Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Łowienie na Karaibach - prośba o poradę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
95 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Obieżyświat

Obieżyświat

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 6 postów
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:.

Napisano 13 styczeń 2017 - 15:44

Chyba nie bardzo się nada, @drakmen sugeruje uncjowy kij a Ty linkujesz kij do 210 gr :D

W FM mają np. Abu :

http://www.fishing-m...510-k16913.html

2,74 c.w. do 30gr po złożeniu ma 74 cm.

No tak, moje niedopatrzenie  :lol:

Jaki kołowrotek do tego byście mi polecili? 



#62 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 352 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Napisano 13 styczeń 2017 - 15:45

Prawdopodobieństwo, że na krótkim urlopie zlokalizujesz blisko brzegu duże ryby jest stosunkowo małe, dlatego włóż w walizkę jakiś kijaszek mniej więcej o parametrach jak na nasze trotki z plaży. Garść woblerów i błystek. Akcja kija nie ma znaczenia jak zlokalizujesz ryby. Rzucasz dość szybko zwijasz, coś tam podszarpujesz. Ja kiedyś nieco przypadkowo znalazłem się na zachodnim wybrzeżu Florydy. Jak znaczyłem wodę, to od razu poleciałem do wal Mart, kupiłem najtańszy chrust razem z żyłką i kołowrotkiem za 20$ i już tego samego wieczoru łowiłem pierwsze rybki z plaży :-)....pamiętam, że małe pudełko z przynętami miałem na wszelki wypadek z polski. Pozdrawiam. Bartek

#63 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 352 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Napisano 13 styczeń 2017 - 15:52

Coś w rozmiarze 3000, 4000. Odporny na słoną wodę. Chociaż ja łowiłem nieodpornymi, tylko ich nie zanurzałem pod wodę i było ok :-). Jeszcze Ci napiszę, że jak w nocy byś się nudził, to rekiny z plaży na grunt też da się połowić, tylko potrzebny drugi mocny zestaw.

#64 OFFLINE   Maraky

Maraky

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 525 postów
  • LokalizacjaMesogeios

Napisano 13 styczeń 2017 - 18:30



(...) muszę skupić się na wędce typu travel, żeby po złożeniu miała nie więcej niż 60 -70 cm.

 

 

Ten kij jest sensowny do łowienia z brzegu i ma skład tylko 52 cm.



#65 ONLINE   albercik2

albercik2

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 690 postów
  • LokalizacjaChotylow
  • Imię:albercik
  • Nazwisko:przemyslaw

Napisano 13 styczeń 2017 - 18:46

Chyba nie bardzo się nada, @drakmen sugeruje uncjowy kij a Ty linkujesz kij do 210 gr :D

W FM mają np. Abu :

http://www.fishing-m...510-k16913.html

2,74 c.w. do 30gr po złożeniu ma 74 cm.

 

 

To jest dobry wybór.

To nie jet dobry wybór widziałem jak strzeliła tuż przed uchwytem na Islandii.



#66 OFFLINE   drakmen

drakmen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 352 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Bartek

Napisano 13 styczeń 2017 - 19:45

Hm...stoisz dwie, trzy godziny po pas w wodzie, rzucasz dziesięcio gramówą przynętą, trochę się przemieszczasz, cały czas fale, ręce góra dół...częste rzuty, bo tępo prowadzenia dość szybkie...tak to wygląda...dlatego pisałem o kiju max 1oz, bo w małych pieniądzach jest jeszcze stosunkowo lekki. Poza tym jak obserwuję wątki kolegów, którzy przy okazji urlopu z rodziną w tropikach, próbowali łowić ryby, łowili z reguły nie duże szuki. Ja w końcu coś tam fajniejszego złowiłem, ale miałem pięć miesięcy. Znalezienie dużych samemu zajmuje sporo czasu z reguły, w dwa tygodnie się tego bez farta nie zrobi. Chyba, że z przewodnikiem za dużo $ :-). Śmiało też możesz kupić teleskop, też da radę.

#67 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 14 styczeń 2017 - 18:09

Jak chodzi o kołowrotek może rzuć okiem na nową Daiwę BG 3500, wydaje się być odpowiednia do takiego łowienia (jest wątek na forum).

Miałem w rękach większe modele i robią bardzo dobre wrażenie,- co pokaże praktyka? Zobaczymy,- Alan Howk bardzo chwali.

Na Karaibach nie łowiłem ale trochę widziałem na Kanarach i tak rozmiarowo i mocowo wyglądało to na dobry wybór... 


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 14 styczeń 2017 - 18:11


#68 OFFLINE   Muskie

Muskie

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 249 postów
  • Lokalizacjaokolice W-wy

Napisano 14 styczeń 2017 - 23:34

Oczywiście możesz pobiczować z brzegu w poszukiwaniu drobnicy, ale jest tam kilku przewodników morskich. Mają dobrze wyposażone łodzie.

Możesz spróbować dołączyć do jakiejś ekipy i przeżyć "big game" lub możesz wynająć miejscową łódkę z silnikiem

i zapolować z dala od brzegu na koryfeny, makrele królewskie, tuńczyki, barakudy czy inne morskie drapieżniki.

Jest tam trochę wysp i raf.

Ja leciałem z Air France na Madagaskar, bagaż mógł mieć 30 kg i w cenie bagażu była tuba wędkarska. Sprawdź to.

Jeśli dopuszczą tubę, to nie ryzykujesz połamania travela na jakiejś większej rybie, tylko bierzesz spinning, np. Konger Blue Ocean 259/160 g lub

RedSea 259/140g i możesz wyjąć każdą, nawet kilkudziesięciokilogramową rybę.

Do tego mocny kręcioł, możliwie odporny na słoną wodę, zapas plecionki (sugeruję min. 60 lb), fluorocarbon na przypony (ok. 100 lb) i heja :)

Aha, jeszcze kilka stickbaitsów (mogą być Kamatsu GliderStick 160 lub 180 mm), dobre kotwice Owner ST66, mocne kółka.

Na poppery póki co Cię na namawiam, do tego potrzeba mocniejszego zastawu, ale wszystko w swoim czasie :)

Potrenuj węzly Bimini i FG, przyda się.

Jak już lecisz na drugi koniec świata, to spróbuj wykorzystać to na dobre wędkowanie.


Użytkownik Muskie edytował ten post 14 styczeń 2017 - 23:34

  • Gobio Gobio, Rheinangler i Kuba (50cm+Perch Tracker) lubią to

#69 OFFLINE   Obieżyświat

Obieżyświat

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 6 postów
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:.

Napisano 16 styczeń 2017 - 09:57

Prawdopodobieństwo, że na krótkim urlopie zlokalizujesz blisko brzegu duże ryby jest stosunkowo małe, dlatego włóż w walizkę jakiś kijaszek mniej więcej o parametrach jak na nasze trotki z plaży. Garść woblerów i błystek. Akcja kija nie ma znaczenia jak zlokalizujesz ryby. Rzucasz dość szybko zwijasz, coś tam podszarpujesz. Ja kiedyś nieco przypadkowo znalazłem się na zachodnim wybrzeżu Florydy. Jak znaczyłem wodę, to od razu poleciałem do wal Mart, kupiłem najtańszy chrust razem z żyłką i kołowrotkiem za 20$ i już tego samego wieczoru łowiłem pierwsze rybki z plaży :-)....pamiętam, że małe pudełko z przynętami miałem na wszelki wypadek z polski. Pozdrawiam. Bartek

 

Chyba skończy się najprostszym zestawie bo szkoda mi kombinować coś droższego jak się okaże że nic ma nie brać a jeszcze może się zniszczyć w transporcie. Skoro ma posłużyć tylko raz to nie ma sensu się wykosztowywać...

 

Oczywiście możesz pobiczować z brzegu w poszukiwaniu drobnicy, ale jest tam kilku przewodników morskich. Mają dobrze wyposażone łodzie.

Możesz spróbować dołączyć do jakiejś ekipy i przeżyć "big game" lub możesz wynająć miejscową łódkę z silnikiem

i zapolować z dala od brzegu na koryfeny, makrele królewskie, tuńczyki, barakudy czy inne morskie drapieżniki.

Jest tam trochę wysp i raf.

Ja leciałem z Air France na Madagaskar, bagaż mógł mieć 30 kg i w cenie bagażu była tuba wędkarska. Sprawdź to.

Jeśli dopuszczą tubę, to nie ryzykujesz połamania travela na jakiejś większej rybie, tylko bierzesz spinning, np. Konger Blue Ocean 259/160 g lub

RedSea 259/140g i możesz wyjąć każdą, nawet kilkudziesięciokilogramową rybę.

Do tego mocny kręcioł, możliwie odporny na słoną wodę, zapas plecionki (sugeruję min. 60 lb), fluorocarbon na przypony (ok. 100 lb) i heja :)

Aha, jeszcze kilka stickbaitsów (mogą być Kamatsu GliderStick 160 lub 180 mm), dobre kotwice Owner ST66, mocne kółka.

Na poppery póki co Cię na namawiam, do tego potrzeba mocniejszego zastawu, ale wszystko w swoim czasie :)

Potrenuj węzly Bimini i FG, przyda się.

Jak już lecisz na drugi koniec świata, to spróbuj wykorzystać to na dobre wędkowanie.

 

Powiem szczerze że BigGame to nie moja bajka. Łowiłem już tak koryfeny i barakudy a jakoś zawsze większą przyjemność sprawia mi spokojne "moczenie kija" z pontonu czy własnie kamienii/plaży.

Dodzwoniłem się w piątek do linii lotniczych i okazuje się że mogę wziąć tubę ale tylko i wyłącznie zamiast bagażu rejestrowanego a dopłaty za bagaż sportowy są wysokie więc zostaje tylko jakiś travel.

Coś tam złapać muszę bo nie mamy wyżywienia na miejscu  :lol:  :lol:



#70 OFFLINE   Maraky

Maraky

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 525 postów
  • LokalizacjaMesogeios

Napisano 16 styczeń 2017 - 10:11

Coś tam złapać muszę bo nie mamy wyżywienia na miejscu  :lol:  :lol:

 

Na takich wyjazdach wyniki są mierne, gdy wędkarstwo uprawia się w wolnej chwili pomiędzy zwiedzaniem, smarowaniem olejkiem do opalania pleców partnerki a obiadem czy kolacją.

A tu motywacja do łowienia będzie duża  ;)  :lol:  :lol: .



#71 OFFLINE   Obieżyświat

Obieżyświat

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 6 postów
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:.

Napisano 16 styczeń 2017 - 10:24

Na takich wyjazdach wyniki są mierne, gdy wędkarstwo uprawia się w wolnej chwili pomiędzy zwiedzaniem, smarowaniem olejkiem do opalania pleców partnerki a obiadem czy kolacją.

A tu motywacja do łowienia będzie duża  ;)  :lol:  :lol: .

 

Motywacja będzie bardzo duża - wyobrażam sobie tę dumę gdy zamiast pójścia gdzieś na obiad to będzie można wciąć świeżą rybkę prosto z oceanu i to własnoręcznie złowioną  :D

Oczywiście nie nastawiam się ale spróbować warto  ;)



#72 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 18 styczeń 2017 - 17:48

Łowiąc z wody (ponton, rib, łódka, jacht) masz ogromne szanse na dużą rybę. Potrzebna jest maska, zatrzymujesz się w atrakcyjnych miejscach, głowa pod woďę - są ryby to łowisz a jak nie ma płyniesz dalej. Zapytaj miejscowych o ładną rafę do nurkowania. Jeśli chodzi o tuńczyki to warto łowić w okolicy miejscowych rybaków.

Z brzegu w portach miejscowi łowią samą żyłką z jigiem a za kołowrotek robi pusta butelka pet. Z powodzeniem holują na to rybki cirka 75cm. W okolicy wiosek - tam gdzie przy brzegu myją garnki zwykle są ryby.

Użytkownik ictus edytował ten post 18 styczeń 2017 - 17:50


#73 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 07 luty 2017 - 19:42

Podłączę się z pytaniem czy ktoś ma doświadczenia w łowieniu z brzegu na Dominikanie, St. Marteen, Barbados ?

Warto zabrać wędkę żeby porzucać choć kilka godzin z brzegu?



#74 OFFLINE   bart

bart

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 160 postów

Napisano 08 luty 2017 - 05:51

Rozpytaj Igora G. z Tartaku właśnie wrócił z karaibskich wojarzy na pewno dużo podpowie co i jak
  • Piotrek Milupa lubi to

#75 OFFLINE   Muskie

Muskie

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 249 postów
  • Lokalizacjaokolice W-wy

Napisano 23 luty 2017 - 12:11

Podłączę się z pytaniem czy ktoś ma doświadczenia w łowieniu z brzegu na Dominikanie, St. Marteen, Barbados ?

Warto zabrać wędkę żeby porzucać choć kilka godzin z brzegu?

Zawsze warto mieć ze sobą jakiś dyżurny zestawik. Koniecznie z przyponem z fluorocarbonu. Do tego jakieś  obuwie zabezpieczające stopy przy brodzeniu. Akurat w tamtych rejonach mnie jeszcze nie było, ale zawsze lepsze spinningowanie w ruchu, niż plażing. Poza tym na Barbadosie masz szansę na spotkanie jakiejś kuzynki Rihanny :)



#76 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 23 luty 2017 - 17:20

Lowilem od Martyniki przez St. Lucia, St Vincent i Grenadyny az do Grenady. W drodze na Barbados zawrocilismy wiec tam nie lowilem.

Z ciekawostek to z brzegu zlowilem tam belone na rekord polski :)

W zatokach jest sporo ryb. Da sie je lowic z brzegu. Najpierw w masce do wody zeby obejrzec co jest pod woda a potem brac sie za spinning.
Blisko brzegu mozna spotkac male barracudy ponizej metra ( wieksze byly na otwartym morzu, tunczykow jest mnostwo ale nie z brzegu). Przy brzegu bywaja tez groupery ( szukaj raf ) mureny oraz snappery. Wez tez male przynety (jakies jigi) na angelfishe male ale pierunsko silne. Jest tam tez sporo bermuda chub. Gruby FC i mocne kute haki to podstawa. Te sraluchy miewaja sile szczupaka. Nawet male haczyki i kotwice wymien na mocne sumowe. Male ale nie druciaki bo ci porozginaja groty. Warto zanurkowac w ABC bo czasem sa tam wawazy ze skal lub rafy i warto rzucac gleboko w wawoz a nie w poprzek. Tam siedza mureny - nieststy sporo sie urywa przynet pezy takim lowieniu.

Użytkownik ictus edytował ten post 23 luty 2017 - 17:21


#77 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 25 luty 2017 - 00:30

Malo mam fotek ze snurkowania. W wodzie przy brzegu sa tysiace rybek po kilkanascie cm do 80cm
Tych sierzantow-majorow byly w wodzie przy brzegu bzyliony. Dlugosc ok 12-20cm.

PC120147-1_zps03rrvrwm.jpg

PC120169-01_zpsuxonotzt.jpeg

Zabralbym lekka wedke i male przynety ktore mozna spriwadzic do dna ( wytrzymalosc sprzetu na duze pstragi+). Damsele nie sa duze zwykle po kilkanascie cm.

PC120158-01_zpsncs8cdmt.jpeg

Przy brzegu jest sporo barjackow po ok 40-50cm.
W wodzie czesto widywalem trumpet fishe.
Uroczych maluchow jest co niemiara.

PC120152_zpssxrqr3e6.jpg

PC120151-01_zpsqhyhzjxh.jpeg

Użytkownik ictus edytował ten post 25 luty 2017 - 01:03


#78 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 25 luty 2017 - 01:10

Mozna spotkac tez mureny ( dosc czesto je widywalem). Przy brzegu mozna spotkac mawet bardzo duze sztuki.

20170225_010854_zpshdgjrkdl.jpg

PC100096-1-01_zpsuuc1grxs.jpeg

Wieksze ryby zwykle sa zasiegu rzutu ale blisko spadkow brzegu na wiekszych glebokoscisch od 10m do ok 30m.

Użytkownik ictus edytował ten post 25 luty 2017 - 01:18


#79 OFFLINE   maguras

maguras

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 150 postów
  • LokalizacjaGliwice
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:P

Napisano 05 marzec 2017 - 08:54

Na Dominikanie są jakieś licencję czy normalnie idzie łowić?



#80 OFFLINE   radmac5

radmac5

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 657 postów
  • Imię:Radek

Napisano 19 sierpień 2017 - 11:33

Na Dominikanie są jakieś licencję czy normalnie idzie łowić? ( ponawiam pytanie )






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych