Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czy istnieje uniwersalny wskaźnik ugięcia?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
117 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Alek_Art.

Alek_Art.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 318 postów
  • LokalizacjaZach-pom
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:S.

Napisano 28 styczeń 2017 - 15:51

Sprawdźcie czy dobrze ;)
Daiwa Trout Fly 8' #4
Wysokość- 189,5cm

189,5-(244/3)=189,5-81,3=108,1 cm

1cent-2,5g

Masa: 90g 90/2,5=36 centów

AA:65°

ERN: 4,31/36 centów
Do czego mi potrzebny kąt (AA)?

Żeby go zapisać w wyniku pomiaru :)

 

Powinno być: ERN=4,31/65



#42 OFFLINE   nick

nick

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 postów
  • LokalizacjaBydgoshch
  • Imię:Mikołaj

Napisano 28 styczeń 2017 - 15:58

Żeby go zapisać w wyniku pomiaru :)

Powinno być: ERN=4,31/65

Aha :) myślałem, że można jakoś z tego odczytać akcję kija czy coś.

#43 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4878 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 28 styczeń 2017 - 16:38

W poszukiwaniu wzoru uniwersalnego ugięcia,  słusznie zdyskredytujmy uniwersalną wykładnię AFTMA. Tudzież metrówkę, calówkę oraz rozmiary butów.. :)    



#44 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1970 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 28 styczeń 2017 - 17:00

W poszukiwaniu wzoru uniwersalnego ugięcia,  słusznie zdyskredytujmy uniwersalną wykładnię AFTMA. Tudzież metrówkę, calówkę oraz rozmiary butów.. :)    

I wiek. :D


Użytkownik Paweł Bugajski edytował ten post 28 styczeń 2017 - 17:01


#45 OFFLINE   nick

nick

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 postów
  • LokalizacjaBydgoshch
  • Imię:Mikołaj

Napisano 28 styczeń 2017 - 18:04

Mam jeszcze jedno pytanie: Dlaczego wędkę według CCS wygina się przelotkami do góry (odwrotnie do tego jak wędka wygina się pod rybą? Chodzi o ładowanie się kija w czasie odrzutu do tyłu?

Edit:
Wczoraj CCS obliczałem późno wieczorem wiec z ciekawości dziś wszystko obliczyłem i pomierzyłem jeszcze raz... i wyszło mi zupełnie co innego b30dc989bd3685516b76af79908c9329.jpg

Użytkownik nick edytował ten post 28 styczeń 2017 - 19:01


#46 OFFLINE   Alek_Art.

Alek_Art.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 318 postów
  • LokalizacjaZach-pom
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:S.

Napisano 28 styczeń 2017 - 19:40

Elo! A wyginał ty dzisiaj badyla przelotkami do dołu czy do góry (czyli w sensie że odwrotnie jak wczoraj)? ;)

#47 OFFLINE   nick

nick

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 354 postów
  • LokalizacjaBydgoshch
  • Imię:Mikołaj

Napisano 28 styczeń 2017 - 19:51

Elo! A wyginał ty dzisiaj badyla przelotkami do dołu czy do góry (czyli w sensie że odwrotnie jak wczoraj)? ;)

I tak i tak, wynik na granicy błędu 1grama wiec jeśli chodzi o wycięcie to teoretycznie nie ma to znaczenia natomiast nie wiem czy jest różnica w ugięciu samym w sobie.

#48 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 30 styczeń 2017 - 00:45

Eh dawno mnie tutaj nie było. Ale niezmiennie mam krytyczny stosunek do "wiedzy internetowej". Kilku dyskutantów pamięta pewnie bardzo rzeczowe artykuły W. Arpaszewa, niedostępne w tzw. Internecie. Nie przystają one do dzisiejszych technologii, ale fizyka jednak przez ten czas się nie zmieniła.



#49 OFFLINE   Krzysiek Dmyszewicz

Krzysiek Dmyszewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów

Napisano 30 styczeń 2017 - 07:53

Matko boska z Szeszan, czy na każdym forum trzeba wypomnieć "internetowi", że jest gorszym źródłem informacji niż kamień, papirus, papier czy płótno? Dostępność w internecie materiałów dostępnych obecnie tylko na papierze wynika wyłącznie z pracy, którą ludzie muszą wykonać skanerami i ewentualnie dodatkowo oprogramowaniem OCR.

 

Aby coś znalazło się w internecie, to można to dla pożytku publicznego po prostu opublikować. Ot choćby tak jak ja kiedyś zdjęcie tych szczupaków na FFF: http://www.flyfishin...135934&offset=0

 

Ale zużywanie internetu na zasadzie "a ja mam, a internet nie ma" jest pozbawione sensu. Co to ma "załatwić"? Uaktywnić kilku innych forumowiczów, którzy powiedzą "tak, pamiętam artykuły Arpaszewa" - tylko jaką korzyść będą mieli z tego inni? Zobaczą świadectwa kilku ludzi, którzy powiedzą, że to mają, ale i tak nie pokażą innym???

 

Kompletnie irracjonalne, żeby nie powiedzieć próżne. Przykładowo Stanisław Cios nie chowa wiedzy pod dywan, a zdradził na forum flyfishing.pl nawet tytuły książek, z pomocą których oznacza "swoje" bezkręgowce pod mikroskopem.


Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 30 styczeń 2017 - 08:02


#50 ONLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4957 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 30 styczeń 2017 - 09:16

Jeśli się nie mylę, to gdzieś u ŻABOJADÓW  w jakimś tam SEVRES (czy cuś)  jest taki instytut posiadający w swoich zasobach wzorce wszelakich miar i wag.

Można by tam poszperać, popytać pewnie pomogą  ;)  :rolleyes: .



#51 OFFLINE   Bander

Bander

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1000 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Radek

Napisano 30 styczeń 2017 - 10:50

Miałem Hardey'ego #4-6 10 stóp w trójskładzie i 5-7 10 stóp w dwóch kawałkach. Z Daiwy miałem 4-6 9'; 5-7 9,6' i 6-8 10' wszystkie w dwóch kawałkach. Słyszałem pogłoski, że to te same blanki. Może.... pewności nie mam aczkolwiek bardzo to prawdopodobne. Pomijając wszystko kijki świetne i fakt, latały z linkami jakimi były opisane, Kurcze, czemu je sprzedałem nie mam pojęcia.  A najbardziej mi żal pierwszego Altmora. I tu chciałbym wiedzieć co to był za blank.

Wracając do przeciążenia. Nie wiem ale jakoś mi tak wyszło z powyższych wpisów, że wagę głowicy co poniektórzy przyrównują do klasy wędki. Klasa AFTM to pierwsze 9,15 metra linki i nie ma nic wspólnego z wagą głowicy, która może być dłuższa, a nawet znacznie dłuższa, a tym samym cięższa. Przeciążenie o klasę czy dwie na krótkim dystansie jest dopuszczalne, a momentami wskazane.

 

Mam Daiwe 5-7 9,6 i nie oddam jej za żadne pieniądze. Nie mam pojęcia jaki to blank ale na ciekawszy i równie uniwersalny jeszcze nie trafiłem (choć na pewno są). Linki latają w całym deklarowanym zakresie.

 

edit> miałem napisać i zapomniałem:

zdaje się że @mrWithe7 przedstawiał sposób na określenie ugięcia i wyrzutu. Prezentacja była do spinningu ale metoda na pewno była oparta na kijach do muchy...


Użytkownik Bander edytował ten post 30 styczeń 2017 - 10:53


#52 OFFLINE   Alek_Art.

Alek_Art.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 318 postów
  • LokalizacjaZach-pom
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:S.

Napisano 30 styczeń 2017 - 11:41

Metoda 15 stopni czy jakoś tak chyba ;)



#53 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 30 styczeń 2017 - 23:18

Matko boska z Szeszan, czy na każdym forum trzeba wypomnieć "internetowi", że jest gorszym źródłem informacji niż kamień, papirus, papier czy płótno? Dostępność w internecie materiałów dostępnych obecnie tylko na papierze wynika wyłącznie z pracy, którą ludzie muszą wykonać skanerami i ewentualnie dodatkowo oprogramowaniem OCR.

 

Aby coś znalazło się w internecie, to można to dla pożytku publicznego po prostu opublikować. Ot choćby tak jak ja kiedyś zdjęcie tych szczupaków na FFF: http://www.flyfishin...135934&offset=0

 

Ale zużywanie internetu na zasadzie "a ja mam, a internet nie ma" jest pozbawione sensu. Co to ma "załatwić"? Uaktywnić kilku innych forumowiczów, którzy powiedzą "tak, pamiętam artykuły Arpaszewa" - tylko jaką korzyść będą mieli z tego inni? Zobaczą świadectwa kilku ludzi, którzy powiedzą, że to mają, ale i tak nie pokażą innym???

 

Kompletnie irracjonalne, żeby nie powiedzieć próżne. Przykładowo Stanisław Cios nie chowa wiedzy pod dywan, a zdradził na forum flyfishing.pl nawet tytuły książek, z pomocą których oznacza "swoje" bezkręgowce pod mikroskopem.

Rozumiem, że po Twoim tekście któryś z facetów posiadających archiwalne egzemplarze WW ma odkopać tamten cykl artykułów, poskanować je i zawiesić dla Twojej wygody? Nie. Tak nie będzie. Teraz mając wiedzę, gdzie szukać, możesz pojechać do najbliższego archiwum (zapewne komunikacją publiczną lub rowerem się da) i po prostu normalnie przeczytać. Potem mądrzejszy o tą wiedzę zadasz pytania uzupełniające. O postawie jaką prezentujesz napisałem na innym forum, że to egocentryzm. Tutaj to podtrzymuję.



#54 OFFLINE   Krzysiek Dmyszewicz

Krzysiek Dmyszewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów

Napisano 30 styczeń 2017 - 23:46

Nie koniecznie poskanować, ale chociaż napisać z głowy o co w tych artykułach chodziło? Bo ja nie wiem, pewnie jak większość, co napisał Arpaszew, ani kto to jest Loku... czasami te Wasze dyskusje (Ciebie, Wicexa i Towera), przypominają bardziej prywatną korespondencję niż wpisy na forum. Prezentacja "splendoru społecznego", "bycia spoko" czy jaki czort?


  • nick lubi to

#55 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4878 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 31 styczeń 2017 - 06:19

Każda systematyka , zwłaszcza tak zwięzła, prosta i logiczna jak klasyfikacja AFTMA ma nieustanną moc przyciągania najaranych badaczy oraz ambitnych przetłumaczaczy. To pomijalne.. :) 



#56 OFFLINE   Krzysiek Dmyszewicz

Krzysiek Dmyszewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów

Napisano 31 styczeń 2017 - 08:33

Nad rzeczami prostymi i elementarnymi warto się z pochylać, ponieważ zwykle w sprawach które "wszyscy wiedzą", ukryta jest największa ignorancja.



#57 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4878 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 31 styczeń 2017 - 19:17

Fajerwerki znawstwa są mile widziane, szczególnie - jeśli nie dotyczą doboru żyłki do żyłki w zakładce ff.. :)

 

Zapytam K.D. - czy ta cukrowa wata słowna, te naciągane tematy, oprócz powtórnego entree przynoszą zmianę stylu, czy tylko powrót ?



#58 OFFLINE   thymalus

thymalus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów
  • LokalizacjaWałcz

Napisano 31 styczeń 2017 - 20:13

Może i jestem jakimś muszkarskim dinozaurem i ignorantem. Ale ja biorę wędkę i macham nią. Jak mi się podoba to fajnie bo pierwsze wrażenie się liczy. Potem wędka zabierana jest nad wodę i tam nią po prostu łowię. Nie dzień ale kilka aby zobaczyć jak sprawuje się w różnych warunkach, przy różnych metodach. Jak fajnie mi się nią łowi to na prawdę nic więcej nie potrzeba, Nie potrzebuję jakichś teoretycznych dywagacji o średnich ugięciach, zawartości węgla w węglu, A gdybym jeszcze miał dokonywać jakichś wyliczeń to pewnie w łeb bym sobie palnął. Bo ja doskonale czuję czy wędka fajnie mi pracuje z linką 5, a gorzej z 6. Przy silnym wietrze założę linkę x a do rolek na zakrzaczonym ciurku y. Tylko praktyka której  żadna teoria nie zastąpi. Dla mnie klasa AFTM jest w zupełności wystarczająca. 



#59 OFFLINE   Krzysiek Dmyszewicz

Krzysiek Dmyszewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów

Napisano 31 styczeń 2017 - 20:52

Każdy człowiek ma inne potrzeby. Ja bez teorii się męczę w życiu.

 

Dwa przykłady:

 

1) Dobór linki do kija:

a) Praktyka:

- Kupuję wędkę oznaczoną jako #5 i linkę w tej klasie. Czuję, że coś jest nie tak. Wydaję bez sensu kasę na linkę #6 i dalej coś nie do końca się zgadza. W końcu kupuje linkę #7 i w końcu jest dobrze.

B) Teoria:

- Kupuję wędkę oznaczoną jako #5. Wieszam ciężarek i wychodzi mi metodą C-C klasa 7,6 AFTMA. Kupuję od razu właściwą linkę i jestem zadowolony.

 

2) Dobór kołowrotka do wędki:

a) Praktyka:

- Wchodzę jak 99% użytkowników forum flyfishing.pl i pytam jaki kołowrotek do kija. Ktoś mi coś radzi, nie znam gościa, kupuję kołowrotek - coś mi nie gra. Biorę inną radę pod uwagę i w końcu zestaw jest wyważony. Straciłem czas, pieniądze i nerwy. Wyważanie ciężarkiem za 200 - 1500 zł to jednak głupi pomysł na fetyszyzację praktyki.

B) Teoria:

- Wyważam zestaw workiem cukru / mąki z linką przewieszoną przez przelotki i od razu szukam właściwej masy kołowrotka.

 

 

Teoria jest męcząca tylko na początku stosowania. Kiedy tworzymy jakiś model, bywa męcząca i wydaje się nadmiarowa. Gdy model jest dobry, teoria prześciga praktykę prędkością podejmowania trafnych decyzji.

 

Ostatecznym celem teorii jest obniżenie kosztów podejmowania decyzji.

 

P.S. Oczywiście, że żadna teoria praktyki nie zastąpi, tak samo jak piasek nie zastąpi żwiru. Teoria może być formowana wyłącznie w oparciu o praktykę. Tylko tą praktykę się porządkuje i kataloguje. Ze wszystkich linek WF-F świata można wyłonić trzy typy budowy: (1) głowice koniczne (2) głowice cylindryczne i (3) głowice maczugowate. Reszta to tylko marketingowy bełkot. No chyba, że jakiś idiota zaprojektuje linkę w kształcie klepsydry, albo łańcuszka...


Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 31 styczeń 2017 - 21:02


#60 OFFLINE   thymalus

thymalus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów
  • LokalizacjaWałcz

Napisano 31 styczeń 2017 - 20:59

Dla mnie Krzysztofie workiem cukru możesz nie tylko wędkę wyważać ale i puzzle 3 D sobie z tego zrobić. Z kilograma cukru ułóż buraka... To akurat zajęcie na długie zimowe wieczory.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych