Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jak wejść pontonem w pełny ślizg?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
382 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Slavecky

Slavecky

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 251 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 wrzesień 2011 - 23:05

Ojoj... :D
No właśnie... jako silnikowa zieleninka zapomniałem w ogóle o trymowaniu silnika...
Ustawiłem jak najwyżej coby śrubą nie przyhaczyć o coś i tyle...
No i jakoś tam ten ślizg udawalo się złapać..
Czy jest jakaś uniwersalna zasada?
Np. im niżej opuszczony silnik tym łatwiej wprawić jednostkę w ślizg czy coś w tym stylu? :D

Dzieki za podpowiedzi
S.
ps. prędkość mierzycie na GPS-ie?

#22 OFFLINE   Monk

Monk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 497 postów
  • LokalizacjaWieruszów/Wrocław

Napisano 09 wrzesień 2011 - 18:04

Jak przegniesz z trymem w jedna strone to bedzie stawać dęba a jak w drugą to ryć dziobem - tak w obrazowym skrócie :D
P.S.Tak-prędkość z GPS-u

#23 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 09 wrzesień 2011 - 18:11

Daniel na którym otworze masz zablokowany silnik patrząc od pawęży?


Z tego co pamiętam to cały czas siedzi na 1 :D

#24 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 16 listopad 2011 - 18:01

Przestawiłem pod koniec sezonu Yamahę na pierwszy otwór lecz nie pomogło to zbyt wiele tzn ponton nawet przy dwóch osobach (każda ok 100kg) graty paliwo itp. przy starcie i średnim rozpędzaniu się stoi początkowo dęba i dopiero po bujnięciu go przez dziób lub wychyleniu się na dziób osoby ponton wchodzi w ślizg...sam nie mam możliwości przeważyć pontonu Embarassed

#25 OFFLINE   busz231

busz231

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1967 postów
  • LokalizacjaChoszczno

Napisano 16 listopad 2011 - 22:13

przedłużka na rumpel może pomóc.

#26 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 17 listopad 2011 - 11:58

Ja jak pływam sam (8km na 3,1m) to nie siedzę na rufie tylko bliżej środka na podłodze i ponton wchodzi w ślizg bez problemu. Przy 2 osobach z gratami moim zdaniem powodem problemów z wejściem w ślizg jest zbytnie zanurzenie rufy. Kąt natarcia na wodę dna pontonu powinien być jak najostrzejszy. Dociążając dziób zmniejszasz ten kąt. Trzeba tylko uważać żeby dociążając dziób nie przesadzić zanurzając pływak na dziobie w wodę.

W uproszczeniu ponton musi przebić się przez falę którą sam tworzy przed dziobem.

Tu jest to pobieżnie wyjaśnione
http://www.marecki.u...et.pl/slizg.htm



#27 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 18 listopad 2011 - 14:09

Jest dokładnie, jak mówisz. Jeżeli trym jest ręczny, to jesteśmy skazani na pływanie na jednym ustawieniu. Przy dużych obciążeniach łajby do startu należy dociążyć dziób, żeby „wyciągnąć” rufę z wody. Jest zdecydowanie najbardziej obciążona (silnik, sternik, szpej). Najpierw ponton lekko staje dęba, potem rufa się wynurza. Jak zaczynamy się ślizgać, wtedy balast trzeba przesunąć na rufę, żeby nie „topić” dziobu. Odpowiednio odciążony dziób powoduje szybkie przyspieszenie pontonu.

Przy dużych obciążeniach (w dwie osoby) jest trochę gimnastyki, ale da się. Przy małych sternik musi usiąść w odpowiednim miejscu, za to odchodzi problem z opornym wchodzeniem w ślizg.


#28 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 18 listopad 2011 - 14:18

Z tym topieniem dziobu masz absolutna rację.
Zabawa z przesuwaniem załogi faktycznie się sprawdza.

Najzabawniejsze jest szybkie zmniejszenie prędkości przy dociażonym dziobie, raz tak zrobiłem przy turystycznym pływaniu w kilka osób i udało się nawet nalać wody przez dziób, na szczęście w lato :mellow: Ucierpiały na szczęście tylko kanapki i skarpety...


#29 ONLINE   zorro69

zorro69

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 147 postów

Napisano 19 listopad 2011 - 12:34

Witam, pływam też BUSHEM 380 z 15 YAMAHĄ dwusuwem, powiem ,że zawsze wchodzi w ślizg, praktycznie na każdej fali.Prędkość mierzona kiedyś na Wiśle płynąc pod prąd to ok 35 km/h. Jeśli chodzi o jego trymowanie to wygląda to tak, że przy rozpędzaniu początkowo sam unosi się dziób, a potem opada delikatnie i już jest w ślizgu. Ma super wyporność,stabilności takiej nie zagwarantuje żadna łódka, no chyba ,że ponad 5 metrowa, ważąca z 400 kg. Pływam zwykle z kolegą ok 120 kg. Pozdrawiam !

#30 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 22 listopad 2011 - 13:08

@zorro69 Jak się ma 15 koni to nie dziwne że wchodzi! Odrobinę zazdroszczę, bo przejrzałem schematy mojego 8 konnego Marinera i jednak nie da się go przerobić na 15km. Przerobić można 9,9 km na 15 i w końcu taki sobie kupię, chyba Yamahę.

#31 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 22 listopad 2011 - 17:15

A ja mam Busha Craba 360 i 15 km Yamahę i wejdę w ślizg ale we dwóch bo muszę kolegą doważać dziób :(
Pompuję ponton na tzw kamień trym na pierwszy otwór a szpeju nie jest aż tak dużo...trochę toreb po dwie wędki żarcie picie itp.
Myślę że to może być tylko i wyłącznie wina silnika np modelu może ma jakiś nie typowy trym lub noga nie jest S...
Jaką długość ma mieć S-ka i gdzie się to mierzy?

#32 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 22 listopad 2011 - 20:05

...
Jaką długość ma mieć S-ka i gdzie się to mierzy?


Łatwo poznać czy masz odpowiednią długość stopy silnika po zamontowaniu na ponton. Płyta antykawitacyjna ( takie poziome skrzydło na kolumnie nad śrubą ) powinna być minimalnie poniżej kila.

Tu jest jest opisane http://www.smalloutb...s.com/shaft.htm


Krótka stopa 37,5 cm
Długa stopa 50 cm

Ale tak naprawdę to w moim Marinerze mam krótką stopę ale pomiędzy tymi wartościami :D

Załączone pliki



#33 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 22 listopad 2011 - 20:23

No i u mnie w Yamaszce wyszło podobnie... :unsure: jakaś dziwna odmiana S-ki???

#34 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 22 listopad 2011 - 21:25

Aż to sprawdziłem, skoro nie tylko ja mam S-ke kosmitę.
Mi wychodzi ok 17 cali.
S-ka jest od 15 do 17 cali a L od 18 do 21 cali.

Znalazłem cos takiego:
Please note that depending on the particular model, some Tohatsu shaft lengths may be 2 longer than standard (ie: a short shaft may be 17 instead of 15 and a long shaft may be 22 instead of 20).

Wygląda na to że jest lekko wydłużona S-ka. Natomiast ja z gratami i 2 osobami na pokładzie 8 konnym silnikiem wprowadzam ponton w ślizg więc z 15 km nie powinno być problemów.

#35 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 23 listopad 2011 - 16:04

Na 6KM - 24km/h


A próbowałeś może 360 na 4KM w ślizg wprowadzić. Ciekaw jestem czy muszę coś większego kupić czy Yamaha 4suw 4KM da radę.
mdd

#36 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 23 listopad 2011 - 20:07

Ja też miałem wcześniej 6 km do 360 cm i była lipa z prędkością tzn płynęło się ale strasznie wolno...na 15 km prędkość jest OK i wreszcie można odwiedzać dalsze łowiska.

#37 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 23 listopad 2011 - 21:58

Ja miałem opisane w instrukcji jaki silnik kupić do mojego pontonu na morze, dlatego wziąłem 8km. Faktycznie wystarcza, aczkolwiek 15km to takie moje małe marzenie :D

Pomocne było też obejrzenie filmików na youtubie z takim samym modelem pontonu i różnymi silnikami.

#38 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6182 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 24 listopad 2011 - 07:38

[quote]
Na 6KM - 24km/h
[/quote]

A próbowałeś może 360 na 4KM w ślizg wprowadzić. Ciekaw jestem czy muszę coś większego kupić czy Yamaha 4suw 4KM da radę.
mdd
[/quote]

Niestety nie. Spróbuj poszperać na YouTube. Szczerze mówiąc - wątpię. Kolega nie wprowadza w ślizg pontonu 270 z silnikiem 3,5KM.

#39 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 25 listopad 2011 - 15:55

Tu jest kilka filmików - ale w większości są to pontony bez gratów z 1 osobą na pokładzie. Ja bym brał minimalnie 6 koni, a najlepiej 8 koników do pontonu 2,7m chyba ze to bardzo lekka kostrukcja

Quicksilver 270 + Mercury 4 km
ts_video&playnext=1&list=PLB7E7F2E909859271

Silver Marine 270 + 5km


Quicksilver 270 + 6km
Quicksilver 270 + Mercury 6 pk

Do pływania w ślizgu zdecydowanie odradzam airmatę ze względów bezpieczeństwa. Maksymalna bezpieczna prędkość pontonu 2.6m z airmatą to ok 24km/h dla Zodiaca, dla wielu pontonów to 8-12 km/h (czyli tempo żółwie).

Przy pontonach z twardą podłogą dobierałbym silnik tak:

od 2,6 do 2,7m - od 6km do 8km

3,1m - od 8km do 15km

3,5m - 15km (max do 20km, przy czym potrzebny jest wtedy patent)

4m - od 20 do 25 koni (czyli trzeba zrobić patent sternika motorowodnego co samo w sobie jest dobrym pomysłem jak nie chcemy sobie zrobić krzywdy)

4,5m - od 30 do 40 koni ( patent wymagany j.w.)

Najlepiej sprawdzić jaki minimalny i maksymalny silnik jest opisany w specyfikacji pontonu i kupić w tym przedziale. Przy czym przy dużej ilości sprzętu brałbym zdecydowanie większy silnik.




#40 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 25 listopad 2011 - 20:13

Mam Kaimana 330R i Yamahę 9.9 Hp 2009r. We dwie osoby +- 100kg i masie szpeju na pokładzie wchodzi w ślizg w pół manetki i z prądem buja się do 34-36 km/h. Trym ustawiony na pierwszym otworze...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych