Marzec jest miesiącem, w którym lód powoli schodzi z tafli wody, albo już go nie ma. Każdy spinningista czeka na ten okres.
Gdy wreszcie lód odpuści, my jak najszybciej udajemy się nad wodę ze swoim kijem w ręce. Jeden rzut , drugi, trzeci , dziesiąty i cisza...żadnego ruchu ryb. Nic dziwnego ,woda ma ok 3* , ryby trzymają się głębszych miejscach (dołki, koryto) .
No ale ja rzucam w takie miejsca ..
W porządku , jest jeszcze kilka innych rzeczy, które prawdopodobnie robimy źle . Najczęściej popełniane błędy:
- Podstawowym błędem jest szybkie prowadzenie naszej przynęty , podczas jigowania róbmy to wolno i dokładnie(podbicie,przerwa,podbicie przerwa).
- Gruba linka , ryba jest ostrożna i wybredna , używajmy cienkich linek (żyłki do 0,14 mm).
- Zbyt duże przynęty, używajmy gum max. 2''
- Ciężkie główki , im lżejsza główka tym wolniejszy opad i mniej agresywne prowadzenie.
- Źle dobrany kij , brania często są bardzo delikatne . Na naszej szczytówce musi być widoczne każde uderzenie o dno.
Tutaj dwie dodatkowe rady, którymi chciałbym się podzielić :
- Uwagę ryb dobrze zwracają gumki namoczone w jakimś dipie , to je dodatkowo zachęca do brania.
- Podczas zerowej aktywności ryb, warto pozbyć się agrafki z krętlikiem (główka z przynęą bezpośrednio do linki).
Zapoznaj się z zasadami publikacji zdjęć:
http://jerkbait.pl/t...rum-jerkbaitpl/
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 21 marzec 2017 - 10:06