[pio76]

Witam.
Czy do zarejestrowania łodzi 4.60x1.70 silnik 30KM musze mieć tabliczkę znamionową łodzi, certyfikat, umowę kupna/dowód zakupu itp.?
I czy do pływania w Szweecji, Norwegii czy innym kraju UE potrzebuje papierów gdzie łódka była wyprodukowana i czy jest potrzebny certyfikat na łódź CE lub inny...Czy wystarczy tylko rejestracja łódki i numery na niej. Łódka nie jest wyprodukowana w stoczni ani w firmie wyspecjalizowanej...Dzięki

[gooral]

W irlandii nic nie trzeba rejstrowac. Mozna plywac na drzwiach od klopa jak masz ochote.

Sent from my SM-N910F using Tapatalk

[psulek]

Papiery CE nie są wymagane do rejestracji. Przy czym żeby pływać za granicą to musisz zarejestrować w PZŻ albo PZMWiNW, bo z tego co wiem rejestracja w starostwie jest honorowana tylko na terenie RP. Musi być rejestracja POL. Z relacji znajomych - lepiej to robić w PZŻ.

Użytkownik psulek edytował ten post 30 listopad 2016 - 22:48

[pio76]

Ale w POL lub PZŻ to nie jest wymagana wtedy tej kak łódź przekracza jakąś tam długość...na pewno nie 4.6m...?
A żeby zarejestrować w tych związkach to muszę mieć papiery od producenta? Bo jak np kolega mi robił łódke w garażu...?
Myślę że jeżeli już np szwedzi by wymagali to certyfikal pływalności bezpieczeństwa łodzi...a gdzie jest ona zarej czy w związku czy w starostwie to nie miałoby chyba znaczenia dla nich...jest rejestracja ...to jest. No a chyba jak łódź jest samoróbką to raczej certyfikatu CE nie da się na nią wyrobić...Może ktoś przerabiał temat i wie to na 100%. Zresztą i tak zadzwonie do np PZŻ i zapytam...
Czytam że w związkach rej sie łodzie służące do rekraacji i sport wodnych przekraczające 12m dług i mocy silnika powyżej 15kw czyli 20KM...
Doczytałem zgodnie z Rozp o żegludze śródlądowej z 2000r. nie musi taka łódź posiadać żadnych certyfikatów...Fajnie jest wszystko opisane na stronie PZMiNW w zakł rej. łodzi...chyba że są jakieś inne lub nowsze przepisy...

Użytkownik pio76 edytował ten post 01 grudzień 2016 - 09:14

[psulek]

Przy łódce budowanej systemem gospodarczym wystarczy oświadczenie że jest twoja. Nie trzeba żadnego certyfikatu. Łodzie do 20kw możesz sobie rejestrować dowolnie, najprościej w starostwie. Ale tak jak napisałem - w krajach w których jest wymagana rejestracja środka pływającego, podobno nie jest uznawana rejestracja ze starostwa. Chyba, że mnie ktoś poprawi.

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik psulek edytował ten post 01 grudzień 2016 - 09:45

[pio76]

Przy łódce budowanej systemem gospodarczym wystarczy oświadczenie że jest twoja. Nie trzeba żadnego certyfikatu. Łodzie do 20kw możesz sobie rejestrować dowolnie, najprościej w starostwie. Ale tak jak napisałem - w krajach w których jest wymagana rejestracja środka pływającego, podobno nie jest uznawana rejestracja ze starostwa. Chyba, że mnie ktoś poprawi.

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

A w Szwecji jest wymagana rejestracja środka pływającego...chcąc pływać na szkierach czy na jeziorach?

[psulek]

Tu ci nie pomogę, bo nie musiałem się tym przejmować. Dochodzi jeszcze fakt, że często śródlądzie rządzi się innymi prawami niż morze.

[crizz100]

A w Szwecji jest wymagana rejestracja środka pływającego...chcąc pływać na szkierach czy na jeziorach?

 

Nie przypominam sobie aby łodki w Szwecji i Finlandii miały jakieś numery , pisze  o takich do 6m długości

[Seba00]

Mam lodke w Szwecji i nie ma na niej żadnych numerów oprócz tabliczki znamionowej. 

[pio76]

Mam lodke w Szwecji i nie ma na niej żadnych numerów oprócz tabliczki znamionowej.

Właśnie chodzi mi o tabliczkę znamionową...bo jak łódź jest robiona,że się tak wyrażę chałupniczo...to nie będzie miała tabl znamionowej bo skąd ją wziąść...na niej chyba powinien być właśnie jakiś cert pływalności co musi być potwierdzone papierem odpowiednim...A więc chodzi mi o to czy Szwed nie czepi się że brak jest tabl. znamionowej. Bo nr to nie problem idę do urzędu i rejestruję.

Użytkownik pio76 edytował ten post 02 grudzień 2016 - 22:51

[crizz100]

Tabliczkę też możesz kupić na all... A co to za łódka , rzuca się bardzo w oczy ze to samoróbka? Pamietam że po moim wyjezdzie z domku że Szwecji przyjechali Polacy że swoimi łódkami i nie mieli nic ponad rejestrację w starostwie.
Ja bym się bardziej papierów na silnik obawiał niż na łódkę

[pio76]

Tzn jakich na silnik papierów...? Chodzi Ci o patent...?

Tabliczkę też możesz kupić na all... A co to za łódka , rzuca się bardzo w oczy ze to samoróbka? Pamietam że po moim wyjezdzie z domku że Szwecji przyjechali Polacy że swoimi łódkami i nie mieli nic ponad rejestrację w starostwie.
Ja bym się bardziej papierów na silnik obawiał niż na łódkę

[crizz100]

W Szwecji nie potrzeba uprawnień przynajmniej dla mocy typowo wędkarskich. Chodzi o pochodzenia silnika, umowa sprzedaży i numery na silniku nie gwarantuja legalności. Tu bym bardziej się dowiedział co i jak.
Sam planuje wyjazd tyle że do Finlandii i wolałbym sprawdzić czy silnik który niby legalnie kupiłem nie ma niejasnej przeszłości