Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

DOŚĆ :) - luźne rozmowy o dietach i odżywianiu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
132 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   DAN666

DAN666

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 67 postów
  • LokalizacjaGrodzisk Mazowiecki
  • Imię:Daniel
  • Nazwisko:Cieślak

Napisano 10 kwiecień 2017 - 20:40

Ta mialem kiedys takie to milo ze dalej smiga

#122 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 12 kwiecień 2017 - 12:13

To może o gotowaniu?
wędzone,marynowane i destylowane już było...
jak wodę gotować,by była zdatna na wyjazdach(ameryki,afryka czy azja)?
:-P

#123 OFFLINE   PILOT

PILOT

    :)

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1493 postów
  • LokalizacjaCałyświat:)

Napisano 12 kwiecień 2017 - 21:43

Fajnie jakby ta woda nie była martwa. Też poczekam najpierw na odo jakieś

#124 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 12 kwiecień 2017 - 21:47

Znasz wodę 'żywą' i 'martwą'?orgon też?
co to jest odo?

Użytkownik darek1 edytował ten post 12 kwiecień 2017 - 21:51


#125 OFFLINE   PILOT

PILOT

    :)

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1493 postów
  • LokalizacjaCałyświat:)

Napisano 12 kwiecień 2017 - 23:56

Heh - odo - miało być odp. Nie znam i chcę poznać kiedy niepozbawiona jest minerałów, ile może stać(dobę maks chyba), czy gotowana do dobry wybór

#126 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4521 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 13 kwiecień 2017 - 03:54

www.poradnia.plwoda-zywa-i-martwa.


Użytkownik SlawekNikt edytował ten post 13 kwiecień 2017 - 03:55

  • darek1 lubi to

#127 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 13 kwiecień 2017 - 14:40

Minerały...nieistotne.Szybkowar-autoklaw zwłaszcza wyżej np w górach.

#128 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 13 czerwiec 2017 - 15:15

 

Minęło już trochę - ponad dwa miesiące - czasu i mogę podzielić się swoimi obserwacjami. Impulsem był dzisiejszy filmik, który zamieściłem powyżej. Moje własne doświadczenia to:

1. Początkowo waga powoli spadała, a po niecałych dwóch tygodniach zaczęła wzrastać. Rozumiem mechanizm, więc się nie przejąłem. Kolejny przełom, czyli spadek wagi nastąpił po kolejnych trzech tygodniach. Jeśli ktoś chce szybko i radykalnie zmniejszyć wagę ciała, to nie polecam. Są lepsze sposoby ;)

2. Uczucie głodu. Przez jakiś tydzień zjadałem 2-3 migdały dziennie "w międzyczasie", by pozbyć się tego uczucia. Później zaniechałem i tego, a samo uczucie głodu pojawia się około dwóch godzin przed jedzeniem i nie jest w żaden sposób dotkliwe. Jeśli jestem na rybach, to nie pojawia się wcale. Przynajmniej ja tego nie zauważam :P

3. Główny powód, dla którego postanowiłem zastosować ten sposób odżywiania, to zdrowie. Tutaj są największe zmiany.

Spadek ciśnienia krwi - musiałem zmniejszyć ilość leków z 7 tabletek do 4 tygodniowo. Niebawem zejdę do trzech, gdyż już teraz często mam górne ciśnienie w granicach 110. Zwykle z upływem czasu organizm przyzwyczaja się do leków i wymaga zwiększenia dawek, ja mam odwrotnie...

Całkowicie zrezygnowałem z Miluritu i nie miewam żadnych dolegliwości związanych z podagrą.

Najważniejszą jednak i główną przyczyną, która zdopingowała mnie do spróbowania, była próba zniwelowania szkód, które wyrządził udar. Tutaj wyniki są, rzekłbym, spektakularne. Mierzalne nie tylko moim subiektywnym odczuciem, ale i badaniami neurologicznymi. Klinicznie przyjmuje się, że co udało się odbudować w ciągu 6 miesięcy od udaru, to wspaniale, co zostało utracone, to na stałe. Jestem żywym dowodem na to, że nawet po dwóch i pół roku nadal organizm ma kolosalne możliwości homeostazy. Również w układzie nerwowym, czyli tym, który ponoć się nie regeneruje, a jeśli już, to w niezwykle wolnym tempie. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy proces ten nabrał u mnie rozpędu :D

 

Reasumując - eksperyment przyniósł bardzo ciekawe efekty. Może nie na granicy cudu medycznego ;) , ale cały czas pozostaję na diecie "raz dziennie" i liczę na kontynuację procesów autonaprawczych.

 

Przypominam - jestem pod kontrolą lekarską. Jest to ważne, jeśli nie chcemy sobie zrobić krzywdy. 

:)


  • PILOT i coma lubią to

#129 OFFLINE   PILOT

PILOT

    :)

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1493 postów
  • LokalizacjaCałyświat:)

Napisano 16 czerwiec 2017 - 20:50

:)

#130 OFFLINE   adamos

adamos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 338 postów
  • Lokalizacjaśląsk

Napisano 20 czerwiec 2017 - 19:22

U mnie znów efekt jojo, po świętach przytyłem 5 kilo, teraz schudłem 8 kilo. Panie moderatorze i jak tu żyć? ;)



#131 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 20 czerwiec 2017 - 21:06

(...) Panie moderatorze i jak tu żyć? ;)

Lekko :D



#132 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 21 czerwiec 2017 - 06:42

Ja tam takiego pacjenta na dzień dobry każę odrobaczyć. :)



#133 OFFLINE   PILOT

PILOT

    :)

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1493 postów
  • LokalizacjaCałyświat:)

Napisano 21 czerwiec 2017 - 22:05

Nie łączyć dużej ilości tłuszczu z węglowodanami, zedycodać się na jedno wysoko:)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych