[g_kamyk]

Temat stricte do posiadaczy pontonów... Pokażcie na fotkach jak sobie radzicie z blokowaniem linki kotwiczej na pontonie ? Stałem się szczęśliwym posiadaczem Kolibri KM-300PP który posiada w standardzie rolkę prowadzenia linki kotwicy oraz kółko do jej zawiązania. Wydaje się to mało wygodne, a żadnej knagi niema. Pokażcie jak blokujecie linkę żeby było wygodnie i szybko

[Najeżony]

Ja mam knagi przykręcone na brzegach ławeczek.

[Maciej_K]

Opcji jest kilka. Od doklejanych knag fasten borika, poprzez zabudowy dziobowe ze sklejki wodoodpornej i tam masz rolkę z knagą zaciskową. Najprostszą wskazał kolega powyżej.

[g_kamyk]

Knaga do ławeczki nie przesuwa ławki mocowanej w systemie przesuwnym ? O systemie fasten borika słyszałem i wydaje się bardzo rozsądny, ale wymaga wklejenia mocowania. Myślałem o bloczku z blokadą na karabinku mocowanym do ucha poniżej rolki. Tego typu bloczki są wykorzystywane do alpinistyki ale nie są niestety tanie.

[Elton]

W swoim pontonie kotwiczę z boku rufy ( nawet jest tam fabrycznie rolka ale nie korzystam) i do tej pory owijałem na usemkę o śruby od elektryka MK. Do tej pory żadnych kłopotów. Teraz mam inny silnik z uchwytami jak w spalinie i coś sobie dopiero wykombinuję będąc na wodzie

[nimret]

Ja w swoim kolibri zamontowałem w miejscu fabrycznej rolki system boriki który zdaje egzamin.

 p1.JPG   64,1 KB   44 Ilość pobrań

 p2.JPG   58,01 KB   33 Ilość pobrań

[godski]

Na zdjęciu zauważyłem że masz przesunięty zawór od kila jak u mnie . Wkurzające.

[nimret]

Na zdjęciu zauważyłem że masz przesunięty zawór od kila jak u mnie . Wkurzające.

 

Czasami udaje się to zrobić równo, ale trzeba się pobawić z pierwszą deską. Ja mam ten ponton od zeszłego roku i rzadko go składam także dopiero pod koniec zeszłego sezonu udało się złożyć na równo a w tym sezonie tak jak na fotach.

[Kaźmirz]

Ja w swoim kolibri zamontowałem w miejscu fabrycznej rolki system boriki który zdaje egzamin.

p1.JPG

p2.JPG

Też mam zamiar zastosować system boriki ale mam wklejoną taśmę ,na którą raczej nie da się nakleić bazy - chyba że się ją odklei tak jak Ty odkleiłeś rolkę .Zdradź jak to zrobiłeś nie uszkadzając pontonu ?

[nimret]

W moim pontonie był klucz do zaworów plastikowy, druga strona tego klucz to coś w rodzaju szpachelki. Tym podważyłem a potem to już samo szło a i jeszcze jakaś opalarka lub suszarka.

[Grzegorz B.]

Miałem ten sam problem jako posiadacz KM-330 PP. Rozwiązałem go montując samozaciskową knagę z tworzywa sztucznego (Raksa CL209). Proste, skuteczne i po taniości. Po weekendzie postaram się wrzucić fotkę jak to wygląda.

[Kaźmirz]

Dzięki Nimret za info , u mnie guma trzyma jak beton. Zastanawiam się jednak czy parę  centymetrów za szczytem rufy to takie złe miejsce do montażu kotwicy.Na rzece może być i kłopot ale na stojącej ?

[Grzegorz B.]

Knaga

 

[Grzegorz B.]

Ja w swoim kolibri zamontowałem w miejscu fabrycznej rolki system boriki który zdaje egzamin.

 

Proszę, wytłumacz jak odkleić oryginalną rolkę od Kolibri. Ja swoją chcę wymienić ale nie wiem jak to odkleić, boję się o uszkodzenie powłoki pontonu.

[g_kamyk]

Ooo.. ciekawe rozwiązanie i mało inwazyjne

[nimret]

Proszę, wytłumacz jak odkleić oryginalną rolkę od Kolibri. Ja swoją chcę wymienić ale nie wiem jak to odkleić, boję się o uszkodzenie powłoki pontonu.

 

Tak jak pisałem wcześniej, weź klucz oryginalny z kolibri do zaworów i delikatnie podważ cały czas podgrzewając to miejsce, potem pójdzie praktycznie rękami. Ja to robiłem w ciepłym dniu i używałem zwykłej suszarki.

[Grzegorz B.]

Tak jak pisałem wcześniej,...

 

Sorry, nie zauważyłem   Dzięki!

[Najeżony]

Knaga do ławeczki nie przesuwa ławki mocowanej w systemie przesuwnym ?

Zdarzają się małe przesunięcia przy dużej fali, ale nigdy nie zdarzyło mi się żeby wyrwało mi ławkę. Kotwica waży 8kg.

[Kaźmirz]

Są tacy ,którzy nie mają rolki przymocowanej centralnie na rufie ?

[lokoko83]

Ja używam zwykłego plastikowego ścisku stolarskiego na sprężynie - line zaciskam na ławce

Nawet przy przemieszczaniu się przy dużej fali i sporej prędkości nie zdarzyło mi się aby ścisk puścił i kotwica spadła do wody.

Naprawdę wygodny i szybki sposób.