Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Działalność PZW - wydzielone z "Rzeki lubelszczyzny"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
65 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 863 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 20 kwiecień 2017 - 07:04

Dokładnie o nim. A napisałem o nim jako idealnym przykładzie tego co może stać się z rzeką jeśli przetarg na dużą wodę wygra prywatny inwestor któremu wędkarze są potrzebni jak dziura w moście.

 

To coś chyba nie ogarnąłeś jego istnienia. 

Jakim on był inwestorem ? 

To był zwyczajny typ, który legalnie dokonywał odłowów na naszym terenie, tak, jak jeszcze na niektórych w obecnym czasie - ot, zwykły rybak - nic więcej. Płacił i odławiał multum itd. Od wielu lat już żaden rybak legalnie nie odławia na radomskiej Wiśle. 

 

Szczerze powiedziawszy to ja w tamtych czasach łowiłem zdecydowanie więcej ryb, niż teraz. Jedyne łódki jakie kojarzę na moim odcinku to właśnie jego i pracowników, którzy przepływają do dziś do pracy na teren elko. Nie przypominam sobie takiej ilości sprzętu pływającego jak teraz. 

 

On zrobił Wiśle kuku - ale zdecydowanie więcej kuku robimy teraz sami. 



#62 OFFLINE   galek

galek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 20 kwiecień 2017 - 08:28

Tymon, zasięgnij języka w okręgu, to dowiesz się że to ten pan wygrywał przetargi na odcinek Wisły przez kilka lat, a nie PZW. Jedynym jego ograniczeniem nałożonym przez RZGW było udostępnienie łowiska (odcinek Wisły od ujścia Pilicy do ujścia Zagożdżonki, bo dopiero później wydłużono go do ujścia Wieprza) wędkarzom bez pobierania od nich dodatkowych opłat (siaty mógł puszczać od poniedziałku do piątku). A jeśli chodzi o wyrybienie odcinka to duże znaczenie ma i miał masowy połów ryb w zimnych okresach na naturalnym zimowisku jakim jest kanał elektrowni Kozienice bez żadnych ograniczeń, limitów i wymiarów.

Jak widzisz ogarnąłem doskonale jego istnienie. Ot każdy zwykły rybak, który wygra przetarg na operat wodny, jest po prostu przedsiębiorcą (czyli inwestorem) nastawionym na zysk, a nie dbanie o wędkarzy. I tak wyglądałyby w większości nasze wody. Ktoś pisał o towarzystwach wędkarskich które przejęłyby funkcje PZW - ile ich obecnie działa w skali większej niż najbliższa żwirownia - znowu palce jednej ręki. 

Jeśli chodzi o rybaków w innych częściach kraju, to masz dwie możliwości - po pierwsze patrz wyżej (wystarczy wygrać przetarg na dany obwód rybacki - taki stan był przez pewien czas u nas), a po drugie niektóre okręgi mimo iż są gospodarzami danych wód (czytaj wygrywają przetargi na nie), to zawierają umowy z grupami rybackimi i dopuszczają ich do połowów na swoich wodach (np. Mazowiecki PZW). 



#63 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 863 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 20 kwiecień 2017 - 08:41

Czyli w okresach, kiedy on dzierżawił ten odcinek Wisły na stosownym zezwoleniu ( wtedy ich nie było) byłoby co wpisane - woda PZW Radom czy woda pana S.... bez dodatkowcyh opłat ? 



#64 OFFLINE   galek

galek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 20 kwiecień 2017 - 09:37

Widzę że ta rozmowa zaczyna przypominać kopanie się z koniem. A nie wiem co by pisało i przeciętnego wędkarza też to pewnie nie interesowało, a kolega zaczyna czepiać się jakichś dziwnych szczegółów. Fakt był taki, że dzierżawcą terenu była spółka rybacka, której przedstawicielem był właśnie pan S. (nazwiska nie podaję ze względu na ochronę danych osobowych). Co więcej, po wydłużeniu obwodu rybackiego do ujścia Wieprza (co za tym idzie zwiększeniu wymaganych opłat i nakładów na zarybienia przez RZGW), ta sama spółka stawała do przetargu jako konkurent PZW Radom, ale na szczęście przegrała. I dziś w Radomiu legalnych rybaków nie ma. Do wszelkich odłowów kontrolnych, badań rybostanu itp. okręg najmuje podmioty rybackie zewnętrzne. O więcej szczegółów odsyłam do biura PZW Radom. I nie pytaj mnie więcej co by pisało gdyby pisało, bo nie jestem futurologiem. A poszperaj sobie w internecie, jak takie sytuacje są zapisywane w innych okręgach (jeśli są), jak tak bardzo Cię to nurtuje.



#65 OFFLINE   tymon

tymon

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 863 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 20 kwiecień 2017 - 16:11

@ gałek, nie stresuj się tak. 

Byłem zwyczajniec ciekaw - sytuacja przez Ciebie opisana jest rzeczowo, za co dziękuję i nie mam potrzeb do dokopywania się głębiej w te informacje. 



#66 OFFLINE   galek

galek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 20 kwiecień 2017 - 18:50

A to spoko.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych