Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Naprawa uchwytu kołowrotka

uchwyt naprawa

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
63 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 27 listopad 2011 - 20:25

Mam TD. Od kilku wypadów zauwazyłem, że jest lekki luz w miejscu zaznaczonym na obrazku. Jak się jego pozbyć?


Użytkownik spy edytował ten post 28 sierpień 2013 - 17:07


#2 OFFLINE   Mekamil

Mekamil

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2889 postów
  • LokalizacjaZgierz
  • Imię:Kamil

Napisano 28 listopad 2011 - 07:30

Rusza się korek, czy uchwyt? Czy po prostu szczelina się zrobiła?

#3 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 28 listopad 2011 - 09:33

Hm.. chyba jednak uchwyt ma luz.

#4 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 28 listopad 2011 - 12:09

Made in Japan.

Po dokładnych oględzinach to luz jest wyczuwalny jednak pod korkiem. Minimalny, ale denerwuje. Spróbuję z tą żywicą.

#5 OFFLINE   miras1983

miras1983

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1193 postów

Napisano 28 listopad 2011 - 16:24

u mnie jest to samo w tym samym miejscu,od dawna go nie używam,
jak go opisywali jako sandaczowy kij, przy zacięciu gioł sie aż do samej rękojeści i właśnie w tym samym miejscu co u ciebie jest wyczuwalny ruch.

pozdrawiam

#6 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 28 listopad 2011 - 16:35

cZYLI wypracowany element, za dużo ryb pociągnął.

#7 OFFLINE   shared

shared

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 69 postów
  • LokalizacjaOkolice Olsztyna
  • Imię:Michał

Napisano 24 sierpień 2012 - 11:38

Mam TD 3-14 2,70 z ruszającym się uchwytem kołowrotka. Korek nad i pod uchwytem trzyma się sztywno. Jak to naprawić domowym sposobem? Próbować wstrzyknąć jakiś klej strzykawką pod uchwyt? Jeśli tak to jaki? A może oddać do naprawy do pracowni? Tylko czy koszty naprawy nie przerosną wartości kija? biggrin.png



#8 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 24 sierpień 2012 - 14:08

Najprościej i najsolidniej to zdjąć przelotkę otwierającą , potem zdjąć lub jak nie pójdzie obskrobać nożem do tapet Foregrip i wyjąć ruszający się uchwyt. Oczyścić całość (nożem i papierem ściernym starą taśmę czy uszkodzony arbor)na nowo dopasować średnicę taśmą lub założyć nowy arbor, wkleić uchwyt zgodnie z położeniem kręgosłupa. Wkleić nowy Foregrip (jak nie umiesz dotoczyć to kup gotowca) założyć pierścień ,omotkę oraz przelotkę , zalakierować i cieszyć się nowąwędką. Wszelka prowizorka polegająca na wstrzyknięciu kleju czy inne zabiegi nie przyniosą trwałego efektu , jak coś robić to porządnie. Może jak spróbujesz tej banalnej i prostej naprawy to zarazisz się na dobre naszym hobby i powitamy Cie serdecznie w naszym klubie :D))Pracownia to też jakiś pomysł tylko co nieco kosztowny :D

#9 OFFLINE   shared

shared

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 69 postów
  • LokalizacjaOkolice Olsztyna
  • Imię:Michał

Napisano 26 sierpień 2012 - 20:07

Dzięki za podpowiedź. Faktycznie, jak zrobić to porządnie. Jednak za samodzielną naprawę zabiorę się chyba dopiero w zimę, gdyż boję się, że nagle nie będę miał czym łowić :D
Co do kosztów, to koszty samodzielnej naprawy też nie będą takie niskie, gdyż zakup lakieru, omotek do najtańszych nie należy.

#10 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 27 sierpień 2012 - 07:05

Lakier i omotki przydadzą się na następną wędkę , więc nie ma straty :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: <_<

#11 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1779 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 26 wrzesień 2013 - 17:42

Witam

wczoraj zauważyłem pęknięty pierścień(foto w załączeniu) i tak się zastanawiam dlaczego tak się stało. Na myśl przyszło mi to, że może za mocno dokręcałem kołowrotek i to spowodowało jego lekkie przesunięcie do dołu i w konsekwencji pęknięcie. Jednak przy takim sposobie mocowania to raczej dolny element powinien zostać przesunięty do dołu, a tu raczej nie da się tego w ten sposób zrobić. No i zgłupiałem. Macie może jakieś teorie, nie chciałbym za często tego naprawiać bo kij użyty był z 5 -6 razy. 

Załączone pliki

  • Załączony plik  uchwyt.jpg   28,54 KB   72 Ilość pobrań


#12 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14822 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 26 wrzesień 2013 - 17:48

Wedka z pracowni?
Na gwarancji?
Oddalbym to do specjalisty

#13 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 26 wrzesień 2013 - 17:53

Słyszałem od kilku Rodbuilderów iż ten uchwyt "potrzebuje" raczej twardego insertu bez względu na to jakiego ale twardego ,- być może właśnie to co pokazałeś mieli na myśli? A może to tylko przypadek? Tego oczywiście nie wiem na 100% ale może się wypowiedzą koledzy, którzy mają ten uchwyt zmontowany tylko na pierścieniach.



#14 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1779 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 26 wrzesień 2013 - 17:54

Nie no spoko na gwarancji, jutro z nim pojadę do pracowni. Chciałbym tylko wiedzieć jak to się stało.



#15 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1779 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 26 wrzesień 2013 - 17:59

Słyszałem od kilku Rodbuilderów iż ten uchwyt "potrzebuje" raczej twardego insertu bez względu na to jakiego ale twardego ,- być może właśnie to co pokazałeś mieli na myśli? A może to tylko przypadek? Tego oczywiście nie wiem na 100% ale może się wypowiedzą koledzy, którzy mają ten uchwyt zmontowany tylko na pierścieniach.

No właśnie, ten co robił też tak mówił. Zrobił jeden bez insertu i co raz górny, nieruchomy element się luzował. Był właśnie odpychany przez dolny element z gwintem. Aczkolwiek tam był sam uchwyt i 2 cm pianki, więc podparcie znikome. Tyle tylko że mój uchwyt ma gwint nad kołowrotkiem, jeśli bym nawet za bardzo go dokręcał to teoretycznie powinien dolny się przesunąć do dołu, a ten jeśli już by się przesunął to do góry a po pęknięciu  widać że pierścień pękł pod wpływem rozszerzenia,


Użytkownik Andru77 edytował ten post 26 wrzesień 2013 - 18:10


#16 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 918 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 11 październik 2013 - 09:34

No właśnie, ten co robił też tak mówił. Zrobił jeden bez insertu i co raz górny, nieruchomy element się luzował. Był właśnie odpychany przez dolny element z gwintem. Aczkolwiek tam był sam uchwyt i 2 cm pianki, więc podparcie znikome. Tyle tylko że mój uchwyt ma gwint nad kołowrotkiem, jeśli bym nawet za bardzo go dokręcał to teoretycznie powinien dolny się przesunąć do dołu, a ten jeśli już by się przesunął to do góry a po pęknięciu  widać że pierścień pękł pod wpływem rozszerzenia,

 

Masz racje, jeżeli chodzi o przesuwanie gwintu do dołu podczas skręcania. Możliwe, że montaż tej tulejki był trochę siłowy, żeby dobrze spowodować. Tak to wygląda. Po czasie, przy zmianie temperatur pewnie szlag go trafił :)



#17 OFFLINE   kogut

kogut

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1600 postów
  • Lokalizacjaczęstochowa

Napisano 16 październik 2013 - 14:38

Kurczę to już któryś raz z kolei widzę ten uchwyt z taką wadą,ostatnio na SC tournament fabrycznym,myślę że insert by załatwił sprawę.


Użytkownik kogut edytował ten post 16 październik 2013 - 15:56


#18 OFFLINE   Czoper

Czoper

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów

Napisano 09 kwiecień 2014 - 23:05

Panowie czym to najsprawniej podkleić ? Mikado inazuma 

Załączony plik  DSCN3999.JPG   53,94 KB   10 Ilość pobrań



#19 OFFLINE   dawek1

dawek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów
  • Lokalizacjakielce
  • Imię:Dawid

Napisano 10 kwiecień 2014 - 06:30

Nigdy nie kleiłem takich pozycji, ale do wszystkich prac przy samochodzie (urwane zaczepy od lamp urwane lusterko itp.) używam poxipolu. Po 10 minutach zasycha a całkowicie twardy staje się po 24godz. Po zaschnięciu jest jak skała.

Raz musiałem coś oderwać i przykleić znowu, niestety nie było takiej możliwości poszedł plastik obok :).

 

Może ci się przyda.



#20 OFFLINE   przemo1676

przemo1676

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 69 postów
  • LokalizacjaStrzyzów
  • Imię:Przemek
  • Nazwisko:M.

Napisano 10 kwiecień 2014 - 06:37

Witam Michał napisz do kolegi Mi106 przerabial ten temat ostatnio w Inazumie napewno pomoze:)







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: uchwyt, naprawa

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych