Nakupiłem kiedyś skrzydełek Hemingwaysa jak kto głupi...... Potem zrobiłem kilka ładnych much, naprawdę ładnych, na które nie da się łowić bo:
- skrzydełka nie wzmocnione klejem odpadają przy wymachach,
- skręcają przypon,
- wzmocnione klejem nie odpadają, nadal skręcają przypon, a ciężar kleju powoduje, że muszka ma totalnie zaburzona pływalność....
Krótko powiedziawszy katastrofa, ale do muszek gablotowych materiał jest ok. Może do mokrych byłoby lepiej, pod warunkiem ułożenia skrzydełek wzdłuż tułowia i ich podklejenia, ale nie próbowałem