Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czy amatorski polow ryb bez haczyka jest mozliwy ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18575 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 21 marzec 2017 - 18:04

...swoja drogą to przyszedł mi do głowy pomysł na przynętę "bezhaczykową" - biorąc pod uwagę szczupaka i jego "uzębienie" wydaje mi się że byłaby możliwość wyjęcia ryby gdyby przynęta była zakończona jakimś "mopem" z jakiejś wełny mineralnej czy innych mikrowłókien które jakby szczupak dobrze użarł to nie miałby szans sam się wyplątać... jak myślicie , byłoby cos takiego możliwe?



#22 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5470 postów
  • Imię:adam

Napisano 21 marzec 2017 - 18:08

SpRawa jest oczywista i prosta. Jak się trafi na beton ,to trzeba będzie go kruszy. A jak normalny człek to pogawedzi i pójdzie

#23 ONLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1951 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 21 marzec 2017 - 18:08

Machanie muchówką bez wiechcia jakowegoś na końcu przyponu, będzie skutkować "strzelaniem z bata" i niszczeniem końcówki żyłki. Zrób sobie jakieś małe coś muchopodobne, ale broń Boże z haczykiem. Przywiąż to to na końcu zestawu i nie dość, że trening będzie lepszy, to strażniki będą mogły Ci skoczyć, jeśli będzie widać, że tam haczyka być nie mogło.

Ale jak trafisz na strażników z niedojebaniem mózgowym, to Ci powiedzą, że chciałeś złowić rybę na tzw. lasso i ją udusić. :lol:


  • cys82 i przemo_w lubią to

#24 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14822 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 21 marzec 2017 - 18:11

Machanie muchówką bez wiechcia jakowegoś na końcu przyponu, będzie skutkować "strzelaniem z bata" i niszczeniem końcówki żyłki. Zrób sobie jakieś małe coś muchopodobne, ale broń Boże z haczykiem. Przywiąż to to na końcu zestawu i nie dość, że trening będzie lepszy, to strażniki będą mogły Ci skoczyć, jeśli będzie widać, że tam haczyka być nie mogło.


Umiem takie robić, ja na takie najczęściej łowie ;)
Takie bezhakowe ;)

#25 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1831 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 21 marzec 2017 - 18:24

Jak słusznie zauważono, problem leży nie w strażnikach, a w tradycji kombinowania. I strażnik, zupełnie normalny, przyzwoity facet, ma prawo uznać że coś śmierdzi. Dlaczego? Bo jeżeli na 1000 kombinatorow będzie jeden trenujący rzuty muchówką, to rozsądek podpowiada że nikt mu nie uwierzy.

#26 OFFLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5470 postów
  • Imię:adam

Napisano 21 marzec 2017 - 18:35

...swoja drogą to przyszedł mi do głowy pomysł na przynętę "bezhaczykową" - biorąc pod uwagę szczupaka i jego "uzębienie" wydaje mi się że byłaby możliwość wyjęcia ryby gdyby przynęta była zakończona jakimś "mopem" z jakiejś wełny mineralnej czy innych mikrowłókien które jakby szczupak dobrze użarł to nie miałby szans sam się wyplątać... jak myślicie , byłoby cos takiego możliwe?

odnosnie tego pomyslu , ogladalem kiedys program na national geografic o polowach jakiegos gatunku wegorzy. Nie pamietam w jakim kraju mialo to miejsce (napewno nie w europie) , i prawo zakazywalo polowu ow ryb przy pomocy haczykow/kotwic.  Lowili je na kawalek sznurka zakonczonego przyneta i owinietego kosmata włóczka. Wegorz jak zagryzl paszcze to wloczka wchodzila mu w zeby i nie mogl wypluc przynety :) takze patent stosowany :)


  • Friko, eRKa i konopaa lubią to

#27 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6197 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 21 marzec 2017 - 18:36

Friko, potnie. Nawet taki egzemplarz co wisi na ścianie od 20 lat.

#28 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 21 marzec 2017 - 18:41

Spoko...
kilka.razy mnie kontrolowali jak kwitów nie miałem (Policja,PSR) na.treningu rzutowym SH/DH
wełenka zamiast wabika uniemożliwia połowy.
Nie łatwiej przez otwarte drzwi?! ;-)
dowolne podania,wszelkie linki są i czekają...

Użytkownik darek1 edytował ten post 21 marzec 2017 - 18:51


#29 OFFLINE   Harjer

Harjer

    Zaawansowany

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPip
  • 1502 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Jerzy
  • Nazwisko:Harłukowicz

Napisano 21 marzec 2017 - 18:45

Kiedyś w jednym z filmów Jeremy Wade "Rzeczne potwory" przedstawiał jak można złowić jakąś drapieżną rybę bez haka. Pułapką był spory kosmyk pończochy w która zęby drapieżnika zaplątały się :huh:


  • Friko lubi to

#30 OFFLINE   Tom@son

Tom@son

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 411 postów
  • Lokalizacja麻疹の近くの町

Napisano 21 marzec 2017 - 18:47

Panowie może lepiej nie podawać przykładów jak można złowić rybe bez haka, bo nigdy niewiadomo czy ta wiedza się kimuś nie przyda.  ;)    :ph34r:


Użytkownik Tom@son edytował ten post 21 marzec 2017 - 19:10


#31 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 21 marzec 2017 - 18:53

Dobra przyznam się... ja kiedyś na Łupawie "złowiłem" minoga. Zaplątał mi się w sznurówki butów do brodzenia...  


  • Friko, Guzu i Tom@son lubią to

#32 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 21 marzec 2017 - 19:16

Dobra przyznam się... ja kiedyś na Łupawie "złowiłem" minoga. Zaplątał mi się w sznurówki butów do brodzenia...  

Adaś dobrze, że to nie był węgorz elektryczny, bo Ciebie by złowił :lol:  :lol: :lol: . 


  • AdasCzeski lubi to

#33 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1395 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 21 marzec 2017 - 19:55

odnosnie tego pomyslu , ogladalem kiedys program na national geografic o polowach jakiegos gatunku wegorzy. Nie pamietam w jakim kraju mialo to miejsce (napewno nie w europie) , i prawo zakazywalo polowu ow ryb przy pomocy haczykow/kotwic.  Lowili je na kawalek sznurka zakonczonego przyneta i owinietego kosmata włóczka. Wegorz jak zagryzl paszcze to wloczka wchodzila mu w zeby i nie mogl wypluc przynety :) takze patent stosowany :)

W ten sposób łowi się nad Bałtykiem belony.



#34 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2194 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 21 marzec 2017 - 21:06

A w Nowej Zelandii węgorze :)



#35 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 21 marzec 2017 - 21:32

Kierując się zdrowym rozsądkiem odpowiedź jest oczywista. Niestety żyjemy w kraju gdzie paragrafy kodeksu cywilnego i karnego również, są niezgodne z Konstytucją, gdzie Policja nadużywa uprawnień stosując nagminnie tzw "rutynowe kontrole" bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Gdzie w końcu Sądy orzekają środki karne na podstawie tych paragrafów czy kontroli, zatem spodziewać się można wszystkiego. W tym konkretnym przypadku raczej nie ma się czego obawiać, choć może być śmiesznie i tylko tyle ...



#36 OFFLINE   tomaszek11

tomaszek11

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • LokalizacjaNadolice Wielkie

Napisano 21 marzec 2017 - 21:32

Sam tak wielokrotnie "machałem". Dylemat miałem taki sam ale uznałem że jeśli zajdzie potrzeba to będę się "pałował" po urzędach........

Sprzęt, niezależnie ile bym go nie miał nie spełniał definicji wędki......choć czasami 5 kijów leżało na brzegu. Starałem się tylko żeby nawet przez przypadek nie znalazła się żadna mucha w kieszeni kurtki czy torbie gdzie miałem sprzęt spakowany.

 

Lepiej trenować wtedy kiedy się nie myśli o rybach, i odwrotnie - szkoda czasu na naukę kiedy jest okazja fajnie połowić.

 

tomaszek11

.


  • Guzu lubi to

#37 Guest_Kwinto_*

Guest_Kwinto_*
  • Guests

Napisano 21 marzec 2017 - 23:00

...swoja drogą to przyszedł mi do głowy pomysł na przynętę "bezhaczykową" - biorąc pod uwagę szczupaka i jego "uzębienie" wydaje mi się że byłaby możliwość wyjęcia ryby gdyby przynęta była zakończona jakimś "mopem" z jakiejś wełny mineralnej czy innych mikrowłókien które jakby szczupak dobrze użarł to nie miałby szans sam się wyplątać... jak myślicie , byłoby cos takiego możliwe?

 

Tak. Jest to mozliwe. Ogladalem jakis czas temu program na jednym z kanalow wedkarskich w Stanch, w ktorym tak wlasnie lapano muskie. Przyneta (nie pamietam juz czy nie byl to niestety zywiec) byla owinieta w jakis chyba material siatkopodobny. Rybki z jakas tam skutecznoscia lapano, ale nie wszystkie. Jak bede mial chwilke czasu to poszukam czy byc moze nie ma gdzies tego na You Tube. Jak znajde to tutaj zamieszcze. 



#38 OFFLINE   sucks_one

sucks_one

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 879 postów
  • LokalizacjaKonstancin Jeziorna
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Kurek

Napisano 22 marzec 2017 - 08:28

W zeszłym roku nie miałem wykupionej karty i machałem wędą z wahadłami bez kotwic, gumami z obciętymi hakami tak zupełnie w ramach treningu bc.

Miałem jedyną kontrolę w moim życiu i koleś się nie czepił. W regulaminie jest opisana definicja "zestawu", który jest zakończony hakiem bądź kotwicą.

Swoją drogą strażnik może się czepiać na zasadzie szukania pieniędzy albo podkarmienia swojego gigantycznego ego.



#39 OFFLINE   siatkaz

siatkaz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 766 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Matyjasek

Napisano 22 marzec 2017 - 14:30

W zeszłym roku, mimo pewności że machanie wędką bez haczyka nie jest połowem ryb, przed Lubelskim Cierniczkiem zgłosiłem do PSR że będziemy testować wędki (Delfin + Delta) na zbiorniku na którym jest zakaz spinningowania i do tego będą to robić osoby nie posiadające zezwolenia. Dla Lubelskiej PSR sprawa była oczywista jak i dla mnie. 


Użytkownik siatkaz edytował ten post 22 marzec 2017 - 14:31

  • Guzu lubi to

#40 OFFLINE   aigle

aigle

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 464 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Tomek

Napisano 22 marzec 2017 - 18:41

Obawa rodem z PRL .

W razie kontroli , nie przyjmować mandatu i nadal się uśmiechać. :D

 

Choć samo pytanie jak dla mnie jest w stylu ...

Czy można wydoić byka ?

Można . Jednakże sam pomysł wydaje mi się perwersyjny .

:D  :D


  • Hesher lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych