Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Gotujemy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1113 odpowiedzi w tym temacie

#521 OFFLINE   seiken

seiken

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 421 postów
  • LokalizacjaKraina Wiecznych Łowów
  • Imię:Michał

Napisano 18 październik 2018 - 17:25

Smaku mi tym schabowym narobiliście wiec sobie zrobiłem obowiązkowo na smalcu który wytopiłem ze słoniny

1672rg6.jpg


  • miramar69, bartosz311287 i M a r a s lubią to

#522 ONLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10140 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 18 październik 2018 - 18:49

...i resztki jajeczka z panierki obok kartofelków? :rolleyes: tylko mizerii nie mogę i to mnie wkurza (że nie mogę :(  :angry: )



#523 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 3201 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 19 październik 2018 - 07:54

hmmmmm z kością :)


  • Friko lubi to

#524 OFFLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4960 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 12 listopad 2018 - 16:03

.... poranny wypiek swojskiego chlebka z dodatkami na prawdziwym zakwasie  :rolleyes:   :innocent: i ten zapach w całym domu .....  :whistling:

                                          Załączony plik  CHLEBEK 001.jpg   51,03 KB   15 Ilość pobrańZałączony plik  CHLEBEK 002.jpg   44,12 KB   14 Ilość pobrań



#525 ONLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10140 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 12 listopad 2018 - 16:14

aż tutaj poczułem ten zapach :P  :D mniam :)  :rolleyes:


  • miramar69 lubi to

#526 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18575 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 listopad 2018 - 16:49

zawsze mam sraczke po pieczywie na prawdziwym żytnim zakwasie - trzy kromki i mnie pedzi. Ale i tak nie potrafie sie oprzec...

#527 OFFLINE   Sławomir

Sławomir

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 356 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Sławomir

Napisano 12 listopad 2018 - 16:51

Czy można wędzić drewnem głogu pstrągi ???
 

 

 

 

Wejdź na forum pod tytułem Akademia Dziadka tam się dowiesz wszystkiego na temat wędzonek


Użytkownik Sławomir edytował ten post 12 listopad 2018 - 17:00


#528 OFFLINE   MarCinFin

MarCinFin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 846 postów
  • LokalizacjaTurku (FIN)
  • Imię:Marcin

Napisano 12 listopad 2018 - 17:02

zawsze mam sraczke po pieczywie na prawdziwym żytnim zakwasie - trzy kromki i mnie pedzi. Ale i tak nie potrafie sie oprzec...

Prawdziwe poświęcenie ;) Ale przed rybami to chyba nie ryzykujesz?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
  • wojciiech lubi to

#529 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18575 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 12 listopad 2018 - 17:13

Żona rzadko piecze chleb.... wiec jak sie trafi świeży z chrupiącą skórką to wpieprzam bez względu na okoliczności.... po sklepówkach na tzw zakwasie mnie nie goni

#530 OFFLINE   miramar69

miramar69

    jadę na ryby i nie będzie mnie trochę , trzeba odpocząć od

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4960 postów
  • LokalizacjaSANDOMIERZ
  • Imię:MARIUSZ

Napisano 12 listopad 2018 - 17:23

... bo tam jeszcze jest dużoooo chemii  ;) , Ja tam nie mam takich sensacji .

Może się już uodporniłem , bo człowiek z nie jednego pieca chleb już jadł....



#531 OFFLINE   Viking

Viking

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 20 listopad 2018 - 07:40

Jako wieloletni kompościarz :D  zachęcam do kiszenia nie tylko  kapusty,ale również buraków ,cukinii, pomidorów ,naprawdę nie ma z tym wiele zabiegu (spokojnie da radę opanować to nawet mieszkając w bloku), z korzyścią dla zdrowia,kiszony sok jest niezastąpiony po chwiejnym weekendzie ;)

 

@Zack, daj jesli masz przepis sprawdzony na cukinie akurat mam kilka sztuk dużych i nie wiem co z nich zrobić .

 

Także polecam kiszonki nie tylko na grzechy dnia poprzedniego  :D -,samo zdrowie na układ trawienny i nie tylko .

 

Zapodam moj przepis na kiszenie kapusty;

Do kiszenia na zime najlepsza jest kapusta - odmiana jesienna  o białych główkach bez zielonych lisci
 
Kisić można w glinianych pojemnikach ,plastikowych wiaderkach ,beczkach -przeznaczonych do kontaktu z żywnością ,szklanych słojach a nawet emaliowanych nieobitych garach .
Ja kisze w beczce debowej i plastikowej .Nigdy nie wolno używać metalowych przedmiotów do kiszenia  ,a zgroza jest nie tylko kiszenie kapusty w aluminium ale także gotowanie  w aluminiowych garach.
 
Uwaga;wszystkie narzędzia i przedmioty których  używam do kiszenia sa wcześniej wyparzane !!
 
Dębową beczkę wyparzam  w ten sposób ze wkładam 3-5 kamieni   do ognia -pieca nagrzewam je i   do beczki ,  zalewam  gorącą woda i szybko zamykam  ,nic tak nie wyparzy beczki  jak gorąca para .
 
 
Kisze kapustę tak jak mój   dziadek i  ojciec ,czyli poszatkowana kapucha do beczki ,dodaje  tylko marchewkę ,bo tak lubimy  ja dodaje około ćwierć kilo  na 10kg kapuchy  ale można i bez  ,   sol 22dkg na 10kg -tylko sol kamienna niejodowana .
Można dodawać jeszcze ,jabłka,kminek,koper,majeranek -ale mi najlepiej pasuje tylko dodatek marchewki .
 
Mieszam ,ubijam porządnie  ubijakiem aż puści dużo soku na tyle by  sok  przykrył  kapustę , Na wierzch  kawałek dopasowanej foli i dopasowane deseczki dębowe  plus   kamień do obciążenia  . 
 
Wstawiam beczkę na kilka dni do temp 20-23st u mnie to jest  min  3  dni -żalenie od tego jak mocno chce mieć ukiszona kapustę W pierwszych dniach następuję burzliwa fermentacja ,czasami słychać bąbelkowanie ,w tym czasie należy  min 3-4 razy na dobę  zdjac obciążenie ,folijkę   i drewnianym kijkiem ponakłuwać do dna w kilku miejscach kiszącą sie -fermentująca kapuchę ,ta czynność jest  bardzo ważna,pomaga  uwolnić gazy które powstają przy fermentacji  i maja utrudniona możliwość wydobycia sie na zewnątrz . .
Po tym okresie :
całość do piwnicy takiej z betonu tzw . ziemianki ,ew jak nie mamy ,to w słoiki i do lodówki .A w tych temp można na balkon ew okryć kocami .Ponoć (nigdy tak nie robilem) można poprzekładać do torebek i zamrozić .
 
Ja mam  możliwości rożne, ale  gdy jest jeszcze ciepło na dworze to  zatapiam  beczkę w studni na 20m -  tzn. zawieszam  tak by beczka sie nie przewróciła tylko pływała na powierzchni .(tak  tez przechowuje wiaderka i butelki  5L z ogórkami kiszonymi robionymi w sierpniu-wrześniu ,potem wszystko idzie do ziemianki : ).

  • Zack i MIGOTKA lubią to

#532 OFFLINE   Pike_69

Pike_69

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 69 postów

Napisano 22 listopad 2018 - 18:45

Czy zna ktoś przelicznik na solankę do wedzenia ? Ilość mięsa vs ilość soki i wody ?
Pilnie potrzebuje

#533 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 22 listopad 2018 - 19:56

https://wedlinydomow...nie-i-gotowanie



#534 OFFLINE   Viking

Viking

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 22 listopad 2018 - 20:58

Czy zna ktoś przelicznik na solankę do wedzenia ? Ilość mięsa vs ilość soki i wody ?
Pilnie potrzebuje

Wszystko zalezu od ilosci miesiwa ilosci wody i czasu peklowania im dluzej tym mniej peklosoli 

tu masz tabelektora mozesz sie posilkowac ,

http://www.wedzarnia...peklowania.html

ja daje mniej peklosoli jesli nie parze wedlin  tylko podpiekam w wedzarni 



#535 OFFLINE   Zack

Zack

    Forumowicz

  • Twórcy
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaTorun

Napisano 22 listopad 2018 - 22:43

 

@Zack, daj jesli masz przepis sprawdzony na cukinie akurat mam kilka sztuk dużych i nie wiem co z nich zrobić .

 

Także polecam kiszonki nie tylko na grzechy dnia poprzedniego  :D -,samo zdrowie na układ trawienny i nie tylko .

 

Zapodam moj przepis na kiszenie kapusty;

Do kiszenia na zime najlepsza jest kapusta - odmiana jesienna  o białych główkach bez zielonych lisci
 
Kisić można w glinianych pojemnikach ,plastikowych wiaderkach ,beczkach -przeznaczonych do kontaktu z żywnością ,szklanych słojach a nawet emaliowanych nieobitych garach .
Ja kisze w beczce debowej i plastikowej .Nigdy nie wolno używać metalowych przedmiotów do kiszenia  ,a zgroza jest nie tylko kiszenie kapusty w aluminium ale także gotowanie  w aluminiowych garach.
 
Uwaga;wszystkie narzędzia i przedmioty których  używam do kiszenia sa wcześniej wyparzane !!
 
Dębową beczkę wyparzam  w ten sposób ze wkładam 3-5 kamieni   do ognia -pieca nagrzewam je i   do beczki ,  zalewam  gorącą woda i szybko zamykam  ,nic tak nie wyparzy beczki  jak gorąca para .
 
 
Kisze kapustę tak jak mój   dziadek i  ojciec ,czyli poszatkowana kapucha do beczki ,dodaje  tylko marchewkę ,bo tak lubimy  ja dodaje około ćwierć kilo  na 10kg kapuchy  ale można i bez  ,   sol 22dkg na 10kg -tylko sol kamienna niejodowana .
Można dodawać jeszcze ,jabłka,kminek,koper,majeranek -ale mi najlepiej pasuje tylko dodatek marchewki .
 
Mieszam ,ubijam porządnie  ubijakiem aż puści dużo soku na tyle by  sok  przykrył  kapustę , Na wierzch  kawałek dopasowanej foli i dopasowane deseczki dębowe  plus   kamień do obciążenia  . 
 
Wstawiam beczkę na kilka dni do temp 20-23st u mnie to jest  min  3  dni -żalenie od tego jak mocno chce mieć ukiszona kapustę W pierwszych dniach następuję burzliwa fermentacja ,czasami słychać bąbelkowanie ,w tym czasie należy  min 3-4 razy na dobę  zdjac obciążenie ,folijkę   i drewnianym kijkiem ponakłuwać do dna w kilku miejscach kiszącą sie -fermentująca kapuchę ,ta czynność jest  bardzo ważna,pomaga  uwolnić gazy które powstają przy fermentacji  i maja utrudniona możliwość wydobycia sie na zewnątrz . .
Po tym okresie :
całość do piwnicy takiej z betonu tzw . ziemianki ,ew jak nie mamy ,to w słoiki i do lodówki .A w tych temp można na balkon ew okryć kocami .Ponoć (nigdy tak nie robilem) można poprzekładać do torebek i zamrozić .
 
Ja mam  możliwości rożne, ale  gdy jest jeszcze ciepło na dworze to  zatapiam  beczkę w studni na 20m -  tzn. zawieszam  tak by beczka sie nie przewróciła tylko pływała na powierzchni .(tak  tez przechowuje wiaderka i butelki  5L z ogórkami kiszonymi robionymi w sierpniu-wrześniu ,potem wszystko idzie do ziemianki : ).

 

Hej,kiszę tak samo jak ogórki,cukinie muszą być dosyć duże ,usuwam gniazda nasienne oraz taką gąbkowatą część,dalej kroję ze skórką w słupki i do słoja,można robić fajny mix cukinia + pomidor.



#536 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1165 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 02 grudzień 2018 - 18:12

Dawno dymu tu nie było :)

 

Załączony plik  dy.jpg   52,71 KB   14 Ilość pobrań



#537 OFFLINE   SID

SID

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 823 postów
  • LokalizacjaŚrem https://www.youtube.com/watch?v=Sy7k5ZgA_RU
  • Imię:Roger
  • Nazwisko:Sikora

Napisano 03 grudzień 2018 - 11:13

 

Link do dania w opisie. ;)  :P



#538 OFFLINE   Eluska

Eluska

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 731 postów
  • Imię:Ela

Napisano 03 grudzień 2018 - 15:53

Dzisiaj na słodko - naleśniki na bogato  :)  Owocki na nadzienie jabłko z własnych drzewek,brzoskwinia,banan,kiwi i wiórki kokosowe.Na wierzchu warstewka dżemiku z borówek,utłuczone orzechy włoskie,posypka z czekolady + skórka z pomarańczy.Najlepsza mąka do naleśniczków to Krakowska są mięciutkie jak poduszeczka.I gwarantuje że po takim posiłku nie będziecie czuć wrzodów ani ciężkości na żołądku jak po golonkach zakrapianych piwem  :P  :rolleyes:

 

BkX8a6P.jpg



#539 OFFLINE   jabadaon

jabadaon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 597 postów
  • LokalizacjaMałopolska

Napisano 03 grudzień 2018 - 16:03

eh.....to dopiero kobieta... ryby łowi, przynęty robi i gotuje...... :D


  • Qcyk, Eluska i SID lubią to

#540 OFFLINE   SID

SID

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 823 postów
  • LokalizacjaŚrem https://www.youtube.com/watch?v=Sy7k5ZgA_RU
  • Imię:Roger
  • Nazwisko:Sikora

Napisano 03 grudzień 2018 - 16:42

Wedle zaleceń Pani Eli, "naleśniki na bogato i na słodko" stosujemy jako aperitif po golonkach zakrapianych piwem (co by nie czuć wrzodów ani ciężkości na żołądku). ;)  :wub:  :good:






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych