No nic. Muszę tylko uwierzyć w prawidłowość pomiarów.
Co do zbrojenia (przelotek) to jeżeli ta wędka ma kręgosłup, to po sztywniejszej stronie kręgosłupa zbroi się kij który ma być szybszy w zacięciu, ale może mieć probl. z trzymaniem ryby.
Muchówki np. powinno zbroić się odwrotnie po to, aby amortyzowała zrywy ryby i bezwładność zestawu a miała powera (z tyłu)do wyrzutu linki.
Czyli twój test z przelotkami do góry (o ile to spinning) ja bym nie uznał za wiarygodny. Może się mylę, nie twierdzę że nie. Znam pracę blanków a trochę patyków już uzbroiłem.
Ciiii
wcześniej jeszcze przed wszystkimi pomiarami a w zasadzie zaraz po rozpakowaniu sprawdziłem czy przelotki są po "odpowiedniej stronie" i okazało się że wędka jest uzbrojona "po chińsku"
czyli przeloki są o jakieś 35-45° od osi kręgosłupa. Niestety. Więc wyniki ugięcia są niewiarygodne. Niestety.
Moim zdaniem istotą pomiaru CCS jest sprawdzenie przy jakiej sile wędka będzie się odpowiednio ładowała a więc wyginała w tył i przód. Ważniejsze jest jednak wycięcie do tyłu, bo to ono wyrzuca linkę do przodu. I dlatego CCS mierzy się przelotkami "do góry". Tak myślę przynajmniej
Użytkownik nick edytował ten post 05 luty 2017 - 22:29