Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Uwalnianie przynęty u szczupaka ze "szczękościskiem" - metody


  • Zaloguj siÄ™, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Drago

Drago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 07:53

Pewnie kaÅźdy z nas przeÅźyÅ‚ sytuacjÄ™ kiedy po zÅ‚apaniu szczupaka caÅ‚a przynÄ™ta jest w pysku ryby, ktÃÅ‚ra dostaÅ‚a szczÄ™koÅ›cisku. Ja takie sytuacje mam kilka razy w roku i zwykle sobie radzÄ™. Niestety czasami trudno takÄ… przynÄ™tÄ™ uwolnić, co ma niebagatelny wpÅ‚yw na przeÅźywalnoÅ›c i kondycjÄ™ wracajÄ…cej do wody ryby. W zeszÅ‚ym roku zÅ‚apaÅ‚em szczupaka z bardzo brzydkÄ… pleÅ›niawkÄ… wokÃÅ‚Å‚ Å›wieÅźo wyglÄ…dajÄ…cej kotwicy kotwicy, ktÃÅ‚ra zostaÅ‚a w jego pysku po jakimÅ› Åźywcarzu od ktÃÅ‚rego siÄ™ szczęśliwie uwolniÅ‚, a co utwierdziÅ‚o mnie jeszcze bardziej, Åźe nie zawsze ryby radzÄ… sobie z ranami tego typu po uwolnieniu przynÄ™ty. ZauwaÅźyÅ‚em, Åźe taka sytuacja zwykle wystÄ™puje kiedy jest jakiÅ› kontakt przynÄ™ty ze skrzelami, co da siÄ™ rozsÄ…dnie wytÅ‚umaczyć reakcjÄ… ukÅ‚adu nerwowego ryby. Czy macie jakieÅ› sprawdzone metody na rozwiÄ…zanie takiego problemu? Ja prÃÅ‚bowaÅ‚em rÃÅ‚Åźnych rozwieraczy, a takÅźe uchwytÃÅ‚w w okolicach pyska, ale nie zawsze to pomaga. KaÅźda powaÅźna porada jak i ta w typie posmyraj rybkÄ™ za pÅ‚etewkÄ… :mellow: :mellow: bÄ™dzie wydaje mi siÄ™ cenna. Pozdrawiam.

#2 OFFLINE   adamek

adamek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów
  • LokalizacjaTo tu, To tam
  • ImiÄ™:Adam

Napisano 01 kwiecień 2011 - 10:41

Ja zawsze w takiej sytuacji chwytam szczupaka pod pokrywe skszelowa. Zauwarz ze kiedy trzymasz szczupaka pod pokrywe skrzelowa to nigdy nie zaciska szczeki na amen.

#3 OFFLINE   HUNTER

HUNTER

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 kwiecień 2011 - 12:04

chwyć pewnie za kark a na pewno otworzy dzioba, chyba Åźe mu siÄ™ spiÄ…Å‚ kotwiczkÄ…, wtedy rozwieracz

Załączone pliki



#4 OFFLINE   Drago

Drago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 12:41

Dzięki za rady. Ja pod pokrywę to tylko z rękawicą, bo kiedyś kotwica w paszczy szczupala mi paznokcia przebiła i mam mieszane uczucia, a poza tym nie chcę im skrzel za bardzo masakrować. :mellow:

#5 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4430 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 12:53

Witam,

@HUNTER,

Za te rozwieracze w UK by cie powiesili :D

Bujo

#6 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 01 kwiecień 2011 - 13:44

DÅ‚ugie szczypce i chwyt pod pokrywy skrzelowe. Jak siÄ™ wie gdzie pchać paluchy, to nie ma prawa zrobić siÄ™ krzywdy skrzelom. KaÅźdy szczupaczek grzecznie otwiera paszczÄ™. Jak mniejsza rybka to mniej paluchÃÅ‚w pchamy i tyle... maÅ‚ym gwizdkom, wystarczy jeden wskazujÄ…cy, kciuk dociskamy do palca (przez skÃÅ‚rÄ™ na dolnej szczÄ™ce) i jeÅ›li ryba nie ma spiÄ™tego pyska, musi go otworzyć. MoÅźna sobie delikatnie pomÃÅ‚c szczypcami.

JeÅ›li haki gÄ™boko tkwiÄ… w Å‚ukach skrzelowych, to albo obcinak albo przeciÄ…gamy przynÄ™tÄ™ przez skrzela. Odczepiamy przynÄ™tÄ™, zapinamy agrafkÄ™, i delikatnie przeciÄ…gamy linkÄ™ lub tniemy jÄ… po wyciÄ…gniÄ™ciu przynÄ™ty i przewiÄ…zujemy wabik po wypuszczeniu stwora. Wszystko najlepiej robić w obszernym podbieraku, tak aby rybka caÅ‚y czas byÅ‚a w wodzie. JeÅ›li nie mamy takiej opcji, to warto przykryć jej oczy mokrÄ… szmatkÄ…. SÄ… duÅźo bardziej spokojne...

Rozwieracz tak, ale sÄ… takie z gumowanymi koÅ„cÃÅ‚wkami, ktÃÅ‚re nie kaleczÄ… pyska.

#7 ONLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaPoznaÅ„

Napisano 01 kwiecień 2011 - 15:30

Witam,

@HUNTER,

Za te rozwieracze w UK by cie powiesili :D

Bujo

@Bujo!
Jak uzasadniają pierwszorzędni Anglicy swą niechęć do rozwieraczy? Pomijam ekstrema gdy wielgachny rozwieracz pchamy od paszczy 20 cm pistoleta
U.

#8 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4430 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 15:33

Ugly,

Mialem kiedys takie narzedzie. Z paszczy szczupaka, nawet duzego robi jesien sredniowiecza. Swojego na szczescie nie zdazylem uzyc, wczesniej mnie uswiadomili.


Bujo

#9 OFFLINE   adasio

adasio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 574 postów
  • LokalizacjaWarszawa Jelonki
  • ImiÄ™:Adam

Napisano 01 kwiecień 2011 - 16:31

Ja teÅź uÅźywam takiego rozwieracza jak @Hunter, miaÅ‚em dwa razy pociÄ™te palce i waÅźniejsze jest dla mnie zdrowie moje niÅź ryby.
Nie ma się co czarować wędkarstwo jest brutalne, a jedyną metodą nie męczenia ryb jest ich nie łowienie.

#10 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4430 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 17:09

Ja teÅź uÅźywam takiego rozwieracza jak @Hunter, miaÅ‚em dwa razy pociÄ™te palce i waÅźniejsze jest dla mnie zdrowie moje niÅź ryby.
Nie ma się co czarować wędkarstwo jest brutalne, a jedyną metodą nie męczenia ryb jest ich nie łowienie.


Adasio- najlepiej rypnac bejsbolem w lep a pozniej wyjac przynete, bezpiecznie bedzie ale nie o to chyba chodzi.

Wiele razy mialem rece ciut poszatkowane ale takie juz ryzyko. Zestaw jakiego uzywalem najczesciej skladal sie z wielkiego podbieraka karpiowego i maty, notabene bez tego nie wpuszcza cie na wiekszosc dobrych jezior w UK. Szczupaki, szczegolnie te wieksze byly dosc spokojne.

Bujo

#11 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 795 postów
  • LokalizacjaRuda ÅšlÄ…ska
  • ImiÄ™:Konrad

Napisano 01 kwiecień 2011 - 17:26

Adasio- najlepiej rypnac bejsbolem w lep a pozniej wyjac przynete, bezpiecznie bedzie ale nie o to chyba chodzi.

Bujo

Ale od uÅźywania rozwieracza z gumowymi koÅ„cÃÅ‚wkami, a najlepiej rypnac bejsbolem w lep to chyba jednak jest subtelna rÃÅ‚Åźnica?

#12 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4430 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 17:34

Ok,

Nie pisze prawd objawionych. Wloz zatem kiedys to cudo w zeby szczupaka i zobacz co sie dzieje. Dodaj to tego piekne sloneczne lato i faktycznie mozesz walnac rybe w lep bo wypuszczenie ma maly sens.

Gumowych tez to dotyczy, wejdz na jakies forum typu tatalcoarsefishing.com czy pacgb.co.uk i poszukaj opini. Pike Anglers Club z UK mial nawet jakies umowy z producentami aby te rozwieracze nie byly odstepne w sprzedazy. Jak myslisz dlaczego?

Bujo

#13 OFFLINE   pitt

pitt

    JadÄ™ na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 17:34

chwyć pewnie za kark a na pewno otworzy dzioba, chyba Åźe mu siÄ™ spiÄ…Å‚ kotwiczkÄ…, wtedy rozwieracz

horror :unsure:

#14 OFFLINE   adasio

adasio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 574 postów
  • LokalizacjaWarszawa Jelonki
  • ImiÄ™:Adam

Napisano 01 kwiecień 2011 - 18:02

@Bujo
Åšrednio mnie obchodzÄ… zwyczaje panujÄ…ce na Å‚owiskach w UK bo siÄ™ tam nie wybieram, a jeszcze mniej obchodzi mnie zdanie czÅ‚onkÃÅ‚w Pike Anglers Club z UK B)
Jest wystarczajÄ…ca ilość Polskich Å‚owcÃÅ‚w SzczupakÃÅ‚w i z ich zdaniem liczÄ™ siÄ™ najbardziej.
Tak na serio to jakoÅ› nie zauwaÅźyÅ‚em Åźeby szczupaki ktÃÅ‚rym wsadziÅ‚em rozwieracz do gÄ™by miaÅ‚y problem z odpÅ‚yniÄ™ciem po caÅ‚ej operacji.UÅźywam tego ustrojstwa w skrajnych przypadkach, a ty chyba zrozumiaÅ‚eÅ› Åźe pakujÄ™ to kaÅźdemu szczupalowi ktÃÅ‚rego wyjmÄ™ z wody i od razu mi pojechaÅ‚eÅ›.


#15 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4430 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 18:09

Adasio,

Tyle ze my jesli chodzi o C&R jestesmy za nimi jakies 20-30 lat. Rob sobie jak chcesz, nic mi do tego :unsure:

Uczyc sie wypada od lepszych a takimi niewatpliwie sa, jak dodasz ilosc szczupakow powyzej niech bedzie 90 cm lowionych w obu krajach to wnioski nasuwaja sie same, mi przynajmniej.

Ja pisze tylko ze potrafi to byc niebezpieczne narzedzie, zapewne uzyte raz na ruski rok nie zrobi krzywdy srodowisku. Ja nie mialem wielkich problemow i radzilem sobie bez.

Pozdrawiam,


Bujo

#16 OFFLINE   adasio

adasio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 574 postów
  • LokalizacjaWarszawa Jelonki
  • ImiÄ™:Adam

Napisano 01 kwiecień 2011 - 18:37

A co ma C&R do uÅźywania rozwieracza, ja go uÅźywam a jednoczeÅ›nie wypuszczam wiÄ™kszość zÅ‚owionych ryb.
To Åźe jesteÅ›my w lesie jeÅ›li chodzi o wypuszczanie ryb wiem nie od dziÅ›, tyle Åźe wÄ…tpiÄ™ Åźeby to siÄ™ zmieniaÅ‚o przez najbliÅźsze jak napisaÅ‚eÅ› 20-30 lat.


#17 OFFLINE   pitt

pitt

    JadÄ™ na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 19:58

To Åźe jesteÅ›my w lesie jeÅ›li chodzi o wypuszczanie ryb wiem nie od dziÅ›


no i jaka konsekwecja


#18 OFFLINE   Drago

Drago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 20:07

@Pitt Masz racjÄ™. WÅ‚aÅ›nie tu jest sedno sprawy, ktÃÅ‚re poruszyÅ‚em na poczatku, a ktÃÅ‚re wynika ze szczupaka, ktÃÅ‚rego pysk wokÃÅ‚Å‚ kotwicy byÅ‚ dosÅ‚ownie obroÅ›niÄ™ty pleÅ›niÄ…. My wypuszczamy ryby w najlepszej wierze (przynajmniej takie mi siÄ™ wydaje jest zaÅ‚oÅźenie C&R), ale zwykle nie znamy ich dalszego losu. I dlatego chodzi mi o wskazanie jak najmniej inwazyjnej dla ryby metody. A Åźe ktoÅ› sobie rÄ™ce trochÄ™ potnie... :mellow: :lol: Zapraszam choćby raz na poÅ‚owy big game z prawdziwego zdarzenia by siÄ™ przekonać, Åźe Å‚owienie ryb to ciÄ™Åźka praca i dopiero po paru dniach (ba po paru tygodniach) od powrotu z wyprawy moÅźna docienić jej urok.... :mellow:

#19 OFFLINE   pitt

pitt

    JadÄ™ na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 01 kwiecień 2011 - 20:10

DÅ‚ugie szczypce i chwyt pod pokrywy skrzelowe. Jak siÄ™ wie gdzie pchać paluchy, to nie ma prawa zrobić siÄ™ krzywdy skrzelom. KaÅźdy szczupaczek grzecznie otwiera paszczÄ™. Jak mniejsza rybka to mniej paluchÃÅ‚w pchamy i tyle... maÅ‚ym gwizdkom, wystarczy jeden wskazujÄ…cy, kciuk dociskamy do palca (przez skÃÅ‚rÄ™ na dolnej szczÄ™ce) i jeÅ›li ryba nie ma spiÄ™tego pyska, musi go otworzyć. MoÅźna sobie delikatnie pomÃÅ‚c szczypcami.

nic dodac, nic ujac

#20 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18564 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 kwiecień 2011 - 20:22

No nie wiem, pamiÄ™tam jak byÅ‚em kiedyÅ› na Powidzu uwiesiÅ‚ mi siÄ™ taki krawat na woblerze. ChciaÅ‚em go delikutaÅ›nie jakoÅ› uwalnić i cackaÅ‚em siÄ™ po prostu jak mogÅ‚em a ten skubany jak go wypuszczaÅ‚em do wody capnÄ…Å‚ mnie normalnie za kciuk, niewdziÄ™cznik. UwiesiÅ‚ siÄ™, zÄ…bki maÅ‚e ale jak Åźyletki wiec mi pociÄ…Å‚ skÃÅ‚rÄ™ na caÅ‚ej gruboÅ›ci. Jucha siÄ™ laÅ‚a dopÃÅ‚ki na paluchu nie zrobiÅ‚ siÄ™ spektakularny skrzep, nawet zdjÄ™cie gdzieÅ› zrobiÅ‚em na pamiÄ…tkÄ™ tej Å›liwki, he he.

Przypadek odwrotny, w Szwecji. Trolling 20-cm wobelerem, 80-ka strzeliÅ‚a w niego tak Åźe z gÄ™by wystawaÅ‚ tylko przypon a po rozwarciu pyska ponad poÅ‚owa woblera byÅ‚a zaÅźarta za przeÅ‚ykiem, zza przeÅ‚yku wystawaÅ‚ tylko ster i kawaÅ‚ Å‚ba - Å‚yknęła tÄ™ lagÄ™ jak to siÄ™ mÃÅ‚wi aÅź do ogona.

Adasio ma racjÄ™, wÄ™dkarstwo to nie jest zajÄ™cie dla wraÅźliwcÃÅ‚w, nie ma co siÄ™ czarować. Pewnie Åźe o rybki trzeba dbać, i bez potrzeby im sztucznej szczÄ™ki nie fundować, ale wÅ‚asne paluchy teÅź sÄ… waÅźne. A bywa czasem, ze mimo najszczerszych chÄ™ci, trzeba kilim.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych