Coś pod szczupaka.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 22 styczeń 2019 - 01:04
Napisano 22 styczeń 2019 - 12:00
Dzięki. Dopiero zabieram się za takie większe, muszę jeszcze popracować nad kształtem.
Napisano 22 styczeń 2019 - 14:22
Napisano 22 styczeń 2019 - 14:29
58mm, ok.7g bez kotwiczek. Żywica, praca typu x, do 1mm, tonące.
Napisano 22 styczeń 2019 - 17:38
49mm ok 2,5g żywica Kleniowe średniaki, praca od spokojnej Y z lusterkowaniem do agresywnej X, głębokość pracy od 0,4m do 0,8m
Napisano 05 luty 2019 - 00:06
Większość ryb ma szarawe lub w odcieniu zielonym-niebieskim płetwy. Jak będę robił woblerki z płetwami to posłucham Twojej rady i dodam trochę czerwieni lub innego kolorowego akcent.
Napisano 07 luty 2019 - 18:18
Testowy model, 105mm 16gr, pływający, praca do 1m /nie mogłem znaleźć głębszej wody /, delikatna X, materiał żywica.
Napisano 08 luty 2019 - 13:31
Podczas lakierowania woblerów HartzLakiem wystąpił u mnie pewien problem. Podczas wykonywania woblerów z żywicy, po usunięciu nadlewek, w ich miejscu pozostawały wgłębienia po pęcherzykach powietrza. Zostały one zaszpachlowane, przeszlifowane i polakierowane lakierem akrylowym następnie naniesiona farba akrylowa. Po naniesieniu warstwy HL po wyschnięciu pojawiały się wybrzuszenia, tak jakby farba była wypychana przez wydostające się powietrze z wnętrza woblera. Przeszlifowałem je i nałożyłem następną warstwę HL, wybrzuszenia pojawiały się ponownie, dopiero po kilku warstwach znikają. Pragnę nadmienić, że we wcześniej wykonywanych woblerach nie miałem takich przypadków, a wykonuję je wszystkie w ten sam sposób. Jeżeli ktoś miał taką sytuację lub wie jaka jest tego przyczyna, proszę o wyjaśnienie takiego zjawiska.
Napisano 08 luty 2019 - 15:04
Andrzeju sprawdz czy mikrobalon nie złapał wilgoci, ewentualnie przesusz go na kaloryferze.
Być może szpachla robi swoje...albo farba jeszcze nie wyschła dostatecznie.
Napisano 08 luty 2019 - 16:13
Ciii, uwaga - tajne/poufne.
Zmieszać mikrobalon z lakierem UV. Najlepiej bezbarwnym, tzw. finiszerem do paznokci. Mieszanina powinna mieć konsystencję pasty do zębów, lub odrobinę rzadszą. Wypełnić braki, naświetlić światłem UV lub wystawić na działanie słońca. Po utwardzeniu, jeśli zachodzi taka konieczność, przeszlifować.
Czas utwardzania należy ustalić eksperymentalnie. Jeden z lakierów, które posiadam, utwardza się w trzy sekundy, ale jeśli zastosujesz zwykłe lakiery i będziesz potrzebował "aż" trzydziestu sekund, to chyba też nie będzie problem Po utwardzeniu mieszanka jest obojętna chemicznie, identyczna w twardości z woblerem.
Pasta nadaje się również do szpachlowania woblerów z drewna.
Powodzenia
Napisano 08 luty 2019 - 17:14
Marcin, mikrobalon przechowuję w jednakowych warunkach, wcześniej wykonywałem z niego woblerki i nie było kłopotu. Janusz, co do szpachli z lakieru i mikrobalonu bardzo ciekawy pomysł. Muszę wypróbować. Może przyczyna jest w szpachli, bo kupiłem nowe opakowanie, ale wcześniej używałem takiej samej /szpachlówka akrylowa budowlana Stuccolex/ i nie miałem takich problemów. Dzięki za porady.
Napisano 08 luty 2019 - 20:16
(...) Dzięki za porady.
Spoko.
Taki jest cel tego forum
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych