[Pike]

Ja piszę się na zlot gdziekolwiek, byle nie w tym terminie, praca...

[remek]

Pike, nie mów! Po prostu to jedyny termin a Ty ... musisz przyjechać. Chociaż na sobotę i niedzielę!

Pozdrawiam
Remek

[remek]

Chętnym będzie również na 100% Rognis chyba, że go wciągnie jakaś barracuda i zostanie jeszcze miesiąc w Egipcie.

Pozdrawiam
Remek

[MARCIN--Spin]

Marcin, nie ma najmniejszego problemu. Cierpliwość u mnie nie mała, wędki jerkowe są (kilka ), kołowrotki też, a przynęt .... nie pytaj Oferuję Tobie jedną wspólną turę. Co Ty na to?

Pozdrawiam
Remek

Skoro tak wygląda sytuacja to świetnie, jak tylko nic nagleko nie wypadnie to jestem obecny i gotowy do nauki.
pozdrawiam

[Thymallus]

Buri o jakiej Ty drugiej turze piszesz na otwartym forum i machanniu lekkimi wabikami.

pozdrawiam

[Pike]

Remek, niestety 13-16 nie ma mnie, nie jestem w stanie przyjechać, bardzo mi przykro, to była niepowtarzalna okazja spotkania wielkiej grupy świrów takich jak ja

[remek]

Bardzo żałuję. Niestety inne terminy nie wchodziły w grę z pewnych względów.

Pozdrawiam
Remek

[mifek]

PIKE jakby nie patrrzeć masz u nasnagane któa niewątpliwie będzieszmusiał odpracować - o karniakach to juz nawet nie wspomne

[MARCIN--Spin]

Moj kolega jak sie spóźnił na imprezę SYLWESTROWĄ do dostał takiego karniaka, ze po 15minutach, impreza sie dla niego skończyła po przysłowiowym stołem.

[mifek]

marcin co zrobisz taki life

[rocky]

Ja też się piszę
A mówiąc o negocjacjach cenowych:obliczyłem wg cennika że przy grupie 12-sto osobowej bez żadnych dodatkowych zniżek koszt 3-dniowego łowienia z dwoma noclegami,trzydniową opłata za korzystanie z kuchni i opłatą za trzy dni używania silnika dzielona na dwie osoby na łódce wychodzi 390 PLn bez łaski.Pan Klaudiusz daje nam przy proponowanej cenie 300/os 23,08% zniżki.To co teraz napiszę może być mylne ale... .Wydaje mi się że w tym terminie obłożenie stanicy sięga nie więcej niż 50%.Biorąc pod uwagę ,że część wędkarzy przyjeżdża z rodinką mniej zarabiają na samych licencjach.Poza tym przy mniejszej liczbie osób w segmencie za sam segment też mają mniej grosza.Myślę ze gdyby nasza grupa liczyła 30-36 osób to nawet przy cenie 250/os by na tym nie stracili.Boje sie tylko czy będzie dość łódek dla tylu osób
Buri może użyjesz powyższych argumentów w negocjacjach?Tylko czy będzie tylu chetnych?

[MARCIN--Spin]

jak już wspominają, że w promocji będziemy mieli jedzonko gratis to ja bym uważał na takie żarełko

sami sobie jedzenie złowimy

to ja bym jeszcze prosił o jakieś namiary na to łowisko, gdzie to jest? kolo jakiego dużego miasta ?

czy na miejscu będzie można dokupić sobie jakiś sprzęcik ?

[marek_k84]

nie wiem jak teraz, ale na miejscu można zaopatrzyć się było w ofertę Krokusa. I na PIasecznie i na Wygoninie. Tyle, żę Artur Banachowski się z Buzalskimi żegna (lub juz pożegnał) i niewykluczone, że i sklepik też...

Zaraz spytam Żbika

[Thymallus]

Od Twojego miasta to pojedziesz lewym brzegiem rzeki w kierunku jak ona płynie, a potem jakieś 7o-50 km przed ujściem skręcisz w lewo. Też jakieś 70 km i się spytasz.
Trochę sprzętu jest, ale zabierz gruby portfel z kasą.

pozdrawiam

[rocky]

@ Marcin
http://lowisko-piase...gonin/regul.htm
Tu masz stronę.A propos chciałem dodać że praktycznie nikt chyba nie będzie zabierał złowionych ryb i to też jest jakiś wymierny zysk(no chyba że coś łososiowatego na tatara )Ale jeśli uzbieramy te 30 osób i będzi w tym żarcie to cenę uważam za rewelacyjną!(znając troszkę pana B )
Miłośnicy jerkingu wszystkich krajów DOłączcie się!!!!!!!!!!!

[HighRider]

Marcin!
Zajrzyj TU: http://www.lowisko-piaseczno.pl/

Gadda

[marek_k84]

W związku z przyszło likwidacją łowiska, Krokus zwinął sklep na Wygoninie.... Czyli nie ma możliwości zakupu na miejscu...

[HighRider]

Mareczku!
Nie siej propagandy! Krokus nigdy nie miał sklepu na Wygoninie! Organizował tam w zeszłym roku Puchar Rybiego Oka i w czasie tego wydarzenia (w którym zresztą brałeś udział) prowadził pokazy i sprzedaż sprzęty St. Croix i innych producentów z oferty swojego sklepu. Artur B. mał zawsze kilka dobrych, elitarnych wędek w tzw. sekretariacie do sprzedaży dla naprawdę bogatych i nie liczących się z groszem klientów, ale nigdy to nie był sklep.
A o odejściach Artura B. z Piaseczna słyszałem przez ostatnie 2 lata co najmniej 5 razy i jak dotąd chłopina dalej pracuje dla Buzalskich... hihihii
Nie siej więc defetyzmu, chyba, że masz pewne informacje...
Gadda