Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

21g = 1cm = komfort

wyważenie zbalansowanie waga

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
48 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 02 październik 2016 - 17:21

Takie tam obserwacje :)

Pierwszy dzień łowienia z łodzi.

Wędka wyważona w pracowni. Punkt wyważenia, przy Stelli 4000 FB, blisko końca foregripu. Oznaczony strzałką.

Łowię 2 x po 4 godziny. Wabiki, to głowki 5-7-10g, z gumą od Tomy'ego ok.3'0"

Po ok. 2 godzinach, coś mi zaczyna przeszkadzać. Zmieniam chwyt, z mojego ulubionego, gdzie stopka jest pomiędzy środkowym a serdecznym, na chwyt zestopką pomiędzy serdecznym i małym palcem, by po kolejnej godzinie godzinie trzymać już za sam fore.

Mało komfortowe :wacko: .

Załączony plik  489.JPG   24,51 KB   61 Ilość pobrań

 

Drugi dzień łowienia.

Kombinuję doraźne wyważenie zestawu. Owijam końcówkę dolnika ołowianą taśmą, którą dociskam opaską, widoczną na fotce.

Zyskuję ok. 1 cm przesunięcia środka ciężkości.

Waga wędki wzrasta o ok. 21g (foto: zestaw na wadze).

Komfort chwytu wzrasta znacznie. Wraca chwyt "tradycyjny", ze stopką młynka pomiędzy środkowym a serdecznym palcem. Chwilami tylko, w pojedynczych przypadkach, przesuwam stopkę dalej, na serdeczny i mały palec.

Ale, na krótko. Jest prawie OK.

Daje się łowić komfortowo w ten i kolejne dni, bez bolesnych doznań, w nadgarstku i przedramieniu a przecież łączna masa zestawu wzrosła ;)

Załączony plik  488.JPG   25,42 KB   59 Ilość pobrań

Załączony plik  490.JPG   50,43 KB   56 Ilość pobrań

 

Warto czasem pokombinować. Lepiej jednak, gdy zbalansowanie zestawu dostosowane jest do zakładanej, docelowej techniki połowu...... Jeśli ktoś potrafi przewidzieć.


Użytkownik popper edytował ten post 02 październik 2016 - 17:21


#2 OFFLINE   MieczysławS

MieczysławS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 727 postów
  • LokalizacjaSiedlce

Napisano 02 październik 2016 - 18:36

Można tak, ale i można założyć w wykonywanym na zamówienie wędzisku, wyważacz np. Matagi lub Fuji, albo jeszcze jakiegoś innego producenta. Wówczas wystarczy zdjąć lub dołożyć wyważające tarcze w zależności masy stosowanego kołowrotka, techniki połowu, czy też stosowanej przynęty.

Dotyczy to w szczególności długich wędzisk.

Wyważenie to bardzo ważna sprawa, moment siły generowany przez źle wyważone wędzisko, męczy znacznie bardziej niż większa jego masa.

Pozdrawiam


  • popper, marekD i TomekSudety lubią to

#3 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 październik 2016 - 18:52

Czysta fizyka, ostatnio pojawił się ten wątek w temacie "kołowrotek na klenia jazia", można by przenieść go tutaj.



#4 OFFLINE   Gofer2005

Gofer2005

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 961 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Łukasz

Napisano 02 październik 2016 - 19:23

Ciekawe czy Rex z Germiną idealnie się wyważały czy chłopy były bardziej chłopskie? :D

#5 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 379 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 02 październik 2016 - 19:39

Takie tam obserwacje :)

Pierwszy dzień łowienia z łodzi.

Wędka wyważona w pracowni. Punkt wyważenia, przy Stelli 4000 FB, blisko końca foregripu. Oznaczony strzałką.

Łowię 2 x po 4 godziny. Wabiki, to głowki 5-7-10g, z gumą od Tomy'ego ok.3'0"

Po ok. 2 godzinach, coś mi zaczyna przeszkadzać. Zmieniam chwyt, z mojego ulubionego, gdzie stopka jest pomiędzy środkowym a serdecznym, na chwyt zestopką pomiędzy serdecznym i małym palcem, by po kolejnej godzinie godzinie trzymać już za sam fore.

Mało komfortowe :wacko: .

attachicon.gif489.JPG

 

Drugi dzień łowienia.

Kombinuję doraźne wyważenie zestawu. Owijam końcówkę dolnika ołowianą taśmą, którą dociskam opaską, widoczną na fotce.

Zyskuję ok. 1 cm przesunięcia środka ciężkości.

Waga wędki wzrasta o ok. 21g (foto: zestaw na wadze).

Komfort chwytu wzrasta znacznie. Wraca chwyt "tradycyjny", ze stopką młynka pomiędzy środkowym a serdecznym palcem. Chwilami tylko, w pojedynczych przypadkach, przesuwam stopkę dalej, na serdeczny i mały palec.

Ale, na krótko. Jest prawie OK.

Daje się łowić komfortowo w ten i kolejne dni, bez bolesnych doznań, w nadgarstku i przedramieniu a przecież łączna masa zestawu wzrosła ;)

attachicon.gif488.JPG

attachicon.gif490.JPG

 

Warto czasem pokombinować. Lepiej jednak, gdy zbalansowanie zestawu dostosowane jest do zakładanej, docelowej techniki połowu...... Jeśli ktoś potrafi przewidzieć.

Witam.Kiedyś zbroiłem dla siebie spinning na blanku muchowym ."Doważenie" to była oliwka wklejona w koniec dolnika(dolny) - waga 30 gr.

Była to końcowa czynnośc przy zbrojeniu wędki.

Marian.


  • strary lubi to

#6 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 02 październik 2016 - 19:40

Ciekawe czy Rex z Germiną idealnie się wyważały czy chłopy były bardziej chłopskie? :D

Z tego, co pamiętam, to gumy, wówczas praktycznie nie istniały.

No, może w kioskach RSW. 

Zwyczajne "zwijanie blachy" w czasie, gdy wędziskiem celowałeś w lustro wody, było raczej normą.  W tym lepszy balans wędki, czy gorszy, specjalnie nie przeszkadzał.


  • jbk lubi to

#7 OFFLINE   strary

strary

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1927 postów

Napisano 02 październik 2016 - 20:22

Witaj w klubie "dowijaczy dolników"  :D . Od lat podpowiadam te metodę, sam ją stosuje od zawsze ale ciągle jestem odsądzany od czci i wiary bo przecież wiadomo, że "ołów to se można w du...ę wsadzać a nie na dolnik" .

 Za bolkiem czy kleniem to można z dowolnie wyważonym kijem latać ale za sandaczem nie bo zacięcie spóźnione a nadgarstek, po jednym sezonie, do wymiany

 

Ps. izolka  lepiej się sprawdza do unieruchomienia taśmy ołowianej.


Użytkownik FidoAngel edytował ten post 02 październik 2016 - 20:31

  • popper lubi to

#8 OFFLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4957 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 02 październik 2016 - 20:26

Ale Ci ,którzy w tamtych czasach łowili tak siermiężnym sprzętem dziś nie mają miękkich łokci  ;) .



#9 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5417 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 02 październik 2016 - 20:28

Jakiej długości jest to wędka ?

#10 OFFLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1571 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 02 październik 2016 - 20:30

Bardziej skupiłbym się na przyszłość nad lepszym rozwiązaniem uchwytu kołowrotka przy nowym projekcie.Ten Waldka jest predysponowany do chwytu między palcem środkowym i wskazującym lub całkowicie w dół - takie rozwiązanie to mordęga przy podbijaniu a i chwyt bardziej na foregripie jest mało ergonomiczny .Co z tego , że punkt wyważenia jest dobry (liczony od stopki ) skoro trzymamy daleko dłoń ? Waldek przesunął dłoń wyżej to komfort spadł zupełnie bo gwint itd...


Użytkownik Szymon82 edytował ten post 02 październik 2016 - 20:34

  • cristovo lubi to

#11 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 02 październik 2016 - 20:33

Jakiej długości jest to wędka ?

262cm



#12 OFFLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1571 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 02 październik 2016 - 20:40

Nie chcę nikomu nic mówić , ale Stella + kij by @Pstrągman + taśma ołowiana to chyba tak raczej , kiepsko ...



#13 OFFLINE   markir

markir

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:K.

Napisano 02 październik 2016 - 20:51

Wędka była wyważana do Stelli czy do cięższego kołowrotka?

#14 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5417 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 02 październik 2016 - 20:54

Proponuje uzbroić 7' :)
Niestety przy tej dlugości i nie wydlużając rękojeści w nieskończoność cudu nie będzie
Komfort = doważenie w tym przypadku
A balans zawsze będzie ważniejszy, niż waga

Aha i kolowrotek ma tu znikome znaczenie

Użytkownik BazyL edytował ten post 02 październik 2016 - 20:58


#15 OFFLINE   chulo

chulo

    Forumowicz

  • Twórcy
  • PipPip
  • 369 postów
  • Lokalizacjapwbaits.pl
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Wasilewski

Napisano 02 październik 2016 - 21:01

Ciekawe, zwłaszcza je cały dzień przyjdzie młócić na trociach to takie "drobiazgi" muszą odgrywać rolę. Aż z ciekawości zaraz swoją trociówke sprawdzę (szczególnie, że w piątek wybieram się na trzydniową wyprawę)
 



#16 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5417 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 02 październik 2016 - 21:06

Trociówką sie raczej nie jiguje
Spora część wędęk crank/spinnerbaits itp jest fabrycznie wyważana na pysk
  • popper lubi to

#17 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9461 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 02 październik 2016 - 21:09

Nie chcę nikomu nic mówić , ale Stella + kij by @Pstrągman + taśma ołowiana to chyba tak raczej , kiepsko ...

 

Wędka była wyważana do Stelli czy do cięższego kołowrotka?

Nie znam założeń budowy wędki więc dalsze roztrząsanie w tym kierunku jest bezcelowe

 

Potwierdziłem (sobie) w praktyce to, że od masy łącznej zestawu ważniejsze jest jego wyważenie. I nie jest to pierwsze wędzisko, w którym zwiększenie masy, z jednoczesną korekcją wyważenia, wpłynęło korzystnie na komfort łowienia, czy to przez dodanie obciążenia, czy to przez zmianę materiału do budowy rękojeści, itp. zabiegów.


Użytkownik popper edytował ten post 02 październik 2016 - 21:10

  • Szymon82 lubi to

#18 OFFLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1571 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 02 październik 2016 - 21:13

A co to za blank ? Zresztą już sama konstrukcja rękojeści wskazuje na kombinowanie z wyważeniem.



#19 OFFLINE   Tomek TJ

Tomek TJ

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 921 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:J

Napisano 02 październik 2016 - 22:30

pewnie Rastek  :lol:



#20 OFFLINE   homax

homax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 995 postów
  • LokalizacjaPruszków Poland Europe Earth
  • Imię:Sławomir

Napisano 03 październik 2016 - 10:59

Nie chcę nikomu nic mówić , ale Stella + kij by @Pstrągman + taśma ołowiana to chyba tak raczej , kiepsko ...

Ale opaska Jaxon jak widać daje radę  :D


  • popper lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych