[obcy91]

Cześć, zlikwidowałem pracownie mieszczącą się w pomieszczeniu w domu. Nie mam gdzie zorganizować nowego miejsca. Wpadł mi do głowy pomysł, aby zrobić, kupić jakiś stolik, który można by było rozłożyć w czasie tworzenia woblerów, coś co pomieści niezbędne komponenty i narzędzia, a i nie będzie zajmowało dużo miejsca po złożeniu. Szukam właśnie w sieci czegoś podobnego jednak nic wartego uwagi nie znalazłem lub za krótko szukam. Być może ktoś widział coś fajnego?

[Hesher]

Ikea stolik 1X1m plus skrzynka warsztatowa.

[obcy91]

Ok, ale... chodzi mi o coś bardziej co można złożyć i aby nie wyglądało to na stolik dopóki się nie rozłoży. Widziałem coś takiego hmm bodajże w Krakowie na floriańskiej u "handmajderów", którzy robią biżuterie czy coś tam na poczekaniu, później to składają i śmigają z "walizką" do domu.

[Maraky]

Ten stół zapakujesz do tej torby i masz "mobilną pracownię" 

[*Hektor*]

Marku, do tego stolika zwykla skladana skrzynks i masz warsztacik
 1481921091976.jpg   60,1 KB   22 Ilość pobrań

A tak serio, w Twojej sytuacji przydal by sie warsztacik jak u muszkarzy czasem widac, walizke stawiasz na stole (blacie/ biurku), orwierasz drzwiczki i wszystko juz na swoim miejscu poukladane, szufladki, pulki, wieszaki itp... moze tym tropem cos znajdziesz

edit:
http://muskie.home.p...id=186&Itemid=2

Użytkownik *Hektor* edytował ten post 16 grudzień 2016 - 22:01

[obcy91]

Dokładnie Piotr, o coś takiego mniej więcej chodzi, ale... to jeszcze nie to Ale zrozumiałeś dobrze co potrzebuje.
Zastanawiałem się nad sztalugą malarską (skrzynkową), ale nie dość że droga to jeszcze niezbędna modyfikacja by była.

Będę robił sobie coś takiego, tylko bez krzeseł z OSB i MDF bo akurat te materiały mam, pozostało dokupić tylko śruby meblowe i zawiasy i może kółka:

 Półokręgu-składany-stół-do-kawy-z-dwoma-krzesłami-bez-szuflady-sosna-z-litego-drewna-meble-do.jpg   84,1 KB   23 Ilość pobrań
 2985151046ce99657ac1527ea9d1.jpg   15,07 KB   21 Ilość pobrań

Użytkownik obcy91 edytował ten post 17 grudzień 2016 - 08:00

[Maraky]

Ok, ale... chodzi mi o coś bardziej co można złożyć i aby nie wyglądało to na stolik dopóki się nie rozłoży.(...)

 

 

obcy91, on 17 Dec 2016 - 08:55, said:

Będę robił sobie coś takiego, tylko bez krzeseł z OSB i MDF bo akurat te materiały mam, pozostało dokupić tylko śruby meblowe i zawiasy i może kółka:

 Półokręgu-składany-stół-do-kawy-z-dwoma-krzesłami-bez-szuflady-sosna-z-litego-drewna-meble-do.jpg
 2985151046ce99657ac1527ea9d1.jpg

 

Faktycznie, to wcale ale to wcale na stolik nie wygląda   

Użytkownik Maraky edytował ten post 17 grudzień 2016 - 08:52

[obcy91]

Koncepcja się zmieniła, ze względu na brak czegoś sensownego na rynku 8-) a i względy ekonomiczne też przemawiają, dwie ręce i chęci, troszkę zalegającego materiału i coś będzie z tego.

Tyle na dzisiaj bo "trza" iść do roboty.

 15174490_922560537881239_1365274154_n.jpg   48,45 KB   16 Ilość pobrań

[obcy91]

Nie wiem czy to kogoś interesuje, ale tak to wygląda na obecną chwile. Jadę zaraz w poszukiwaniu pojemników i montuje szuflady (właśnie z pojemników), dojdzie jeszcze jakieś oświetlenie i być może listwa z gniazdami.

Całość ma wymiary po złożeniu:

80x40x40 (wysokość,szerokość,głębokość).
Blat roboczy po rozłożeniu ma 65x40 - myślę wystarczająco.

 15591812_923721921098434_430104916_n.jpg   53,46 KB   14 Ilość pobrań
 15592322_923721867765106_1490229780_n.jpg   48,59 KB   13 Ilość pobrań
 15645607_923721884431771_837049949_n.jpg   52,98 KB   15 Ilość pobrań

[lysy69]

Zdolny jesteś   .

[Kathir]

Nu panie fiu fiu ...pogratulować, zbieraj zamówienia  .

Ja bym pokusił się również o odciąg trocin ze szlifowania, to kilka dziurek w blacie.  

Użytkownik Kathir edytował ten post 19 grudzień 2016 - 17:25

[obcy91]

Tak to teraz wygląda. Kiepskie zdjęcia bo już ciemno, a i w domu przy sztucznym świetle słabo.
Jeszcze będzie jedna modyfikacja, ale to już jutro i myślę, że jutro będzie ostatnie zdjęcie.
Po świętach zacznę coś działaś z woblerami, a nie tylko z szafkami

A no i w sklepie nie mieli trzech a właściwie czterech jednakowych kolorów pojemników, nad czym ubolewam, ale...jest ok


 15666202_923866184417341_2051594167_n.jpg   24,89 KB   12 Ilość pobrań

 15645076_923866211084005_173995972_n.jpg   32,1 KB   12 Ilość pobrań

 15592276_923866141084012_288170560_n.jpg   41,94 KB   13 Ilość pobrań

Adam, odciągu nie będzie, ponieważ nie będę na 99% używał żadnej szlifierki/dremela w domu, tylko struganie i montaż wszystkiego co związane z woblerem (stelaż, klejenie, oklejanie itp. czysta robota). A szlifować, malować, lakierować będę w garażu.

Użytkownik obcy91 edytował ten post 19 grudzień 2016 - 17:46

[Archanioł]

Ja w przypadku warsztatu muchowego pójde w coś takiego: http://www.ikea.com/...ucts/S39932835/

a może i takiego: http://www.ikea.com/...ucts/S49001871/

 

Zamykana szafka i rozkładane biurko na muhowanie, a reszta na pozostałe ozdoby domowe

[obcy91]

Finito, przy dziennym świetle.
 unnamed.jpg   49,33 KB   12 Ilość pobrań
 unnamed2.jpg   51,39 KB   11 Ilość pobrań

[peekol]

Fajowy! Zmieścisz się ze wszystkimi klamotami? Kształtki będziesz ręcznie strugał, czy obróbka elektronarzędziami będzie gdzie indziej?

[obcy91]

Wszystkie klamoty już są w pudłach

Dokładnie tak kształtki są robione w wyznaczonym pomieszczeniu w garażu (mam tu na myśli zaznaczenie na listewkach kształtu od formatki, pocięciu na pojedyncze sztuki i wyszlifowaniu wstępnym, reszta czyli nadawanie docelowego kształtu odbywa się nożykiem i papierem ściernym w domu - handmade).  tam może się pylić ile zechce, raz na jakiś czas wjazd z odkurzaczem lub podpięcie w trakcie szlifu, zależy od ilości. Może ktoś pomyśli, no skoro szlifuje w garażu to czemu tam reszty majdanu nie robi? Odpowiedź jest prosta - zima. Wyszlifowanie 50 kształtek to kwestia 30min., a cała impreza ze składaniem woblera to już długotrwały proces.

Użytkownik obcy91 edytował ten post 21 grudzień 2016 - 11:04

[Kathir]

Świetna robota , gratulacje. Bardzo fajny pomysł pomyślane pod siebie i estetyczne wykonanie.

A najważniejsze że gotowe do pracy w każdej chwili.

 

Ja używam dużo profili własnej roboty  do szlifowania. Szlifowanie ręczne.

Wiadomo i większa wprawa w struganiu tym mniej szlifowania ,u mnie więcej

Z odciągiem mniej sprzątania,  przy "małym łobuziaku" i dwóch kotach.

 

Mam zrobiony prowizoryczny z wentylatora od komputera i zamykanego pudełka pudełka, coś na wzór odciągów do maniciure.

Wydajność nie powala ale działa.