Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

kolowrotek


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   jersey

jersey

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 668 postów

Napisano 09 sierpień 2006 - 18:51

witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów!
nosze sie z zamiarem zakupu nowego kolowrotka, ale nie bardzo wiem na co sie zdecydowac. przeznaczenie lekki spinning, wielkosc 2500. zadnych luzów na korbce, stuków puków i szumicych rolek. budzet 950pln. nie chce uzerac sie z serwisem, wiec twin power shimano raczej odpada. moze jakas daiwa?? czy uzywa ktos modelu TDR4?? jakies inne propozycje?
pozdro,
j.

#2 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 09 sierpień 2006 - 19:32

Witaj @jersey na forum.

Poniewaz od prawie dwóch lat nie za często używam tego typu maszynek, nie mówiąc juz o tym przedziale cenowym to niewiele mogę Ci powiedzieć, ale myśle, że ktoś z licznego grona stało...szpulowców na pewno coś doradzi :D

#3 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 09 sierpień 2006 - 19:37

witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów!
nosze sie z zamiarem zakupu nowego kolowrotka, ale nie bardzo wiem na co sie zdecydowac. przeznaczenie lekki spinning, wielkosc 2500. zadnych luzów na korbce, stuków puków i szumicych rolek. budzet 950pln. nie chce uzerac sie z serwisem, wiec twin power shimano raczej odpada. moze jakas daiwa?? czy uzywa ktos modelu TDR4?? jakies inne propozycje?
pozdro,
j.


Witaj @jersey na forum. Życzę przyjemności w wymianie doświadczeń!

Również i mi trudno doradzić bowiem ostatnio rośnie moje zamiłowianie do ruchomej szpuli. Na pewno jednak znajdą się tutaj osoby, które Tobie doradzą. Może np. Daiwa InfinityQ?

Pozdrawiam
Remek

#4 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 09 sierpień 2006 - 20:11

Już na takich korbach się nie znam bo moje wiadomości są mocno zakurzone ale poszukaj sobie coś tutaj
http://www.japantackle.com/index.html
jak już znajdziesz to potem tylko zamówić.

pozdrawiam

#5 OFFLINE   Tarłoś

Tarłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 896 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Tarłowski

Napisano 09 sierpień 2006 - 22:32

Witam
Ja używam już pięć lat Daiwy Emblem X-C 2000 na pstrągi i nie zamieniłbym na nic innego, a kołowrotek nieźle dostaje w kość.
Jest fajny nowy kołowrotek Daiwy dostępny na Cabelasie nazywa się FUEGO ( tak jak multiplikator) jest niesamowicie lekki ( zrobiony ze stopu magnezu)i chyba w zasięgu Twoich funduszy.
Pozdrawiam
TARŁO$

Załączone pliki



#6 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 10 sierpień 2006 - 14:00

Zastanawiałem się również nad takim wyborem (TDR-4) W efekcie npadło na Infinity-Q 3000.
To tak, żebym później nie żałował że nie dopłaciłem Embarassed
Do lekkiego spina spokojnie może być wersja 2000.
Niestety jeszcze nie testowałem, jednak na sucho robi wrażenie ;)

#7 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 10 sierpień 2006 - 14:26

Postaram sie zmobilizować @kibic'a ora zjego brata. Jesli dobrze pamietam @kibic używa infinityQ natomiast jedo brat (chyba) TDR4.

#8 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 10 sierpień 2006 - 20:35

Niestety jeszcze nie testowałem, jednak na sucho robi wrażenie ;)


Zgadza się, zgadza ... robi wrażenie. Daj znać jak przetestujesz - może jakieś fotki z rybami?

Pozdrawiam
Remek


#9 OFFLINE   glizda

glizda

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów
  • LokalizacjaZ-G

Napisano 11 sierpień 2006 - 06:31

Witaj!
Po co ci serwis shimano do twin powera???
Przeciez to sie nie psuje.
Z daiwa bedziesz mial wiecej problemow jesli chodzi o serwis niz z shimano. W tej chwili z tego co sie orientuje niemcy rozwiazali umowe z przedstawicielem i obecnie nie ma takowego na polskim rynku (choc ma byc na dniach).
Osobiscie sprzedaje w sklepie wedkarskim i krece <_< wszystkim co mi wpadnie w lapy :mellow:
W zeszlym roku sprzedalismy ich kilkadziesiat(twin power) i nie bylo zadnej reklamacji (oprocz goscia ktory zlamal kablak po pijanemu...).
Jesli chodzi o daiwe to raczej sklanial bym sie ku modelom kultowym lub jak kto woli starszym i wybralbym infinity.
Zwroc uwage ze tdr ma male przelozenie bo tylko 4,7.
Poszedlbym dalej i powiedzial ze zamiast tej tdr-ki wolalbym juz poczciwego stradica.
Reasumujac bierz twin-powera albo dozbieraj na stelle;)
Jesli chodzi o staloszpulowce to shimano RULEZ.
pzdr

#10 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 11 sierpień 2006 - 06:55

Jak widac do łeb to obyczaj


@glazda ja akurat wychodze z dokładnie odwrotnego założenia. Jeśli stała szpula to tylko daiwa (oraz inne sprawdzone konstruckje), jesli multik to tylko shimano. Ale to moje takie sobie widzimisie

#11 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 11 sierpień 2006 - 08:24

@remek
Jak pokręcę nad wodą, pewnie sklecę kilka zdań.
Co do fotek to pewnie będzie trudniej.
Sezon, z wyjatkiem prywatnego rekordu pstrąga, mam mało fartowny. Sama drobnica. :wacko:

@glizda
Po co serwis??? Bo jest POTRZEBNY. Taki z prawdziwego zdarzenia.
TO się psuje!!!!!!
Mój pstragowy TP 2500FA, na naprawę wciąż czeka (od marca) :huh: . Chyba pobiję kolejny rekord- w oczekiwaniu na naprawę!!!
Może na nowy sezon go zrobią, bo na zakończenie obecnego pewnie nie zdążą. :angry:

PS
A stary, wiekowy, bo dzewięciolatek, malutki Regal-Z 1500 Daiwy, w dalszym ciągu hula na odległościówce i pickerku :lol:


#12 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4432 postów

Napisano 11 sierpień 2006 - 08:57

Moge polecic Daiwe Emblem-S. Uzywam tych kolowrotkow od kilku lat i nic nic nie moge im zarzucic. Obecnie mam modele 2500 i 3000 i sprawuja sie super.

Pozdrowienia.

Bujo

#13 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 sierpień 2006 - 13:09

Nie lubie jak w kolowrotku za pareset zl albo wiecej peka mi kablak, dlatego nie lubie Shimano.
Przesiadlem sie na Daiwe i Penna i jestem wiecej niz zadowolony.

Jesli chodzi o Daiwy to wspominany czesto Emblem (mam 2500X)jest juz nie do kupienia, chyba ze z drugiej reki. Jezeli ktos sprzedaje to albo dlatego, ze juz go zarznal albo dlatego, ze mu zona kazala...

Ja zalapalem sie jeszcze na jego nastepce, tzn. SS II i rowniez jest nie do zarzniecia (nie wiem czy jeszce gdzies sie go dostanie w US?)
Nic nie wiem o nowych Daiwach, nastepca w/w jest Advantage.
Ciekawie wyglada Infinity a chyba najciekawiej Team Daiwa (koszt ~180$ w Cabelasie)
Gumo

#14 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 11 sierpień 2006 - 13:42

@Gumo
Jeśli masz na myśli TDS, to porównywanie go z Infinity jest chyba nieporozumieniem. Nie ta klasa.
Chociaż przyznaję, są ekstra.
Z ogólnie dostępnych interesujący jest, produkowany w Japonii GS8 i większa rozmiarowo Caldia. Mniejsze modele są made in Coś Tam. Też robione w nowej technologii.

#15 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 sierpień 2006 - 13:52

Jak sie tak wczytac to wychodzi, ze nikt niczego nie porownywal...
To sa rozwazania, co kupic a tutaj zawsze jest ten sam miernik jakosc/cena/mozliwosci wejscia w posiadanie...

Jezelibym mogl skupic sie na 1szym tylko czlonie ukladanki to nie poszedlbym nigdzie indziej, jak tylko na japantackle.com i kupil stamtad, tyle ze tam zaczyna sie od okolo 200$ a konczy na 800$.

Gumo

#16 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 11 sierpień 2006 - 14:00

OK @Gumo. Ja za to się wczytałem. Embarassed
@jersey określił budżet na 950 zł. Infinity Q odpada

#17 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 11 sierpień 2006 - 14:03

To jest prawda. Dobre i bardzo dobre kołowrotki stałoszpulowe kosztują bardzo dużo. Wiele właściwości można uzyskać w kołowrotku o ruchomej szpuli za zdecydowanie niższe pieniądze. Dlatego łowię na multiplikator.
To nie jest kwestia rozrzutności finansowej tylko sposób oszczędności. Różni wędkarze mają różne podejście do tego tematu i to jest piękne.

pozdrawiam

#18 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4432 postów

Napisano 11 sierpień 2006 - 14:11

@Gumo

Mam mozliwosc porownania Shimano Twin Powera( moze nie do konca bo mam Sustainy- amerykanski odpowiednik) i Daiwy gdyz te mlynki posiadam i na nie lowie od jakiegos czasu. Jesli chodzi o wskazanie jednego to chyba Daiwa- dla mnie osobiscie lepiej sie nim lowi ale podkreslam ze jest to tylko moje zdanie.
Posiada wiekszy zapas mocy jak mi sie wydaje.

Pozdrowienia,

Bujo

#19 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 sierpień 2006 - 15:05

Jesli chodzi o moc to taki jest tylko 1en...Penn Slammer. Nie widzialem jak dotad podobnego kolowrotka, ktory przy tej cenie bylby tak zrobiony. Nie zapomniano nawet o kawalku zelastwa, umieszczonego w hamulcu i majacego za zadanie odbieranie nadmiaru ciepla...w trosce o moc zrezygnowano z przelacznika wstecznych obrotow...
Przy tym modele 200 i 300 wcale nie sa toporne, hamulec tez dziala od najslabszych nastaw...
Jednak jesli chodzi o prawdziwa finezje odpadaja, i tu wkracza u mnie Daiwa.
Mam oprocz Emblema jeszcze Quantum ale przedobrzyli cos z konstr. kablaka i widze, ze bede mial z tym problem.
Poza tym super kolowrotek za niewielkie pieniadze (aluminium body)

Dlatego tez juz zastanawiam sie nad nastepca...gdybym mial dzisiaj kupowac to ten Team Daiwa mnie przekonuje najbardziej...
Gumo

#20 OFFLINE   jersey

jersey

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 668 postów

Napisano 11 sierpień 2006 - 18:01

i badz tu madry... dzieki wszystkim za posty, ale metlik mam chyba jeszcze wiekszy.
budzet jest nieprzekraczalny, bo jak bym dozbieral na infinity to korcilby exist;)
do kredyt karty dostepu niestety nie mam.
shimano odpada, wole nie ryzykowac.
moze znajdzie sie jeszcze uzytkownik wspomnianego TDR4 i podzieli uwagami..
pozdrawiam,
j.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych