
siarq
-
- PRZEDSTAWICIEL MARKI
-
- 5472 postów
Ekspert
- Imię:adam
Napisano 03 kwiecień 2017 - 09:01
nie ma tragedii , 8 uratowales 
moj rekord to 10 rzutow z rzedu, 10 trafien w nie wyczepialny zaczep i spakowalem mandzur na chate
- Alexspin lubi to
#63
OFFLINE
Gnat
-
- +Forumowicze
-
- 227 postów
Forumowicz
- LokalizacjaLegnica
Napisano 04 kwiecień 2017 - 13:49
@siarq
To gdzie Ty to rzucałeś ? Pytam bo tez z tych okolic jestem co Ty. Na Kaczawie parę razy wlazłem do wody gdy temp 5*C by uratować woblera.
#64
OFFLINE
siarq
-
- PRZEDSTAWICIEL MARKI
-
- 5472 postów
Ekspert
- Imię:adam
Napisano 04 kwiecień 2017 - 15:03
Na kochanym słupie gdzie patyki tam wyniki (bądź straty). A na kaczawie to mój ziomek w styczniu wlazil w majtach. .. , w życiu bym tam nie wlazl . Chyba ze woblery by miał platynowa ster z brylantami na grzbiecie
gdzie patyki tam wyniki (bądź straty). A na kaczawie to mój ziomek w styczniu wlazil w majtach. .. , w życiu bym tam nie wlazl . Chyba ze woblery by miał platynowa ster z brylantami na grzbiecie
Użytkownik siarq edytował ten post 04 kwiecień 2017 - 15:04
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
