[Forest-Natura]

Witam.

Przeszukałem forum i nie znalazłem nigdzie tematu poruszającego używanie pompki (a może za mało szukałem ?)

Z chęcią poczytam porad osób używjących tego przedmiotu.

Jeżeli ktoś wie też gdzie można kupić u nas w kraju też wdzięczny był bym za info. Na razie jedyne miejsce gdzie znalazłem do kupienia to brytyjski e-bay.

Jak używać żeby przypadkiem nie zaszkodzić rybie ?

Na YT są filmy, ale wolę najpierw poczytać i usłyszeć parę porad od Was.

Pozdrawiam.

[randomrodmaker]

Proponuję alternatywę. Wykonałem na swoje potrzeby siatkę, używaną przez Oliviera Edwardsa.

Fajna rzecz, bo dostarcza info o tym, co niesie nurt, a co ważniejsze na jakiej głębokości.

Potrzebna jest siatka na insekty do zaślepiania okiennic, dwie rurki fi 1cm ze sklepu modelarskiego (włókno węglowe lub szklane). Całość ma długość w moim wypadku blanku travel, by elegancko pomieścić w tubie z wędką.

Foto jest tutaj:

http://jerkbait.pl/t...686-winston-lt/

[marian-56]

Witam.

Używam jeszcze prostszego sposobu na sprawdzenie ,co płynie z nurtem dla dla pstrągów.

Siatka zakładana na głowę w zakładach ,gdzie trzeba osłonić głowę .Nie znam fachowej nazwy siatki.

Siatka jest cienka,posiada sciagach dokoła siatki.

Zakładam na podbierak i wyłapuję co płynie.

Siatka jest biała,dobrze widać każdego "zwierza" 

Kłaniam się Marian.

[marian-56]

Zdjęcia zrobione na "szybko"

Kłaniam się Marian.

Załączone pliki

•  P1030673.jpg   79,59 KB   14 Ilość pobrań
•  P1030674.jpg   76,67 KB   13 Ilość pobrań

[mack]

Zdjęcia zrobione na "szybko"

Kłaniam się Marian.

Fajny patent, na pewno lepszy niż maltretowanie ryby płukaniem żołądka....

[Forest-Natura]

Witam.

Bardzo fajne sposoby pokazaliście (na pewno postaram sę je też wypróbować) ale mające jednak często ograniczenia użytkowe (woda często za płytka albo za głęboka na podbierak lub za szybka dla takiej siatki na kijkach). A przede wszystkim mające jedną zasadniczą wadę - pokazują to co płynie w rzece a nie to co jest faktycznie zjadane przez rybę.

Co do maltretowania ryb, to myślę że bardziej ryby są maltretowane wielokrotnym łowieniem, macaniem i wypuszczaniem na każdym ze znanych polskich OS'ów i nołkili, więc proszę - nie twórzmy tutaj kolejnej  i niepotrzebnej "gównoburzy".

Z chęcią poczytał bym też wypowiedzi osób, kórym zdarza się używać pompki. I prosił bym w tym temacie o nakreslenie paru zdań z praktyki.

Pozdrawiam.

[mack]

 

Co do maltretowania ryb, to myślę że bardziej ryby są maltretowane wielokrotnym łowieniem, macaniem i wypuszczaniem na każdym ze znanych polskich OS'ów i nołkili,

 

Z całym szacunkiem Forest, płukanie żołądka nie jest ZAMIAST złowienia, macania i wypuszczenia. Jest OPRÓCZ.

 

Tyle w temacie w z mojej strony, gdyż nie mam doświadczeń w tej praktyce i raczej nie chcę mieć. Być może złowię przez to mniej ryb, zdając się na niepotwierdzone teorie albo i przypadek, ale dźwignę to jakoś, nie jestem zawodnikiem.

Pozdrawiam,

 

[Guzu]

Masakra

 

O ile na wielu odcinkach, wod przeze mnie odwiedzanych, sa zapisy o obowiazkowym podbieraku.

To rowniez wprowadzilbym zakaz takich pompek i innych aparatow do lewatywy.

 

Temat dobrze podsumowal @mack.

[Forest-Natura]

Witam.

Ja to bym wprowadził zakaz używania kotwic w metodzie spiningowej przy połowie pstrągów, bo to jest dopiero masakra, ale nie o tym traktuje ten wątek.

Więc jeszcze raz proszę żeby dyskusję ograniczyć do jej tematu, ewentualnie, tak jak pokazali Marian i Randomrodmaker, do rzeczy z tematem związanych 

Pozdrawiam.

Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 07 czerwiec 2017 - 12:51

[Guzu]

Witam.
Ja to bym wprowadził zakaz używania kotwic w metodzie spiningowej przy połowie pstrągów, bo to jest dopiero masakra, ale nie o tym traktuje ten wątek.
Więc jeszcze raz proszę żeby dyskusję ograniczyć do jej tematu, ewentualnie, tak jak pokazali Marian i Randomrodmaker, do rzeczy z tematem związanych
Pozdrawiam.

Też jestem za - jak chodzi o kotwice.

Co nie zmienia faktu beznadziejności tego urządzenia

[randomrodmaker]

Użycie tej pompki nie daje pewności o jakiej porze dnia i warstwie kolumny wody pokarm został pobrany.

Widząc np.: zebrane na siatce "pupy" chrusta płynące pod powierzchnią, jest szansa, że ryba się skusi na podobnej

wielkości imitację, podaną odpowiednią metodą. Pewności jednak nie ma, i na ogół zaczynamy od sprawdzonych "killerków".

[Forest-Natura]

Witam.

 

Użycie tej pompki nie daje pewności o jakiej porze dnia i warstwie kolumny wody pokarm został pobrany.

Widząc np.: zebrane na siatce "pupy" chrusta płynące pod powierzchnią, jest szansa, że ryba się skusi na podobnej

wielkości imitację, podaną odpowiednią metodą.

A widzisz ... o tym to nie pomyślałem że siatka może dać jeszcze dodatkowo i taką podpowiedź ... 

Wydaje mi się że największym problemem przy siatce będzie zbyt duży uciąg wody - tam gdzie najczęściej łowię dłuższe utrzymanie samego podbieraka przy lądowaniu ryby jest już męczące, a co dopiero potrzymanie gęstej siatki czy podbieraka z siatką przez np. kilka minut.

No ale jak się nie spróbuje to się człowiek nie przekona 

Pozdrawiam.

Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 07 czerwiec 2017 - 14:20

[randomrodmaker]

Ziemowicie, na podbierak nie zakładałem, bo mam szerszy model tzw. "pstrąga",

ale jest to fajny, niekłopotliwy patent.

Na drewno działa siła wyporu, dlatego użyłem rurek, kupionych w modelarskim.

Moja siatka efektywnie mierzy 30cm x 1-60 cm. Tutaj mam dowolność, bo rozwijam ją w zależności od uciągu wody.

Mając 2 punkty podparcia łatwiej ją utrzymać. Przy szybszym uciągu i tak wpada sporo

"farfocli" w krótszym czasie, dlatego rozwijam mniejszy skrawek siatki. Pozdrawiam!

[Hansolo]

Jak będzie kolega z nami nad wodą , to można dać mu jeden narożnik siatki do ręki a drugi pod buta, sobie tak samo i tak postać jak kołki walcząc z prądem o ile SR nie pomyśli że to kłusowanie . Zakładam że nie uwierzą że łowicie " robaczki ".