No właśnie. Ruszony tematem o Waldku Saksie, postanowiłem zainicjować taki wątek. Waldek zrobił dla mnie pierwszy kij z Pracowni. To Batson RX6 1 oz. 1,98. To cały czas mój podstawowy oręż. To było jakieś 9 lat temu, na Pilchowicach. Chciałbym Was zachęcić do wspominek,dotyczących pierwszego kija przeznaczonego do casta. Ze zrozumiałych względów, liczę na wspomnienia od starych stażem castingowców. A i młodsi stażem na pewno wiele się dowiedzą. A więc kiedy, kto i dlaczego? Zapraszam w przeszłość.
Mój pierszy kij castingowy
#1 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2017 - 20:29
#2 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2017 - 20:58
Piotrze, widzę , że idziesz od ogółu ...
Najpierw było o początkach naszego wędkarstwa. Teraz o pierwszym cascie ...dalej pierwszy sex?
Użytkownik BOB1 edytował ten post 13 kwiecień 2017 - 20:58
- kokosz77 lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2017 - 21:44
#4 OFFLINE
Napisano 14 kwiecień 2017 - 04:24
#5 OFFLINE
Napisano 14 kwiecień 2017 - 13:37
Mój pierwszy to Okuma Black Rock do 35g, fajny kij mimo, iż to straszna klucha. Swój PB w pajku nawet na niego wyjąłem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych