Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Marzec


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 10 marzec 2017 - 22:11

Dzisiaj co prawda już 10 marca a nikt wątku jeszcze nie założył, co tu taka cisza, łowicie już coś ?

Odbyły się też zawody "Troć Łeby" i też cisza, nawet małej wzmianki a mamy przecież kolegów z Lęborka ...

 

Dzisiaj pierwszy raz w tym roku łowiłem na "swoim" Ciurku z całkiem fajnymi efektami, choć pod koniec tak już wiało, że trafienie w wodę graniczyło z cudem  :P i tak dobrze, że sam się nie złapałem  ;)

 

http://jerkbait.pl/t...trumyki/page-56

 

chwalić się, chyba, że na razie tylko w fotelach młynkami pokręcacie ...  ;)


  • Maciek Rożniata i Pisarz.......ewski Piotr lubią to

#2 OFFLINE   thymalus

thymalus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów
  • LokalizacjaWałcz

Napisano 10 marzec 2017 - 22:43

W ubiegłą sobotę ładnie było u mnie więc po raz pierwszy ruszyłem nad wodę. Połazić, posłuchać ptaków, odstresować się i naładować akumulatorki po zimie. Wróciłem wk....,

Usłyszałem świergot nowych ptaszków wiosennych Stihl i Husqvarna, 

Załączony plik  17021546_1238028822942243_8751712116199978281_n.jpg   107,18 KB   32 Ilość pobrań

 

Kawałek dalej kolejna wycinka 

 

Załączony plik  20170301_101915.jpg   52,35 KB   32 Ilość pobrań

 

Na kolejnym mostku nie wysiadam bo tną poniżej. Jadę dalej widok taki

 

Załączony plik  20170305_145247.jpg   45,67 KB   34 Ilość pobrań

 

W końcu nieco ciszy tylko z oddali dociera świergot spalinówek

 

Załączony plik  20170304_131531.jpg   63,91 KB   29 Ilość pobrań

 

I troszkę połowiłem :)

 

 


  • Maciek Rożniata, Pisarz.......ewski Piotr, ezehiel i 2 innych osób lubią to

#3 OFFLINE   thymalus

thymalus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów
  • LokalizacjaWałcz

Napisano 10 marzec 2017 - 22:46

cd.

Załączony plik  20170304_122419.jpg   59,69 KB   40 Ilość pobrań

 

Niestety wielkościowo nie powalało nic na kolana. 

 

Załączony plik  20170304_130353.jpg   84,52 KB   40 Ilość pobrań

 

Przesada. Wielkością powalała moja nadwaga :)


Użytkownik thymalus edytował ten post 10 marzec 2017 - 22:47

  • Maciek Rożniata, Andrzej Stanek, Krzysiek Dmyszewicz i 2 innych osób lubią to

#4 OFFLINE   xionc83

xionc83

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • LokalizacjaBory Tucholskie/North Yorkshire
  • Imię:grzegorz

Napisano 10 marzec 2017 - 22:46

IMG_20170226_100458_zpsp5amus8h.jpg

Końcówka lutego ale co tam :)
Niby tęczak też ryba ale przez tego to mnie nadgarstek bolał.Jak na razie moja największa rybka 9 lb,czyli pi razy drzwi około 4,5 kg
  • Paweł Bugajski, woblerek48, Maciek Rożniata i 14 innych osób lubią to

#5 OFFLINE   Ace

Ace

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 106 postów

Napisano 11 marzec 2017 - 06:44

Fajna "kluska"

#6 OFFLINE   Bugi86

Bugi86

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Maciej

Napisano 11 marzec 2017 - 07:05

"Fajnie" to musiał gwiazdać kołowrotek jak odjeżdżała :)

#7 OFFLINE   woblerek48

woblerek48

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1178 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska

Napisano 11 marzec 2017 - 21:31

Chyba mu kija zabrał bo jakoś przecieram oczy nie widać .Piękna rybka.Gratki i pozdrawiam



#8 OFFLINE   MARIUSZ 69

MARIUSZ 69

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2042 postów
  • LokalizacjaLubelskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 12 marzec 2017 - 07:16

Stihl i Husqvarna ,będzie nam towarzyszyć w tym roku często ,przykro patrzeć i ciężko przedzierać się po nieposprzątanych gałęziach ,bo tylko grubszy towar jest pożądany.A myślałem że nad woda gorzej już nie może być, a jednak się myliłem ,dobrze że chodziarz woda jeszcze jest w rzece .



#9 OFFLINE   Krzysiek Dmyszewicz

Krzysiek Dmyszewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów

Napisano 12 marzec 2017 - 08:18

Byłem wczoraj na spacerze wzdłuż rzeki. Przyleciały kanie rude, pojawiła się już jedna czajka i nadawały skowronki. Lada chwila wszystko eksploduje zielenią, wiązy mają już otwarte pąki i niebawem wypuszczą liście. Nad wodą pojawiły się pierwsze kominy czarnych owadów, których nazwy gatunkowej niestety nie znam. Dzięcioły czarne i zielone łączą się już w pary, a dwa trznadle zaciekle walczyły o terytorium dla swojej przyszłej wybranki.

 

Jeśli aura dopisze, to na Niżu za 2-3 tygodnie rozpocznie się sezon na suchą muchę. Na nizinnych rzeczkach ryb jeszcze nie widać, jeszcze siedzą w dołkach i łatwiej je złowić na przystawkę z czerwonym robakiem. Ale to bardzo szybko się zmieni. Wyklaruje się woda, opadnie o 10 cm, ryby rozpłyną się po rzece.

 

Sezon muchowy tuż tuż.


  • Janusz Wałaszewski, Andrzej Stanek, skius i 4 innych osób lubią to

#10 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2636 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 12 marzec 2017 - 11:02

cd.

 

 

Niestety wielkościowo nie powalało nic na kolana. 

 

 

 

Przesada. Wielkością powalała moja nadwaga :)

 

A kiedyś taki nie był :rolleyes:  :lol:

Mnie też było mniej -_-


Użytkownik Fatso edytował ten post 12 marzec 2017 - 11:05


#11 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 12 marzec 2017 - 12:26

cd.

attachicon.gif20170304_122419.jpg

 

Niestety wielkościowo nie powalało nic na kolana. 

 

attachicon.gif20170304_130353.jpg

 

Przesada. Wielkością powalała moja nadwaga :)

 

Panie Kolego to nie nadwaga tylko otyłość. Takie stwierdzenie padło kiedy skarżyłem się pani doktor na zbędne kilogramy. Wszystko co przebija Twoją wagę +30 kg do wzorca (wysokość, waga, wiek) określa się jako otyłość. Mam to samo, trudno się z tym rozstać a chęci wielkie, do jedzenia także... Nadwagę to mają Panie na wysokich obcasach. Pozdrawiam.  :)



#12 OFFLINE   thymalus

thymalus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 720 postów
  • LokalizacjaWałcz

Napisano 12 marzec 2017 - 12:50

Panie Kolego to nie nadwaga tylko otyłość. Takie stwierdzenie padło kiedy skarżyłem się pani doktor na zbędne kilogramy. Wszystko co przebija Twoją wagę +30 kg do wzorca (wysokość, waga, wiek) określa się jako otyłość. Mam to samo, trudno się z tym rozstać a chęci wielkie, do jedzenia także... Nadwagę to mają Panie na wysokich obcasach. Pozdrawiam.  :)

K.... wiedziałem, że na kolegów zawsze można liczyć, pocieszą, wesprą, napiszą nie martw się, nieźle wyglądasz te kilka kilogramów za dużo to nic.To ja wam pokażę. Zanabyłem sobie rowerek stacjonarny i "gejuje" jak szalony. Potem na normalny się przesiądę. Dieta cud i za dwa miesiące będę patyczak. Na razie cierpię na półbulmię.- znaczy żrę i nie rzygam.  


  • Janusz Wałaszewski, Darek P, Pisarz.......ewski Piotr i 3 innych osób lubią to

#13 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 12 marzec 2017 - 15:09

No przecież pocieszałem jak tylko mogłem... :D Nie masz się co znęcać nad sobą, pokochaj swoje ciało, sporo ruchu i wszystko się poukłada. Powtarzam to sobie od paru sezonów, waga lata góra dół. Maj - zwykle chudnę, szczupaki czynią cuda. Masz dostęp, lubisz pływać, jedyna skuteczna metoda + MŻ  ;).


  • robert.bednarczyk lubi to

#14 OFFLINE   Luke

Luke

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 387 postów
  • LokalizacjaMielec

Napisano 12 marzec 2017 - 17:56

Mi się udało dosyć spontanicznie zaatakować Bośnię w 3 osobowym składzie. Kawał drogi, tylko 3 dni łowienia i ciężkie warunki (woda wysoka i mocny uciąg) ale i tak było warto :) Miałem na kiju potoka ok 6 kilo (tak twierdził przewodnik) niestety zestaw nie był gotowy na takie potwory i po 15 minutach bujania góra dół ryba zdecydowała się pożegnać. Kilka zdjęć poniżej:

 

041o66fs3kwu.jpg

 

o9e2m0oitgpi.jpg

 

irfx5u2tbd5p.jpg

 

nhtjrp4ms15f.jpg

 

tyt24361hxlu.jpg

 

nmtckb9mlgmk.jpg

 

svh8d8wi0pwd.jpg

 

u1n5e0q1i9fn.jpg

 

wjew9ac774tr.jpg

 

c3ovmv3papha.jpg

 

1fjnlfiuewlf.jpg


  • lukomat, Janusz Wałaszewski, Paweł Bugajski i 20 innych osób lubią to

#15 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 12 marzec 2017 - 19:44

WOW, ale foty, Luke...  :o

Co to za miejscowość i rzeka ? 



#16 OFFLINE   Luke

Luke

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 387 postów
  • LokalizacjaMielec

Napisano 12 marzec 2017 - 21:40

Hej :) miejscowość Ribnik niedaleko Ključ. Rzek jest tam kilka ale my ze względu na wysoki stan łowiliśmy na dwóch - Pliva i Ribnik. Gdyby ktoś potrzebował szerszego info zapraszam na prv. Ceny bardzo atrakcyjne tylko autostradą trzeba się bujać z Polski jakieś 14h. W lecie musi tam być pięknie. Przewodnik zapraszał nas na czerwiec ale są już inne plany ( Finlandia ).


  • Kacper.K lubi to

#17 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 12 marzec 2017 - 21:50

Trochę informacji od wujka google, zdjęcia robią wrażenie;

 

http://www.flyfishing-bosnia.com/



#18 OFFLINE   Michal Flyfishing

Michal Flyfishing

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaLębork
  • Imię:Michał

Napisano 25 marzec 2017 - 08:57

Siemka

rzeka Łeba Cecenowo nie daleko Poraja

 

BUSZ5853_resize.JPG

 

BUSZ5854_resize.JPG

 

BUSZ5856_resize.JPG

 

BUSZ5858_resize.JPG

 

BUSZ5862_resize.JPG

 

BUSZ5863_resize.JPG

 

BUSZ5879_resize.JPG

 

NIE WSTAWIAMY ZDJĘĆ MARTWYCH RYB ! 


Użytkownik Kacper.K edytował ten post 25 marzec 2017 - 12:45

  • Janusz Wałaszewski, Maciek Rożniata, Adrian Tałocha i 2 innych osób lubią to

#19 OFFLINE   Grzegorz78

Grzegorz78

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów
  • LokalizacjaLondonabad, North Pakistan

Napisano 26 marzec 2017 - 18:45

Witam.

Spakowałem dzisiaj rano swój dobytek i sruuu nad wodę. Łowisko to kompleks kilku niedużych jezior z potokiem i tęczakiem. Tylko catch and release. Trochę dzisiaj wiało, ale było ładnie i słonecznie, 15 stopni. Po godzinie łowienia branie: ostra walka, pierwsza próba podebrania kończy się niepowodzeniem: podbierak okazuje się za mały :) Tęczak (bo już wiedziałem że to on) dostaje okropnego "pałera", kilka długich odjazdów, trwa to dość długo- ręka zaczyna boleć. W międzyczasie dociera do mnie Bailif (opiekun łowiska) próbuje podebrać rybę moim podbierakiem, ale ten dużo za mały. Przejmuje więc kij ode mnie i prosi, abym uwolnił rybę w wodzie. Zdążyłem zrobić parę fotek i odhaczam rybę. Wagę oszacowaliśmy na ok 8 Poundów, czyli po naszemu niecałe 4kg. Dłuższa od mojego podbieraka wraz z rączką, czyli jakieś plus-minus 67 cm. Przynęta to pomarańczowa nimfa (fachowej nazwy nie pamiętam) na haku nr 14. Jest to moja pierwsza ryba złowiona na muchę :)  (w zasadzie druga: pierwsza tydzień temu wypięła się tuż pod moimi nogami, w tym samym miejscu, lecz była o wiele mniejsza :) i jednocześnie praktycznie moja życiówka. Podobnego, tylko potoka złowiłem w Łososinie w... 1992r :D Ale się cieszę!!! 

Póżniej brań nie było, skupiłem się więc na nauce i szkoleniu rzutów. Wsiąkłem w muchę na amen! Poniżej foto:

IMG_2702.JPG?dl=0

IMG_2704.JPG?dl=0

IMG_2705.JPG?dl=0

IMG_2713.JPG?dl=0

IMG_2714.JPG?dl=0

IMG_2715.JPG?dl=0

IMG_2717.JPG?dl=0

IMG_2707.JPG?dl=0

IMG_2708.JPG?dl=0

IMG_2709.JPG?dl=0

IMG_2710.JPG?dl=0

IMG_2712.JPG?dl=0

 

Pozdrawiam


  • Janusz Wałaszewski, Maciek Rożniata, ark70 i 2 innych osób lubią to

#20 OFFLINE   Hansolo

Hansolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 453 postów
  • LokalizacjaLębork
  • Imię:Radosław

Napisano 26 marzec 2017 - 20:08

W piątek ,piąteczek, piątunio przed południem odwiedziłem Łupawę poniżej mostu na krajowej 6. Do 11 woda jakby uśpiona , pojedyncze drobne owady , a chwile później jak słońce ogrzało powietrze w jednej chwili zaczęła się rójka chruścika, bardzo dożo owadów nad wodą. Ryby jakby onieśmielone, jakby nie pamiętały co się z tym robi, ale w miarę upływającego czasu zbiórek było więcej i więcej. Kilka pyrtków udało się oszukać sarniakami, ale niestety musiałem zmykać przed 15 do domu. W sobotę pogoda się zmieniła , dopiero późnym popołudniem wyszło słońce więc odpuściłem sobie.  Jeżeli sprawdzą sie zapowiedzi synoptyków, tydzień będzie stał pod znakiem sucharka.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych